@Daclaw,
post #65
- A3000 ma wbudowane SCSI, IDE nie, a żadna karta procesorowa do niej nie ma IDE (to analogia do przykładu A4000 bez SCSI i jego zbawiennego wpływu dla rozwoju duzych amig ;) )... nie śmiej się, SCSI oczywiście lepsze, ale nie obraziłbyś się, gdyby w karcie CPU był dodatkowo porządny E-IDE z UDMA (a czemu nie...)
- SCSI spokojnie można powielić, obecność drugiej szyny w systemie nie przeszkadza, tym bardziej gdy ta druga jest szybsza. Zresztą karty dedykowane A3000 też miały SCSI. Widać inżynierowie C= gdy stworzyli C3640 rozumowali ;) : "po co dodawać pamięć, skoro na płycie głównej jest już 16 MB Fastu, jak ktoś bardzo chce to dokupi sobie na Fast na ZIII... po co SCSI, skoro można użyć IDE na płycie. Niech użytkownik pozna mozliwośc rozbudowy komputera, po co dawać mu to na starzejącej się płycie głównej, niech sobie dokupi u firm trzecich" ;) (nie obraź się.... celowo to wyolbrzymiłem :) )
- 16 bit dzwięk by sie przydał, bo 8 bitowe przetworniki zagościły w świecie komputerowym na krótko, i zaraz pojawiły się 16 bitowe... później od lat nic sie w tej materii nie zmieniło, bo 16 bit wystarcza do większości zastosowań, w tym półprofesjonalnych (z podobnego powodu nikt nie uzywa w technice Video wiecej niż 8 bit na składową koloru, bo i tak nikt nie zauważy różnicy). Więc gdyby w następcy A3000 był 16 bit dzwięk, to na pewno rozwojowi Amigi by to nie zaszkodziło (jak zdajesz sie twierdzić). Sądzisz, że byłoby lepiej dla Amigi, gdyby zamiast 4x8 bit DAC miała 3x syntezator?
- gdyby A4000 umozliwiała rozsądne używanie AGA (czyli z rozsądną prędkością i z porządnymi częstościami odświeżania) to na pewno nie spowolniło by to rozwoju Amigi. Zresztą moim zdaniem głównym problemem była krótkowzroczność twórców AmigaOS (akurat w tym aspekcie), gdyż jakiś system RTG powinien być obecny w AmigaOS od samego początku
- co do rzeczy zintegrowanych na płycie, to w obecnych czasach trudno stwierdzić co jest większą zawalidrogą - przestarzały chipset, czy równie przestarzała magistrala ZorroIII (porównaj sobie wydajność podsystemu graficznego opartego na Virge pracującego na PCI w PC i w ZorroIII w CV64)
- co do problemów sprzętowych z A1200, to nie miałem nigdy z nią problemów... a miałem chyba ze 3 płyty główne, 3 różne Apolla1240, 3 różne karty z 030, 2 różne rozszerzenia Fastu, Mediatora, FATE, ZorroII Micronika, EGS Spectrum, CV64 (to akurat w A4000, bo przecież ZIII), 3 różne PPC, i sporo jakiegoś drobiazgu (PCMCIA i jakieś karty pod PCI, sampler własnej produkcji)... trochę tego było skanapkowane (obudowy 3 różne, wszystkie własnej produkcji, w tym jedna drewniana :) ). Problemów sprzętowych NIGDY nie było.
- podtrzymuję swoje twierdzenie - jak na czas powstania (1992) A4000 była najgorszą z dużych Amig.
- natomiast całkowicie zgadzam się z Twoim twierdzeniem na temat DSP dzisiaj - przy prędkości już PPC w Amigach DSP jest całkowicie zbędne. Pewnie w Atari się przydaje, gdyż 100 MHz 68060 to wszystko co bracia Atarowcy mogą wepchnąć do swojej maszyny.