07.12.2008 19:49
[#1]
Co z Amig±?
Małe pytanko: czy obecnie AMIGA jest produkowana seryjnie i gdzie można j± kupic?
08.12.2008 08:25
[#13]
Re: Co z Amig±?
@Banderas, post #11
> jak zwal tak zwal,
Zwał Sam440 a nie Amiga.
> amigaos na tym idzie
Nie pytał o komputer pod kontrol± AmigaOS, tylko o Amigę o ile dobrze pamiętam.
Jakby pytał ko komputer pod kontrol± AmigaOS to można by mu peceta polecić również.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 08:31:25
Zwał Sam440 a nie Amiga.
> amigaos na tym idzie
Nie pytał o komputer pod kontrol± AmigaOS, tylko o Amigę o ile dobrze pamiętam.
Jakby pytał ko komputer pod kontrol± AmigaOS to można by mu peceta polecić również.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 08:31:25
08.12.2008 08:27
[#14]
Re: Co z Amig±?
@MDW, post #12
MDW napisał(a):
> Commodore Amiga 500 też nie była Amig±, bo była produkowana
> przez jak±¶ firmę Commodore, a nie Amiga. ;)
Nie jest ważny producent, tylko marka produktu. Commodore Amiga 500 była komputerem marki Amiga. Sam440 nie jest komputerem marki Amiga i nie ma sensu robić przepychanki o to że jest, podobnie jak nikt rozs±dny nie robi przepychanki o to, że Pegasos to Amiga (bo również ni± nie jest).
> Commodore Amiga 500 też nie była Amig±, bo była produkowana
> przez jak±¶ firmę Commodore, a nie Amiga. ;)
Nie jest ważny producent, tylko marka produktu. Commodore Amiga 500 była komputerem marki Amiga. Sam440 nie jest komputerem marki Amiga i nie ma sensu robić przepychanki o to że jest, podobnie jak nikt rozs±dny nie robi przepychanki o to, że Pegasos to Amiga (bo również ni± nie jest).
08.12.2008 08:56
[#17]
Re: Co z Amig±?
@speedy, post #15
Może używać Amithlona i ma natywny Amigowy system operacyjny.
I co? Będzie to Amiga? Będzie Amig± w równym stopniu, co Sam440.
Ani Samantha, ani Pegasos, ani pecet z WinUAE/Amithlonem/AROSEm nie jest Amig±, bo żadne z tych rozwi±zań nie jest komputerem marki Amiga. NIe rozumiem po co roztrz±sać ten fakt, próbuj±c udowodnić, że jest inaczej.
Amiga to komputer marki Amiga i kropka.
W informatyce oczywi¶cie, bo być może gdzie¶ tam na ¶wiecie kto¶ robi pastę do zębów tej marki ;)
I co? Będzie to Amiga? Będzie Amig± w równym stopniu, co Sam440.
Ani Samantha, ani Pegasos, ani pecet z WinUAE/Amithlonem/AROSEm nie jest Amig±, bo żadne z tych rozwi±zań nie jest komputerem marki Amiga. NIe rozumiem po co roztrz±sać ten fakt, próbuj±c udowodnić, że jest inaczej.
Amiga to komputer marki Amiga i kropka.
W informatyce oczywi¶cie, bo być może gdzie¶ tam na ¶wiecie kto¶ robi pastę do zębów tej marki ;)
08.12.2008 09:25
[#19]
Re: Co z Amig±?
@kjb, post #18
kjb napisał(a):
> Powiedz mi proszę Cię bardzo, co to jest "marka Amiga" ?
Je¶li tego nie wiesz, to dalsza dyskusja jest bezcelowa. Możesz zapytać Amiga Inc., co tak naprawdę posiadaj± i dowiesz się, co to jest marka Amiga.
Na pewno nie jest to Amiga w posiadaniu bliżej nieokre¶lonego Marka.
> Oznacza ona dobr± jako¶ć, albo nisk± cenę, albo cokolwiek?
Nie. I nigdzie tak nie napisałem.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 09:28:38
> Powiedz mi proszę Cię bardzo, co to jest "marka Amiga" ?
Je¶li tego nie wiesz, to dalsza dyskusja jest bezcelowa. Możesz zapytać Amiga Inc., co tak naprawdę posiadaj± i dowiesz się, co to jest marka Amiga.
Na pewno nie jest to Amiga w posiadaniu bliżej nieokre¶lonego Marka.
> Oznacza ona dobr± jako¶ć, albo nisk± cenę, albo cokolwiek?
Nie. I nigdzie tak nie napisałem.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 09:28:38
08.12.2008 09:43
[#21]
Re: Co z Amig±?
@GumBoy, post #19
Słuchaj, nie twierdze że co¶ powiedziałe¶ ani że nie wiem co to jest marka.
Pytam sie co to jest według Ciebie "marka Amiga"
Odpowiedzi w stylu "jak nie wiesz to nie ma o czym gadać" możesz kierować do dzieci, ja sobie wypraszam.
Marka oznacza dobr± jako¶ć, albo dobr± cenę, albo złoty ¶rodek, albo... gniot, wysok± cenę itd.
Dlatego sie pytam - co dla Ciebie oznacza "marka Amiga" skoro jej tak bronisz jak Lwica swoich małych?
Ale proszę sensownie a nie ¶piesz sie z odpowiedzi± i nie odbieraj tego jako atak.
Pytam sie co to jest według Ciebie "marka Amiga"
Odpowiedzi w stylu "jak nie wiesz to nie ma o czym gadać" możesz kierować do dzieci, ja sobie wypraszam.
Marka oznacza dobr± jako¶ć, albo dobr± cenę, albo złoty ¶rodek, albo... gniot, wysok± cenę itd.
Dlatego sie pytam - co dla Ciebie oznacza "marka Amiga" skoro jej tak bronisz jak Lwica swoich małych?
Ale proszę sensownie a nie ¶piesz sie z odpowiedzi± i nie odbieraj tego jako atak.
08.12.2008 09:50
[#22]
Re: Co z Amig±?
@kjb, post #21
kjb napisał(a):
> Marka oznacza dobr± jako¶ć, albo dobr± cenę, albo złoty ¶rodek,
> albo... gniot, wysok± cenę itd.
Bzdura. Marka nie musi oznaczać żadnej z tych rzeczy. W skrócie mówi±c jest to nazwa produktu, do używania której producent musi mieć prawo. Marka w żaden sposób nie definiuje ceny, jako¶ci i tym podobnych aspektów.
> Dlatego sie pytam - co dla Ciebie oznacza "marka Amiga" skoro
> jej tak bronisz jak Lwica swoich małych?
Napisałem wyżej co oznacza marka. I wcale jej nie bronię. Mercedesa nie nazywa się Ferrari, bez względu na jego cenę, jako¶ć, konkurencyjno¶ć do rzeczonego Ferrari itp.
> Ale proszę sensownie a nie ¶piesz sie z odpowiedzi± i nie
> odbieraj tego jako atak.
Nie odbieram.
> Marka oznacza dobr± jako¶ć, albo dobr± cenę, albo złoty ¶rodek,
> albo... gniot, wysok± cenę itd.
Bzdura. Marka nie musi oznaczać żadnej z tych rzeczy. W skrócie mówi±c jest to nazwa produktu, do używania której producent musi mieć prawo. Marka w żaden sposób nie definiuje ceny, jako¶ci i tym podobnych aspektów.
> Dlatego sie pytam - co dla Ciebie oznacza "marka Amiga" skoro
> jej tak bronisz jak Lwica swoich małych?
Napisałem wyżej co oznacza marka. I wcale jej nie bronię. Mercedesa nie nazywa się Ferrari, bez względu na jego cenę, jako¶ć, konkurencyjno¶ć do rzeczonego Ferrari itp.
> Ale proszę sensownie a nie ¶piesz sie z odpowiedzi± i nie
> odbieraj tego jako atak.
Nie odbieram.
08.12.2008 10:14
[#23]
Re: Co z Amig±?
@GumBoy, post #20
> MiniMig również nie jest Amig±.
Tutaj akurat bym sie zastanowil. Co prawda nie wyszedl spod oficjalnej stajni, wiec jest czyms w rodzaju klona, ale blizej mu do prawdziwych amig, niz "Amigom nowej generacji" opartych wylacznie na PPC/Gx. Z tego co sie orientuje, MiniMig dziala natywnie? Podobnie jest z projektem Natami. Mysle ze sa to jedyne produkty ktore moga byc prawdziwa kontynuacja Amigi. Zaznaczam "KONTYNUACJA". Starych dobrych Amig Commodore nikt juz nie bedzie produkowal. Natywne projekty to jedyna nadzieja. Zas UAE to ja sobie moge zrobic na PieCu. To jest oczywiste.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 10:16:02
Tutaj akurat bym sie zastanowil. Co prawda nie wyszedl spod oficjalnej stajni, wiec jest czyms w rodzaju klona, ale blizej mu do prawdziwych amig, niz "Amigom nowej generacji" opartych wylacznie na PPC/Gx. Z tego co sie orientuje, MiniMig dziala natywnie? Podobnie jest z projektem Natami. Mysle ze sa to jedyne produkty ktore moga byc prawdziwa kontynuacja Amigi. Zaznaczam "KONTYNUACJA". Starych dobrych Amig Commodore nikt juz nie bedzie produkowal. Natywne projekty to jedyna nadzieja. Zas UAE to ja sobie moge zrobic na PieCu. To jest oczywiste.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 10:16:02
08.12.2008 10:23
[#24]
Re: Co z Amig±?
@speedy, post #23
speedy napisał(a):
> > MiniMig również nie jest Amig±.
>
> Tutaj akurat bym sie zastanowil. Co prawda nie wyszedl spod
> oficjalnej stajni,
Dokładnie.
> wiec jest czyms w rodzaju klona,
Dokładnie.
> ale blizej
> mu do prawdziwych amig, niz "Amigom nowej generacji" opartych
> wylacznie na PPC/Gx.
Nieważne, czy bliżej mu do Amigi, niże jakiemukolwiek innemu rozwi±zaniu. Nie robi to z niego Amigi. Prawie Amiga, to nie Amiga.
> Z tego co sie orientuje, MiniMig dziala
> natywnie? Podobnie jest z projektem Natami. Mysle ze sa to
> jedyne produkty ktore moga byc prawdziwa kontynuacja Amigi.
> Zaznaczam "KONTYNUACJA".
A nie now± Amig±. Nowej Amigi nie było od ładnych paru latek.
> Starych dobrych Amig Commodore nikt
> juz nie bedzie produkowal.
I całe szczę¶cie. Je¶li kontynuacja linii classic ma być rozwojem i przyszło¶ci± Amigi, to krzyżyk na drogę.
> Zas UAE to ja sobie moge zrobic na PieCu. To jest oczywiste.
Na PC polecam jednak WinUAE. Lepszy od UAE.
> > MiniMig również nie jest Amig±.
>
> Tutaj akurat bym sie zastanowil. Co prawda nie wyszedl spod
> oficjalnej stajni,
Dokładnie.
> wiec jest czyms w rodzaju klona,
Dokładnie.
> ale blizej
> mu do prawdziwych amig, niz "Amigom nowej generacji" opartych
> wylacznie na PPC/Gx.
Nieważne, czy bliżej mu do Amigi, niże jakiemukolwiek innemu rozwi±zaniu. Nie robi to z niego Amigi. Prawie Amiga, to nie Amiga.
> Z tego co sie orientuje, MiniMig dziala
> natywnie? Podobnie jest z projektem Natami. Mysle ze sa to
> jedyne produkty ktore moga byc prawdziwa kontynuacja Amigi.
> Zaznaczam "KONTYNUACJA".
A nie now± Amig±. Nowej Amigi nie było od ładnych paru latek.
> Starych dobrych Amig Commodore nikt
> juz nie bedzie produkowal.
I całe szczę¶cie. Je¶li kontynuacja linii classic ma być rozwojem i przyszło¶ci± Amigi, to krzyżyk na drogę.
> Zas UAE to ja sobie moge zrobic na PieCu. To jest oczywiste.
Na PC polecam jednak WinUAE. Lepszy od UAE.
08.12.2008 10:35
[#27]
Re: Co z Amig±?
@GumBoy, post #22
Marka w żaden sposób nie definiuje ceny, jako¶ci i tym podobnych aspektów.
Za wikipedi±:
"Marka (...) Traktowana jest jako rodzaj ¶wiadectwa: producent nie wstydzi się swego wyrobu, „podpisuj±c” go, gwarantuje jego jako¶ć. St±d „marka” jest synonimem opinii."
"W gospodarce rynkowej marka ma swoj± cenę."
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 10:40:20
Za wikipedi±:
"Marka (...) Traktowana jest jako rodzaj ¶wiadectwa: producent nie wstydzi się swego wyrobu, „podpisuj±c” go, gwarantuje jego jako¶ć. St±d „marka” jest synonimem opinii."
"W gospodarce rynkowej marka ma swoj± cenę."
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 10:40:20
08.12.2008 12:17
[#29]
Re: Co z Amig±?
@MDW, post #12
Niestety, on ma rację. Paradoksalnie, gdyby Amiga NIC zdecydowała się produkować jakie¶ chamskie pecety z Vist±, to z czysto formalnego punktu widzenia, byłyby one Amigami, w odróżnieniu od Pegazów, Sam czy innych Minimigów. Dlatego dla formalnej elegancji można mówić: "klon Amigi", "komputer zgodny z Amig±" albo "komputer typu Amiga" - dlaczego nie?
08.12.2008 13:08
[#30]
Re: Co z Amig±?
@Daclaw, post #28
"Bzdura. Mało to na rynku marek, które automatycznie i powszechnie kojarz± się z tandet±?"
Nie rozumiem, przecież dokładnie o to mi chodzi! :), zauważ że w #19 napisałem:
"Marka oznacza dobr± jako¶ć, albo dobr± cenę, albo złoty ¶rodek, albo... gniot, wysok± cenę itd."
Chyba że odpowiadasz na post #22 gdzie GumBoy twierdzi że marka nie oznacza jako¶ci, to wtedy rozumiem twoj± reakcję.
----edit.
Jak dla mnie w wikipedi pisze dobrze:
"W gospodarce rynkowej marka ma swoj± cenę." - dupiata marka to i dupiata cena.
" (...)producent nie wstydzi się swego wyrobu, „podpisuj±c” go, gwarantuje jego jako¶ć" - dokładnie np. auchan ma swoje produkty i gwarantuje ich dupiat± jako¶ć. Jak widać z daleka logo z ręk± pokazuj±c± OK, to wiadomo że smak ochydny itd. ale tanio... i sie tego nie wstydz± :)
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 13:14:59
Nie rozumiem, przecież dokładnie o to mi chodzi! :), zauważ że w #19 napisałem:
"Marka oznacza dobr± jako¶ć, albo dobr± cenę, albo złoty ¶rodek, albo... gniot, wysok± cenę itd."
Chyba że odpowiadasz na post #22 gdzie GumBoy twierdzi że marka nie oznacza jako¶ci, to wtedy rozumiem twoj± reakcję.
----edit.
Jak dla mnie w wikipedi pisze dobrze:
"W gospodarce rynkowej marka ma swoj± cenę." - dupiata marka to i dupiata cena.
" (...)producent nie wstydzi się swego wyrobu, „podpisuj±c” go, gwarantuje jego jako¶ć" - dokładnie np. auchan ma swoje produkty i gwarantuje ich dupiat± jako¶ć. Jak widać z daleka logo z ręk± pokazuj±c± OK, to wiadomo że smak ochydny itd. ale tanio... i sie tego nie wstydz± :)
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 13:14:59