@grxmrx, post #33
@Dopuser, post #34
@MikeN, post #37
@Dopuser, post #38
@Kaczus, post #39
Jednego nie rozumiem, podpis, czy ikona to w pewien sposób znak, więc co za różnica, nie rozumiem wogóle problemu.
czasem wygodniej z ikony, czasem wygodniej z listera, nie rozumiem ludzi którzy twierdzą, że tylko jeden sposób jest prawidłowy, a drugi do niczego się nie nadaje.
dlatego moim zdaniem dobrze jest gdy program pozwala na obie formy. Dopus pozwala tym bardziej nie rozumiem,, że jako piewca wpsaniałych możliwości opusa nie zauważyłeś tego.
@Dopuser, post #40
U mnie wciskam prawą mychę i otwiera się menu z kilkoma (czasami kilkunastoma) funkcjami gotowymi do użycia które najczęśćiej wykorzystuję.. w przypadku archiwum LZX może to być np. wyedytyuj filetype, skopiuj do archiwum, pokaż zawartość, skonwertuj na LHA, skonwertuj na ZIP, rozpakuj do RAM, otwórz z Voodoo-X, etc... wszystko momentalnie dostępne i gotowe do użycia...- dokladnie tak samo jak u mnie (zwykly WB - AmigaOS 4), ale pewnie w to nie uwierzysz :)
@SZAMAN, post #41
dokladnie tak samo jak u mnie (zwykly WB - AmigaOS 4), ale pewnie w to nie uwierzysz
@Dopuser, post #46
@Dopuser, post #43
Magellan zawiera jeszcze nadal parę innych rzeczy których nie uświadczysz w Workbenchu 4.0... choćby ogrom poleceń Arexxowych, konfigurowalne wydarzenia systemowe, manipulowanie z nazwami plików w skryptach, etc... jeżeli po 10 latach od pojawienia się Magellana większość jego pomysłów zostanie zaimplementowana w jakimś jego klonie, bez naruszania praw autorskich, to uznam to za sukces...- co tez zauwazyla firma Guru Meditation i juz 23 lipca pokaze na AmiGBG natywna wersja Magellana dla 4-ki
@Sylwester, post #52
@Masta Krishna, post #36
ludze czekaja, az w Ambiencie bedzie wszystko(badz prawie wszystko) co jest w idealnym, lecz badz, co badz, juz leciwym Magellanie...
@Dopuser, post #54
@Kaczus, post #56
Opus jest już nierozwijany w wersjach amigowych
mimo swojej przewagi nad konkurencją, to ona z czasem będzie coraz mniejsza
@Dopuser, post #57
@Dopuser, post #38
A masz jakieś inne możliwości obsługi windzianych programów ?
wypalarki amigowe są tylko GUIowe, bez Arexxa i argumentów DOSa... niewiele da się wtedy zrobić w trybie nazw...