08.04.2016 19:08
[#969]
Re: Pixele, piksele
@gilban, post #968
Obrazki Fool'a na PJ
http://pixeljoint.com/p/6741.htm
dodam od siebie że od kilku lat go śledzę. mój najlepszy pixel artist ever. nie ma dwóch zdań.
polecam jego e-booka na ipada. tzn to jest jakaś tam baśń z jego pixel artem - po prostu wow!
http://pixeljoint.com/p/6741.htm
dodam od siebie że od kilku lat go śledzę. mój najlepszy pixel artist ever. nie ma dwóch zdań.
polecam jego e-booka na ipada. tzn to jest jakaś tam baśń z jego pixel artem - po prostu wow!
01.05.2016 16:03
[#979]
Re: Pixele, piksele
@Leon, post #976
Zajebiste!
MegaSphere gamedev: Working on weapon/item shops
https://www.youtube.com/watch?v=trz1Qv5KInY
Pokazują jak pixeluą w gamedevie
A tu chyba najlepsze testy w 4 części
https://youtu.be/sCWh_0GeZ5I?t=441
Ostatnia aktualizacja: 01.05.2016 16:07:11 przez Vato
MegaSphere gamedev: Working on weapon/item shops
https://www.youtube.com/watch?v=trz1Qv5KInY
Pokazują jak pixeluą w gamedevie
A tu chyba najlepsze testy w 4 części
https://youtu.be/sCWh_0GeZ5I?t=441Ostatnia aktualizacja: 01.05.2016 16:07:11 przez Vato
12.05.2016 14:51
[#986]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #981
Tak mnie zebrało na wspominki, znalazłem jedną z moich prac z 2011 roku i "timelapse".
Wydaje mi się, że postęp jest jakoś ... nie jest równomierny
. Może technika poszła do przodu... Wydaje mi się, że kompozycja i tematyka nie ruszyła się w ogóle z miejsca. Prace dzieli ok 4 lat czasu.
Skala prac w 1:1
Wydaje mi się, że postęp jest jakoś ... nie jest równomierny
. Może technika poszła do przodu... Wydaje mi się, że kompozycja i tematyka nie ruszyła się w ogóle z miejsca. Prace dzieli ok 4 lat czasu. Skala prac w 1:1
12.05.2016 15:12
[#987]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #986
wow, fajne
ta podwodna łodź/bomba ma klimat :) lubię takie motywy
troszkę czubek wklęśnięty
ale do takich rzeczy twój styl bardzo pasuje
--edit
a co do samego tematu - każda "dużo-formatowa" praca to masa doświadczenia
... które nie musi się ujawnić już w niej samej, dlatego warto kontynuować zmagania;)
mi się dużo bardziej podoba praca z LE
(co by potwierdzało)
brakuje czystszej, może prostszej kompozycji - w każdym razie wyraźniejszych decyzji
imo nie musisz się podpierać masą drobiazgów czy technicznych "ciekawostek" w tle
te kompozycje centralne i spłaszczenie planów wychodzi in plus, troszkę więcej porządku i bardziej wyeksponowany/dopieszczony główny motyw i masz arcydzieło ;)
(to głownie do ostatniej pracy)
ciekaw jestem co na decrunch wymyślisz
Ostatnia aktualizacja: 12.05.2016 15:23:47 przez jokov
ta podwodna łodź/bomba ma klimat :) lubię takie motywy
troszkę czubek wklęśnięty
ale do takich rzeczy twój styl bardzo pasuje
--edit
a co do samego tematu - każda "dużo-formatowa" praca to masa doświadczenia
... które nie musi się ujawnić już w niej samej, dlatego warto kontynuować zmagania;)
mi się dużo bardziej podoba praca z LE
(co by potwierdzało)
brakuje czystszej, może prostszej kompozycji - w każdym razie wyraźniejszych decyzji
imo nie musisz się podpierać masą drobiazgów czy technicznych "ciekawostek" w tle
te kompozycje centralne i spłaszczenie planów wychodzi in plus, troszkę więcej porządku i bardziej wyeksponowany/dopieszczony główny motyw i masz arcydzieło ;)
(to głownie do ostatniej pracy)
ciekaw jestem co na decrunch wymyślisz
Ostatnia aktualizacja: 12.05.2016 15:23:47 przez jokov
12.05.2016 18:16
[#988]
Re: Pixele, piksele
@jokov, post #987
Dzięki! To podbudowujące co piszesz.
Kiszę jeszcze "hiresa" na Decruncha. Mam kolejną cichą nadzieję, że się spodoba tak jak poprzednie prace.
Pierwszy piksel, który powstał ze szkicu. Czyli od początku, mniej lub więcej, wiedziałem do czego zmierzam. To dużo mniej stresujący tryb tworzenia.
Może to jakiś przełom będzie w mej "twórczości" bo pojawił się w mojej głowie następny temat.
To podbudowujące co piszesz.Kiszę jeszcze "hiresa" na Decruncha. Mam kolejną cichą nadzieję, że się spodoba tak jak poprzednie prace.
Pierwszy piksel, który powstał ze szkicu. Czyli od początku, mniej lub więcej, wiedziałem do czego zmierzam. To dużo mniej stresujący tryb tworzenia.
Może to jakiś przełom będzie w mej "twórczości" bo pojawił się w mojej głowie następny temat.
12.05.2016 18:55
[#989]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #988
To dużo mniej stresujący tryb tworzenia
wow
jak bardzo różne są sposoby na tworzenie grafiki pixelartowej.
to co ja lubię najbardziej to to, że nie wiem (w większości przypadków) co powstanie z mojej grafiki.
mam jakiś tam ogólny koncept (np goryl, albo głowa obcego) ale pozwalam podczas pracy aby pomysł się rodził i rozwijał. tak powstały conajmniej 3-5 ostatnich moich prac. włączająć teapot genie, goryla, aliena, i kilka innych (na c+4 i c64).
ja własnie najbardziej nie lubię planowania. wolę zacząć od czegokolwiek i zobaczyć jak to się potoczy.
czasami do takiej sobie grafiki mam po prostu fajny tytuł i jakieś story,
np tak było w przypadku grafiki "vampires, I bake them in the owen" na c64. zacząłem od twarzy panienki.
albo "afro boxer mets peter pan" gdzie namalowałem faceta i nie miałem pomysłu co dalej i w trakcie zabawy powstał cień pan'a.
pixlowanie to fajna zabawa :D i mnie odstresowuje.
Ostatnia aktualizacja: 12.05.2016 18:57:06 przez retronav
12.05.2016 19:55
[#990]
Re: Pixele, piksele
@retronav, post #989
to co ja lubię najbardziej to to, że nie wiem (w większości przypadków) co powstanie z mojej grafiki.
Może to zwykłe przyzwyczajenie z codziennej pracy grafika komputerowego. Stresuje mnie bardzo praca, która nie ma jasno określonych celów, albo tzw "kamieni milowych" podczas produkcji. Prawdziwą depresję przynosi każda kolejna chwila kiedy okazuje się, że tak naprawdę nie wiadomo kiedy i na czym projekt dokładnie się zakończy.
Może to także pozostałość "frilansu" kiedy klient zamawiał projekt, następowała wycena, potem nawet zapłata. Po przystąpieniu do projektu okazywało się, że pracy było sporo więcej, klient marudził, ostatecznie nie płacił itd.
Zdecydowanie wolę projekt w głowie, ogólną wizję i jakiś luźny termin
