[#54]
Re: Piecyki z MacOSem na pokładzie
@Andrzej Drozd,
post #50
OSX - Nie mialem okazji. Ale jezeli "polityka" obslugi jest podobna do MacOS8, XP i Linuxow...to raczej dziekuje. Pozatym jak juz wspomnialem, nie znam bazy oprogramowania pod OSX, sprzet jest drogi, cena firmowa zawysoka.
Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem 'polityka obsługi'. Wiem jednak, że MacOSX, to system... idealny dla ofcy. :) Ot, po prostu wszystko jest logiczne, banalnie proste. IMO to najlepszy system na desktop dla zwyklgo usera. Nie mówię, że nie ma z nim problemów, ale jeśli już się pojawiają, to albo banalne, albo nie do obejścia. :P Porównywanie GUI XP i MOXa jest bez sensu. Zresztą, XP to przecież stary dziad, nowe wersje MacOS pojawiają się mniej-więcej co 1,5 roku.
Poza tym - argument z drogim sprzętem bez sensu. Maki to po rpostu nie są blachy składane w garażu u Mietka, to jest kurde sprzęt 'fyrmowy'. :) Ja np. eMaca G4 1 GHz (monitor 17, 512 ramu, nagrywarka DVD, dysk 40 gb, radek 9200 32 MB) kupiłem za 1500 zł - przyznasz, że cena niezbyt wygórowana.
Po prostu wymyślasz argumenty na siłę - nie chcesz Maka, to nie. Nikt cię nie namawia. :) "Nie znam bazy oprogramowania" - lol. ;] Też mi problem, heheh.
A jak by ktoś MacOSa chciał pomacać, to zapraszam - u mnie za darmo. :P