a zresztą co mi tam - make peace not war ;) /poprzedni post skasowany/



Ostatnia modyfikacja: 16.03.08 21:11

Amigafan pomógł rozwiązać niejednemu, w tym i mnie, sporo amigowych problemów.

Ostatnio uszkodzil swoja Amige 4000 i przesiadl sie na AONe.

Za starych czasów, jak pracowałem w serwisie RTV, jeden z kumpli miał takie powiedzenie: "jeśli chcesz coś porządnie popsuć, daj to do zabawy lekarzowi". ;) Miał "szczęście" wyrobić sobie takie zdanie, jak zdarzyło mu się naprawiać urządzenia, którymi "zajmowali" się doktorzy medycyny. Ci ludzie, będąc dobrymi lekarzami, myślącymi że umieją "leczyć" również elektronikę, niestety "odrobinę" się mylili. ;)
Oczywiście zapewne nie ma to większego związku z tym że to byli lekarze, ot - zbieg okoliczności, ale skojarzenie natychmiast rzuca się w oczy. ;)
Mi osobiście też zdarzyło się znać studenta medycyny, który lutując dwa kable poparzył siebie, zniszczył stół na którym lutował, prawie zniszczył "naprawiany" zasilacz, i nabawił się ostatecznie i dożywotnio urazu do takich zabaw. ;)

Heh, można byc studentem elektroniki i też coś zniszczyć :P
Np. podpiąć odwrotnie molexa do DVD-ROM (kto myśli że nie można tego odwrotnie wsadzić to sie cholernie myli!).

Heh ja kiedys na bani i po ciemku wsadzilem odwrotnie DIMMa, a potem sie nim poparzylem:).

No to ktoś chyba na kursie BHP spał. Pamiętajcie nigdy nie lutujcie po pijaku i nie żujcie gumy w lesie.

Na jakim kursie BHP uczą o nieżuciu gumy w lesie? :D

Np. podpiąć odwrotnie molexa do DVD-ROM (kto myśli że nie można tego odwrotnie wsadzić to sie cholernie myli!).


Mnie to się udało na trzeźwo, ale do dzisiaj nie wiem jak... ;)

gucio napisał(a):

>
> Np. podpiąć odwrotnie molexa do DVD-ROM (kto
> myśli że nie można tego odwrotnie wsadzić to sie cholernie
> myli!).
>
>
> Mnie to się udało na trzeźwo, ale do dzisiaj nie wiem jak... ;)


Ale wyście przynajmniej nie uwalili dysku 200 gb z danymi z całego waszego życia.... :(

Kiedyś w swoim blaszaku postanowiłem wyczyścić wiatraczek i radiator z kurzu. Do dziś nie wiem jak to zrobiłem, ale skończyło się to koniecznością wymiany płyty głównej, bo komputer już dalej nie był w stanie poprawnie działać :)

Prościej niż w nowym AmigaOS już nie może być.
Wszystko ustawia się w ToolTypes ikonki
Czytałeś
http://amigaos.pl/artykuly/czwarta_aktualizacja_systemu_amigaos_4.0.html
akapit "Nowe Picasso96"?

Kolejne problemy. Niby prosto, ale jednak P96 nieco inaczej zachowuje w stosunku do CGXa.
Np. podanie mu w ikonce VSYNCMAX=85, HSYNCMAX=68681 (sa to parametry trybu VESA z CGX dla 1024x768) oraz MODE=1024x768@85, nie daje identycznego efektu jak przy CGX (w AOS3 i MOS dziala identycznie) i obraz jest znacznie znieksztalcony. Oczywiscie moglbym poprawic (dostosowac) wszystko w monitorze, ale nie o to chodzi poniewaz zle bedzie wygladal ten tryb gdy bede uzywal OS3 lub MOS.

Tak wiec nalezy zmusic sie do uzycia Picasso96Mode., ktory lubi sobie pogurowac...:(
Sa moze na sieci jakies gotowe konfiguracje P96, dla BVision/CyberVisionPPC?

> VSYNCMAX=85, HSYNCMAX=68681

Czemu Hsync masz takie dziwne? Te parametry odczytujesz z danych monitora, a nie z jakiegoś programu. Sądzę też że jeżeli masz monitor CTR to pozwala on na dużo większe maksymalne odświeżanie niż 85 - czyli zwiększasz wartość Vsyncmax
Przykładowe parametry dla monitora LCD 15cali
VSYNCMIN=55
VSYNCMAX=76
HSYNCMIN=31500
HSYNCMAX=61000
MODE=640x480@75
MODE=800x600@75
MODE=1024x768@75
Vsync to odświeżanianie - w monitorach CTR wartość MAX będzie dużo wyższa.
W CTR również Hsyncmax będzie dużo wyższe.

A co do P96 to powiem jedno. Najbardziej toporny i nieintuicyjny program jaki widziałem to CGXMODE. P96mode przy nim jest niewyobrażalnie prosty i intuicyjny. Więc jeżeli umiesz ustawiać tryby w CGXmode to P96mode będzie banalny.



Ostatnia modyfikacja: 18.03.08 16:50

Czekałem, aż w końcu moderator zareaguje, bo bicie piany słownej nieziemskie a końca nie widać, zwłaszcza, że jeden z moderatorów: GumBoy, który chyba nie rozumie co oznacza bycie moderatorem pofolgował sobie jak zwykle pod adresem execa, Amigafana i wszystkiego co związane w AOS4 w ogóle. Reszta oczywiście nie mogła sobie darować, żeby mu nie powtórować inie dorzucić swoich trzech groszy - żenujące...

bo bicie piany słownej nieziemskie a końca nie widać

Ojej, faktycznie! Sodoma i Gomora, nic tylko w perzynę te cholerne bitopianistyczne kreatury obrócić.

GumBoy nie jest moderatorem ani redaktorem PPA. Poza tym on jest autorem swoich wypowiedzi, a nie grupa osób z takim czy innym sztandarem więc jak masz coś do niego to pogadajcie sobie na priv.
To samo dotyczy każdego innego uczestnika dyskusji.

Oj... przepraszam, moje przeoczenie, na całe szczęście, bo to już tylko: " jeden z współtwórców PPA, prowadził dział Emulki od początku istnienia portalu". Więc moje pretensje o sianie chaosu przez moderatorów stają się na całe szczęście bezzasadne...

Tak się zastanawiam, w którym komentarzu sobie pofolgował?

Tym razem to ja wtórowałem, a nie mi wtórowano akurat.
Sprawdzaj fakty zanim będziesz coś pisał. Po drugie sam właśnie swoimi postami bijesz pianę, a potem na innych narzekasz.

Oj, daleko mi do Ciebie jednak... ;) Na wszelkie pytania typu: gdzie, kiedy i za ile po odpowiedzi zapraszam do tego wątku ale jestem pewien, że mimo, że tam są to ich nie ujrzysz bo jest tak, że jak się czegoś nie chce widzieć to się nie zobaczy

Hugen napisał(a):

> Oj, daleko mi do Ciebie jednak... ;)

Niczego to nie zmienia.

> Na wszelkie pytania typu:
> gdzie, kiedy i za ile po odpowiedzi zapraszam do tego wątku ale
> jestem pewien, że mimo, że tam są to ich nie ujrzysz bo jest
> tak, że jak się czegoś nie chce widzieć to się nie zobaczy

Nie mam zielonego pojęcia o co Ci chodzi. O jakie "gdzie, kiedy i za ile"?

Tak się zastanawiam, w którym komentarzu sobie pofolgował

Nie mam zielonego pojęcia o co Ci chodzi. O jakie "gdzie, kiedy i za ile

Oszczędziłem dalszych pytań w tej ciekawej dziedzinie, w tym temacie to tyle...

Napluć i uciec. Typowe.



Ostatnia modyfikacja: 18.03.08 18:29

Interesujące to co piszesz, w sumie można postawić każdą tezę i
później napisać, nie pytaj co, gdzie, jak i dlaczego.

Poza tym.Troszke dziwi mnie,ze tu na tym portalu z takimi haslami wyskakujesz.Moze idz na wiadomy blog i tam napisz,ze sa grupa wzajemnej adoracji.Zobaczymy co Ci odpowiedza.



Ostatnia modyfikacja: 18.03.08 18:46

Bo nie ten dział, jak bardzo Ci zależy to otwórz nowy wątek w Hyde parku, może coś skrobne przy czym zaznaczam "może" bo nie widzę sensu gatki z tobą, od Amigafana widzisz bowiem czegoś można było się dowiedzieć ty jesteś osobą o której można powiedzieć tak:
"Ta osoba, nawet jeśli miała wiedę o Amidze, to raczej dzieliła się
pustymi oskarżeniamii pomówieniami, rzucanymi at hok..."
tu celowy cytat Kaczusia, bo widzicie panowie podobne rzeczy można powiedzieć o was, ale widzę, nie ma sie co spierać bo nie podzielam głównego nurtu jedynej prawdy "antyexecowej" na tym portalu więc zaczynam stawać ością w gardle
Natomiast jesli sam byś przeczytał post 77 to byś wiedział, że już wszystko w porządku, możesz więc pie*rzyć dalej swoje bóle jak w postach 47 i 55 z których nic ciekawego dowiedzieć się nie było można. Aha, plucie na Ciebie to ostatnia rzecz jaką bym zrobił akurat

Hugen napisał(a):

> bo nie
> podzielam głównego nurtu jedynej prawdy "antyexecowej" na tym
> portalu więc zaczynam stawać ością w gardle

Zdecydowanie przeceniasz swoją wartość w moim życiu (tudzież gardle).

> Natomiast jesli sam byś przeczytał post 77 to byś wiedział, że
> już wszystko w porządku, możesz więc pie*rzyć dalej swoje bóle

Czyli robić dokładnie to samo co Ty.

> jak w postach 47 i 55 z których nic ciekawego dowiedzieć się
> nie było można.

Z Twoich ostatnich postów za to wręcz wylewają się ciekawości wszelakie.

Nastrój świąteczny, to mi się coś przypomniało o dostrzeganiu drzazgi w oku bliźniego, a nie zwracaniu uwagi na belkę w swoim...

Który to jest komentaz 77? Linki proszę. Przeglądałem wypowiedzi
Gumboja w tym wątku i nie doszukałem się karygodnych, ale może coś
przegapiłem, bo wątek jest duży, dlatego proszę o wskazanie.

No widzisz, skoro tobie można to mnie również. Natomiast Kaczuś, jak nie widzisz co jest napisane i o co chodzi w poście 77 to ja się nie będę męczył, żeby to przetłumaczyć z polskiego na nasze, śpij dalej, dobranoc.

Wszystkim zaangażowanym żywo w trollowanie po poście 48 serdecznie na jakiś czas podziękujemy. A w dzisiejszym losowaniu następujące osoby zostały nagrodzone karami porządkowymi:

Rzookol (niewłaściwy dział, próba wywołania flamewara) - 7 dni odpoczynku.

MDW (ciągnięcie flamewara) - 7 dni odpoczynku.

GumBoy (ciągnięcie flamewara, wycieczki osobiste i ataki) - 14 dni odpoczynku.

Arbuz (ciągnięcie flamewara, przeklinanie) - 7 dni odpoczynku.

Kaczuś - trolowanie - 7 dni odpoczynku.

Amigowiec0 - trolowanie i wycieczki osobiste - 7 dni odpoczynku.

MinisterQ - trolowanie i aluzje co do osoby amigafana i jego umiejętności z zakresu elektroniki - 7 dni odpoczynku.

abcdef - dyskusja nie na temat - 3 dni odpoczynku.

fazior - dyskusja nie na temat - 3 dni odpoczynku.

APC74 - dyskusja nie na temat - 3 dni odpoczynku.

Gucio - dyskusja nie na temat - 3 dni odpoczynku.

widelec - dyskusja nie na temat - 3 dni odpoczynku.

Adam Kulesza - dyskusja nie na temat - 3 dni odpoczynku.

Hugen - ataki personalne i trollowanie - 14 dni odpoczynku.

AmiChris - dyskusja nie na temat, trolowanie - 7 dni odpoczynku.

Grx, Mailman, Krashan, wali7, Andrzej Drozd - osoby pomimo, iż cokolwiek napisały w tym wątku, jednak go nie zaśmieciły,a wręcz próbowały nawrócić pozostałych na właściwy temat - stąd banów brak.

I więcej sobie takiego bagna w dziale dotyczącym OS4 nie życzę.



Ostatnia modyfikacja: 18.03.08 19:42