Widzę, że rozpoczął się ślinotok, pt. "emulacja gorszego na lepszym".
Skoro tak, to mam parę pytań do szanownych przedpisców:
Dlaczegóż to tak oczekiwane jest emulowanie czegoś gorszego
na czymś lepszym?
Czy ma to na celu zaleczenie paru kompleksów z piaskownicy rodem?
Czy chodzi o szukanie analogii do wojenki PUP vs WarpUP? Ale po co?
Analogia jest o tyle nietrafiona, że wtedy to się odbywało
na tym samym sprzęcie i pod tym samym OS'em. A teraz obydwie
te rzeczy nas dzielą. Pomijając parę innych związanych z
sytuacją finansową, odmiennością definiowania amigowatości
przez użytkowników itp. itd.
Możliwość emulowania wywołań jednego API na drugim nie jest niczym
szczególnie nadzwyczajnym i to wielu lat.
W przypadku nowych systemów takich jak mos i aos4, które oderwały się od zależności sprzętowych, uzyskanie w miarę wiernej wzajemnej emulacji działania programów, tylko za pomocą podmiany wywołań API jest jak najbardziej wykonalne.