[#48]
Re: Przyszlosc amigi na powaznie
@SzaryWilk,
post #43
ale jesli chodzi o filozofie to powinna firma isc w strone dawnej czyli kilka ukladow ktore razem wspolpracujac .....
No więc, w moim pececie mam układ GPU z 256 MB własnej pamięci, który wspomaga tworzenie grafiki, układ DSP z 64 MB własnej pamięci, który zajmuje się muzyką, kartę sieciową z 1 MB RAM do "sprzętowego zarządzania siecią ethernet", a nad tym wszystkim czuwa procesor który ma 4 MB podręcznej pamięci ... coś jeszcze chcesz
.... ktore razem wspolpracujac tworza komputer szybszy nic by sie to moglo wydawac.
O tak , komputer jest zdecydowanie szybszy niż mogło by się wydawać, po prostu powolny człowiek tylko ogranicza tą maszyne :)
W sumie jesli chodzi o dzisijsz czasy to stworzenie takiego komputera jest realne.
No jasne, wystarczy tylko parędziesiąt milionów zielonych, ogromna kampania reklamowa, skłonienie firm aby pisały oprogramowanie pod ten komputer i już masz swoją amigę , a potem tylko wystarczy siedzieć i zgrzytać zębami w nadzieji że to się sprzeda i zwrócą się poniesione koszty
ZROZUM wreszcie jedno, AMIGA umarła, było minęło. W dzisiejszych czasach nikt nie wymyśli nowego komputera, bo po prostu zmienił się rynek. 20 -lat temu wystarczało może kilku chłopków i garaż, dzisiaj bez miliardów dolarów się po prostu nie da - przykład - koszt opracowania architektury Nehalem to ok
2 MILIARDY . dolarów

na tą okazję wybudowano specjalne laboratorium tzw. FAB 32 w oregonie.
Dlatego zrozum wreszcie, firma AMIGA NIC nie zrobi bo nie ma za co i nie ma najmniejszego sensu. Chcesz mieć amigowy laptop, to zainstaluj sobie Amithlona, AROS-a bądź winUAE, bo siłą amigi był nie sprzęt a system, ZROZUM TO WRESZCIE