Fakt trochę za dużo tego płynu by z jednego kondensatora się tyle wylało :)
Druga sprawa to czy płyta po takim zalaniu ma sprawne wszystkie ścieżki?

Ścieżki są OK. Nie widać aby "skorodowały". Jedynie pady rezystorów przy tym osadzie zmieniły kolor. Ten osad przy dotyku był lepki - faktycznie jakiś sok itp, tylko jak tam się dostał skoro ekran górny czysty - klapki boczna i dolna były założone. Smaku osadu jednak nie próbowałem sprawdzać. Najgorsze, że przed wyjęciem do czyszczenia wszystko ruszało za pierwszym razem i stacja reagowała. Ktoś w tej Ami próbował jak by lakierować obudowę bo na paru klawiszach i miejscami na obudowie jak by ślady pędzla były, ludzie mają wyobraźnię. Trochę czegoś dostało się na blachę klawiatury i jeden róg był przyklejony lekko, ze dwa-trzy młoteczki nie reagują, muszę to sprawdzić, bo folia jest w przyzwoitym stanie. Akurat z SHELL nie wszystkie klawisze mogę sprawdzić bo ich działanie od obłożenia zależy. Zastanawiam się czemu w A600 jak ruszam z dyskietki Advanced Amiga Analyzer mam opcję sprawdzania klawiatury a w A500 na KS 1.3 jak uruchamiam to tego nie ma.