[#110]
Re: Poza graniem odc.3 - Dlaczego Retro drożeje?
@Motyl,
post #109
I nie liczyłbym na to, że popyt spadnie. Ludzi którzy chcą wrócić do Amigi jednak jest dość sporo i środowisko się powiększa (pomimo narzekania i wróżb co niektórych). Jakiś czas temu zmieniłem pracę, okazało się, że jest tutaj spora rzesza starych Amigowców, którzy wyciągają Amigi ze strychu, albo polują na A500 na początek.
Ci co już mają jakąś A500, często zaczynają rozglądać się za A1200, a Ci co mają A1200 i robią z niej kanapki, mają więcej $, często rozglądają się za A4000, nic niezwykłego. A4000 można było kupić do niedawna za troszkę ponad 1000pln, najlepszą wersję Amigi, osobiście uważam, że taka cena była niska, jak za taki sprzęt. Dzisiaj nadal jak się poszuka, to za 2000pln się znajdzie.
Ludzie biadolili na Amigi 1200 od Petro za 800pln, nówki sztuki, które wyglądają bosko, w porównaniu do najładniejszych, najbardziej białych używek. Dzisiaj w podobnej cenie bez kartonu, kupuje się golasa w nie-najlepszym stanie. Dzięki akcji Petro, goła A1200 nie chodzi po ponad 1000pln, bo na rynku przybyło ładnych Amigi 1200.
Teraz ludzie biadolą na ACA, wcześniej zresztą również. Gdyby nie karty ACA, to za B1230 dzisiaj byśmy płacili również koło 1500pln. Po prostu jak ktoś ma już A1200, to zauważa często, że bez karty ani rusz. A starych kart dla wszystkich retro freaków nie starczy (Amig 500 było multum, A1200 dużo, ale już porządnych kart turbo na rynku nie było aż tak dużo, a połowa poszła na przemiał, jak nie lepiej, przez to, że nikt ich nie szanował, bo była warta tyle co nic).
Co do naszych rodzimych fachowców, dzięki bogu że są. Jak komuś cena poskładanej karty nie pasuje, są alternatywy. Ja słabo lutuję i wolę odpalić parę pln Dezowi, czy Stacho100. Ja się cieszę, że mi to ktoś dobrze polutuje, a ja jakoś bardzo nie zbiednieję, a chłopaki będą mieć na piwo. Na jedzenie, ogrzewanie wydaję więcej, a na portalu założę się, że znajdzie się sporo osób, wydających więcej na browara. Wystarczy przyoszczędzić i można coś sobie kupić.
A jak ktoś nie jest w stanie przyoszczędzić tych 200pln w trzy miesiące, ma jakieś spore problemy (np. jest poważnie chory i nie może się ruszać z domu), to pewnie nawet nasze środowisko jest wstanie się zrzucić i pomóc koledze.
I teraz jak ktoś do mnie przyjdzie i będzie chciał kupić taką A1200 od Petro, to niech nie liczy, że mu sprzedam za 800pln. Bo ja sobie dobrze zdaję sprawę, że jak ją sprzedam, to nawet jak później będę polował długi czas, to za takie same pieniądze już nie kupię. Tak jak z ACA500, Inidi MK 1 i wieloma innymi rzeczami z retro.
Ostatnia aktualizacja: 30.11.2015 08:34:32 przez flops