BomberMax podał jeden najważniejszy powód, dla którego i ja odchodzę od konsol - coraz mniej miodności. Większość gier przechodziłem w ostatnich latach z obowiązku zakończenia tego, co zacząłem, niż z radości i chęci ukończenia. Nawet w głupich sportówkach zamiast zwykłej przyjemności z grania to pierdyliard kombinacji przycisków na padzie. Konsole od Sony posiadałem wszystkie generacje, jedną z Microsoftu. I o ile na PS3 było jeszcze trochę tytułów, które mnie wciągnęły od Unchartedów, przez Killzone'y, Deus Ex: HR, Far Cry 3, czy Bioshock'i i wiele innych gier, o tyle na PS4 oprócz U4, remasterowanego Crasha, FC4, reszta była taka miałka.
Natomiast co do cen, to tutaj jednak się nie zgodzę. Pominę może całą dyskusję użytkownika Diabeł, bo poziom jaki reprezentuje swoimi wypowiedziami wykracza poza moje wyobrażenia o samouwielbieniu, nieomylności i mieszaniu z błotem wszystkim mających czelność mieć inne zdanie. Stąd też odniesienie do wypowiedzi BomberMaxa o absurdalnych wysokich cenach za gry.
Pomińmy już kwestię inflacji i różnicy w wynagrodzeniach 20 lat temu a dzisiaj (choć z drugiej strony, to jeśli ją pominiemy to jak absurdalnie wysokie ceny chleba, samochodów, generalnie jedzenia, papierosów, alkoholu, benzyny, mieszkań i wszystkiego dookoła, jedynie ceny Amig chyba się nie zmieniły przez 20 lat

, wartość pieniądza jest inna i bez sensu jest podnosić zarzut, że coś zdrożało, skoro zdrożało WSZYSTKO od tamtej pory, ale ok, zostańmy przy ujednoliceniu cen 20 lat temu i dzisiaj)
).
Przecież gry na PSX-a były kiedyś absurdalnie drogie i to był też jeden z powodów, dla którego PSX wylądował u mnie w domu zdecydowanie później. A co z cenami na inne konsole? Tak jak ktoś w dyskusji wspomniał, ceny na N64 to były już totalne opary absurdu. Dla przykładu kilka skanów ze sklepów wysyłkowych z czasopism z tamtych lat.
Na PSX-ie nie było lepiej:
Jakieś stare tytuły można było kupić po 109 zł, ewentualnie już jakiś niewypał za 99 zł. Dzisiaj na PS4 stare bądź słabsze tytuły startują w sklepach po 49 zł (Fallout 4, AC: Syndicate), a powyżej 200 zł to albo pre-ordery lub totalne nowości przez pierwszy miesiąc albo edycje kolekcjonerskie kosztują.