28.04.2005 08:39
[#70]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@noowy, post #1
O bogowie... Człowieku, Ty nie masz innych zmartwień? Nie podoba Ci się exec - to po prostu tam nie zaglądaj; elementarne, Watsonie :). Dla jasności - nie zamierzam bronić execa; po prostu uważam, że cokolwiek dramatyzujesz ;) Wszystko prawda - poziom komentów czasami jest wręcz porażający (i dlatego ja tam jakoś nie mam ochoty się zarejestrować i zabierać głosu - zwłaszcza, że najcześciej jedyną rzeczą, jaką bym tam napisał jest krótkie "Pax! Pax między chrześcijany", a opamietanie, o ile nastąpi, i tak będzie krótkie:( ); newsy na execu podawane są w sposób co najmniej dziwny, z bezstronnością zwłaszcza (kb) ma niejakie problemy. Tu mniej więcej cytat z pamięci "bo taki jest profil execa, bo piszemy TYLKO o Amidze i AmigaOS" - i wiesz co? - jeśli chodzi o mnie, to uważam, że to tylko wymówka, że tak naprawdę niektórzy odczuwają jakąś dziwną niechęć do innych amigowych projektów - ale, po prawdzie, ludzie z klapkami na oczach trafiają się wszędzie - i takie podejście niekoniecznie jest problemem wyłacznie execa. Mam do Ciebie pytanie: czy naprawdę uważasz, że to, że na PPA będziesz odprawiał egzorcyzmy nad wrednym execem cokolwiek zmieni? I w ogóle skąd ten pomysł, że od redakcji execa zależą losy Amigi (no, chyba, że kolega czytał Szwejka - wtedy wszystko jasne :D)?
pozdrawiam
pozdrawiam
28.04.2005 08:44
[#71]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@stony, post #45
Demokracje daje jeszcze jadna możliwość. Mianowicie daje możliwość wpływania na różne rzeczy ktore sie dzieje na swiecie. Jeśli jest coś co Cię drażni i zauważasz, że też drażni to innych to możesz to zmienić masz do tego pełne prawo....
Uranik miał racje, newsy [kb] prowokuja.... juz od jakiegoś czasu (moze z rok) prowokacja jest prawie w kazdym newsie z pod znaku [kb]. Zauważ że kiedys liczba komentarzy przekraczała 100 a czasem i 200. Teraz 50 do 100 to jest rzadko, dlaczego? Ludzie są zmęczeni juz.... i nie kazdemu sie juz chce.... Dlatego exec notuje spadek liczby odwiedzin.... Choć ostatnio dzięki nowej ekipie zrobilo sie wiele dobrego (nowe działy, nowe artukuły). Niech się exec rozwija...
Uranik miał racje, newsy [kb] prowokuja.... juz od jakiegoś czasu (moze z rok) prowokacja jest prawie w kazdym newsie z pod znaku [kb]. Zauważ że kiedys liczba komentarzy przekraczała 100 a czasem i 200. Teraz 50 do 100 to jest rzadko, dlaczego? Ludzie są zmęczeni juz.... i nie kazdemu sie juz chce.... Dlatego exec notuje spadek liczby odwiedzin.... Choć ostatnio dzięki nowej ekipie zrobilo sie wiele dobrego (nowe działy, nowe artukuły). Niech się exec rozwija...
28.04.2005 10:02
[#72]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@Brodek, post #71
taki wdzięczny temat ;), a mnie nie ma na PPA od wczoraj 
ja na Execa nie zaglądam od czasu jak [kb] stwierdził kiedyś, że o jakości Execa świadczy ilość odwiedzin - po co więc mu wypaczać obraz rzeczywistości. fakt zbliżania się ilości dziennych odwiedzin na Execu do ilości adminów na tymże jak najbardziej potwierdza słuszność twierdzenia [kb] :)
czy mam coś przeciwko OS4? nie. przeciwko AmigaONE? hmmm, każdy ma prawo wydać pieniądze na to co lubi, jednak niech nie porównuje tego czegoś z moim Pegiem G4 - sprzętem bez żadnych poważniejszych sprzętowych błędów... bo afiszując się swoją ignorancją, tylko się ośmiesza (NIE piszę o microA1, bo z niezłego tekstu Szamana wynika, że to powinna być pierwsza z Amig firmowanych przez Eyetech)
ja na Execa nie zaglądam od czasu jak [kb] stwierdził kiedyś, że o jakości Execa świadczy ilość odwiedzin - po co więc mu wypaczać obraz rzeczywistości. fakt zbliżania się ilości dziennych odwiedzin na Execu do ilości adminów na tymże jak najbardziej potwierdza słuszność twierdzenia [kb] :)
czy mam coś przeciwko OS4? nie. przeciwko AmigaONE? hmmm, każdy ma prawo wydać pieniądze na to co lubi, jednak niech nie porównuje tego czegoś z moim Pegiem G4 - sprzętem bez żadnych poważniejszych sprzętowych błędów... bo afiszując się swoją ignorancją, tylko się ośmiesza (NIE piszę o microA1, bo z niezłego tekstu Szamana wynika, że to powinna być pierwsza z Amig firmowanych przez Eyetech)
28.04.2005 11:47
[#80]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@noowy, post #77
Co tu duzo mowic, ten watek to zenada. Panie Noowy, obrazasz pan wielu ludzi. Mniejsza o mnie gdyz ja w ten portal duzo pracy nie wlozylem. Ale Konrad przez ponad 5 lat za zupelna darmoche zamieszcza newsy tlumaczy i pisze artki, Cromax za friko dba o kod, Szymon, Piort i Arek rowniez w calkowietym czynie spolecznym poswiecaja swoj czas aby dac Amigowcom troche wiedzy na temat najnowszego systemu Amigi. Ludziom tym nalezy sie szacunek za to ze jako nielicznym po tylu latach jeszcze cos chce sie robic. Wiesz mogliby zamiast tego zbijac baki popijajac piwko, lub pisac na forach bezproduktywne komentarze jaki to zly jest np. PPA.
Proponuje Ci abys stworzyl swoj wlasny portal, przez 5 lat poswiecal mu swoj caly wolny czas, jako zaplate miec pomyje i obelgi rzucane przez roznych ...... A potem sie wypowiadaj.
W temacie wyboru przez Amige Eyetechu. Albo jestes naprawde nowy, albo cierpisz na amnezje. Proponuje cofnac sie o 3 lata wstecz kiedy to zapadal wybor partnera dla Amigi i poszperac w newsach. Zobaczysz ze wowczas nie bylo zadnego Pegaza z G4 i DDRami, maszyny ktore oferowal wowczas BPlan mialy procek G3 400 Mhz (zmieniony w ostatniej chwili na 600 Mhz po ogloszeniu specyfikacji AONE), FSB 100 Mhz, oczywiscie nie musze dodawac ze o takich wynalazkach jak Aprill mozna bylo wowczas jedynie pomarzyc. W czym wiec byl lepszy Pegasos od A1 ?
Z innej beczki, licznik odwiedzin. PPA notuje srednio dwukrotnie wieksza liczbe odiwedzin niz Exec i chwala im za to. Jednak nie zauwazylem aby Exec umieral, licznik odwiedzin w zaleznosci jak gorace tematy sa na portalu waha sie miedzy 500 a 1000 osbob i liczba ta utrzymuje sie juz od lat. Poza tym PPA wciaz jest daleko w tyle za Execem jesli chodzi o globalna liczbe odwidzin, ktora dla tego portalu wynosi 600tys. podczas gdy na Execu dawno przekroczyla milion.
Jesli chodzi o licytowanie sie kto zrobil wiecej dla Amigi, to naprawde uwazam ze jest to bez sensu. PPA na pewno zrobil bardzo duzo dobrej roboty, podobnie jak ludzie z Execa od lat poswiecaja swoj wolny czas dla spolecznosci Amigowej. Portal bardzo mocno sie rozbudowal, tysiace newsow, setki artykulow, dziesiatki tlumaczen i wywiadow, punkt rejestracyjny, forum, gielda. Po prostu wspaniala robota, wielkie brawa i serdeczne dzieki.
Naprawde w temacie merytorycznej roboty portal jest na szostke. Natomiast mam troche inne odczucia jesli chodzi o prace PPA na rzecz "pojednania" Nie mowie za Exec jest calkowicie bez winy, jednak PPA tez ma sporo za skora. Nie da sie ukryc ze niektorzy redaktorzy PPA wchodza na Execa tylko po to aby skrecic "dym", merytoryczna dyskusja wcale ich nie interesuje. Inni moze siedza Cicho ale w prywatnej korespondencji nie raz mialem okazje sie przekonac jak "glebokim uczuciem" daza Execa. Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami" ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
Na tym tle milo zaskoczyl mnie Uran ktory jako jedyny z redakcji PPA mial odwage napisac kilka slow ktore w jakis tam sposob doceniaja prace konkurencji. Mam nadzieje ze swieza krew obluzuje troche zatrzeciewienie innych redaktorow. Natomiast co do zatrzeciewienia Execa, to chce przypomniec ze po brutalnym ataku znanym pod kryptonimem "Zimna Wojna" nie poszedl na noze, nie napisal rownie napastliwej repliki. Wprost przeciwnie wykonal gest Mea Culpa i chce wszystkim powiedziec ze to wlasnie znienawidzony przez Was Konrad byl inicjatorem tego listu.
Rowniez takie projekty jak stowarzyszenie Hi Toro, zostaly zainspirowane nie przez kogo innego jak przez ludzi zwiazanych z "fanatycznym" Execem.
Tak wiec proponuje troche szerzej spojrzec na sprawe, a nie tylko przez pryzmat tego ze komus tam po latach puscily nerwy i powiedzial o jedno slowo za duzo. Napewno nikt kto weszedl na Execa poraz pierwszy nie zostal obrazony. To byli recydywisci ktorzy prwokowali klotnie nie raz nie 10 razy ani nawet nie 50 razy. Wybaczcie ale nawet w najbardziej kulturalnym lokalu jesli klient wchodzi tam notorycznie tylko po to aby robic zadyme, w koncu obsluga bierze go za pysk.
Proponuje Ci abys stworzyl swoj wlasny portal, przez 5 lat poswiecal mu swoj caly wolny czas, jako zaplate miec pomyje i obelgi rzucane przez roznych ...... A potem sie wypowiadaj.
W temacie wyboru przez Amige Eyetechu. Albo jestes naprawde nowy, albo cierpisz na amnezje. Proponuje cofnac sie o 3 lata wstecz kiedy to zapadal wybor partnera dla Amigi i poszperac w newsach. Zobaczysz ze wowczas nie bylo zadnego Pegaza z G4 i DDRami, maszyny ktore oferowal wowczas BPlan mialy procek G3 400 Mhz (zmieniony w ostatniej chwili na 600 Mhz po ogloszeniu specyfikacji AONE), FSB 100 Mhz, oczywiscie nie musze dodawac ze o takich wynalazkach jak Aprill mozna bylo wowczas jedynie pomarzyc. W czym wiec byl lepszy Pegasos od A1 ?
Z innej beczki, licznik odwiedzin. PPA notuje srednio dwukrotnie wieksza liczbe odiwedzin niz Exec i chwala im za to. Jednak nie zauwazylem aby Exec umieral, licznik odwiedzin w zaleznosci jak gorace tematy sa na portalu waha sie miedzy 500 a 1000 osbob i liczba ta utrzymuje sie juz od lat. Poza tym PPA wciaz jest daleko w tyle za Execem jesli chodzi o globalna liczbe odwidzin, ktora dla tego portalu wynosi 600tys. podczas gdy na Execu dawno przekroczyla milion.
Jesli chodzi o licytowanie sie kto zrobil wiecej dla Amigi, to naprawde uwazam ze jest to bez sensu. PPA na pewno zrobil bardzo duzo dobrej roboty, podobnie jak ludzie z Execa od lat poswiecaja swoj wolny czas dla spolecznosci Amigowej. Portal bardzo mocno sie rozbudowal, tysiace newsow, setki artykulow, dziesiatki tlumaczen i wywiadow, punkt rejestracyjny, forum, gielda. Po prostu wspaniala robota, wielkie brawa i serdeczne dzieki.
Naprawde w temacie merytorycznej roboty portal jest na szostke. Natomiast mam troche inne odczucia jesli chodzi o prace PPA na rzecz "pojednania" Nie mowie za Exec jest calkowicie bez winy, jednak PPA tez ma sporo za skora. Nie da sie ukryc ze niektorzy redaktorzy PPA wchodza na Execa tylko po to aby skrecic "dym", merytoryczna dyskusja wcale ich nie interesuje. Inni moze siedza Cicho ale w prywatnej korespondencji nie raz mialem okazje sie przekonac jak "glebokim uczuciem" daza Execa. Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami" ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
Na tym tle milo zaskoczyl mnie Uran ktory jako jedyny z redakcji PPA mial odwage napisac kilka slow ktore w jakis tam sposob doceniaja prace konkurencji. Mam nadzieje ze swieza krew obluzuje troche zatrzeciewienie innych redaktorow. Natomiast co do zatrzeciewienia Execa, to chce przypomniec ze po brutalnym ataku znanym pod kryptonimem "Zimna Wojna" nie poszedl na noze, nie napisal rownie napastliwej repliki. Wprost przeciwnie wykonal gest Mea Culpa i chce wszystkim powiedziec ze to wlasnie znienawidzony przez Was Konrad byl inicjatorem tego listu.
Rowniez takie projekty jak stowarzyszenie Hi Toro, zostaly zainspirowane nie przez kogo innego jak przez ludzi zwiazanych z "fanatycznym" Execem.
Tak wiec proponuje troche szerzej spojrzec na sprawe, a nie tylko przez pryzmat tego ze komus tam po latach puscily nerwy i powiedzial o jedno slowo za duzo. Napewno nikt kto weszedl na Execa poraz pierwszy nie zostal obrazony. To byli recydywisci ktorzy prwokowali klotnie nie raz nie 10 razy ani nawet nie 50 razy. Wybaczcie ale nawet w najbardziej kulturalnym lokalu jesli klient wchodzi tam notorycznie tylko po to aby robic zadyme, w koncu obsluga bierze go za pysk.
28.04.2005 12:32
[#82]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@Mufa, post #80
Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami" ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
Byłbyś łaskaw wyjaśnić o jaką "sprawę z bannerkami" Ci chodzi?? Co konkretniej?
Byłbyś łaskaw wyjaśnić o jaką "sprawę z bannerkami" Ci chodzi?? Co konkretniej?
28.04.2005 12:32
[#83]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@Mufa, post #80
Mufa napisał(a):
> Z innej beczki, licznik odwiedzin. PPA notuje srednio
> dwukrotnie wieksza liczbe odiwedzin niz Exec i chwala im za to.
> Jednak nie zauwazylem aby Exec umieral, licznik odwiedzin w
> zaleznosci jak gorace tematy sa na portalu waha sie miedzy 500
> a 1000 osbob i liczba ta utrzymuje sie juz od lat. Poza tym PPA
> wciaz jest daleko w tyle za Execem jesli chodzi o globalna
> liczbe odwidzin, ktora dla tego portalu wynosi 600tys. podczas
> gdy na Execu dawno przekroczyla milion.
Liczniki odwiedzin PPA i eXeca z tego co wiem różnią się pod względem kodu i to znacznie. Tzn. nie znam kodu licznika na exec.pl, ale myśle że tam po prostu licznik zbiera wszystkie odsłony strony. Na PPA tak nie jest, żeby się o tym przekonać spróbój w krótkich odstępach czasu odświeżać główną stronę PPA, wykonaj kilkanaście testów. Czy na exec.pl pojawił się już stan na "Dzisiaj" czy dalej jest tylko na "Wczoraj"? Czy zmienił się kod licznika?
> Naprawde w temacie merytorycznej roboty portal jest na szostke.
> Natomiast mam troche inne odczucia jesli chodzi o prace PPA na
> rzecz "pojednania" Nie mowie za Exec jest calkowicie bez winy,
> jednak PPA tez ma sporo za skora. Nie da sie ukryc ze niektorzy
> redaktorzy PPA wchodza na Execa tylko po to aby skrecic "dym",
> merytoryczna dyskusja wcale ich nie interesuje.
Którzy? Od ponad roku nie odwiedzam execa, dlaczego rozsiewasz podejrzenia na wszystkich redaktorów zamiast podawać konkretne chociaż ksywki? Dlaczego sądzisz, że te osoby wypowiadają się tam jako redaktorzy? Podpisują się jako redaktor PPA?
> Inni moze
> siedza Cicho ale w prywatnej korespondencji nie raz mialem
> okazje sie przekonac jak "glebokim uczuciem" daza Execa.
Znowu rozsiewasz jakieś niejasności, wytwarzasz atmosferę podejrzeń. Może udałoby się uzgodnić z osobą, z którą pisałeś o co chodzi i wyjaśnić tutaj konkrety?
> Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami"
> ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe
> miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia
> kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
Jakoś nigdy nie widziałem bannera PPA na eXecu, a bannery są tam od tylu lat. Poza tym reklamujemy samych siebie i niekomercyjne przedsięwzięcia w tych bannerach. Jeśli zajdzie potrzeba bannerów komercyjnych to ktoś z eXeca może się zgłosić po tym jak wywiesimy cennik. Jak ostatnio odwiedzałem exec, a bylo to jakis rok temu to byl tam banner firmy Elbox i jakiś inny komercyjny (chyba firmy mcbarlo). Znaczyłoby to, że exec jest blogiem komercyjnym, więc reklamowanie takiego blogu w PPA byłoby frajerstwem, bo po co mamy zapewniać większą odwiedzalność takiej stronie.
Pomyśl logicznie zanim coś "palniesz" ;)
> Rowniez takie projekty jak stowarzyszenie Hi Toro, zostaly
> zainspirowane nie przez kogo innego jak przez ludzi zwiazanych
> z "fanatycznym" Execem.
Nie chciałbym aby ktokolwiek z Hi-toro firmował stowarzyszenie z konkretnym portalem czy blogiem, czy przypisywanie jakieś kto zainicjował czy zainspirował, to nie ma sensu.
> Z innej beczki, licznik odwiedzin. PPA notuje srednio
> dwukrotnie wieksza liczbe odiwedzin niz Exec i chwala im za to.
> Jednak nie zauwazylem aby Exec umieral, licznik odwiedzin w
> zaleznosci jak gorace tematy sa na portalu waha sie miedzy 500
> a 1000 osbob i liczba ta utrzymuje sie juz od lat. Poza tym PPA
> wciaz jest daleko w tyle za Execem jesli chodzi o globalna
> liczbe odwidzin, ktora dla tego portalu wynosi 600tys. podczas
> gdy na Execu dawno przekroczyla milion.
Liczniki odwiedzin PPA i eXeca z tego co wiem różnią się pod względem kodu i to znacznie. Tzn. nie znam kodu licznika na exec.pl, ale myśle że tam po prostu licznik zbiera wszystkie odsłony strony. Na PPA tak nie jest, żeby się o tym przekonać spróbój w krótkich odstępach czasu odświeżać główną stronę PPA, wykonaj kilkanaście testów. Czy na exec.pl pojawił się już stan na "Dzisiaj" czy dalej jest tylko na "Wczoraj"? Czy zmienił się kod licznika?
> Naprawde w temacie merytorycznej roboty portal jest na szostke.
> Natomiast mam troche inne odczucia jesli chodzi o prace PPA na
> rzecz "pojednania" Nie mowie za Exec jest calkowicie bez winy,
> jednak PPA tez ma sporo za skora. Nie da sie ukryc ze niektorzy
> redaktorzy PPA wchodza na Execa tylko po to aby skrecic "dym",
> merytoryczna dyskusja wcale ich nie interesuje.
Którzy? Od ponad roku nie odwiedzam execa, dlaczego rozsiewasz podejrzenia na wszystkich redaktorów zamiast podawać konkretne chociaż ksywki? Dlaczego sądzisz, że te osoby wypowiadają się tam jako redaktorzy? Podpisują się jako redaktor PPA?
> Inni moze
> siedza Cicho ale w prywatnej korespondencji nie raz mialem
> okazje sie przekonac jak "glebokim uczuciem" daza Execa.
Znowu rozsiewasz jakieś niejasności, wytwarzasz atmosferę podejrzeń. Może udałoby się uzgodnić z osobą, z którą pisałeś o co chodzi i wyjaśnić tutaj konkrety?
> Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami"
> ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe
> miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia
> kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
Jakoś nigdy nie widziałem bannera PPA na eXecu, a bannery są tam od tylu lat. Poza tym reklamujemy samych siebie i niekomercyjne przedsięwzięcia w tych bannerach. Jeśli zajdzie potrzeba bannerów komercyjnych to ktoś z eXeca może się zgłosić po tym jak wywiesimy cennik. Jak ostatnio odwiedzałem exec, a bylo to jakis rok temu to byl tam banner firmy Elbox i jakiś inny komercyjny (chyba firmy mcbarlo). Znaczyłoby to, że exec jest blogiem komercyjnym, więc reklamowanie takiego blogu w PPA byłoby frajerstwem, bo po co mamy zapewniać większą odwiedzalność takiej stronie.
Pomyśl logicznie zanim coś "palniesz" ;)
> Rowniez takie projekty jak stowarzyszenie Hi Toro, zostaly
> zainspirowane nie przez kogo innego jak przez ludzi zwiazanych
> z "fanatycznym" Execem.
Nie chciałbym aby ktokolwiek z Hi-toro firmował stowarzyszenie z konkretnym portalem czy blogiem, czy przypisywanie jakieś kto zainicjował czy zainspirował, to nie ma sensu.
28.04.2005 12:46
[#84]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@Mufa, post #80
Miałem się nie odzywać...
Co tu duzo mowic, ten watek to zenada.
Zgadza się, lecz nie można ludziom zabronić dyskutować. Każdy ma swoje zdanie na jakieś tematy. Przyznaję, że granice trochę zostały przekroczone i miałem zamiar interweniować co niniejszym czynię. Sorry, że w odpowiedzi na Twój post.
Z innej beczki, licznik odwiedzin.(...) Poza tym PPA wciaz jest daleko w tyle za Execem jesli chodzi o globalna liczbe odwidzin, ktora dla tego portalu wynosi 600tys. podczas gdy na Execu dawno przekroczyla milion.
Tylko, że licznik PPA działa od dwóch lat... Taki drobny szczegół...
Jesli chodzi o licytowanie sie kto zrobil wiecej dla Amigi, to naprawde uwazam ze jest to bez sensu. PPA na pewno zrobil bardzo duzo dobrej roboty, podobnie jak ludzie z Execa od lat poswiecaja swoj wolny czas dla spolecznosci Amigowej. Portal bardzo mocno sie rozbudowal, tysiace newsow, setki artykulow, dziesiatki tlumaczen i wywiadow, punkt rejestracyjny, forum, gielda. Po prostu wspaniala robota, wielkie brawa i serdeczne dzieki.
Dziękujemy za słowa uznania.
Nie da sie ukryc ze niektorzy redaktorzy PPA wchodza na Execa tylko po to aby skrecic "dym", merytoryczna dyskusja wcale ich nie interesuje.
Niestety się z tym nie zgodzę i pozostawię bez komentarza, aby nie zaogniać sytuacji.
Inni moze siedza Cicho ale w prywatnej korespondencji nie raz mialem okazje sie przekonac jak "glebokim uczuciem" daza Execa. Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami" ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
A ty skąd o tym wiesz? Czy tajemnica prywatnej korespondencji, o którą tylu (zwłaszcza od Was) zabiega u Was właśnie nie istnieje. Wpadliście we własne sidła panowie. Gratuluję! (żeby wyjaśnić skąd z kolei ja wiem - korespondencja z nami prowadzona była na aliasie, a nie na prywatnym adresie).
Na tym tle milo zaskoczyl mnie Uran ktory jako jedyny z redakcji PPA mial odwage napisac kilka slow ktore w jakis tam sposob doceniaja prace konkurencji. Mam nadzieje ze swieza krew obluzuje troche zatrzeciewienie innych redaktorow.
Ja nie miałem jeszcze okazji po prostu się wypowiedzieć. eXec stanowi ciekawe źródło informacji na temat AmigaOS 4.0, ale od czasu gdy newsy zamieszcza Szaman. Pomimo, że przesycone są one "humorem", o którym wielu tu mówi, a ja nie wspomnę, to są to informacje rzetelne i nie można się zbytnio przyczepić. Pojawiają się jednak wiadomości (nie jego autorstwa), które nie dość, że są wyssane z palca, to w dodatku uparcie starają się zawsze wskazywać jedynie słuszny sposób patrzenia. Przykłady można mnożyć, ale daleko nie szukając wspomnę wyłącznie o newsie o Scalosie i uwolnieniu klasy TextEditor. Poza tym, to co robi Szaman w części o OS 4.0 też jest godne uwagi i jest coraz lepsze. Z jako jedynym, który prowadzi portal można porozmawiać i on chce rozmawiać inaczej niż atak i dopatrywanie się zawiści, złośliwości i usiłowania "smarkaczowania" i trollowania na portalu. Dobra robota Szaman i mam nadzieję, że reszta będzie brała z Ciebie przykład a z Ciebie trochę spłynie klimat "satyry", którym czasami przesiąkasz.
A na zakończenie tej dysputy:
Nadmieniam, że "wypowiedzi pojawiające się w komentarzach i na forum są wyłącznie osobistym zdaniem osób, które je zamieszczają i nie reprezentują zdania ciała jakim jest redakcja portalu (PPA, eXec, ACP (niepotrzebne skreślić) - przyp. mailman)."
Co tu duzo mowic, ten watek to zenada.
Zgadza się, lecz nie można ludziom zabronić dyskutować. Każdy ma swoje zdanie na jakieś tematy. Przyznaję, że granice trochę zostały przekroczone i miałem zamiar interweniować co niniejszym czynię. Sorry, że w odpowiedzi na Twój post.
Z innej beczki, licznik odwiedzin.(...) Poza tym PPA wciaz jest daleko w tyle za Execem jesli chodzi o globalna liczbe odwidzin, ktora dla tego portalu wynosi 600tys. podczas gdy na Execu dawno przekroczyla milion.
Tylko, że licznik PPA działa od dwóch lat... Taki drobny szczegół...
Jesli chodzi o licytowanie sie kto zrobil wiecej dla Amigi, to naprawde uwazam ze jest to bez sensu. PPA na pewno zrobil bardzo duzo dobrej roboty, podobnie jak ludzie z Execa od lat poswiecaja swoj wolny czas dla spolecznosci Amigowej. Portal bardzo mocno sie rozbudowal, tysiace newsow, setki artykulow, dziesiatki tlumaczen i wywiadow, punkt rejestracyjny, forum, gielda. Po prostu wspaniala robota, wielkie brawa i serdeczne dzieki.
Dziękujemy za słowa uznania.
Nie da sie ukryc ze niektorzy redaktorzy PPA wchodza na Execa tylko po to aby skrecic "dym", merytoryczna dyskusja wcale ich nie interesuje.
Niestety się z tym nie zgodzę i pozostawię bez komentarza, aby nie zaogniać sytuacji.
Inni moze siedza Cicho ale w prywatnej korespondencji nie raz mialem okazje sie przekonac jak "glebokim uczuciem" daza Execa. Zreszta przykladem moze byc ostatnia "sprawa z bannerkami" ktore reprezentuja praktycznie wszystkie polskie amigowe miejsca na sieci, oprocz jednego. Dajac wyraznie do zrozumienia kto (co) dla redakcji PPA jest Persona non grata.
A ty skąd o tym wiesz? Czy tajemnica prywatnej korespondencji, o którą tylu (zwłaszcza od Was) zabiega u Was właśnie nie istnieje. Wpadliście we własne sidła panowie. Gratuluję! (żeby wyjaśnić skąd z kolei ja wiem - korespondencja z nami prowadzona była na aliasie, a nie na prywatnym adresie).
Na tym tle milo zaskoczyl mnie Uran ktory jako jedyny z redakcji PPA mial odwage napisac kilka slow ktore w jakis tam sposob doceniaja prace konkurencji. Mam nadzieje ze swieza krew obluzuje troche zatrzeciewienie innych redaktorow.
Ja nie miałem jeszcze okazji po prostu się wypowiedzieć. eXec stanowi ciekawe źródło informacji na temat AmigaOS 4.0, ale od czasu gdy newsy zamieszcza Szaman. Pomimo, że przesycone są one "humorem", o którym wielu tu mówi, a ja nie wspomnę, to są to informacje rzetelne i nie można się zbytnio przyczepić. Pojawiają się jednak wiadomości (nie jego autorstwa), które nie dość, że są wyssane z palca, to w dodatku uparcie starają się zawsze wskazywać jedynie słuszny sposób patrzenia. Przykłady można mnożyć, ale daleko nie szukając wspomnę wyłącznie o newsie o Scalosie i uwolnieniu klasy TextEditor. Poza tym, to co robi Szaman w części o OS 4.0 też jest godne uwagi i jest coraz lepsze. Z jako jedynym, który prowadzi portal można porozmawiać i on chce rozmawiać inaczej niż atak i dopatrywanie się zawiści, złośliwości i usiłowania "smarkaczowania" i trollowania na portalu. Dobra robota Szaman i mam nadzieję, że reszta będzie brała z Ciebie przykład a z Ciebie trochę spłynie klimat "satyry", którym czasami przesiąkasz.
A na zakończenie tej dysputy:
Nadmieniam, że "wypowiedzi pojawiające się w komentarzach i na forum są wyłącznie osobistym zdaniem osób, które je zamieszczają i nie reprezentują zdania ciała jakim jest redakcja portalu (PPA, eXec, ACP (niepotrzebne skreślić) - przyp. mailman)."
28.04.2005 12:51
[#85]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
mcbarlo
redaktor
redaktor
@Mufa, post #80
Myslisz, ze nam ktos placi za prowadzenie PPA? Tak samo wszystko robimy za darmo. Tylko nie o to tu chodzi. Jak juz cos sie robi to nalezy to robic porzadnie. To, ze za darmo to znaczy, ze mozna byle jak?
Co do wyboru maszyny dla OS4 to tez nie powiedziales do konca jak bylo. Zanim A1 pojawila sie w sprzedazy Pegasos mial Aprile i juz w planach byl Pegasos2. Nie prawda tez jest, ze do Pegasosa1 nie bylo kart z G4. Ba, powstala nawet karta z dual G4, ktorej zdjecie swego czasu bylo na stronie pegasosppc.com.
Co od odwiedzin, to sposob liczenia tez sie liczy. Licznik licznikowi nie rowny. Roznica w ogolnej liczbie odwiedzin jest tak znaczna, bo PPA licznika nie ma od samego poczatku.
Teraz sprawa pojednania. PPA to portal spolczenosci amigowej i kazdy moze wyrazic tu swoje zdanie. My newsami nie prowokujemy, nie sugerujemy... To jest wlasnie nasza bezstronnosc i proba scalenia calego spoleczenstwa. Takze nie cenzurujemy informacji.
Po raz tysieczny mowie, ze prywatne zdanie poszczegolnych redaktorow PPA to jest - uwaga teraz Cie zaskocze - prywatne zdanie redaktorow PPA, a nie poratlu jako calosci.
Sprawa z bannerami, ktora tu wywlekasz zostala pokojowo zakonczona i wyjasniona. Jesli nie jestes wtajemniczony to sie nie wypowiadaj. Tak przy okazji. Czy na eXecu jest banner PPA (nie liczac tej choragiewki)? ... no wlasnie.
Teraz czas na "Zimna Wojne". Gdzie tam twoim zdaniem byl ten brutalny atak. Pokaz mi go prosze. Jeszcze raz apeluje zeby ktos wskazal konkretny cytat w ktorym sklamalem. Jak do tej pory zostala na mnie wylana tona pomyj, ale nikt nic konkretnego nie zarzucil.
Aktualnie troche sie tekst przeterminowal, ale tylko troche. Relacje w spoleczenstwie sa nadal takie same.
Projekt stowazyszenia Hi-Toro to przedsiewziecie wspolne i nie przypisuj go konkretnej, ze tak powiem stronie. Sporo energii w niego wlozylem i nie pozwole na takie generalizowanie.
Trzeba jednak powiedziec, ze pomyslodawca byl Piotr Zadora lecz zanim jego pomysl ruszyl z miejsca wiele wody w Wisle uplynelo.
Co do wyboru maszyny dla OS4 to tez nie powiedziales do konca jak bylo. Zanim A1 pojawila sie w sprzedazy Pegasos mial Aprile i juz w planach byl Pegasos2. Nie prawda tez jest, ze do Pegasosa1 nie bylo kart z G4. Ba, powstala nawet karta z dual G4, ktorej zdjecie swego czasu bylo na stronie pegasosppc.com.
Co od odwiedzin, to sposob liczenia tez sie liczy. Licznik licznikowi nie rowny. Roznica w ogolnej liczbie odwiedzin jest tak znaczna, bo PPA licznika nie ma od samego poczatku.
Teraz sprawa pojednania. PPA to portal spolczenosci amigowej i kazdy moze wyrazic tu swoje zdanie. My newsami nie prowokujemy, nie sugerujemy... To jest wlasnie nasza bezstronnosc i proba scalenia calego spoleczenstwa. Takze nie cenzurujemy informacji.
Po raz tysieczny mowie, ze prywatne zdanie poszczegolnych redaktorow PPA to jest - uwaga teraz Cie zaskocze - prywatne zdanie redaktorow PPA, a nie poratlu jako calosci.
Sprawa z bannerami, ktora tu wywlekasz zostala pokojowo zakonczona i wyjasniona. Jesli nie jestes wtajemniczony to sie nie wypowiadaj. Tak przy okazji. Czy na eXecu jest banner PPA (nie liczac tej choragiewki)? ... no wlasnie.
Teraz czas na "Zimna Wojne". Gdzie tam twoim zdaniem byl ten brutalny atak. Pokaz mi go prosze. Jeszcze raz apeluje zeby ktos wskazal konkretny cytat w ktorym sklamalem. Jak do tej pory zostala na mnie wylana tona pomyj, ale nikt nic konkretnego nie zarzucil.
Aktualnie troche sie tekst przeterminowal, ale tylko troche. Relacje w spoleczenstwie sa nadal takie same.
Projekt stowazyszenia Hi-Toro to przedsiewziecie wspolne i nie przypisuj go konkretnej, ze tak powiem stronie. Sporo energii w niego wlozylem i nie pozwole na takie generalizowanie.
Trzeba jednak powiedziec, ze pomyslodawca byl Piotr Zadora lecz zanim jego pomysl ruszyl z miejsca wiele wody w Wisle uplynelo.
28.04.2005 13:36
[#86]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@wali7, post #74
Pytam się normalnie a ty nie potrafisz normalnie odpowiedzieć to lepiej nic nie pisz!!!
Wszystkim co nie modlą się do BOSKIEGO PEGAZA tak jak ty piszesz jakieś głupawe teksty nie związane z tematem.
Mam powoli dosyć tak po... środowiska.
Na żadne pytanie nie ma konkretnej odpowiedzi tylko są jakieś głupawe przytyki.
Dla mnie główną wadą pegaza nie jest brak 060 a to że ty go masz a w takim razie nie chcę mieć z nim nic wspólnego (aby mieć jak najmniej wspólnego z tobą).
I PRZESTAŃ SIĘ JUŻ MNIE CZEPIAĆ
Bo ja jestem dumny ze swojego 68060 a jak ty masz jakieś kompleksy, które zaspokajasz kupowaniem coraz szybszych procków to twoja sprawa.
Idz się pobaw swoją kolekcją G5 2GHz
(czy może one też są za wolne )
Wszystkim co nie modlą się do BOSKIEGO PEGAZA tak jak ty piszesz jakieś głupawe teksty nie związane z tematem.
Mam powoli dosyć tak po... środowiska.
Na żadne pytanie nie ma konkretnej odpowiedzi tylko są jakieś głupawe przytyki.
Dla mnie główną wadą pegaza nie jest brak 060 a to że ty go masz a w takim razie nie chcę mieć z nim nic wspólnego (aby mieć jak najmniej wspólnego z tobą).
I PRZESTAŃ SIĘ JUŻ MNIE CZEPIAĆ
Bo ja jestem dumny ze swojego 68060 a jak ty masz jakieś kompleksy, które zaspokajasz kupowaniem coraz szybszych procków to twoja sprawa.
Idz się pobaw swoją kolekcją G5 2GHz
(czy może one też są za wolne ) 28.04.2005 14:24
[#88]
Re: Exec, to koniec Amigi ?
@amigafan, post #86
- ok, w odróżnieniu od ciebie, dla mnie o wyborze pegaza decydowały względy merytoryczne, nie jakieś tam głupie animozje.
- jeśli chodzi o złośliwość dot. 68060, to tylko nawiązuję do naszej kłótni na ten (m.in.) temat, a twierdziłeś tam, że wystarcza on do wszystkiego. więc dlaczego stałeś się nagle fanem AmigaONE?
- dodawanie do nazwy Pegaza przymiotnika "boski" też jest przytykiem, więc nie tylko ja mam monopol na głupawe przytyki. zresztą ja nigdy o nie łączyłem nazwy Pegaza ze słowem "boski" (komputer to nie obiekt kultu religijnego), a ty "68060 wystarczy do wszystkiego" firmowałeś jak najbardziej, więc nie wiem czyje przytyki są bardziej głupawe.
- potrafię normalnie odpowiadać (przeglądnij forum), to była odpowiedź na twoją złośliwość tylko.
- jeśli chodzi o złośliwość dot. 68060, to tylko nawiązuję do naszej kłótni na ten (m.in.) temat, a twierdziłeś tam, że wystarcza on do wszystkiego. więc dlaczego stałeś się nagle fanem AmigaONE?
- dodawanie do nazwy Pegaza przymiotnika "boski" też jest przytykiem, więc nie tylko ja mam monopol na głupawe przytyki. zresztą ja nigdy o nie łączyłem nazwy Pegaza ze słowem "boski" (komputer to nie obiekt kultu religijnego), a ty "68060 wystarczy do wszystkiego" firmowałeś jak najbardziej, więc nie wiem czyje przytyki są bardziej głupawe.
- potrafię normalnie odpowiadać (przeglądnij forum), to była odpowiedź na twoją złośliwość tylko.
