[#61] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@RadoslawF, post #58

Dlatego że jak oglądałem strony www z A1200 bez karty GFX to brakowało pamięci CHIP

Nic podobnego. Przez dlugi czas uzywalem IBrowse na A1200, na AGA.
Brakowac, to brakowalo mi Fastu (mialem wtedy 32 MB) i moglem odpalic nie wiecej niz 3-5 stron jednoczesnie (zaleznie od ilosci grafik na stronie)
Sprawe Chipu raz na zawsze zalatwia FBlit.
[#62] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@Andrzej Drozd, post #61

FBlit to bardzo dobra łatka, rozwiązująca wiele problemów wynikających z tego, że mamy maksymalnie 2 megasy czipu. Ale w temacie Amiga i Internet chodzi nie tyle o brak pamięci, co o ograniczenia przeglądarek. Zaciekawiony tematem podjechałem do kumpla, który ma A4000 calkiem, calkiem wypasioną i podpiętą do Netu. Po kilku godzinach zabawy poczułem się zmęczony, zatęskniłem do swojego linuxa i firefoxa. Faktycznie - najfajniej, najwygodniej się neci spod netszkapy w Shapeshifterze. Jednak to cały czas takie kombinowanie mocno pod górkę.

Z szacunkiem
Des

[#63] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@Des, post #62

Mój znajomy ma całkiem zadbanego GAZa 69 (ruska terenówka, dla niezorientowanych). Samochód jest wolny, sporo pali i często wymaga drobnych napraw. W trasę nie jedzie, jeśli nie ma przynajmniej jeszcze jednego samochodu, który podczas kryzysu może go zabrać na hol (zazwyczaj jadą kilkoma podobnymi zabytkami w kolumnie). Mimo wszystko nim jeździ. Od święta, oczywiście.

Myślę, że podobnie jest z netem na Amidze. Są już lepsze i mniej męczące rozwiązania na miarę naszych czasów. Takie, które są w stanie poprawnie wyświetlić 99,5% dostępnych stron. Czy to eliminuje mozliwość serfowania na A "for fun"? Z pewnością nie. Stare komputery nie kręcą mnie dlatego, że mogą podjąć równą walkę z nowymi...

[#64] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@Des, post #62

Najwygodniej na A1200/4000 neci sie po stronach WWW z OWB (pod AOS4 lub MOSem).
Programy pod ShapeShiftera sa juz baaardzo przestarzale. Wersje 68k juz wlasciwie nie sa rozwijane. Nawet ICab jest rozwijany juz tylko dla PPC (chociaz dawno juz sie nim nie zajmowalem pod Shape Shifterem, wiec aktualnie nie wiem).
Na A4000 mozna jednak odpalic FusionaPPC (emulator Maca PPC). Niestety nie mam A4000.

Na AOS3 jest coraz gorzej jesli chodzi o WWW. Chociaz moze kiedys doczekamy sie sprawnego OWB, ale juz nie dla Amig68k (za malo mocy), tylko dla WinUAE.

Ale wracajac do sprawy. Oczywista sprawa jest to, ze lepiej netuje sie pod Linuxem/Windowsem niz pod AOS3.
Ale jeszcze raz zwrocmy uwage, ze net w A2000 i jakiejkolwiek innej Amidze z AOS3, nie ma na celu przegladania wypasionych stron WWW, tylko poruszanie sie po stronach amigowych. Chyba przyjemniej jest odpalic IBrowse w 4 kolorach, odpalic PPA, kliknac na linka i sciagnac soft dla Ami, wlasnie pod Amiga, niz przenosic pliki z peceta. Prawda? Wygoda. I radocha. :)
Wlasnie o to chodzi. Wiec dajmy juz spokoj temu ze na Linuksie/Win jest lepiej. Sprawa jest oczywista.
[#65] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@Graf Zero, post #63

Myślę, że podobnie jest z netem na Amidze.

Dokladnie.
Pecet z Linuxem/Win jest taka terenowka ktora wyciaga druga, gdy sa problemy.
Nie ma sie co oszukiwac. Nawet szybkie maszyny na procesorach G4, pod AOS4/MOS nie zawsze daja sobie rade. Na szczescie na tych Amigach i klonach nowej generacji, zawsze mozna odpalic LinuksaPPC lub MacOSaPPC. :)
[#66] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@RadoslawF, post #58

RadoslawF napisał(a):

> Dlatego że jak oglądałem strony www z A1200 bez karty GFX to
> brakowało pamięci CHIP, a taka A2000 ma tej pamięci jeszcze
> mniej.

Jest specjalny program, dzięki któremu grafika siedzi sobie w pamięci FAST. Czyli CHIP pozostaje ci prawie nietknięta.
[#67] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@kmilota, post #66

kmilota napisał(a):

> > Dlatego że jak oglądałem strony www z A1200 bez karty GFX to
> > brakowało pamięci CHIP, a taka A2000 ma tej pamięci jeszcze
> > mniej.
>
> Jest specjalny program, dzięki któremu grafika siedzi sobie w
> pamięci FAST. Czyli CHIP pozostaje ci prawie nietknięta.

I co z tego że jest. Przyda się przy A1200 przy komputerze gdzie CHIPu jest tylko 1MB lub wręcz 0,5MB taki program tej pamięci nie nastąpi.

Pozdrawiam
[#68] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@RadoslawF, post #67

Ales sie uparl stary ;)
Ja tam przegladalem WWW na A500 (z turbo), ktora miala 1MB Chip i bylo spoko. Oczywiscie nie ogladalem na niej filmow z youtube czy aukcji na Allegro / eBayu, ale PPA, Aminet i stronki z ADFami czy WHDLoadam. Nawet nie tyle dla funu, ale przede wszystkim zeby oszczedzic czas - soft sciagal sie bezposrednio na dysk Amigi. Zanim podlaczylem A500 do internetu trzeba bylo wszystko sciagac na Maca, czyscic plyte CD-RW, wypalac soft, przezucac na Amige i tak w kolko kiedy tylko przypomniala mi sie jakas gierka, demko czy modek ;) Teraz z A2000 mam poki co takie same polaczenie i poki co nie narzekam, a jak budzet w przyszlosci pozwoli z checia dokupie Daneba i jakas sieciowke na USB
A jesli chodzi o przeszlosc to zobacz co nasz poludniowy sasiad robil kiedys na swojej prawie golej A500:
http://peta.mobilserver.cz/amiga/

[#69] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@Czarek, post #68

To co on tam zrobił jest z tak jak przeglądarka na C64 czyli gatunek "da się" a nie "używam dlatego że jest wygodna i nie gorsze od tego samego na PC".
Sam do poskładanej z części zapasowych A1200 włożyłem kartę WiFi, zainstalowałem MiamiDX oraz IBrowse bo ściągam soft z Aminetu bez pośredników, ale już na to forum z tego zestawu nie wejdę bo szkoda oczu i nerwów. I nie zmieni tego czyjeś opinia że można. Bo technicznie to można polecieć na Marsa ale na razie to nic z tego nie wynika.

Pozdrawiam
[#70] Re: A2000 - pytania ignoranta.

@RadoslawF, post #69

Bo technicznie to można polecieć na Marsa ale na razie to nic z tego nie wynika.

Ale Amiga68k po prostu leci na Marsa. I to wystarczy. Nikt przeciez nie mowi o odleglejszych planetach od Slonca.
Kazdy z nas ma dostep do maszyn z Linuxem/MacOSem/Windowsem i kazdy z Nas ma niezle rozeznanie jesli chodzi o mozliwosci terazniejszych komputerow.
To juz nie te czasy gdy mowilo sie za na Amidze jest lepiej. Po co wiec filozofowac?
Amigowanie aktualnie to przyjemnosc. Jezeli doszukujesz sie czegos wiecej, to musisz bardzo popracowac - sprawic sobie sprzet z G4 oraz niezle pokombinowac nad stworzeniem wlasnego srodowiska jesli chodzi o oprogramowanie, a czasami nawet samemu cos zaprogramowac lub podsunac jakis fajny pomysl osoba ktore sie tym zajmuja.
Natomiast porownywanie pecetow do Amig68k, juz nawet nijak nie ma sie do niczego.
Jezli Amiga nie sprawia Ci przyjemnosci i nie widzisz tego, ze to jedyny komputer z tamtych czasow ktory tak dzielnie spisuje sie w tych czasach, to nie ma sensu dalej sie tym zajmowac. Amiga wymaga tworczego myslenia. Rozwiazan danego problemu uzytkowego jest wiele. Prawie tak duzo, jak duzo zostalo jeszcze Amigowcow. :)
A pokonanie tych problemow na Amidze, to satysfakcja. To jednak cos innego niz proscizna wykonana na sprzecie AGD. :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem