[#31] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@jimiche, post #28

jimiche napisał(a):

> Tak i dlatego juz taka rzesza czeka na tego macOS'a na x86
> ...
>
> badz powazny czlowieku microsoft wygral a xp i w2k to sa
> sztandarowe systemy w dzisiejszych czasach.
>

Wygral z kim? Co wygral? Na razie jest najpopularniejszy bo gdy wchodzil na rynek byl jedynym systemem. Wojna dopiero sie zaczyna. Explorer juz dostaje po dupie, a jak wyjdzie IE7, ktory nic nie wnosi, to sadze ze zginie.
Inne systemy sie rozwijaja bez przerwy vide Linux, a MS stoi w miejscu.
Co w Viscie jest nowoczesnego, innowacyjnego. NIC. Mial byc WinFS, nie bedzie, mial byc Monad, nie bedzie. Wiec co, pare nowych sterownikow?
ROTFL. Nie mowiac o IE7. On juz jest trupem. Przegladarka z 2006 roku nie umie CSS2. ROTFL

pozdrawiam
[#32] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@pppd, post #31

pppd napisał(a):


> Wygral z kim? Co wygral? Na razie jest najpopularniejszy bo gdy
> wchodzil na rynek byl jedynym systemem. Wojna dopiero sie
> zaczyna. Explorer juz dostaje po dupie, a jak wyjdzie IE7,
> ktory nic nie wnosi, to sadze ze zginie.
> Inne systemy sie rozwijaja bez przerwy vide Linux, a MS stoi w
> miejscu.
> Co w Viscie jest nowoczesnego, innowacyjnego. NIC. Mial byc
> WinFS, nie bedzie, mial byc Monad, nie bedzie. Wiec co, pare
> nowych sterownikow?
> ROTFL. Nie mowiac o IE7. On juz jest trupem. Przegladarka z
> 2006 roku nie umie CSS2. ROTFL

dobra dobra kazdy ma wybor przegladarki ja uzywam opery i nie zamienie jej na zadna mozille czy innego syf Explorera... ale dzieki tak duzej rzeszy uzytkownikow i firm wspierajacych Windows mam go od zaraz.... ja wiem ze ktos powie ze to samo jest na macka... ale naprawde mnie juz to nie rusza i raczej nie rusza duzo osob macOS moze zostac zadzgany przez microsoft tak samo jak zostal zadzgany BeOS czy OS2warp (i zapewne wielu fanatykow tych systemow smieje sie z tego co oferuje MacOS)... jest jeszcze inna sprawa duza popularnosc windows'a np. w firmach ... bo to nie tylko msOffice jak wielu sadzi, to takze setki programow kosztorysowych itp. ktorych zapewne trudno szukac na macOS.

aaa jeszcze co do tego co napisal bugmenot o przesiadce z innego systemu... to ja sie przesiadlem z pare latek temu z amigaos i walka ze starymi przyzwyczajeniami trwala za dlugo zeby od tak przesiadac sie na inny system. Do dzis dnia musze uzywac total comandera zeby nie stracic sie w windowsie tak samo ja wkuzaja mnie skruty klawiszowe w photosopie... denerwoje mnie tez kilka innych rzeczy jak naprzyklad beznadziejna konfigurowalnosc windows'a (przy tym amigaos juz zostanie niedoscignionym wzorem systemu ktory wyglada tak jak sobie uzytkownik wymsli)

[#33] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@R-Tea, post #1

Gwoli ścisłośi po:
1-sze Mac OS X niedziała na zwykłym pcecie to fake
2-Mac Os X będzie sprzedawany "na" intelu dwurdzeniowym i już Apple się postarało oto żeby ten Mac na piecu nie był kompatybilny ze zwykłym piecem
3-Jest działająca wersja na pieca ale jak to działa....żenada
4-Wcale nie przecze że uda się go scrakować tak żeby "poszedł i działał normalnie" na zwykłym piecu.....to tylko kwestia czasu :)

[#34] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@Andrzej Drozd, post #26

Skoro wolisz Windowsa to albo jesteś nie do końca normalny albo jesteś masochistą aaaalbo poprostu niewidziałes OS4 I OSX bo te dwa systemy są zdecydowanie lepsze od XP
Wiem bo mam wszystkie trzy komputery i trzy systemy a pc używam tylko do .......grania bo do niczego więcej się nie nadaje

[#35] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@Poke, post #12

A pracowałeś tak wogule na Amidze z Os4 czy Macu z Os X ?
czy tylko piszesz co ci do głowy przyjdzie

Bo ja mam doczynienia z wszystkimi trzema systemami operacyjnymi i prawda jest taka że Pecet z XP nadaje się tylko do grania co nieznaczy że niema na niego wartościowych programów,oj są i to jakie tylko że pecet choćby niewiem jaki miał konfig ma go poto żeby winda działała a programy to tylko są dodatkiem do systemu a z OS X i OS4 jest dokładnie odwrotnie !!!!
Mac OS i Amiga OS na peceta i M$ idzie do piachu takie jest moje zdanie!



Ostatnia modyfikacja: 02.02.06 17:17
[#36] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@ma3x, post #35

Nie tak głośno bo zaraz zjawi się MiniQ i zacznie krzyczeć, że AmigaOS jest do d... i można pracować tylko i wyłącznie na xp.
Cytat z komentarza MiniQ (25 I 2006 17:00:04) stąd
"Każdy człowiek, mający większe pojęcie o systemach operacyjnych zbywa śmiechem stwierdzenie o "nowej jakości" w kontekście czy to MorphOSa czy OS4. (...) Brak skutecznej ochrony pamięci, (...) czyni AmigaOS bezużytecznym w wielu współczesnych zastosowaniach."
[#37] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #36

Ty jednak faktycznie nie potrafisz myśleć i czytać ze zrozumieniem...

[#38] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #36

A co, MinisterQ nie ma racji?

[#39] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@_arti, post #38

Tak, tak oczywiście ma rację.
*baczność* XP NAJLEPSZYM SYSTEMEM JEST! *spocznij*
[#40] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #39

nie trolluj - każdy pecetowiec ci powie, że w2k jest najlepszy :D

[#41] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@koodlaty, post #40

Herezje wać Pan opowiadasz, przecież każy pecetowiec wie że winxp jest najlepszy, najpiękniejzy i wogóle cudowie-wspaniale-genialnie-boski
[#42] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@Olo, post #41

Waćpan nie na czasie - tera wszyscy zachwycają się vistą i jej GUI z wodotryskami a nie jakimś starym ikspekiem

[#43] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@koodlaty, post #40

Nie psuj, bo a nuż amigafan nagle zajarzy jakie głupoty wypisuje, i przestanie być fajnie. ;)

[#44] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@MinisterQ, post #43

A co, chcesz amigafanem na forum straszyć tak jak kiedyś Mufą?
[#45] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #44

Nie muszę. Amigafan sam o wszystko zadba. Starczy że istnieje i pisze. ;) Prawda? ;)



Ostatnia modyfikacja: 02.02.06 22:09
[#46] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@MinisterQ, post #45

Ktoś musi prostować te brednie o większej stabilności i wyższości windy nad AOS.
[#47] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #44

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie . Przecież nie straszy się tym co przynosi tyle frajdy i zabawy ;)
[#48] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #39

moj post odnosnil sie konkretnie do tego stwierdzenia:

"Każdy człowiek, mający większe pojęcie o systemach operacyjnych zbywa śmiechem stwierdzenie o "nowej jakości" w kontekście czy to MorphOSa czy OS4. (...) Brak skutecznej ochrony pamięci, (...) czyni AmigaOS bezużytecznym w wielu współczesnych zastosowaniach."

Nie wiem w jakim kontekscie zostalo ono uzyte, ale samo w sobie ma 100% racji.

[#49] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@ma3x, post #34

>a pc używam tylko do .......grania bo do niczego wićcej sić nie nadaje
Większej bzdury to już dawno nie słyszałem No chyba że z ust naszych polityków "Pakt stabilizacyjny" czy cóś w ten deseń
[#50] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@ma3x, post #34

Skoro wolisz Windowsa

Nie wole. Dlatego AmiClassicPPC jest moim podstawowym kompem. Uzywam na niej WB3.x.



albo jesteś nie do końca normalny

Nikt nie jest na 100% normalny



albo jesteś masochistą

Oj, raczej leniem szukajacym wygod



aaaalbo po prostu niewidziałes OS4 I OSX bo te dwa systemy są zdecydowanie lepsze od XP


OS4 - nie widzialem. Wciaz czekam i czekam i...co? I czekam :P
Pozatym kazdy AOS i kompatybilne sa lepsze od wszystkiego.

OSX - Nie mialem okazji. Ale jezeli "polityka" obslugi jest podobna do MacOS8, XP i Linuxow...to raczej dziekuje. Pozatym jak juz wspomnialem, nie znam bazy oprogramowania pod OSX, sprzet jest drogi, cena firmowa zawysoka. Nie...dziekuje. Raczej z wlasnej checi nie skorzystam z OSX. No chyba ze mi zafundujesz taka rozrywke :P

Czy oba systemy sa lepsze?

AOS (w jakiejkolwiek wersji) na pewno. A OSX? Mozliwe. Wymien wiec kilka zalet OSXa. Wymien tez braki.




a pc używam tylko do .......grania bo do niczego więcej się nie nadaje

Ja uzywam peceta do muzyki (program Samplitude Producer). Polec mi wiec jakis dobry Soft na MacOS. Wez pod uwage ze Samplitude Producer bardzo dobrze chodzi na biurowym IBM z P3 500 MHz, za 150 zl. Jakiego Maca potrzeba aby poradzil sobie jako magnetofon wielosladowy? Jakim kosztem?

Peceta takze uzywam do niektorych stron WWW, Flasha i pecetowego WordPada (tak, tak - tego z systemu, poniewaz Worda nie lubie), pozatym peceta uzywam do filmow i takze do gier (raczej tych starszych mniej wymagajacych). Reszte robie na Amidze podlaczonej do Internetu (wlasnie pisze to z Ibrowse) :P

Zrob jakis bilans w podpunktach, taka rozprawke o wyzszosci OSXa na XP.



Ostatnia modyfikacja: 03.02.06 00:20
[#51] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@amigafan, post #46

Ktoś musi prostować te brednie o większej stabilności i wyższości windy nad AOS.

Wiesz, ale trzeba jeszcze wspomniec dlaczego.
XP dzieki tej swojej ochronie pamieci jest ciezko zawiesic w amigowy sposob. Wiec wiesza sie w inny.

Mianowicie okropnie wieszaja sie programy (poniewaz autorzy maja swiadomosc ochrony pamieci i olewaja poprawki). Tak, nawet sam IE ktory jest czescia XP, bez problemu potrafie zawiesic na kilku stronach.
Kolejnym efektem zawieszania, jest zamulanie. Oj, latwo zamuluc nawet najszybszego kompa. Czasami przez to, nie zostaje nic innego jak restart systemu.
Kolejnym jest dziadowski i nie firmowy sprzet, co objawia sie czesto komoooopletnym zamulaniem, zawieszaniem nawet w miare dobrych programow i niebieskimi ekranami.

Na Duronie niebieskie ekrany to byla prawie codziennosc ;) . Teraz na firmowym IBM z P3, jeszcze nie mialem okazji tego zobaczyc.
[#52] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@Andrzej Drozd, post #50

Andrzej Drozd napisał(a):

> OSX - Nie mialem okazji. Ale jezeli "polityka" obslugi jest
> podobna do MacOS8, XP i Linuxow...to raczej dziekuje. Pozatym
> jak juz wspomnialem, nie znam bazy oprogramowania pod OSX,
> sprzet jest drogi, cena firmowa zawysoka. Nie...dziekuje.

Amigowiec cos takiego mowi? Dokladnie taka sama sytuacje (w kwestii cen) mamy z OS4. Mozna nawet zaryzykowac stwierdzenie, ze nowe amigi na ktorych OS4 zadziala sa od makow jeszcze drozsze. MSPANC.

[#53] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@ma3x, post #33

Tak was "czytam" chłopaki i "czytam" jednocześnie zastanawiając się nad sensownością waszych wypowiedzi. Wiadomo, że jest AmigaOS,MicrosoftOS, MacOS, Linux, BeOS, WarpOS, MorphOS, itd itd. Który lepszy? Zdań tyle ile jest użytkowników tych wszystkich systemów. NIe licytujmy się który jest lepszy i dlaczego, i po co, itd. Od niedawna Apple zajęło się próbą zdobycia nowego rynku jakim sa użytkownicy komputerów klasy x86. Co w tym dziwnego? Nawet oni musieli stwierdzić, że zamiast walczyć z konkurencją trzeba ją wykorzystać. Dziwią mnie równiez niektóre wypowiedzi typu " ...a ten system to nadaje się tylko do gier". Panowie! Wszystkie systemy które wymieniłem wcześniej to systemy na komputery a nie na konsole! A jeśli ktoś lubi tylko grać to jego problem. Komputery z racji bytu nie powstały do gier tylko do innych szlachetniejszych celów. Jeśli ktoś lubi grać niech sobie kupi konsole (wtedy będzie mógł mówić że to jest tylko do gier, chociaż i tu ostatnio są wyjątki), ale niech nie mówi że ten system/komputer to tylko do gier, bo to jego osobisty wybór! Ja też lubię grać w gry (i to bardzo), ale nie traktuję żadnego z moich komputerów w domu jako konsoli do gier. Na jednym robie pewne sprawy, na drugim inne, ale to nie konsole! To ludzie sprowadzili komputery do roli zabawek multimedialnych, widząc w tym okazję do zarobienia olbrzymich pieniędzy. Ludzie myślący którzy np są fanami filmów DVD nie kupią komputera żeby je odtwarzał tylko porządny zestaw kina domowego. Tak więc z szacunkiem do komputerów, bo to co robią nie zależy od nich samych ale od ich użytkowników. Jeden człowiek na komputerze uratuje drugiemu życie (np. lekarz, inżynier, itp.), a drugi zaliczy kolejne etapy jakiejś nawalanki FPP.
Jeśłi chodzi o MacOS to polityka tej fimry pokrywa się z moim rozumowaniem nad przyszłością Amigi, co już zresztą mówiłem w innym wątku. Nie ma sensu walczyć z nieuniknionym. Cały świat prędzej czy później zdominują pewne standardy. Jedynym wyborem który nam pozostanie to wybór systemu. Jeśli ktoś się interesuje komputerowym hardware niech prześledzi los firmy S3 - znanego swego czasu producenta kart graficznych. Teraz wydaje nową kartę graficzną (wcześniej po latach ciszy wydała kartę z ukłądem deltachrome - bez sukcesu) Chrome S27. Tylko pytanie - czy ma szanse na zagrożenie pozycji Nvidia i ATI ? Nawet zdobycie niewielkiego rynku układów graficznych z średniej półki nic nie poprawi. Kto będzie pisał na nie software? To samo jest z procesorami i w związku z tym płytami głównymi. Ja osobiście kibicuję MacOS aby zdobył chociaż w niewielkim stopniu rynek komputerów x86 type.

Pozdrawiam



Ostatnia modyfikacja: 03.02.06 12:18
[#54] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@Andrzej Drozd, post #50

OSX - Nie mialem okazji. Ale jezeli "polityka" obslugi jest podobna do MacOS8, XP i Linuxow...to raczej dziekuje. Pozatym jak juz wspomnialem, nie znam bazy oprogramowania pod OSX, sprzet jest drogi, cena firmowa zawysoka.

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem 'polityka obsługi'. Wiem jednak, że MacOSX, to system... idealny dla ofcy. :) Ot, po prostu wszystko jest logiczne, banalnie proste. IMO to najlepszy system na desktop dla zwyklgo usera. Nie mówię, że nie ma z nim problemów, ale jeśli już się pojawiają, to albo banalne, albo nie do obejścia. :P Porównywanie GUI XP i MOXa jest bez sensu. Zresztą, XP to przecież stary dziad, nowe wersje MacOS pojawiają się mniej-więcej co 1,5 roku.

Poza tym - argument z drogim sprzętem bez sensu. Maki to po rpostu nie są blachy składane w garażu u Mietka, to jest kurde sprzęt 'fyrmowy'. :) Ja np. eMaca G4 1 GHz (monitor 17, 512 ramu, nagrywarka DVD, dysk 40 gb, radek 9200 32 MB) kupiłem za 1500 zł - przyznasz, że cena niezbyt wygórowana.

Po prostu wymyślasz argumenty na siłę - nie chcesz Maka, to nie. Nikt cię nie namawia. :) "Nie znam bazy oprogramowania" - lol. ;] Też mi problem, heheh.

A jak by ktoś MacOSa chciał pomacać, to zapraszam - u mnie za darmo. :P
[#55] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@szuler, post #52

Amigowiec cos takiego mowi? Dokladnie taka sama sytuacje (w kwestii cen) mamy z OS4

AOS4 i Amiga to zupelnie inna sytuacja, poniewaz Amigi nie odbieram tylko za pomoca zdrowego rozsadku. "To taka mala magia".
Natomiast Maca i peceta traktuje przez pryzmat rozsadku. Czyli jak najwiecej wydobyc korzysci, jak najmniejszym kosztem. Zero jakiegos przywiazania.
[#56] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@KAM_, post #54

Poza tym - argument z drogim sprzętem bez sensu


Nie do konca. W miare dobrego, uzywanego peceta mozna kupic za 200-300 zl (z P3 500-800 MHz). Jezeli ktos potrzebuje dodatkowego kompa do Amigi z powodu jakichs tam specyficznych uzytkow, to przeciez nie bedzie kupowal drogiego kompa.


to jest kurde sprzęt 'fyrmowy'

Pecety o ktorych wyzej wspomnialem sa skladane przez IBM (czyli 100% firmowe) i maja nawet swoje specyficzne nazwy modeli (np. 300 GL).


eMaca G4 1 GHz

Maci PPC zawsze z punktu widzenia Amigowca, kojarzyly sie pozytywnie. Jednak przejscie na x86 znacznie oddala ten pozytyw.




kupiłem za 1500 zł - przyznasz, że cena niezbyt wygórowana.

Tak. Biorac pod uwage ze jest to cena za Twoj podstawowy, a nie dodatkowy komputer - jest minimalna. Za podstawowy komputer dalbym nawet 2500 (i pewnie tyle bede musial dac za Pegasosa z AOS4).



Po prostu wymyślasz argumenty na siłę

Nie wymyslam na sile. Po prostu zamiast kupowac Maca x86, lepiej odpalic MacOSa na pececie.


Kiedys sobie OSXa odpale na Pegazosie (no ale tego kupie dopiero gdy bedzie mozna odpalic na nim AOS4). Szkoda tylko ze nie bedzie juz mozna odpalic nowszych wersji OSXa...zreszta od czego jest pecet? :P


DODANE:

Chchcialbym dodac ze napisalem to z punktu widzenia Amigowca. No, zreszta jestesmy na portalu amigowym. Na portale innoplatformowe nie wchodze.



Ostatnia modyfikacja: 03.02.06 18:04
[#57] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@ma3x, post #34

do grania to konsola. wygodniej i mniej stresow. wiem bo mam :) i wola ja od maka

[#58] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@bugmenot, post #27

Pracuje od wielu lat w IT i musze Cie rozczarowac: MacOS przy W2k+SP4/XP (ale tutaj po tuningu) jest wyjatkowo marny. Mozesz glowa w mur ale faktu to nie zmieni.
[#59] Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie

@ma3x, post #35

A co tam bede pisał -
jeśli chodzi o OSX poczytajcie

http://www.macplug.org/wiki/mity?DokuWiki=37d540ef6c8852ae8223248ccf0bb7dc

i zobaczcie sami OSX na PPC i na X86

http://pulsar.esm.psu.edu/Faculty/Gray/graphics/movies/mhz_myth_320f.mov

Os X jest COOL !!!
Ale to nieznaczy że go wole
zawsze byłem przy Ami i nawet z pieca próbuje zrobić Amisię
nie przecze że Xpek jest dobry (w porównaniu z win95,98) i świetnie oprogramowany .Niestety jego nie przejrzysta budowa (rejestry,zagmatwany system plików w katalogu systemowym oraz procesów i ich powiazań a dotego dodatkowe "zalety" to: WIRUSY,TROJANY,ADWARE itp.)i zbytnia zasobożerność czyni go niczym przy takim OS4 któremu do uruchomienia wystarczy(BILL GATES POWIEDZIAŁ KIEDYŚ ŻE DOBREMU SYSTEMOWI MUSI WYSTARCZYĆ 512KB PAMIĘCI)notabene 512 kb pamięci co czyni go dobrym systemem operacyjnym :)

[#60] argumenty są niepotrzebne

@Poke, post #58

Poke:

Pracuje od wielu lat w IT i musze Cie rozczarowac: W2k+SP4/XP przy MacOS (ale tutaj po tuningu) jest wyjatkowo marny. Mozesz glowa w mur ale faktu to nie zmieni.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem