[#89]
Re: rozbudowa amigi 600 Opole
@heniek29cr,
post #77
Amiga 600 to piękny komputer o świetnych możliwościach i wielu zaletach i nie słuchaj namawiających na A1200 bo nie wiedzą co czynią.
A w szczegółach:
1. Podstawa czyli:
- pamięć 2MB RAM (1MB RAM plus 1MB pod klapką)
- twardy dysk w postaci czytnika z kartą CF (najlepiej SanDisk 4GB)
Pozwoli na słuchanie modułów z twardego dysku, odpalanie gier dosowych oraz nagrywanie na dyskietki gier niedosowych archiwizowanych w plikach adf i dms. Przy czym nie ma obowiązku pakowania czytnika do wewnątrz amigi - ja np. mam taśmę wyprowadzoną na zewnątrz (i to bez żadnego wycinania szczeliny w obudowie):
W takim wypadku PCMCIA z kolejną CF nie jest szczególnie niezbędne bo dane można bez problemu zrzucać na twardy dysk spod winuae na PC.
Marudzącym że to za mało przypominam że w złotych latach amigi 600/1200 whdload nie istniało a twardy dysk aż furczał od softu.
2. Czy HxC jest dla A600 lepsze od twardego dysku? Nie - HxC jest genialne jako podstawa dla Amigi 500 ponieważ jest to w praktyce jedyna alternatywa dostosowująca leciwą pięćsetkę do XXIw. Dodatkowo jak się można domyśleć A500 jest w 100% kompatybilna z A500 :) W przypadku A600 HxC jest świetne jako
drugie urządzenie
obok twardego dysku. W końcu skoro konstruktorzy wsadzili IDE do Amigi to korzystajmy z niego oraz z
workbencha. Sam HxC bez twardego dysku pozbawia części radości związanej z zabawą z amigowym systemem: 400 modułów z klasycznych gier na twardym, hippoplayer do odtwarzania i szaleństwo na trybunach :). HxC jako emulator stacji dyskietek tego sam nie da.
3. Rozbudowa o fast i ew. kartę turbo: do whdload 4MB fastu w 90% wystarczy, 8MB w 100%. Pewnie że wielodyskowe gry spod whdload nie załadują się w całości przy 4MB fastu ale przecież te gry były niemal w 100% dosowe oraz najczęściej posiadały instalki na twardy dysk że wspomnę o UFO, DUNE 1 i 2, Cywilizacji czy Colonizacji. Gry niedosowe przy których świetnie się sprawdza whdload są na ogół 1 - 2 dyskowe, maksymalnie 3 - w takim wypadku 6MB pamięci (2+4fast) spokojnie wystarcza nawet jeśli na pokładzie nosi się wypasiony workbench z classicwb (który nawiasem mówiąc polecam). Tak więc bez szaleństwa.
A szybszy procek? Jasne - okienka będą szybciej się rysowały, moduły rozpakowywały, system dostanie kopa - ale to kosztuje. I nie jest niezbędne do zabawy z sześćsetką.
Ostatnia aktualizacja: 13.05.2013 08:20:30 przez conrdd