Maliniak:
Ja jestem tym co się karta podoba. Nie potrzeba mi nic więcej do 500tki. W zasadzie na proteze się nastawiłem bo chciałem cfke i ram.
Takoż zgadzam się z przedpiszącym.
Wróciłem do wsadów 1.3. wymieniłem scalaki z 74F157 (okazuje się, że 2 z 4 które miałem, są zepsute) na UCY74LS157 marki CEMI. Jak mi ktoś jeszcze raz będzie wciskał ciemnotę, że polski producent półprzewodników był do bani, to cytując pewną piosenkę "
Zaku... z laczka i poprawie z kopyta". 30 letnie scalaki z CEMI dają radę. Że o kondensatorach nie wspomnę. (O diodach też).
Ogólnie w moim przypadku nie mogło się udać uruchomienie Proteiny z kilku powodów:
1. Schrzaniłem programator
2. Potem, mając już dobry programator (poprawiwszy błędy na płytce programatora: brak podłączenia bazy tranzystora, oraz jednej końcówki rezystora 1k i kondensatora 100nF do plusa, dolutowanie w jednym miejscu kabelka do masy, dolutowanie zworki pomiędzy pinem 8 i 12 DB25, oraz uwzględniwszy, że programator projektowany był pod złącze DB25 żeńskie, gdy już programator działał, błędne wsady wgrałem. Obowiązkowo należy wgrać wsady rewizji 1.3 do Lattice.
2. Miałem zepsute układy 74F157. Objawiało się to głównie tym, że albo Amiga nie wstawała, albo jak wstała, to sypała czerwonymi ramkami.
3. Kiepskie SIMMy. Na 3 sztuki SIMM72 8MB żaden nie chciał działać, zgłaszałą się A500, że defunc są. Dopiero wczoraj dotarły do mnie kolejne, które tym razem działają miodnie. O z tej aukcji:
16-mb-edo-2x-8mb. Obydwie.
Turbo niestety nie działa na MC68010P10. Po prostu przy zwartej zworce od turbo, niezależnie od tego, czy pamięć i IDE są włączone, czy tez nie, A500 nie wstaje, widzę ciemność. W wolnej chwili sprawdzę, na 68000P8, który był w A500.
Tu taka jeszcze informacja, że przy Goteku, jak wyjąłem pendrive, to A500 nie startowała z emulatora (logiczne), to dodatkowo nie startowała z dysku (mało logiczne).
Dziękuję wszystkim, którzy się w wątku wypowiadali i usiłowali naprowadzić na rozwiązanie.
W sumie taka Proteina, nawet bez turbo, jest dobrym rozwiązaniem. Co prawda wydałem trochę więcej, niż maliniak, bo dokonałem powtórnego zakupu scalaków i RAM-u, ale i tak się cieszę. Bo, w przeciwieństwie do innych rozwiązań do A500 jest w zasięgu. Daje 8MB i IDE, czego mogę oczekiwać więcej?
sanjyuubi:
Powiedzcie mi jeszcze czego się nauczyliście o budowie i zasadzie działania akceleratorów na podstawie Protein?
O samym działaniu Proteiny jeszcze nic, bo nie analizowałem schematów i kodu źródłowego. Jestem mocno początkującym nabzem, który zabrał się na początek za lutowanie.
Nauczyłem się:
1. Wbrew obawom, lutowanie mi idzie całkiem sprawnie i inwestycja w lutownicę Solomona nie jest całkiem stracona.
2. Scalaki CEMI są lepsze od scalaków zagramanicznych.
3. Pamięci SIMM72 jak w latach 90, tak i dzisiaj, tylko dobre, żadne nonejmy.
4. Na dany projekt, szczególnie w języku niemieckim, poświęć 5 razy więcej czasu i 2 razy więcej pieniędzy.
5. Zdobyłem doświadczenie. Każda droga przez mękę uczy nas... mnie m.in. pokory i cierpliwości. Sprawy nie ułatwia fakt przy takich projektach, że Amiga też już swoje lata ma.
sanjyuubi:
Na razie widzę tylko same problemy z programowaniem i lutowaniem.
Problemy z programowaniem wynikły głownie z nieznajomości języka niemieckiego. Z lutowaniem, no cóż, jak się zaczyna, to warto zacząć od czegoś prostego.
sanjyuubi:
Ten kto zaprojektował tę kartę, mógł zrobić wersję edukacyjną i kompaktową na jednym CPLD.
To chyba w zamyśle miała być jedynie wersja edukacyjna. A na jednym CPLD ? z 100 nóżek? Nie wiem, czy tak ochoczo bym się rzucał na lutowanie wtedy tego projektu. Jedyne, co bym wyeliminował, to te scalaki 74F157... co ja przez nie miałem, to moje.
sanjyuubi:
Dla nieśmiałych lutowniczych PLCC jest jednak faktycznie lepszy.
To prawda. A co jak, znając moje szczęście, trafiłbym na uwalony CPLD ze 100 nóżek? Lattice w PLCC wyciągam po prostu z podstawki, a toto? To już wolę popsute 74157.
Zaletą Proteiny jest to, że sobie można wytrawić płytki i stosunkowo małym nakładem sił wyprodukować proteinę. W przypadku innych projektów, no cóż Vampira dla A500 nie ma, ACA500 nie ma, Savyna68K hm... nadal czekam na jakieś informacje, kiedy będzie można kupić uruchomiony egzemplarz, innych typu M-TEC wynalazków nawet nie szukam, bo jak znajdę, to słabo mi się zrobi patrząc na cenę.. Więc, jak to mówią starzy leśnicy, na bezrybiu rak, też grzyb.
Czego i Wam życzę.
M.