26.06.2011 00:25
[#33]
Re: Odnawianie plastiku
@jaa2, post #32
Ja do tego celu użwam polecanego przez Jacquesa z Retrobrite utleniacza w kremie 12% Scandic spisuje się bardzo dobrze. Za butle 1L dałem 8 pln plus przesyłka a 1L w zupełności wystarczy nabyłem hurtowo 3L ale zużyłem dopiero 150 ml a oczyściłem już parę klawiatur, obudów teraz pora na gryzonie. Proponuję odrazu zaopatrzyć się w rekawiczki foliowe bądź gumowe gdyż środek niekorzystnie działa na skórę rąk. Sposób działania to najdrobniejszym pędzlem malarskim nanosimy krem a następnie na 2-3h dajemy urządzenia do odbarwienia na słońce czas zależy od intensywności słońca przy bardzo intensywnym podejrzewam że wystarczy 1-1,5h zwykle stosuje 2h chyba że słońce co chwila chowa się za chmurami to na jakiś czas wyjdzie wtedy trzeba nawet naświetlać ok. 3h. Następny krok to łazienka tam zmywamy krem wycieramy plastik i operację powtarzamy do uzyskania śnieżnobiałej barwy ;)
P.S niebawem porobie fotki klawiszy od A1200 przez zastosowaniem środka w lipcu biorę wolne z pracy więc będę ją wybielał.
Powodzenia
Ostatnia modyfikacja: 26.06.2011 00:26:07
Ostatnia modyfikacja: 26.06.2011 00:29:13
P.S niebawem porobie fotki klawiszy od A1200 przez zastosowaniem środka w lipcu biorę wolne z pracy więc będę ją wybielał.
Powodzenia
Ostatnia modyfikacja: 26.06.2011 00:26:07
Ostatnia modyfikacja: 26.06.2011 00:29:13
27.06.2011 11:53
[#37]
Re: Odnawianie plastiku
@jaa2, post #36
Tylko czy można wybielać kable? Jak duże jest ryzyko skorodowania przewodu, jeśli emulsja dostanie się do środka poprzez dziury lub przetarcia? Warto w ogóle ryzykować?
Tu należy zadać pytanie inne - czy warto w ogóle ryzykować użytkowanie rzadkiego i cennego sprzętu, połączonego kablami mającymi dziury i przetarcia?
A co do meritum: moczenie kabli i innych elementów elektrycznych w czymkolwiek jest generalnie ryzykownym pomysłem. Nawet o tym nie myśl w przypadku kabli mających jakiekolwiek uszkodzenia. Nigdy nie możesz mieć pewności, jak w skali dłuższego czasu zareaguje z elementami przewodu (w tym izolacji) płyn, który wpenetrował wgłąb.
Ostatnia modyfikacja: 27.06.2011 12:01:07
Tu należy zadać pytanie inne - czy warto w ogóle ryzykować użytkowanie rzadkiego i cennego sprzętu, połączonego kablami mającymi dziury i przetarcia?
A co do meritum: moczenie kabli i innych elementów elektrycznych w czymkolwiek jest generalnie ryzykownym pomysłem. Nawet o tym nie myśl w przypadku kabli mających jakiekolwiek uszkodzenia. Nigdy nie możesz mieć pewności, jak w skali dłuższego czasu zareaguje z elementami przewodu (w tym izolacji) płyn, który wpenetrował wgłąb.
Ostatnia modyfikacja: 27.06.2011 12:01:07
27.06.2011 15:58
[#38]
Re: Odnawianie plastiku
@Daclaw, post #37
Ja uzywam Scandic 15%. Wyniki juz niejednokrotnie pokazywalem na forum.
Co do korodowania... Wszystkie metalowe elementy natychmiast zaczna korodowac (wyjatkiem jest stal szlachetna). Dzieje sie tak dlatego, ze te wszystkie preparaty to... bardzo silne utleniacze. Jak to perhydrol. I radze nie brudzic tym skory... ;).
Dwa klawisze wybielone na probe:
http://img269.imageshack.us/img269/5449/klawiaturaperhydrol.jpg
Obudowa w trakcje wybielania:
http://img688.imageshack.us/img688/2779/perhydrol.jpg
Wybielona Amiga 500:
http://img837.imageshack.us/img837/7595/amiga500.jpg
Co do kabli, proponuje je mocno poprzecierac zwilzona szmatka z detergentem (zmieniajac ja). Izolacje najczesciej ciemnieja od brudu.
Co do korodowania... Wszystkie metalowe elementy natychmiast zaczna korodowac (wyjatkiem jest stal szlachetna). Dzieje sie tak dlatego, ze te wszystkie preparaty to... bardzo silne utleniacze. Jak to perhydrol. I radze nie brudzic tym skory... ;).
Dwa klawisze wybielone na probe:
http://img269.imageshack.us/img269/5449/klawiaturaperhydrol.jpg
Obudowa w trakcje wybielania:
http://img688.imageshack.us/img688/2779/perhydrol.jpg
Wybielona Amiga 500:
http://img837.imageshack.us/img837/7595/amiga500.jpg
Co do kabli, proponuje je mocno poprzecierac zwilzona szmatka z detergentem (zmieniajac ja). Izolacje najczesciej ciemnieja od brudu.
27.06.2011 22:28
[#39]
Re: Odnawianie plastiku
@jw_amigowiec, post #38
Witam
od tygodnia od kiedy to jeden z forumowiczow podpowiedział mi o sposobie czyszczenia sprzętu przy pomocy utleniacza fryzjerskiego 12% w kremie mam za sobą czyszczenie sprzętu: Amigi 1200 oraz jej klawiatury, C64 oraz jej klawiatury, zewnętrznej stacji dyskietek 1541-II, zasilacza od amigi 600/1200.
Wszystko teraz wygląda jak nówka sztuka :)
Trzymałem sie zasad:
umyć sprzęt, niech wyschnie, nakładać krem równomiernie (w rękawiczkach i przy pomocy małego pędzelka lub fryzjerskiego pędzelka do nakładania farb :) ) w szczególnych przypadkach nie żałować kremu, lepiej niech jest go więcej niż ma szybko wyschnąć, w dzień słoneczny i ciepły trzymać sprzęt na słońcu kolo 1,5-2h, w dzień pochmurny nawet do 3h. Bez słońca tez daje rade choć efekt wolniejszy i nawet po 3h trzeba powtórzyć proces (w zależności od pożółknięcia sprzętu), dlatego lepiej to czynić w dzień słoneczny - szybszy efekt.
Na koniec porządnie umyć i jeżeli po wyschnięciu widać jeszcze zółty kolor powtórzyć proces.
Szczerze polecam, nie ma się czego obawiać, klawiaturę od A1200 szorowałem 3 razy, porządnie myłem, dokładnie wyschła (na słońcu) i po 2 dniach podłączyłem, wszystko działa choć teraz sprzęt wygląda jakoś inaczej... czuje się jak bym przed chwila wrócił ze sklepu z nowym (starym) komputerem :)
Pozdrawiam
PS
utleniacz 1L 12% kupiłem za 10zl reszta to Twoja praca i czas :)
klawiaturę szorowałem w całości, nie oddzielałem klawiszy i nie moczyłem w wodzie z roztworem, smarowałem utleniaczem w kremie i ważne żeby użyć utleniacza 12%, mocniejsze - silniejsze raczej nie polecane.
Ostatnia modyfikacja: 27.06.2011 22:33:32
od tygodnia od kiedy to jeden z forumowiczow podpowiedział mi o sposobie czyszczenia sprzętu przy pomocy utleniacza fryzjerskiego 12% w kremie mam za sobą czyszczenie sprzętu: Amigi 1200 oraz jej klawiatury, C64 oraz jej klawiatury, zewnętrznej stacji dyskietek 1541-II, zasilacza od amigi 600/1200.
Wszystko teraz wygląda jak nówka sztuka :)
Trzymałem sie zasad:
umyć sprzęt, niech wyschnie, nakładać krem równomiernie (w rękawiczkach i przy pomocy małego pędzelka lub fryzjerskiego pędzelka do nakładania farb :) ) w szczególnych przypadkach nie żałować kremu, lepiej niech jest go więcej niż ma szybko wyschnąć, w dzień słoneczny i ciepły trzymać sprzęt na słońcu kolo 1,5-2h, w dzień pochmurny nawet do 3h. Bez słońca tez daje rade choć efekt wolniejszy i nawet po 3h trzeba powtórzyć proces (w zależności od pożółknięcia sprzętu), dlatego lepiej to czynić w dzień słoneczny - szybszy efekt.
Na koniec porządnie umyć i jeżeli po wyschnięciu widać jeszcze zółty kolor powtórzyć proces.
Szczerze polecam, nie ma się czego obawiać, klawiaturę od A1200 szorowałem 3 razy, porządnie myłem, dokładnie wyschła (na słońcu) i po 2 dniach podłączyłem, wszystko działa choć teraz sprzęt wygląda jakoś inaczej... czuje się jak bym przed chwila wrócił ze sklepu z nowym (starym) komputerem :)
Pozdrawiam
PS
utleniacz 1L 12% kupiłem za 10zl reszta to Twoja praca i czas :)
klawiaturę szorowałem w całości, nie oddzielałem klawiszy i nie moczyłem w wodzie z roztworem, smarowałem utleniaczem w kremie i ważne żeby użyć utleniacza 12%, mocniejsze - silniejsze raczej nie polecane.
Ostatnia modyfikacja: 27.06.2011 22:33:32
27.06.2011 22:45
[#40]
Re: Odnawianie plastiku
@jaa2, post #32
Tak jak pisali Koledzy poprzednio - kable najczęściej są po prostu brudne. Ja osobiście do mycia kabli używam "Kontakt WL" i ew. jak są na nich ślady kleju po różnego rodzaju naklejkach, taśmach klejących, plastrach ; "Label Off". Będę musiał spróbować wybielić moje Atari, C64 i Amigę tym preparatem w kremie - efekty mnie zachęciły :)
13.11.2015 23:02
[#41]
Re: Odnawianie plastiku
@gorzyga, post #40
Odświeżę tego kotleta.
Próbuję wybielić swoją Amige 600. Woda utleniona w kremie + lampa UV. I coś mi nie idzie. Na pierwszy ogień poszła mysz i zasilacz. Były na maxa żółte ale po już ponad 40 godzinach naświetlań efekt jest słaby, jak oglądam zdjęcia niektórych po 3 - 4 godzinach to mi jeszcze bardzo daleko do takiego efektu.
Pogoda wiadomo jaka jest, więc robię to w ciemnej piwnicy. Żarówka dokładnie taka:
http://allegro.pl/omnilux-zarowka-uv-25w-230v-e27-ultrafiolet-3u-i5617068424.html
woda utleniona w kremie 12%. Jedyne co może nie tak robię to nie zmieniam tak często kremu na obudowie, myślę sobie teraz w piwnicy nie wysycha, także na obudowie leży jakieś 4 godziny, wtedy zmywam i następna warstwa.
Pozdrawiam
Próbuję wybielić swoją Amige 600. Woda utleniona w kremie + lampa UV. I coś mi nie idzie. Na pierwszy ogień poszła mysz i zasilacz. Były na maxa żółte ale po już ponad 40 godzinach naświetlań efekt jest słaby, jak oglądam zdjęcia niektórych po 3 - 4 godzinach to mi jeszcze bardzo daleko do takiego efektu.
Pogoda wiadomo jaka jest, więc robię to w ciemnej piwnicy. Żarówka dokładnie taka:
http://allegro.pl/omnilux-zarowka-uv-25w-230v-e27-ultrafiolet-3u-i5617068424.html
woda utleniona w kremie 12%. Jedyne co może nie tak robię to nie zmieniam tak często kremu na obudowie, myślę sobie teraz w piwnicy nie wysycha, także na obudowie leży jakieś 4 godziny, wtedy zmywam i następna warstwa.
Pozdrawiam
14.11.2015 23:01
[#48]
Re: Odnawianie plastiku
@Krashan, post #47
No więc dziś części leżały na słońcu (o ile można tak powiedzieć, bo z za chmur słońce wyjrzało może na 10 minut). Może to tylko placebo ale myślę że jednak efekt jest lepszy niż tych kilka razy pod żarówką UV. Także daruję sobie na razie wybielanie i aby do wiosny :):) i słońca.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
15.11.2015 11:09
[#49]
Re: Odnawianie plastiku
@moons, post #48
Kolego idź na solarium i zobaczysz jak się szybko wybieli, co do żarówek w chałupniczych warunkach trudno , a zrobiłeś boxa ze ścianami z foli np. śniadaniowej która odbija światło?
Na słońcu też jest jest za dobrze, ta woda utleniona w kremie szybko wysycha.....
Ostatnia aktualizacja: 15.11.2015 11:11:57 przez maliniak
Na słońcu też jest jest za dobrze, ta woda utleniona w kremie szybko wysycha.....
Ostatnia aktualizacja: 15.11.2015 11:11:57 przez maliniak
15.11.2015 13:02
[#56]
Re: Odnawianie plastiku
@maliniak, post #49
Ja do wybielania mam zrobioną lampę z rtęciówki mix-f 160W. Wybiela, kasuje epromy, wypala oczy ;)
Wystarczy stłuc zewnętrzne szkło, oderwać żarnik i zamiast niego dolutować kawałek przewodu z oprawką, do której wystarczy wkręcić zwykłą żarówkę (im większej mocy żarówkę się wkręci tym większa będzie moc palnika UV). Do tego reflektor z folii aluminiowej i już. Wypróbowałem na razie na drobnych elementach i działa bez problemu.
Wystarczy stłuc zewnętrzne szkło, oderwać żarnik i zamiast niego dolutować kawałek przewodu z oprawką, do której wystarczy wkręcić zwykłą żarówkę (im większej mocy żarówkę się wkręci tym większa będzie moc palnika UV). Do tego reflektor z folii aluminiowej i już. Wypróbowałem na razie na drobnych elementach i działa bez problemu.
15.11.2015 13:36
[#57]
Re: Odnawianie plastiku
@Jenot, post #56
Kiedyś tak chciałem zrobić , zbić zewnętrzne szkło lampy rtęciowej, ale o oderwaniu żarnika nic nie słyszałem? zwykłą żarówkę stosujesz jako dławik? wiem że grzałke można też wykorzystać do tego. Ale kupiłem specjalną kasowarke do epromów i temat u mnie padł.
Faktycznie fanie by było ponowić ten temat , choćby do wybielania obudów.
Jenot jakbyś jakąś focie wrzucił jak to wygląda u ciebie. Wystarczy tylko dławik i lampa rtęciowa?
Faktycznie fanie by było ponowić ten temat , choćby do wybielania obudów.
Jenot jakbyś jakąś focie wrzucił jak to wygląda u ciebie. Wystarczy tylko dławik i lampa rtęciowa?