[#61] Re: AVGN [NERD] o CD32

@BomberMAX, post #1

Ten filmik to trochę kopanie lezącego . Wolę recenzje retro bardziej obiektywne punktujące słabe strony ale pokazujące też plusy. Nie idealizuję CD32 ale przecież wiadome że bazowała na grach z A500/1200 gdzie było też sporo crapów, wygląda jakby autor nagrania specjalnie szukał w googlach słabych punktów konsoli tylko po to by zrobić show. Porównanie CD32 do SNESA czy MD też nie jest sprawiedliwe obie firmy to były potęgi w dziedzinie gier więc biblioteki maja na pewno dużo lepsze, tam nie można było sobie pozwolić na crapy bo też był inny droższy nośnik i kasa musiała się zgadzać. W dodatku N w niektórych kartridżach stosowało dopałki w postaci dodatkowych układów (DOOM, Mario kart) natomiast te same gry w wersji na Amigę i MD o ile graficznie prawie to samo to efekty dźwiękowe na Amidze były dużo lepsze. Miałem praktycznie nową konsolę i nie było problemów z klapką przez cały okres użytkowania, sprzedałem kumplowi i u niego też nie było tego problemu. A czepianie się pada szkoda gadać, nawet średnio rozgarnięty szympans domyślił by się gdzie jest fire hehe.. tym bardziej szympans który miał kiedykolwiek w ręku tradycyjny joystick szeroki uśmiech . Sterowanie w niektórych grach faktycznie było skopane. Ale gdzie plusy, odtwarzanie kompaktów kiedy odtwarzacze audio czy wieże były drogie, płyty z demami i homebrew niech mi pokaże kartridż na SNESa albo MD dołączany do gazety gdzie można się zapoznać z grami przed ich zakupem. Otwarta architektura - po podłączeniu stacji dyskietek mamy dostęp do bogatej biblioteki Amigowych gier, nie trzeba było od razu mieć drogiego promodule wystarczył tańszy interfejs dla samej stacji. Nie wspomniał że jedna z najsłynniejszych gier w historii czyli Worms powstała na Amidze a w wersji na CD32 oprawiona były humorystycznymi renderowanymi filmikami - już widzę takie filmiki na SNESie czy MD chyba by musieli dołączyć kasetę VHS .

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2018 02:44:16 przez companiero
[#62] Re: AVGN [NERD] o CD32

@companiero, post #61

Kolejny odcinek, bardziej o grze niż Amidze:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=HfnNrISCFfk&fbclid=IwAR2KiwgnwV91cmxSvV2RB7QqxhBipnHTbQs0LlbKBnlNoe3hIEDkAX9CQVc[/youtube]
Niestety CD32 ginie na końcu.

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2018 20:58:05 przez tom256
[#63] Re: AVGN [NERD] o CD32

@tom256, post #62

Troszkę przesadził... To teraz pewnie ktoś spali NESa i inne jego ulubione konsole i wrzuci link do filmiku w komentarzach


Ostatnia aktualizacja: 05.12.2018 22:28:35 przez flops
[#64] Re: AVGN [NERD] o CD32

@tom256, post #62

Ej no ja się uśmiałem.

Przecież tego się nie da traktować na serio.
[#65] Re: AVGN [NERD] o CD32

@flops, post #63

Na wiosnę spalę jego kukłe
[#66] Re: AVGN [NERD] o CD32

@tom256, post #62

LOL, ale się uśmiałem z tej gry, brak mi słów :)
[#67] Re: AVGN [NERD] o CD32

@sanjyuubi, post #66

Za jej powstaniem musi stać jakaś wyjątkowo intrygująca historia. Ciekawe czy ktoś próbował dotrzeć do autorów. Jeśli E.T. był kiedyś najgorszą grą wszech czasów, to po tej grze na pewno już nie jest
[#68] Re: AVGN [NERD] o CD32

@nogorg, post #67

autorzy na pewno mieli niestandardowy skład krwi podczas tworzenia, ta scena z dzieciakiem mnie rozwaliła. Kocborowo... tak by się ta gra nazywała, gdyby została spolszczona, może trzeba się wziąć za romhacking.
[#69] Re: AVGN [NERD] o CD32

@sanjyuubi, post #68

Płakałem jak grałem.
link
[#70] Re: AVGN [NERD] o CD32

@sanjyuubi, post #68

Jak podejrzewam macki Tramiela.
[#71] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Arturo, post #69

CDTV wydana na 3 lata przed PlayStation ??

Była jedną z pierwszych platform operujących na CD ??

Archon skąd ty te info wziąłeś?
[#72] Re: AVGN [NERD] o CD32

@ZbyniuR, post #71

Ale co tu się nie zgadza?

CDTV: premiera - marzec 1991
PlayStation: premiera - grudzień 1994

No fakt, nie 3 lata tylko 3 lata i 9 miesięcy :)
[#73] Re: AVGN [NERD] o CD32

@recedent, post #72

Na otarcie łez:

link
[#74] Re: AVGN [NERD] o CD32

@marianoamigo, post #73

Na obronę CD32 nie ma ani jednego argumentu.
Taka prawda.
Konsola była wielkim niewypałem, na który nie powstał ani jeden DOBRY tytuł typu "exclusive".
W dodatku jeszcze beznadziejnie wyglądała, tandeta do potęgi.
Dajcie spokój, naprawdę szkoda gadać.
Wyniki sprzedaży mówią same za siebie.

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2018 21:44:08 przez Motyl
[#75] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Motyl, post #74

Argument1:
Była tańsza niż odtwarzacz CD, a oprócz słuchania dźwięku CD, można było przyciąć w grę.
Argument2:
Była tańsza niż napęd CD do PC...
[#76] Re: AVGN [NERD] o CD32

@flops, post #75

Na Zachodzie raczej nikt się myślał o tym, żeby kupować sobie konsolę do słuchania muzyki z płyt CD. Kupowali dedykowane dla muzyki playery CD i tyle...Stać ich było...

A do grania kupowali sobie inne, lepsze konsole, lub komputery PC.

Polska nie liczyła się zupełnie jako rynek. Zbyt ubogie nasze społeczeństwo wtedy było.

Osobiście nie znam nikogo, kto choćby zastanawiał się nad zakupem CD32 w tamtym czasie.

Pomijając wszystko, to na CD32 zabrakło choć jednej, przebojowej gry.
To nie mogło wypalić.
[#77] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Motyl, post #74

Mialem CD32 z ProModule.
I to co piszesz to szczera prawda.
Mi to się sprawdzalo jako taka A1200CD.
Ale dobrych gier nie było. Choć godnych uwagi parę by się znalazło.
Commodore nie miał inwestora bo to była arogancka firma. Gdyby więcej udostępnili innym swego dobrodziejstwa to wyszło by im tylko na dobre....
A tak klapa nawet z CD32..... mieć zamówienie i go nie dokończyć..... Żenada....
[#78] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Motyl, post #76

Na CD32 istnieją kompakty z software np. kolekcja CDPD. Można było korzystać z kopalni softu nieosiągalnego na Amidze bez czytnika CD. Kto miał Amigę CDTV lub CD32 to wie o co chodzi!

Co do exclusive gier komercyjnych masz rację, ale wynikało to z ogólnej słabej wówczas sytuacji na rynku komercyjnych gier na Amigę. Dlaczego? Pewnie z powodu piractwa.

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2018 23:39:48 przez Hexmage960
[#79] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Hexmage960, post #78

W tamtych latach, kiedy CD32 ale i tez A1200 startowało miałem już trochę ponad 20 lat. Bylo to dobre 10 lat po tym jak pokochałem komputery i to co miały do zaoferowania wydawało się niczym. Pierwsza rewolucja dla mnie to przejście z Zx Spectrum na C64(okolo 85-86 rok). Kto pamięta ten wie jaka to była przepaść pod pewnymi względami.I te skoki były odczuwalne do A500. Potem z Ami to juz tylko stagnacja i w 93-94 skok na PC i ulga, ze posiada sie cos co nie jest nisza.
[#80] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Aniol, post #79

93 to byly u nas zlote lata Amigi wiec troche za wczesnie na skok.
Amiga zaczela umierac na poczatku 96' i to byl dobry moment na przejscie.
[#81] Re: AVGN [NERD] o CD32

@selur, post #80

No u mnie to był rok 93 jak już bylem na PC nastawiony. Ale ja od dziecka miałem pęd ku nowym zabawkom
[#82] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Aniol, post #79

W tamtych latach, kiedy CD32 ale i tez A1200 startowało miałem już trochę ponad 20 lat. Bylo to dobre 10 lat po tym jak pokochałem komputery i to co miały do zaoferowania wydawało się niczym. Pierwsza rewolucja dla mnie to przejście z Zx Spectrum na C64(okolo 85-86 rok). Kto pamięta ten wie jaka to była przepaść pod pewnymi względami.I te skoki były odczuwalne do A500.

Ja miałem wówczas lat 11-12. Przy przesiadce z Amigi CDTV na tysiącdwusetkę odczułem dużą różnicę - nowy system, nowe możliwości. Byłem już obeznany wówczas z Amigą i jej systemem, więc zauważyłem dużo nowości wprowadzonych w Amiga OS 3.1 oraz AGA.

Potem z Ami to juz tylko stagnacja i w 93-94 skok na PC i ulga, ze posiada sie cos co nie jest nisza.

No to zupełnie inaczej do tego wówczas podchodziłem. Pozostałem przy Amidze, bo schodziła do głębokiej niszy.

Cieszyło mnie wówczas wszystko co dotyczyło Amigi. Wkładka w Gamblerze, Magazyn Amiga, Amiga Computer Studio, imprezy Amiga Show. Cieszyło mnie, że Amiga żyje dzięki swoim fanom. I ja byłem jednym z nich.

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2018 00:48:24 przez Hexmage960
[#83] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Hexmage960, post #82

Dokładnie Ciebie rozumiem. Ja mam to samo, jedynie nie zamykam sie w umiłowaniu jednego komputera. Kiedy zaczynałem, nie było mowy o jakichś markach, tylko gry TV i Asteroids like gry na Centralnym w Wawie za głębokiego PRL. Pewnie dla tego kocham komputery bez rozróżniania.
[#84] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Aniol, post #83

Rozumiem. Tak w głębi serca to ja kochałem również PC u kolegi Szymona i Atari u kolegi Marcina. Nie rozróżniałem. Ale Amiga jakoś tak stała się najbardziej wyjątkowa.
[#85] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Hexmage960, post #84

Heh, no tak jak dla mnie Zx spectrum bdzie tym jedynym na zawsze. Wiem jak trudno jest samemu doprowadzić coś do końca. Ja kilka lat temu zrobilem remake Atic Ataca z Zx link i przez zajecia zwiazane z praca moj zyciowy projekt lezy i kwiczy od lat.

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2018 01:08:43 przez Aniol
[#86] Re: AVGN [NERD] o CD32

@flops, post #75

Tylko, że nie wyglądała ani na odtwarzacz CD, ani na napęd do PC. Wizualnie więc nie dorasta do pięt Amidze CDTV, która wg mnie wygląda najfajniej ze wszystkich amig i pasuje wizualnie do zestawu wież audio z lat 90'. Ciężko tutaj sprzedać CD32 nawet jako odtwarzacz płyt CD, który trzeba obsługiwać padem i mieć włączony TV, w CDTV miałeś panel i wyświetlacz. Kupował ktoś CD32 jako odtwarzacz CD (może kilka się znajdzie)? Wiem, że PS2 kupowano jako odtwarzacz DVD, ale tu już fakt obsługi przez pad nie przeszkadzał z racji, że TV z urzędu musiał być włączony.

C= chciało wejść na rynek konsol, ale trochę zbyt mocno siedziało z tradycjami w świecie komputerów, konsolowców nie obchodzi, że to jest prawdziwy komputer, oni chcą grać tylko w dobre gry i niekoniecznie rozumieć przyzwyczajeń z świata komputerów domowych, to świat, do którego trzeba podchodzić z całkiem innym nastawieniem, katalog gier decyduje o tym czy system to sukces czy porażka. Możliwość rozbudowania konsoli o dysk i inne akcesoria budzi tylko mieszane uczucia i szkodzi jeszcze mocniej, gdyż powoduje fragmentację i dzieli rynek na użytkowników z lepszym i gorszym sprzętem, co sprowadza się raczej do ignorowania lepszych konfiguracji przez developerów (standard 1MB chip mówi sam za siebie). Dlatego uważam, że wypuszczanie CD32 bez dającego prawie podwójnego kopa w wydajności fastu na pokładzie, który byłby standardowo wykorzystywany o ile udałoby się im uzyskać jakieś ekskluzywne wydania, było podstawowym błędem (żeby chociaż gniazdo na simm było pod jakąś klapką, to by sobie ludzie sami kupowali).

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2018 01:33:23 przez sanjyuubi
[#87] Re: AVGN [NERD] o CD32

@Aniol, post #85

Dla mnie był to C64, którego używałem nawet jak padł SID, a potem znikł sygnał do silnika magnetofonu i zwyczajnie zrobiłem włącznik, nawet się raz ze mnie kolega śmiał jak C64 już skapitulował, że jakbym miał to bym jeszcze grał (w sumie miał rację :) ). Jako gówniarz niemający pieniędzy trzeba było kurczowo trzymać się tego co się miało, Amiga 600 mi się trafiła dopiero w 2000 roku kiedy mało osób już ją do czegoś chciało, ale zacząłem ją lubić bardziej, gdy chciałem się jej pozbyć, gdyby kolega ją wziął, gdy chciałem oddać, to by mnie tu nie było, a tak pomyślałem sobie, że może by zrobić jakieś rozszerzenie do niej i ją drożej sprzedać i jakoś do dziś jej nie sprzedałem :)

Fajne efekty świetlne masz zrobione w tej swojej grze, sam rysujesz?
[#88] Re: AVGN [NERD] o CD32

@sanjyuubi, post #86

Ciężko tutaj sprzedać CD32 nawet jako odtwarzacz płyt CD, który trzeba obsługiwać padem i mieć włączony TV


Nie trzeba włączać TV ;)
[#89] Re: AVGN [NERD] o CD32

@sanjyuubi, post #87

To był mój taki projekt do nauki Kismeta (programowanie dla ubogich na umysle)w UE3. Swietna zabawa, 100% moje.Poza oczywiście muzyka cudowna Robba Hubbarda.
[#90] Re: AVGN [NERD] o CD32

@ede, post #88

No fakt, że można na ślepo, tylko nie widzisz co leci, nie żeby to była jakaś super wada czyniąca ją nieużywalną, ale dla malkontentów to idealna pożywka :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem