kategoria: A500
[#31] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@Daclaw, post #29

Usankcjonowaną formą ochrony wartości muzealnej prywatnych przedmiotów, za cenę częściowego zrzeczenia z pełni praw decydowania o swojej własności są żółte tablice rejestracyjne samochodów.
Kto wie, może warto pomyśleć o czymś takim dla elektroniki użytkowej, w tym retrokomputerów?
Oczywiście nie na zasadach żółtych tablic, bo komputerów przykładowo nie ubezpieczamy obowiązkowo w zakresie OC szeroki uśmiech
... ale ogólna idea ochrony muzealnej spuścizny technicznej jest chyba dosyć uniwersalna.

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 11:49:27 przez wali7
1
[#32] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@wali7, post #31

To ty chyba nie wiesz jak działają żółte tablice?

Po pierwsze - rejestracja jest na wniosek właściciela
po drugie - automatycznie się takich tablic nie dostaje. rzeczoznawca musi ustalić czy pojazd nie jest zbyt pospolity (nikt ci nie da żółtych tablic do vectry czy innego passata) i na ile zgodny z oryginałem.
po trzecie - każdą zmianę musisz uzgadniać w konserwatorem zabytków. Np zmiana opon na nowocześniejsze i bezpieczniejsze jest niezgodna i zostanie zablokowana.

W przypadku komputerów oznacza to, że nie dałoby się ich dziś normalnie używać i nie łapie się na to większość waszych amig, ze względu na zbyt daleko idące modyfikacje lub powszechność (w przypadku A500).

Mój C64 z oryginalnym zasilaczem trafił do muzeum, gdzie go podarowałem i tam pewnie już jest zabytkiem.

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 12:58:47 przez tiges
[#33] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #32

C64 jest zbyt powszechny. :D

Zobacz sobie ile jest ich na różnych portalach aukcyjnych/giełdowych/itp. Amig jest zdecydowanie mniej wyprodukowanych, więc one paradoksalnie bardziej by się "załapały".

Swego czasu miałem kontakt z kimś z Muzeum Historii Komputerów i Informatyki w Katowicach i widziałem ile oni mają tych C64 "w zapasie". Więc prawdopodobnie ten twój też jest gdzieś w szafie jako zapasowy/rezerwowy/dodatkowy/itp.
[#34] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #28

Może pomyśl o joysticku z przynajmniej dwoma niezależnymi przyciskami? Jeżeli lubisz "gałki" to polecam całkiem nowy RetroRadionics ArcadeR. Sam mam taki i sobie chwalę, naprawdę się na nim gra jak na automatach. Poniżej masz renenzje naszego kolegi z PPA.



Edit: W razie jak byś się zastanawiał po co więcej przycisków, tutaj masz listę gier które obsługują dwa lub więcej przycisków.

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 13:33:15 przez Solo Kazuki
[#35] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #32

No właśnie dokładnie to mam na myśli. Jest to piękny przykład ograniczenia praw własności (samochody na żółtych tablicach są prywatną własnością) w celu ochrony zabytkowej spuścizny technicznej.
Oczywiście, aby ktokolwiek zgodził się na takie ograniczenie praw, są pewne bonusy np. prawo do ubezpieczenia czasowego. Co w przypadku komputerów jest całkowicie bezzasadne.
Przykład z żółtymi tablicami jest paralelą, przenośnią https://sjp.pwn.pl/szukaj/paralela.html

Też oddałem komputer do muzeum, być może nawet tego samego. Jest to unikalny egzemplarz deweloperskiego Pegasosa I.

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 13:26:01 przez wali7
[#36] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@Solo Kazuki, post #34

Tak, raczej kupię ten dżojstik. Teraz szukam gdzieś blizej, zeby 2x tyle za transport nie płacić . Gałka to nie był mój ulubiony typ, ale nic sensownego nie widać, a po takim czasie, to już chyba nie ma znaczenia ;)

Co do c64, to bardziej się cieszyli, ze sprawnego zasilacza i klawiatury ;)

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 14:23:30 przez tiges
[#37] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #36

Zawsze możesz też kupi/dokupić Matta szeroki uśmiech za 130zl

link

Te same modele od 30 lat, mają doświadczenie

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2021 15:32:12 przez mike100
[#38] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@mike100, post #37

Bez jaj, to od początku było taki padło, że szkoda gadać i powinno kosztować 10 zł ;). Pamiętam tego testy w c&a czy gdzieś tam w top secret. Wniosek - omijać z daleka. O czym się przekonałem w gikme.pl. Jak wziąłem do łapy, to mało nie polamałem przyzwyczajony do mikrostyków hehe.
[#39] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@Drakon, post #30

Przecież to jest tylko kwestia czasu. Forda T wyprodukowano ponoć w 15 mln egzemplarzy. Takimi kamienicami, jakie dzisiaj wpisujemy do rejestru, w danym punkcie na osi czasu zabudowana była cała Europa.

Rzecz w tym, że dla zabytków techniki czas płynie inaczej, a dla komputerów - szczególnie szybko. Zapragnij na przykład PC XT albo AT 286 w konfiguracji z epoki, z działającym dyskiem MFM, stacjami 5,25", monitorem bursztynowym albo VGA mono. Okaże się, że to nie taka prosta sprawa. A jeszcze 30 lat temu były tego miliony.

A500 nie będzie rarytasem dla naszych prawnuków, po III Wojnie Światowej*. Będzie nim za 10 lat.

_______________________________
* bo, z jakiś powodów, za granicę wartości zabytkowej dziś powszechnie przyjmuje się II W. Św.
[#40] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #36

Jest opcja kupić w Polsce inne joysticki, także zbudowane na komponentach "automatowych". Więcej na ten temat jest tutaj.
[#41] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #38

. O czym się przekonałem w gikme.pl. Jak wziąłem do łapy, to mało nie polamałem przyzwyczajony do mikrostyków hehe.


To musisz mieć parę w łapach ze tak dzoje masakrujesz, ja tam nie lubię gałek i z braku laku męczę matta,
[#42] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@mike100, post #41

Nie wiem, nie rozumiem takich problemów. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia się.

Ja też na początku grałem tylko joystickiem z przyciskiem na drążku, ale na automatach się grało gałką. Potem doszły joypady i się też przyzwyczaiłem. Co niektórym może się wydawać dziwne to drążkiem z przyciskiem gram prawą ręką a gałką lewą.
[#43] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@Solo Kazuki, post #42

Nie wiem, nie rozumiem takich problemów. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia się.


Ja nakupowałem trochę tego "szmelcu" mam i arkadową gałkę, dzoje od QJ po matta, jakieś pady a teraz chce sobie zrobić "wiosełka" dla C64 ale i tak jak mam się bawić wybieram dzoja

Tak z innej beczki na alliex widzę "gałę" za 35zł link guziki po złotówce, obudowa z drukarki link i można sobie zrobić arkadowego dzoja
[#44] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@mike100, post #43

Nad tym też już myślałem ;)
[#45] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@tiges, post #44

Nad tym też już myślałem ;)


ja części zamówiłem, mają być na pocz. listopada, jak co mogę dać znać co to to warte

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2021 13:51:13 przez mike100
[#46] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@recedent, post #17

ktoś powie że mu się takie traktowanie Amigi nie podoba

Najlepiej zakupić długą tasmę ide i przedłużkę do zasilania
i goteka mieć na górze Amigi. Wygodniej, bo lepiej widać
ekran lcd na goteku a i Amigi nie trzeba rozwiercać.
[#47] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@mmarcin2741, post #46

Albo w DF1, w zewnętrzną obudowę wsadzić.
[#48] Re: AMIGA z PSZOK - happy end

@Daclaw, post #47

Sorry chłopaki, u mnie wszystko musi być schowane. Ja pendrive'a innego tam włożę, żeby też nie wystawał. Takie życie z dzieckiem z autyzmem wysokofuncjonującym z deficytem przy czuciu głębokim. Nic nie może wisieć i odstawać, bo zaraz będzie wyrwane i to głównie przez przypadek jak zwykle ;) Szafki i komody też mam przyczepione do ściany.
2
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem