[#61]
Re: A4000TX Lisa i zgubiona paczka InPostu
@stachu100,
post #13
"Maci opadły mi z szelestem...
Miałem już iść do adwokata i założyć sprawę o pisemne poświadczenie nieprawdy, ale po 3 dniach mi przeszło"
Było po prostu złożyć odwołanie, żeby wyczerpać drogę postępowania reklamacyjnego o której mowa w Rozporządzeniu Ministra Administracji i Cyfryzacji w sprawie usług pocztowych, dopiero wtedy przysługuje droga sądowa lub postępowanie przed Prezesem UKE. Z reguły w postępowaniu odwoławczym sprawa trafia do bardziej kompetentnego, a co ważne innego pracownika aniżeli ten, który rozpoznał reklamację w pierwszej instancji. To jest moment na wypunktowanie niedorzeczności takiego rozstrzygnięcia, jak tego nie zrobisz, to jesteś ugotowany.
Pomysł "założenia sprawy o pisemne poświadczenie nieprawdy" brzmi jak nieco naciągana próba alternatywnego podejścia do tematu mimo upływu terminu do wniesienia odwołania. Wpierw takie przestępstwo poświadczenia nieprawdy trzeba byłoby udowodnić w postępowaniu karnym, a to nie byłoby łatwe. Urzędnik zasłoniłby się omyłką pisarską, błędnym skopiowaniem fragmentu argumentacji z decyzji reklamacyjnej dotyczącej zupełnie innego stanu faktycznego. Niewyczerpanie drogi postępowania reklamacyjnego powoduje co do zasady niedopuszczalność drogi sądowej, prowadzącą do odrzucenia pozwu, więc pewnie dlatego zostałeś z niczym.
Ostatnia aktualizacja: 01.06.2021 17:21:42 przez charliefrown