[#47]
Re: Doczekałem kolejki na Vampire A600 V2
@Chmielu96,
post #45
No, bo Amiga wtedy tylko tak naprawdę robi za interfejs do klawiatury, myszy, dżojów i innych portów, no za i dostawcę zasilania. Cały chipset nie pracuje, oryginalny proc w A600 też nie. I też mało widzę sensu pakować to na płytę główną, bo to nadmiarowość i faktycznie można zrobić to wszystko bezpośrednio. Dlatego czekam na standalone.
Co nie zmienia faktu że nie jest to emulator, tylko komputer zbudowany na nowo w pełnej kompatybilności z Amigą. Zmienił się tylko proces produkcyjny - układy nie są robione metodą tradycyjną kosztownym procesem litografii, który jest praktycznie niedostępny dla hobbysty, tylko można je ponownie skonfigurować - a dokładniej połączenia między elementami logicznymi w środku. Emulację byś miał, gdybyś wsadził do środka zupełnie inny procesor, który mając zestaw instrukcji A (np. intelowski) czytał kod z zestawem instrukcji B (68k) i na bazie odpowiedniego kodu interpretującego wykonywał te komendy tak, by rezultat był taki sam. Scalak w wampirze od razu "naparza" tymi B, więc tu nie ma żadnego udawania i zwłoki przez interpretację - wszystko leci na żywca. A to że w jednej obudowie scalaka jest zamknięty cały czipset to co z tego? Miniaturyzacja. ;)
Ostatnia aktualizacja: 16.06.2018 20:23:20 przez teh_KaiN