W odpowiedzi na komentarz
#27
no i Real3d jeszcze - w koncu jakis trejser z prawdziwego zdarzenia - choc z drugiej strony bardzo szkoda, ze to nie LW - wielu znam ludzi, ktorzy o Amidze prawie juz zapomnieli a od Lajtlejwa odzwyczaic sie nie moga... zreszta duzo rzeczy LW zczzytuje [w tym twoj demo-silnik, jak mniemam ;)] - zdecydowanie wolalbym LW od Reala [z calym szacuneczkiem ofcoz]...
btw: zakladam, ze jest szansa pojawienia sie na oba (?) amigowe systemy Blendera czy Gimp'a [choc praktycznie nie widzialem obu na oczy] - czy realna?
coz by tu jeszcze... gcc 3.4 ?? ;) - tu juz moze przesadzam, aczkolwiek moi ziomusie byli strasznie podexcytowani tym nowym gcc [pod winde] -wiec zakladam, ze to tez jakis "maly krok dla Friedena (?) a wielki kroczek dla ami-ludzkosci" ;) [czy tylko tej z aminalepka? -moze jest juz robiony pod Mos'a? - sori jesli plote ignoranckie banaly, po prostu nie wiem].
Oczywiscie piszac podobne rzeczy o softowej przewadze pilki nad motylem nie moge powiedziec, ze jestem obiektywny [a ktokolwiek jest?] i gdybym byl Mosoffca [czego rowniez nie wykluczam] zapewne mowilbym inaczej...
w sumie to chyba nie ma sensu rozpoczynac powaznej debaty o przyszlym sofcie, ktorego jak zwykle nie ma - wystarczy, ze dyskutujemy o systemie, ktory "istnieje inaczej" ;), tudziez niech wystarcza boje na "wirtualne" ficzersy...
wiec rzekne na koniec banalnie, iz byc moze o jakimstam mini-sukcesie zadecyduje fakt pojawienia sie paru "killer apps'ow", najlepiej w tym samym czasie - rzeczy, ktore przekonalyy niezdecydowanych mozna przeciez wymienic na palcach jed.. no moze 2 rak ;)
a ha - a'propos softu strasznie wkurza mnie brak porzadnego programu muzycznego jakiejs w miare biezacej, lub niedawnej przynajmniej generacji. Widzialem dawno temu njusy o "reinkarnacji" DigiBoostera [pod Mos'em bodajrze] - i od tamtej pory stary dobry Digi zapadl sie pod ziemie - jak dla mnie jest to jeden z niewielu powodow do odpalenia classic Amigi - czy cos powaznego do tworzenia muzy jest [a raczej bedzie] na cokolwiek?
[i nie mam tu na mysli tych dwoch samplero-mikserow (?) (Audio Evolution?), ktore zostaly niejako wcielone w szeregi obu armii w marketingowej wojnie na killer apps'y ;) )]
Zakladam, ze o calej technologii VST mozna w "naszym" swiecie zapomniec [patenty :( ]...