[#31] Re: Co z Amigą?

@11MASTEr, post #25

11MASTEr napisał(a):

> Dodatkowym autem nie czytania wątku jest 45%
> obecność postowa Gumowego boja.

Czyli, jak nie czytasz wątku, to moja obecność wynosi 45% i jest to zaleta?
Bo tak należy rozumieć słowo atut. Chyba chciałeś napisać "powodem" a nie "atutem". Te słowa nie są jednoznaczne.

[#32] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #27

kjb napisał(a):

> Za wikipedią:
>
> "Marka (...) Traktowana jest jako rodzaj świadectwa: producent
> nie wstydzi się swego wyrobu, „podpisując” go,
> gwarantuje jego jakość. Stąd „marka” jest synonimem
> opinii."
>
> "W gospodarce rynkowej marka ma swoją cenę."

Czego to dowodzi? Czegoś więcej, poza tym, że tak bywa iż marka jest kojarzona ze specyficzną jakością? To, że jakiś tam Salomon jest kojarzony z dobrą jakością nie wynika z definicji słowa "marka", tylko z tego, że produkują dobrej jakości towar. Mogliby go produkować bezmarkowo i nic by się w jego jakości nie zmieniło.

Ale to czy dana marka jest ze specyficzną (i jaką konkretnie) jakością kojarzona, to temat na odrębną dyskusję, a nie na to, czy komputer nie będący komputerem marki Amiga, Amigą jest.

[#33] Re: Co z Amigą?

@Daclaw, post #29

Daclaw napisał(a):

> Niestety, on ma rację. Paradoksalnie, gdyby Amiga NIC
> zdecydowała się produkować jakieś chamskie pecety z Vistą, to z
> czysto formalnego punktu widzenia, byłyby one Amigami,

Pod warunkiem, że nazwaliby je Amigami, lub udzielili innemu producentowi PC praw do używania marki Amiga i nazwałby tak on swoje komputery.

> odróżnieniu od Pegazów, Sam czy innych Minimigów. Dlatego dla
> formalnej elegancji można mówić: "klon Amigi", "komputer zgodny
> z Amigą"

Jak najbardziej.

> albo "komputer typu Amiga" - dlaczego nie?

To już nie do końca, bo co tak naprawdę znaczy "komputer typu Amiga"? Jest to jakiś specjalny typ komputerów, który wyklucza zaliczanie do niego komputerów innej marki?

[#34] Re: Co z Amigą?

@Daclaw, post #28

Daclaw napisał(a):

> Bzdura. Mało to na rynku marek, które automatycznie i
> powszechnie kojarzą się z tandetą?

To, że tak właśnie jest, nie wynika z definicji słowa "marka".
Marka nie definiuje jakości. Może sobie renomę wyrobić co najwyżej. Są marki kojarzone z lepszą jakością, są marki kojarzone z gorszą ot co.

Jeśli tandetny produkt wydam pod znana i renomowaną marką (legalnie) to automatycznie jest on dobry? Marka może się kojarzyć z jakością, ale nie musi.

Jednak nie jest tak, że z definicji jakość wyznacza. Marka to jest nazwa która sobie wymyśliłem i ją zastrzegłem.

[#35] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #34

Marka to jest nazwa która sobie wymyśliłem i ją zastrzegłem.
a slyszales o tzw "wyrabianiu marki"? Ktore to polega na wyrobieniu u potencjalnego nabywcy odpowiednich skojarzen z dana nazwa, jak wlasnie jakosc, innowacyjnosc itp? Naprawde uwazasz ze nazwa=marka?

[#36] Re: Co z Amigą?

@Fazior, post #35

Ludzie, kolejny brednioserial się zaczyna tworzyć...dajcie spokój...

[#37] Re: Co z Amigą?

@Fazior, post #35

Fazior napisał(a):

> Marka to jest nazwa która sobie wymyśliłem i ją zastrzegłem.
>
a slyszales o tzw "wyrabianiu marki"?

Słyszałem. Zwrot zwyczajowy z języka potocznego, nijak z definicji słowa "marka" nie wynikający.

> Naprawde uwazasz ze nazwa=marka?

Z czystej definicji tak. W zwyczajowym rozumieniu tego słowa, zależy od kontekstu. A w kontekście naszej dyskusji, czy Sam440 to Amiga nie chodzi chyba o znaczenie "marka" jako jakość. Rozmawiamy w tej chwili o brandowaniu produktu (Sam440 w tym przypadku) a nie o jakości.

[#38] Re: Co z Amigą?

@OSH, post #36

Zapytał kolega czy Amigi są produkowane. Odpowiedziałem i sprostowałem błąd w który mógł być wprowadzony przez innych piszących, że jest produkowana w postaci Sam440 czy MiniMig.

[#39] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #37

1. Znany w interesie gosc, niejaki Kotler i jego def. : zwroc uwage na slowo wyroznienie

„Nazwa, termin lub ich kombinacja stworzona celem identyfikacji dóbr lub usług sprzedawcy lub ich grupy i wyróżnienia ich spośród konkurencji”.


2. nie mniej znany / no moze jednak troche mniej:)/ Altkorn: „Produkt, który zapewnia korzyści funkcjonalne plus wartości dodane, które pewni konsumenci cenią w wystarczającym stopniu aby dokonać zakupu”.

Jak widzisz wg. powyzszych tuzow ciezko postawic znak rownosci miedzy nazwa a marka jak Ty to czynisz.

Zreszta pierdziele eot z mojej strony, pa:)

[#40] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #34

"Jeśli tandetny produkt wydam pod znana i renomowaną marką (legalnie) to automatycznie jest on dobry?"

Nigdy w zyciu nie wydasz, ani Ty ani nikt inny. Bo to bez sensu i zabójcze dla renomowanej firmy.

Marka może się kojarzyć z jakością, ale nie musi.

A z czym innym sie może kojarzyć?

Jednak nie jest tak, że z definicji jakość wyznacza

Marka nie wyznacza jakości, marka ją prezentuje.

Marka to jest nazwa która sobie wymyśliłem i ją zastrzegłem.

Tak.
A teraz z innej beczki - zastrzegłeś markę AMIGA? nie? więc dlaczego tak krzyczysz na prawo i lewo że Sam440 i inne to nie Amiga ?

Nawet gdyby CAŁA POLSKA krzyknęła "PEGASOS TO AMIGA", to Amiga inc. g...o to powinno obchodzić, mają swoje patenty i tym okrzykiem nikt ich nie okrada :) Zgodzisz sie?

[#41] Re: Co z Amigą?

@Fazior, post #39

Fazior napisał(a):

> Jak widzisz wg. powyzszych tuzow ciezko postawic znak rownosci
> miedzy nazwa a marka jak Ty to czynisz.

Napisałem wyżej, że zależy to od kontekstu. Nie zawsze traktuję markę jedynie jako nazwę.

Ale w kontekście naszej dyskusji właśnie o brandowanie przecież chodzi a nie o jakość.

[#42] Re: Co z Amigą?

@neo, post #1

Hej.

Obecnie Amiga nie jest produkowana, a te znikome ilości za ciężkie pieniądze które sie pojawiły ciężko nazwać produkcją seryjną.

Jeśli chodzi o Amigę w postaci "LOOK & FEEL", to jest wybór:

pegasos
efika
sam440

albo:

minimig (klon amigi classic)

Najlepiej poszukać na efunzine.com lub w innym sklepie amigowym.
Jeśli chcesz tanio i classic to najlepiej A1200 albo zainstaluj UAE.

[#43] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #40

kjb napisał(a):

> Marka może się kojarzyć z jakością, ale nie musi.
>
> A z czym innym sie może kojarzyć?

Może z niczym się nie kojarzyć. Zwłaszcza jak jest na rynku tydzień. Wtedy na pewno z jakością się nie kojarzy.

Jednak w kontekście naszej dyskusji przecież nie o jakość komputera Amiga chodzi przecież.

> Jednak nie jest tak, że z definicji jakość wyznacza
>
> Marka nie wyznacza jakości, marka ją prezentuje.

Tym bardziej nie rozumiem pytania "czym dla ciebie jest marka Amiga" (w dalszej części, czy kojarzy mi się z gniotem, z wysoką ceną itp.), w kontekście dyskusji nad tym czy Sam440 jest Amigą.

> Tak.
> A teraz z innej beczki - zastrzegłeś markę AMIGA? nie?

Nie.

> więc
> dlaczego tak krzyczysz na prawo i lewo że Sam440 i inne to nie
> Amiga ?

Bo taka jest prawda. I nie krzyczę, tylko prostuję błędne stwierdzenia i nie dopuszczam do wprowadzania w błąd człowieka zielonego w temacie który pytanie zadał. Od tego chyba jest forum, prawda? Swego czasu wielu krzyczało, że Pegasos to nie Amiga i mieli rację

> Nawet gdyby CAŁA POLSKA krzyknęła "PEGASOS TO AMIGA", to Amiga
> inc. g...o to powinno obchodzić, mają swoje patenty i tym
> okrzykiem nikt ich nie okrada :) Zgodzisz sie?

Zgodzę się. I będę miał prawo w ramach dyskusji i prostowania faktów napisać "krzyczycie bzdury, Pegasos to nie Amiga". Zgadzasz się?

[#44] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #40

Pegasos to Pegasos, Amiga to Amiga i tyle. Po co to dyskutować i robić jakieś wojenki. Tyle razy było już to wałkowane. Ludzie nie macie co robić innego?

[#45] Re: Co z Amigą?

@Arbuz, post #44

Arbuz napisał(a):

> Pegasos to Pegasos, Amiga to Amiga i tyle.

Sam440 to Sam440, MiniMig to Minimig, Natami to Natami i również tyle.

[#46] Re: Co z Amigą?

@neo, post #1

Przyszedłem ze szkoły, odpaliłem Opere i zajrzałem w ramkę z dziesięcioma ostatnimi postami na forum. Podczas wczytywania wiedziałem już, co zastanę w tym wątku. Ciekawe dlaczego?

[#47] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #43

Zgodzę się. I będę miał prawo w ramach dyskusji i prostowania faktów napisać "krzyczycie bzdury, Pegasos to nie Amiga". Zgadzasz się?


Panuje demokracja, każdy ma prawo :)

Ale jeśli ktoś robi to w sposób wręcz fanatyczny?I jeśli będzie tak krzyczał za każdym razem gdy ktokolwiek i kiedykolwiek napisze że jego (pegasos/efika/sam440/minimig) jest współczesną Amigą... normalne zachowanie?

Ponoć Amiga to Look&Feel, a skąd wiadomo o jaką Amigę pytał Neo ?

Mam wrażenie że nie lubisz nic poza "rasową" Amigą, aż dziwne... Rasist-owca ? :P


@Arbuz

Racja, święta racja.

P.S.
A AROS to AROS :)



Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 16:30:41
[#48] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #47

Nie pisałem o systemach jakbyś nie zauważył tylko o komputerach

[#49] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #47

kjb napisał(a):

> Ale jeśli ktoś robi to w sposób wręcz fanatyczny?

Prostowanie błędów to fanatyzm? Co fanatycznego jest w krótkim, rzeczowym stwierdzeniu "Sam440 to nie Amiga".

> I jeśli będzie
> tak krzyczał za każdym razem gdy ktokolwiek i kiedykolwiek
> napisze

Jak gdzieś przeczytam i będę miał czasz i ochotę odpisywać, to jak najbardziej to zrobię. Do pewnie we dwóch wątkach tutaj to napisałem. Z goła to dalekie od fanatyzmu.

Że nie wspomnę o tym, ile razy więcej padały tu stwierdzenia w stylu "Pegasos to nowa Amiga", czy "Efika to Amiga" itp. bzdury.


> że jego (pegasos/efika/sam440/minimig) jest współczesną
> Amigą... normalne zachowanie?

Jak najbardziej normalne, że ktoś się wypowiada mając na to czas i ochotę. Zwłaszcza, że nie pisze nic z palca wyssanego, tylko suchy fakt i prostuje przy tym błędy przedmówców.

> Ponoć Amiga to Look&Feel, a skąd wiadomo o jaką Amigę pytał Neo
> ?

Co to znaczy, że Amiga to Look&Feel? Każdy produkt ma swoje Look&Feel.

A skąd wiadomo o jaką pytał? Pytał o Amigę, a Amiga to komputer marki Amiga.
Jakby chciał zapytać komputer amigopodobny to by tak napisał. A jak chciał i nie napisał, to jego wina, że nie doprecyzował pytania.

> Mam wrażenie że nie lubisz nic poza "rasową" Amigą, aż
> dziwne... Rasist-owca ? :P

To tylko Twoje wrażenie. Są tutaj tacy co uważają zupełnie przeciwnie, jakobym nienawidził wszystkiego związanego z Amigą, zwłaszcza klasykiem. Z chęcią bym spróbował Pegaza, Amiga ONE trochę mniej mnie ciągnie (o ile w ogóle), mógłbym obadać również Sam440. Nie mniej jednak dziwią ludzie którzy kupują komputery amigopodobne, a potem próbują wmówić komukolwiek, że to Amiga. Niektórym ciężko napisać, że nie posiadają Amigi tylko komputery jej podobne. Coś jak leczenie kompleksów.

Używam również WinUAE pod którym emuluję o wiele szybszą Amigę, niż moja sprzętowa, jednak nie wmawiam wszystkim, że to moja druga wypasiona Amiga.

PS. Jeszcze taka mała dygresja. Nie dziwi Cię alergiczna wręcz reakcja gawiedzi w momemncie napisania przeze mnie stwierdzenia, że Sam440 to nie Amiga? Coś jakbym pierwszemu lepszemu rycerzowi z dworu króla Artura napisał, że nie jest Rycerzem Okrągłego Stołu (takiemu, który nim by rzeczywiście nie był), nie ujmując mu przy tym w ogóle szlachetności, a ten właśnie rycerz, czy jego wyznawcy chcieliby mnie za te słowa zlinczować. Jesteś pewien, że pod dobrym adresem zarzuty dotyczące fanatyzmu kierujesz?



Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 17:14:14
[#50] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #49

Co to znaczy, że Amiga to Look&Feel? Każdy produkt ma swoje Look&Feel.

Neo pytał o Amigę a nie o każdy produkt, dlatego piszę o Amigowym Look&Feel.

A co to znaczy że Amiga to Look&Feel? Jeśli używałeś Amigi i WB to powinieneś wiedzieć.

Niektórym ciężko napisać, że nie posiadają Amigi tylko komputery jej podobne. Coś jak leczenie kompleksów.

Posiadam komputer Amigopodobny który nazywa się Pegasos i jest nazywany "nową Amigą" tak samo jak Amigopodobna Efika, a to dzięki systemowi MORPHOS który umożliwia uruchamianie softu pisanego pod Workbench'a :) lepiej?

Że nie wspomnę o tym, ile razy więcej padały tu stwierdzenia w stylu "Pegasos to nowa Amiga", czy "Efika to Amiga" itp. bzdury.

Bzdury? A to ciekawe, na stronie efunzine jest dział "nowe Amigi" - zobacz co tam znajdziesz

[#51] Re: Co z Amigą?

@Arbuz, post #48

Myślisz że nie rozróżniam? czy jak? Tak na poważnie pytam.

[#52] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #50

kjb napisał(a):

> Neo pytał o Amigę a nie o każdy produkt, dlatego piszę o
> Amigowym Look&Feel.

No właśnie. Pytał o Amigę. O to czy jest produkowana. Czy ktoś tu ma wątpliwości w tym względzie, czy Amiga jest nadal produkowana?

> A co to znaczy że Amiga to Look&Feel? Jeśli używałeś Amigi i WB
> to powinieneś wiedzieć.

Teraz mówisz o systemie i oprogramowaniu, a nie o komputerze. Wychodzi na to, że Amiga Look&Feel mam na WinUAE.

> Niektórym ciężko napisać, że nie posiadają Amigi tylko
> komputery jej podobne. Coś jak leczenie kompleksów.

>
> Posiadam komputer Amigopodobny który nazywa się Pegasos i jest
> nazywany "nową Amigą"

To, że jest nią nayzwany, nie znaczy, że nią jest. Kupię sobie Mercedesa i będę go sobie nazywał Ferrari. Co to zmieni?

> tak samo jak Amigopodobna Efika, a to
> dzięki systemowi MORPHOS który umożliwia uruchamianie softu
> pisanego pod Workbench'a :) lepiej?

Mam peceta, na którym postawiłem WinUAE, dzięki temu emulatorowi odpalam soft pisany pod AmigaOS (Workbench nie jest systemem operacyjnym). Czy mam Amigę? Emuluję ją podobnie jak Ty na Pegasosie (Trance to emulator).

> Bzdury? A to ciekawe, na stronie efunzine jest dział "nowe
> Amigi"

No i? Od kiedy Efunzine jest podmiotem który dysponuje marką Amiga? Komputerem Amiga będzie ten komputer, który Amigą nazwie posiadacz praw do tej marki. Nawet, jeśli to będzie sprzęt na architekturze x86.

Wyobraź sobie, że opracowałeś jakiś produkt o nazwie PPP. Zarejestrowałeś tą nazwę i produkujesz, bądź produkowałeś go po nią. Teraz jakiś sklep wystawia towar innego producenta pod Twoją marką i nazywa to PPP. Co o tym myślisz?

Jeszcze nie tak dawno tyle było wojny o nalepki, mówiło się, jaka Amiga to jest wielka marka i w ogóle, że o czymś świadczy, a teraz każdy może sobie nią do woli usta wycierać nazywając Amigą co mu się tylko żywnie podoba. Co ciekawe, żaden z producentów wspomnianych sprzętów Amigą ich nie nazywa, a wydawało mi się, że najlepiej wiedzą co produkują...

Swoją drogą, idąc Twoim tokiem rozumowania, to Macintoshem nazwę każdego peceta, na którym uruchomię MAcOSa, a nie komputer przez Apple wyprodukowany i Macintoshem nazwany.



Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 18:52:12
[#53] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #52

Ale wam się nudzi! Myśle, że każdy odwiedzający to forum doskonale wie czym jest Amiga, a czym nie jest. A jak nie wie, to sie dowie po 0.00005 sek googlowania.

[#54] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #52

Swoją drogą, idąc Twoim tokiem rozumowania, to Macintoshem nazwę każdego peceta, na którym uruchomię MAcOSa, a nie komputer przez Apple wyprodukowany i Macintoshem nazwany.

W takim razie nie rozumiesz mojego toku rozumowania, przykro mi ale ja Ci w tym nie pomogę.

Ja nie nazywam Pegasosa Amigą dlatego że chodzi na nim AmigaOS, więc twoja wizja mojego toku rozumowania jest nie trafiona.

Efunzine nazywa Pegasosa "nową Amigą", ja też go tak nazywam. Chyba Cie to boli, tutaj też Ci nie pomogę :)

"No właśnie. Pytał o Amigę. O to czy jest produkowana. Czy ktoś tu ma wątpliwości w tym względzie, czy Amiga jest nada produkowana?"

Sam440 - (klon Amigi/Nowa Amiga/Komputer Amigopodobny) - jakbyś tego GumBoy nie nazwał, to jest to odpowiedź na pytanie Neo. Zresztą takiej mu udzieliłem....

Jeszcze nie tak dawno tyle było wojny o nalepki...

O jakie nalepki?

[#55] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #54

kjb napisał(a):

> Ja nie nazywam Pegasosa Amigą dlatego że chodzi na nim AmigaOS,
> więc twoja wizja mojego toku rozumowania jest nie trafiona.

To dlaczego (i czy w ogóle) nazywasz go Amigą?

> Efunzine nazywa Pegasosa "nową Amigą", ja też go tak nazywam.

Jest tylko jeden drobny szkopuł. Efunzine nie dysponuje prawami do nazwy Amiga, więc może sobie tym mianem określać zegarki, skarpetki, czy pisuary. Nic to nie zmieni.

> Sam440 - (klon Amigi/Nowa Amiga/Komputer Amigopodobny) - jakbyś
> tego GumBoy nie nazwał, to jest to odpowiedź na pytanie Neo.
> Zresztą takiej mu udzieliłem....

Jest różnica między odpowiedzią "jest produkowana, nazywa się Sam440" a odpowiedzią "nie jest już produkowana, produkowany natomiast jest klon Amigi (czy jak tam zwał), na którym również uruchomisz system AmigaOS, jednak w wersji 4.1.

> Jeszcze nie tak dawno tyle było wojny o nalepki...
>
> O jakie nalepki?

Przejrzyj stare tematy, zarówno tutaj, jak i na eXecu. Najlepie te z czasów poswtawania A1 i Pegasosa i ich systemów operacyjnych, oraz przechodzenie niektórych programistów na ciemną stronę mocy.

[#56] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #55

Poszukam, teraz spadam do roboty.
I ten tego... no.... a! Pegasos Rulez :P

[#57] Re: Co z Amigą?

@kjb, post #56

kjb napisał(a):

> Poszukam, teraz spadam do roboty.

Heh? Ja właśnie wróciłem z drugiego etatu. Praca nocą suxx ;)

[#58] Re: Co z Amigą?

@GumBoy, post #52

Panowie ja tylko zadałem małe, proste pytanie... Amigę miałem przez 14 lat mojego życia (teraz mam 29 wiosen). Od paru lat w temacie Amigi nie jestem zorientowany więc zapytałem. Na blaszaku emulowac nie chce bo dla mnie to profanacja, ktoś to może uznac za głupotę, ale ja ta właśnie myśle. Jeżeli nie da rady kupic nowej Amigi (nowego, całkowicie nowego modelu) to kupię na Allegro A1200 i basta. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i przepraszam jeżeli kogoś mój post zdenerwował.
Ps. A co do mojej xywki to poprostu lubię Matrixa zwłaszcza 1 częśc.



Ostatnia modyfikacja: 08.12.2008 20:15:24
[#59] Re: Co z Amigą?

@neo, post #58

Nikogo nie zdenerwował. Z Twojej wypowiedzi wynika, że szukasz klasyka, tego tym bardziej nie kupisz nowego. Żadna Amiga produkowana już nie jest, ale Allegro stoi otworem, zwłaszcza w przypadku klasyka.

[#60] Re: Co z Amigą?

@neo, post #58

Zainteresuj sie NatAmi. Bedzie to malutki, sprzetowy emulator A1200/4000 z bajerami takimi jak lepsza AGA (tryby 16/32 bit), nowa Paula (dzwiek 16 bit) i co ciekawe kompatybilna wstecz, czyli powinno dzialac wszystko to co na A1200/4000.
Moze znajdzie sie nawet ktos, kto zrobi do tego karte PPC. Wtedy byc moze bedzie mozna takze uzywac AOS4 Classic.

Reszta amigowych komputerow jest juz tylko pecetami z PPC pod kontrola AOS4/MOS.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem