kategoria: A600
[#61] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@RadoslawF, post #60

Nie czytasz ze zrozumieniem.

Zarzucasz mi:
I wychodzi że wszędzie tam można włożyć procesory 040 czy 060 a do A600 nie można

Podczas gdy ja wyraźnie napisałem, że do A600 można włożyć tylko 020/030 dodając, że "z tą różnicą, że do A1200 dołożysz inne, mocniejsze, ale i droższe karty turbo, których nie zrobiono do A600".

Napisałem więc wyraźnie, że do A600 włoży się tylko 020/030, a mocniejszych kart nie, więc po co wypisujesz, że zapomniałem o tym, że do A600 nie włoży się 040/060, hm?

A i tak najlepszym rozwiązaniem do retro gamingu będzie A1200 z fastem czy tanim turbo, twardym dyskiem na którym będzie WDHLoad i jakaś karta sieciowa lub CF na PCMCIA, tanio, szybko i obsłuży największą ilość gier i dem.

Tak myślisz? To spróbuj uruchomić gry i dema z lat 1986 i 1987. Spróbuj, piszę poważnie. Mam rozszerzoną A1200 z whdload i nie uruchamia się prawie większość stuffu z lat 1986-1989. Amiga klasyczna to nie tylko lata 1991-1993 i te wszystkie Lemmingi, Lotusy, Superfrogi. Jest całe 5-6 lat stworzonego softu na Amigę, o którym zapominasz.
[#62] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Aurel, post #59

Ale goły fast 4MB w żadnym razie nie pogarsza kompatybilności ze softem pisanym pod A500: co by nie miało chodzić chodzić nie będzie. Natomiast problem z kickiem 2.x załatwia dyskietkowy (czyli plikowy pod HxC) kicek 1.3. Miałem Amigę 600 zaraz jak pojawiła sie na rynku i na tym zestawie (oczywiście w postaci prawdziwych dyskietek) nie działały pojedyncze gryz czego zresztą część z winy pirackich inter. Czyli było OK.

Natomiast rzeczywiście gorzej sprawa ma się z demami - tutaj procent niedziałających jest znacznie większy.

Dlatego jak już wspomniałem do HxC najlepiej (i najtaniej) sprawdza się goła A500. 99% zgodności :)
[#63] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@conrdd, post #62

Dokładnie mam 4mb Fastu i 2mb chip i nie napotkałem problemów z uruchamianiem starych gier (tych z amigi 500 bo od niej kiedyś zaczynałem) i do gierek retro zestaw z A600 chyba jest najlepszy bo jest naprawde świetna do rozbudowy i w miarę tania. Oczywiście mówię o rozbudowie bez turba bo te to są akurat droższe od tych z A1200........
[#64] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Aurel, post #61

Pisałeś też że można rozbudować prawie jak A1200, ja pokazałem że nie można jej rozbudować nawet jak A500 i A2000.

Mam rozbudowane A1200, A4000, A2000 i bidne A600 z 2MB chip i 9,5 fastu. Twierdzę że więcej i łatwiej uruchomię na A1200 i A4000 niż na A600, fakt że nie mam przełącznika kickstartów i czuje wstręt do zabawy z dyskietkami. Z wymienionych trzech hitów sprawdzałem tylko lotusy, działają wszystkie trzy. Albo słabo sprawdzałeś albo bajki opowiadasz.


Pozdrawiam
[#65] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@RadoslawF, post #64

O ile z kwestią rozbudowy A1200 się zgadzam o tyle z A500 przesadziłeś. Nie liczy sie to co TEORETYCZNIE da się podłączyć do A500 tylko praktyczne możliwości tego zdobycia. A wszelkie dodatki do A500 bardziej zaawansowane niż modulator pojawiają się rzadko i kosztują krocie.
[#66] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@conrdd, post #65

Karty od 040 w górę do A1200 czy A4000 też sporo kosztują, a że A500 można o zorro, GFX i 060 rozbudować to wiem od jednego z forumowiczów, miał taki kaprys i go zrealizował. Od kaprysu lekkiej rozbudowy A600 różni się faktycznie kosztem i większa ilością czasu potrzebną na skompletowanie. Ale w hobby nie zawsze najważniejsze jest mieć, kompletowanie dobrej konfiguracji jest przyjemniejsze od samego posiadania.
A sprowadzanie wszystkiego do możliwości zakupu w jednym sklepie i jednej platformie aukcyjnej ogałaca hobby z radości kompletowania.


Pozdrawiam
[#67] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@RadoslawF, post #66

A600 jest z założenia komputerem kompaktowym i taki jest jego urok, minimalne możliwości rozbudowy okupowane są przez małe rozmiary komputera. Gdyby przełamać te założenia, można by rozbudować A600 jak A500 (po dorobieniu szyny procesora jak w A500), jednak wtedy jej rozmiary całkowicie dyskwalifikowałyby sens zakupowania A600 do takich celów. A600 jest zgrabna taka jaka jest, idealna dla niedzielnego gracza, dla zdobywcy szczytów są inne modele.
[#68] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@rafgc, post #67

To prawda, tyle że wiedząc to nie powinno się pisać o prawie takich samych możliwościach rozbudowy jak w A1200.


Pozdrawiam
[#69] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Duracel, post #1

Ok. Amigi jeszcze nie mam, ale dokupiłem właśnie przełącznik Kickstartów (dokładnie taki sam jaki mialem w latach 90 ). Koleś opuścił mi ze 130 plus wysyłka na stówkę z wliczoną już wysyłką. Może to też ktoś z PPA? :)

Jeszcze tylko RAM na razie by się przydał. Jest na Allegro i nawet tanio, ale nie będę szalał więcej w tym miesiącu.

Na pewno zabiorę ją na AmiWAWA na wiosnę. Będzie łatwiej turniej SWOSa przeprowadzić. Teoretycznie mógłbym to zrobić na 6 Amigach. Moje 5 oraz A1200 Westerna :)

Jest już CDTV, CD32, A1200, A500, A600 ...pora na duże Amigi, ale to wszystko zależy od tego jak z moją małżonką dalej się będę dogadywał, bo chyba się trochę sobą zmęczyliśmy za bardzo...

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2013 14:46:44 przez Duracel
[#70] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@RadoslawF, post #68

Myślę że różnice zdań jakie widać na tym wątku biorą się z tego w jakim momencie historii ludzie się zetknęli z Amigą. Jedni się kochali w Amidze w drugiej połowie lat 80ych i tym zależy na starych tytułach i nikt ich nie przekona że jest coś lepszego niż A500. A nowsze to dla nich tylko problem z kompatybilnością.

Nie raz starsze produkcje były poprawione przez autorów, lub innych speców (na własny użytek) by zaczęły działać na nowszych konfigach i bywa że różne wersje krążą po świecie, albo mają inną wersję systemowych pliczków i stąd spory o to czy coś na czymś chodziło czy nie. Po latach bywa że już nie mamy tego egzemplarza i trudno udowodnić swoją rację. Więc tego nie róbmy tylko łapka na zgodę. :)

Inni amigowali głównie w drugiej połowie lat 90ych z AGĄ i mają sentymenty do innych tytułów gier i dem i nikt ich nie przekona że Amiga bez Agi i mocnego turbo jest cokolwiek warta. I ci z kolei uważają że na A500 "nic" nie chodzi!

Jeszcze inni zawsze mieli zamiłowanie do wielkich pudeł i dla nich Amiga bez Zorro to nie Amiga.
A tymczasem ci co nie mają miejsca na osobne biurko do Amy, lub lubią ją ze sobą zabierać kochają się w A600. I nie widzę sensu w przekonywaniu innych by pokochali coś innego niż kochają.

Propo przekładania płyty z A600 do obudowy A1200 lub odwrotnie, to były już takie tematy i w klawiaturach trzeba zamienić miejscami jakieś dwie żyłki by działały.

Co do minimigów itp. to są tacy co klawiatury od PC kojarzą się z wrogim obozem, a nie z miłymi czasami amigowania. I nawet jeśli później do tego obozu przeszli, to amigować chcą na amigowej klawiaturze i basta. Czego nie zrozumieją ci dla których klawiatura to tylko przycisk reset.

Jedni lubili leczyć swoje kompleksy że Ama jest słabsza od PC, upodabnianiem jej do PC a inni nie. Jednych było stać na 060 czy nawet PPC i z pogardą/pobłażaniem patrzyli na biedniejszych. A inni uważali że HDD+CD+030 to zadowalająca konfiguracja. I dla nich dylemat A600 czy A1200 to wybór miedzy mniejszymi wymiarami a AGĄ, bo grzejąca się 040 to dla nich żadna zaleta.

Nawet jak kogoś było stać na lepsze nie chcieli mocniejszych z różnych powodów. Które nie musiały być logicznie uzasadnione więc dajmy sobie siana z czepiania się tego że ktoś inny lubi coś innego! Chcecie by wszyscy byli tacy jak wy? A może chcecie by byli inni, ale bili wam pokłony że wy macie to co najlepsze? hahahaha

Piaskownica panowie piaskownica. Takie mam skojarzenia gdy słucham takich argumentacji. ;)
[#71] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@RadoslawF, post #68

Ostatnie trendy społeczne mówią, że "prawie" robi różnicę :) A600 to taka jakby "konsolka przenośna", jak GBA w stosunku do N64, dziwię się, że ktoś mógłby mieć co do niej kosmiczne ambicje.
[#72] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Duracel, post #69

O Matko Elektryczna on to sprzedawał od roku 2010
link
zamiast kupić taki zestaw link
Karta Turbo już ci nie wlezie
No ale jak ci taki odpowiada to ok
[#73] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Dorian3d, post #72

No faktycznie, widzę, że można było lepiej, ale przynajmniej zjechał z ceny wreszcie rozsądnie i będę miał dokładnie to samo co w latach 90 :)
[#74] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Duracel, post #73

aaa jak tak to spoko


Ostatnia aktualizacja: 25.08.2013 00:14:18 przez Dorian3d

Ostatnia aktualizacja: 25.08.2013 00:14:54 przez Dorian3d
[#75] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Dorian3d, post #74

Hahaha OKOKOK
[#76] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Duracel, post #1

nie przesadzajcie z tymi kartami 040/060 jako koronnym argumentem przemawiającym za wyższością A1200. Jeśli majsta dobrze rozbuja swój akcelerator fpga, to moc 040/060 będzie dostępna dla A600 za śmieszne 90 ojro Skończą się czasy przeszacowanych wartości i podbijania do 1000 zł cen za turbo z lat 90.
[#77] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@charliefrown, post #76

Nie koronnym ale jednym z kilku, ale daj znać jak jak już takie będą dostępne w podanej cenie i dorobi jeszcze do A600 kości AGA.


Pozdrawiam
[#78] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@charliefrown, post #76

Dobra zacznijmy od początku, bo trzeba by niektóre sprawy od razu wyjaśnić, żeby się nie powtarzały. Majsta robi FPGA based turbo. Sam się tylko trochę interesuje elektroniką i nieco liznął vhdl, natomiast bazuje sporo na dyskusjach z ludźmi bardziej obeznanymi z czym się wcale nie kryje (bo po co?). Niektóre jego ambicje (pokonanie bariery 2MB chip na fabrycznym chipsecie) są chyba nieco przerośnięte, ale niech kombinuje. Jeśli dobrze rozumiem jest z Serbii. Dalej - rdzeń vipera to Cyclone II, względnie mały FPGA do którego włożył TG68C czyli softcore 68k taki jak w minimigu. Ten softcore ma obecnie ograniczenie do nie-do-końca-pewnej implementacji 68020. Na takim konfigu z odpowiednio szybkim RAM uzyskuje się okolice 68030/40MHz, może 50 (bo niektóre rzeczy robi szybciej na takt niż oryginalny 68k jeśli dobrze rozumiem dokumentację). I tyle. Majsta nie zrobi 040, 060 itp. bo raz, że nie potrafi, dwa że nie ma dostępu do takiego softcore. Komercyjny C68000 i D68000 też nie ma nic wyżej. Prawdopodobnie FPGA z implementacją takiego 68040 kosztowałoby więcej niż 68040 o tej samej prędkości ;) Jeśli o mnie chodzi właśnie jedyne co da się w miarę szybko, sprawnie i dobrze zrobić to jest to co zrobił. TG68, pamięć autokonfigurowalna w przestrzeni Zorro III zostawiając przestrzeń 4MB pcimcia wolną. Fast chyba DDR albo SDR, bo raczej nie zwykły DRAM.
link
U1-U4 translatory poziomów (2.5-3.3/5?), U7 chyba konfigurator fpga. Ogółem elegancki projekt i na 2 warstwach (dzięki cyclone tqfp) więc nie jest przesadzony. Mnie bardziej zasadniczo interesuje wersja dla A500 i czy dołoży to IDE, bo wspominał, że nie wie po co taki request skoro można dać microSD (a ja wiem, bo IDE w cyclonie jeśli by się jeszcze zmieściło logikę gayle mogłoby działać na standardowych bibliotekach, a do microsd musiałby zrobić obsługę i napisać sterownik).
[#79] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Duracel, post #69

Po co to kupiłeś ?!? To była moja "ulubiona" aukcja - koleś bezstresowo przez kilka lat trzymał 130 zł - zero refleksji że nikt nie chce kupić. Obstawiałem jeszcze kilka lat - niestety "popsułeś" Muszę poszukać innego obiektu do drwin ...
[#80] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@posylus, post #79

Hmm... jak kupowałem to bodaj w 1993 to cena była podobna. Biorąc pod uwagę infalcję od 1993 itd. to może aż tak dużo nie przepłaciłem

Nie, no trudno. 100zł z przesyłką to nie majątek, a że mogłem kupić lepsze rozwiązanie, no cóż. Było 130zł, zaproponowałem mu 100zł z przesłaniem, zgodził się, to głupio by było się nawet wycofać :) Tym bardziej po kliknięciu.
[#81] Re: Kupiłem A600 - i co teraz?

@Duracel, post #1

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem