[#91] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Torn, post #83

I po co tyle pisac...

Jeszcze nie widzialem DWOCH IDENTYCZNYCH gier...

Ile osob gralo w klony Mario? Przepisane, prawie jak oryginal. I co za problem? Ale to nie jest TEN Mario.

Proste jak bat.

Jesli chodzi o odkrycia naukowe jesli dwuch ludzi w tym samych czasie odkryje to samo ALE NIEZALEZNYMI DROGAMI to wyniki uznane sa OBU.

Ale jesli ktos robi to samo i w ten sam sposob, to coz ten szybszy wezmie kase. "you snooze, you lose" jak to sie mowi.

Kreciu
[#92] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Kaczus, post #90

Przynajmnie jeden uczciwy sie znalazl.

Kreciu
[#93] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@kjb, post #82



1. Można być niewierzącym, inkwizycja chyba nie panuje?

A wiesz wogole co to jest inkwizycja?

2. Wiara katolicka wiedząc że człowiek to tylko człowiek, zainstalowała w wierze plug-in o nazwie "spowiedź".

Jednym słowem grzesz ile chcesz, ale jeśli chcesz pójść do nieba to musisz iść do kościoła i sie wyspowiadać. Ale nie zapomnij rzucić na tace, bo wtedy piekło murowane


gu, ble, bule, ble, gu gu gu gu gu leeeee.

Tak sie przedstawia twoja WIEDZA.
[#94] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@pjk, post #80

Dziekuje nawzajem.

Kreciu
[#95] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@dritt, post #81

a co ma jedno do drugiego?

Jakies slowa piszesz i myslisz ze bede sie zastanawial "o cooo Ci chooodzzzzi"?

Kreciu
[#96] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Kaczus, post #90

Ja się zgadzam, wszystko fajnie, gra i buczy tylko...
Zanznaczałem, że niedyskutuje o kwestii prawa, prawda?
No to teraz przyjmij na chwilę założenie, że ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych nie ma, została całkowicie usunięta z sytemu prawnego, możesz? To teraz powiedz mi ile jest wart twój program...
[#97] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Torn, post #83

a i jeszcze

Jeśli chcesz kogoś przekonywać, że piractwo jest złe, to zacznij od
przeczytania odpowiedniej ustawy, poczytaj różne rozważania na ten
temat. Gdy już to zrobisz, będziesz miał merytoryczne argumenty, a
wtedy będzie ci na pewno łatwiej...


phi, tez mi argument ustawa, ustawe mozna zmienic.

Kreciu
[#98] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Torn, post #96

Przeciez sam napisales ze to bedzie argument podanie "ustawy"...

Jak napisalem wyzej ustawe mozna zmienic. Ale zycia nie.

Zlodziej bedzie zlodziejem z ustawa czy bez.

Kreciu
[#99] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Torn, post #89

Jak to wszystko takie proste, to wez z reki napisa OS5.0, stery do kamerek wideo pod PCI inne sprzet. I opublikuj na stronie. Sciagne sobie wtedy i bede szczesliwy.

Co nie umiesz? Uuuu, dupa. Przeciez to tak trudno "zmierzyc" wlasnosc intelektualna? Ale nie bo tobie to latwo pisac na forum, ale zeby juz oprocz gledzenia cos wiecej to juz "ni ma".

Kreciu

Ps. Nie wiem moze sie myle co do tego co piszesz, ale jesli piszesz to bardzo "nieklarownie".
[#100] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #99

Sorry, ale Torn pisze BARDZO klarownie. Jedyne co jest wymagane, to czytanie ze rozumieniem.

A swoją drogą chcesz pogadać o religii? Zwłaszcza katolickiej? ;) Zobaczysz że odnośniki do Mojżesza w kwestii ogólnie pojętej moralności, to bardzo śliska sprawa. ;)

[#101] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #93

Dziękuje nawzajem.

KJB :)

[#102] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@MinisterQ, post #100

Mojzesz kolego to i w Judaizmie, Muzulmanizmie i Protestantyzmie wystepuje nie zawezaj tematu do katolicyzmu.

Czytanie ze zrozumieniem powiadasz? To do mnie czy do siebie piszesz?

Slisko to jest tutaj. Zlodziejstwo nazywacie... wlasnie czym? Kopiowaniem?

Kreciu

Ps. Daj mi bana za to ze mowie ze kopiowanie programow jest zlodziejstwem. To sie usmieje.
[#103] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #102

Mojzesz kolego to i w Judaizmie, Muzulmanizmie i Protestantyzmie wystepuje nie zawezaj tematu

A czy ja mówiłem gdzieś inaczej?
Poza tym Protestantyzm nie uchodzi za główny trzon religijny, to odłam.
I nie ma czegoś takiego jak "Muzułmanizm", jest Islam.

Czytanie ze zrozumieniem powiadasz? To do mnie czy do siebie piszesz?

No ja nie marudzę że Torn pisze niejasno, tudzież "nieklarownie".

Daj mi bana za to ze mowie ze kopiowanie programow jest zlodziejstwem. To sie usmieje.

Dzisiaj chyba już nie, ale jutro? Kto to może wiedzieć!

[#104] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Torn, post #96

Cały czas tyle samo, tylko, że ci go po prostu nie napisze, bo mi sie nie oplaca. Napisze dla siebie, jesli bede potrzebowal i schowam gleboko.

[#105] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #102

Kopiowanie programów nie jest zlodziejstwem, jedynie uzywanie ich bez odpowiedniej licencji.

[#106] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #102

Kopiowanie, piszesz? Ale my nie dyskutujemy tu o kopiowaniu, bo mało kto tutaj kopiuje amigowe gry. Piszemy głównie o ściąganiu z Internetu. Czy ściąganie z Internetu plików ADF posiadając oryginalny OS jest złodziejstwem? Czy w ogóle podpaa pod paragraf. Nie uwodź mnie teraz elokwencją. Podaj mi przykład ustawy. I nie pisz "ustawę można zmienić" bo to jest argument w stylu "ten samochód ma kiepskie osiągi bo jest czerwony"

Morderstwo to nic złego, si? Przeca ustawę można zmienić. ;)

[#107] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Crowly, post #106

Ściąganie czegokolwiek nie może być złe same w sobie, bo nigdy nie masz nawet pewności, że ściągasz to co chcesz. Dopiero używanie, udostępnianie czegoś, do czego nie masz prawa jest FE.

[#108] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Kaczus, post #104

To już będzie mój ostatni post, tym bardziej, że mi zwis zjadł dość długą odpowiedź, a ja ogólnie słabo z czasem stoję.
Do rzeczy, piszesz że wart tyle samo, ale Ci się nie opłaca - jedno to wartość przez Ciebie postrzegana, drugie to wartość rynkowa w tak zmienionych warunkach. Sugerujesz, że wartość programu, to to co można zarobić na obrocie autorskimi prawami majątkowymi minus koszty wytworzenia. Takie postrzeganie to spłycanie rzeczywistości. Często jest tak, że firma odkupuje od Ciebie prawa majątkowe, pokrywając koszty wytworzenia plus pewien zysk dla Ciebie. Teoretycznie, na pierwszy rzut oka wygląda na to samo, ale... Przyjmijmy na moment sytuację, w której jakiś autor przekazuje naszej hipotetycznej firmie, prawa majątkowe bez pokrycia kosztów wytworzenia i bez zysku(upraszczając, mniej więcej tak wygląda licencja BSD). W takiej sytuacji, czym tak naprawdę handluje nasza firma?
Widać, że autorskie prawa majątkowe nie wynikają z kosztów wytworzenia, tylko biorą się "skąd innąd".
Tak naprawdę, wartość programu, jest dwojaka - po pierwsze, są koszty wytworzenia, czyli pracy programisty - te koszty nie różnią się od n.p. kosztów pracy stolarza za wykonanie stołu - chętny na efekt twojej pracy, musi je pokryć. Ale jest też druga "wartość" uzyskana z obrotu autorskimi prawami majątkowymi, upraszczając, jest to wartość twojego pomysłu na program x.
Nie da się niezauważyć, że te dwie "wartości" się różnią(mniej lub bardziej, ale jednak).
I tu dochodzimy do punktu, który staram się przez cały ten wątek unaocznić - zrównywanie kradzieży i naruszenia praw majątkowych, jest mylne.
Po pierwsze dlatego, że po między tymi "wartościami" są różnice które czynią takie zrównanie niepotrzebnym uproszczeniem.
Po drugie, z powodu tego uproszczenia, daje się argument do ręki tym, któży nie mają zamiaru przestrzegać tych przepisów(w stylu "jaka to kradzież, przeca on też ma kopię, to o co chodzi?", o którym już pisałem).
Oczywiście, pewne paralele istnieją, więc oczywiście w nieformalnej dyskusji ja też się posługuję tym porównaniem, ale gdy dyskusja staje się bardziej szczegółowa, tak jak w tym wątku, to powstrzymuję się od takiego spłaszczania problemu. Dlatego, że jeśli chodzi o przestrzeganie paraw autorskich to robi on więcej szkody niż porzytku, a merytorycznie też ścisły nie jest, więc po co?
Można n.p. przyrównać morderstwo do kradzieży(n.p. jako "kradzież życia"), ale zaraz wyskoczą ludzie którzy (słusznie!) będą argumentować, że "no zaraz, jaka to kradzież? Przeca jego życie się nie wydłużyło, nie zyskał, to o czym my tu mówimy?", co efektywnie doprowadzi do "rozmydlenia" naganości morderstwa - można, tylko po co? Idąc tym tropem, to cały kodeks karny można by skrócić do "Kto narusza niezbywalne prawa jednostki, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy, aż do kary dożywotniego pozbawienia wolności włacznie", ale jednak k.k. jest "nieco" dłuszy - nie chodzi nam o to, żeby rozprawy sądowe zamieniały się w długoletnie dysputy filozoficzne. Dlatego stosujemy różne kwalifikacje prawne czynów - żeby odróżniać rzeczy pozornie takie same i oszczędzić sobie bezsensownego deliberowania na temat "czym się różni wróbelek".
Oczywiście, to nie zmienia kwestii ochrony autorskiej, która jest i funkcjonuje i tak powinno być. Natomiast naruszanie tych praw, to coś innego niż kradzież - tak samo jak rozbój to coś innego niż kradzież kieszonkowa, a morderstwo to coś innego niż przekroczenie granic obrony koniecznej.

A jeszcze tak tytułem "ostatniego strzału", bo z braku czasu zwijam oblężenie - gdyby było tak jak chcesz, że prawo własności jest w 100% tożsame z własnością intelektualną, to powinno cechować je te same "właściwości prawne", prawda? A jednak, podczas gdy prawo własności jest trwałe, raz nabyte trwa do końca świata, można je sprzedać, przekazać czy zapisać w spadku, ale samo w sobie nie podlega ograniczeniom czasowym, to przy autorskich prawach majątkowych, ustawodawca widzi jednak różnice i wyznacza ściśle określony czas w którym możesz czerpać zyski z tego tytułu... Ciekawe dlaczego, nie? ;)
[#109] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@mailman, post #1

A ja sobie właśnie kupiłem oryginalny cannon fodder 2 i alien breeda.
Lubie sobie kupic oryginalna gre na ami, chocby z tego faktu ze kiedys poprostu ich nie bylo.
A i dzis malo, za 20 lat ktos mi powie popatrz tu mam orygnanego Matejke a ja mu na to a ja oryginalnego Superfroga :)))

[#110] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@mailman, post #1

Ja kupiłem DAYS OF THUNDER, czekam niecierpliwie na paczkę :)
http://hol.abime.net/285

Wogóle od jakiegoś czasu na Allegro w dziale Gry>Amiga jest fajny wybór :)

[#111] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@kjb, post #110

Nie dosc ze mnie podkupiles to jeszcze masz multiscanowy monitor, no ja z Toba nie gadam ;)

[#112] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@mailman, post #19

jak mozna mowic o okradaniu wydawcy gry, ktorej ten wydawca juz nie wydaje i nie bedzie wydawal ? Rozumiem ze ma w dystrybucji dany tytul to wtedy jest 100% kradziez , co innego tytul sprzed 15 lat na komputer ktory juz nie jest produkowany od ladnych paru lat , chyba ze wydawca WYDA gre w co watpie . Inaczej poprostu nie mozna zdobyc danego tytulu. Pozatym kupujac taka gre wydawca gry sprzed 15 lat i tak nie ma zlamanego grosza bo juz raz ja komus sprzedal a ten ktos odsprzedaje ja tobie ! Gry oryginalne posiadam jak jest okazja to kupuje .

[#113] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@PrzemasIII, post #112

Rownie dobrze mozesz powiedziec Picasso umarl nie maluje juz obrazow to pojde i wezme jego obraz z muzeum.

Ale gra uzywana od kogos byla jego wlasnoscia, czyz nie?

Osoba ta moze Ci zrobic PREZNET z tej gry, ale jesli SKOPIUJE ta gre to juz tez bedzie PIRAT i radze do kosza wywalic taki "prezent".

Kreciu
[#114] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #113

Tu cię zaskoczę - Picasso nie podpada, primo dlatego że prawo nie
działa wstecz, a secundo dlatego, że ochrona autorskich praw
majątkowych jest ograniczona w czasie do 70 lat po śmierci twórcy(lub
ostatniego twórcy w wypadku pracy grupowej). :P
[#115] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #113

>> Rownie dobrze mozesz powiedziec Picasso umarl nie maluje juz obrazow >> to pojde i wezme jego obraz z muzeum.

Ale z ciebie debil. Rownie dobrze mozesz powiedziec Picasso umarl nie maluje juz obrazow to pojde i skopiuje jego obraz z muzeum.

I co?

[#116] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #113

>> Ale gra uzywana od kogos byla jego wlasnoscia, czyz nie?
>> Osoba ta moze Ci zrobic PREZNET z tej gry, ale jesli SKOPIUJE ta gre to juz >> tez bedzie PIRAT i radze do kosza wywalic taki "prezent".

To co, juz nie moze skopiowac swojej wlasnosci? bredzisz idioto.

[#117] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Kaczus, post #107

Używanie może i jest FE ale dopóki tego nie udostępniasz nie może być podstawą do postawienia cię w stan oskarżenia. I tylko o to mi w tej dyspucie mizeryjnej chodzi.

[#118] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@Krecik, post #113

ale ty oporny na wiedze jestes ! pojde sobie do muzeum i namaluje kopie !! i co wsadza mnie za to ? Pozatym zastanowcie sie ktory wydawca bedzie scigal kogokolwiek za prawa do gry (sprzed wielu wielu lat) na komputer ktory ma 0,000000000000000000000000000000000000000000001% populacji ? Tak naprawde takie gry powinny byc juz dawno free tzn. obrazy tych gier .



Ostatnia modyfikacja: 09.11.07 23:27
[#119] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@pjk, post #115

Debil. Coz na tylko tyle Cie stac?

To sobie idz i przemaluj

Artysta Śpioch

Kreciu

Ps. Boli Cie?
[#120] Re: Dlaczego warto kupować oryginały gier sprzed 10 lat.

@pjk, post #116



Tak skopiuj sobie na wlasny UZYTEK.

Kreciu

Ps. Nie rozumiesz.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem