Komentowana treść: OWB 1.10 (1.12)
[#31] Re: OWB 1.10 (1.12)

@Drako^lM, post #30

A Kiero pracuje od pierwszego dnia przy MOSie?

[#32] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #29

Jeżeli fakty nie pokrywają się z oczekiwaniami to tym gorzej dla faktów... lol
[#33] Re: OWB 1.10 (1.12)

@smith, post #31

W drugim poście zapytałem o wymagania OSB (myślę że to jak najbardziej leży w temacie newsa), oraz półofftopicowo wyraziłem swoją dezaprobatę wobec postępowania Hyperionu (niech o kretyniźmie tego Hyperionowego wynalazku świadczy fakt, że nie wpadła na niego żadna, z tak wychwalanych przez Smitha, "wiodących i profesjonalnych" film softwareowych). Drodzy wyznawcy OS4 zignorowali pierwsze pytanie, a ochoczo wskoczyli w offtopa prowadząc dyskusję w kompletne buraki. A możę mylę się? Może oprócz wyznawców OS4 byli jacyś użytkownicy OS4? Tylko dlaczego w takim razie nie odpowiedzi na konkretne pytanie dot. OWB? Nie uruchamiali? Nie działa pod OS4, czy jest tak kijowy, że nalezy się go wstydzić? Do rzeczy panowie.

Ostatnia edycja: 16.02.08 17:50:47
[#34] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #33

Hehe, oczywiście że inne firmy stosują takie rozwiązania tylko że obecnie w inny sposób. Na przykład Windows zawiera w sobie tyle różnych frameworków, że nikt nie jest w stanie tego przepisać co powoduje, że nie są potrzebne inne zabezpieczenia. Jednak dawniej w czasach MS-DOS takie zabezpieczenia były stosowane i programy Microsoftu nie działały pod DR-DOSem.

Nie jestem wyznawcą AOS4 przebrzydła linuxofco!


[#35] Re: OWB 1.10 (1.12)

@smith, post #34

dobry przykład podałeś... u nas w Instytucie jest system HPLC firmy Beckman, sterowany programem pod DOSa. Cała zabawa z nim polega na tym, że działa tylko pod DR-DOSem (jakieś historie związane z zarządzaniem pamięcią). W związku z tym nie da się go odpalić pod Win (bo tam mamy emulowane środowisko MS DOSu), więc aby sterować głupią pompą od tego HPLC, mamy osobny, stary 486 z DR DOSem. Reszta systemu idzie pod Win XP na drugiej maszynie, bo soft od detektorów tego systemu wymaga Win. Takie rozwiązanie zabiera miejsce, zżera więcej prądu i utrudnia integrację (np. wspólny start) obu części. Z punktu widzenia użytkownika jest to błąd, głupia, złośliwa pluskwa (przecież ten program mozna było napisać tak, aby chodził pod MS DOSem - odpalałbym go w oknie pod Win, wszystko byłoby na jednej maszynie), dokładnie tak samo "użyteczne inaczej", jak "zabezpieczenie" Hyperionu.
Zresztą oni chronią nie tyle swój system (do czego mają prawo), co celowo zawężają uniwersalność programów pod niego pisanych (i nie przez nich).
A zaraz sobie i tak odpalę Sputnika :P


Ostatnia edycja: 16.02.08 18:22:10
[#36] Re: OWB 1.10 (1.12)

@smith, post #34

No wiesz w kontekscie OS4 to linux jednak bardziej rulez :P
[#37] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #35

Apropo DR-DOSa przypomnialo mi sie, ze kiedys MS celowo tworzyl niekompatybilnosci miedzy dr-dosem a ms-dosem :)
[#38] Re: OWB 1.10 (1.12)

@smith, post #34

Na przykład Windows zawiera w sobie tyle różnych frameworków, że nikt nie jest w stanie tego przepisać

Tych komponentów nie trzeba przepisywać, wystarczy ich użyć. Większość z tych "frameworków" w większym lub mniejszym stopniu działa pod wine.
[#39] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #13

Zabezpieczenie jest chyba w bibliotece standardowej - clib2 lub newlib. A mój program nie korzysta z biblioteki standardowej kompilatora (na żadnym z systemów).
[#40] Re: OWB 1.10 (1.12)
H... co sić dzieje!- moderator- gdzie jesteś?" Puk Puk ". Ja chciałem poczytać o tym nowym wydaniu OWB a tu taka wojenka głupawa.Czy sić zmienił profil tej strony coś przegapiłem .Ta strona to tylko o Mosie jest ?
Szkoda no dobra chyba przyjdzie poprosić córeczki aby trochć potłumaczyły stronki zagraniczne.
[#41] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #35

Proste rozwiązanie: maszyna wirtualna :)
[#42] Re: OWB 1.10 (1.12)

@Dziadziomiecio, post #40

Ja chciałem poczytać o tym nowym wydaniu OWB

Nie rozumiem, zakładam że newsa przeczytałeś (bo chyba nie zaczynasz czytać od komentarzy). Komentarze w pośredni bo w pośredni, ale jego dotyczą i nie widzę potrzeby żeby cenzurować tutaj jakieś wypowiedzi. To chyba nie chodzi o to, że komentarze ze słowami podobnymi do "mos", "windows" czy "linux", a inne niż "os4" były kasowane tylko dlatego, że nie są to np. recenzje użytkowników programu dostępnego pod newsem? Co więcej, wali7 mógłby takim recenzentem zapewne być, ale sam napisał dlaczego nie może przetestować programu i stąd się wywiązała dyskusja.
[#43] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #33

niech o kretyniźmie tego Hyperionowego wynalazku świadczy fakt, że nie wpadła na niego żadna, z tak wychwalanych przez Smitha, "wiodących i profesjonalnych" film softwareowych


Azeby moc zainstalowac spora czesc oprogramowania dostepnego na stronie microsoftu, musisz najpierw zainstalowac i uruchomic "Microsoft genuine check". Zgadnij, do czego on sluzy.
[#44] Re: OWB 1.10 (1.12)

@szuler, post #43

Wiesz, jako legalny użytkownik dziecka tejże firmy nie muszę zgadywać do czego to służy, bo musiałem to zainstalować.
A wydaje mi się, że wspomniany program ma raczej uniemożliwić aktualizowanie Win (i ogólnie korzystanie z zasobów programów na ich stronie www) pirackim użytkownikom Windowsów (nie sądzę, aby np. korzystający z Wine byli zainteresowani łatkami do Windowsów).
Ale nie zaprzeczysz (w co chyba wątpiłeś... tak przynajmniej wnioskuję z Twojej odpowiedzi na mój post w tamtym wątku), że Hyperion stworzył zabezpieczenie binarek generowanych przez ich SDK, uniemożliwiające ich odpalenie pod Morphosem.

Skoro już piszę w tym wątku, to ponawiam prośbę i pytanie - odpalał ktoś tą wersję OWB? Jakie ma obecnie wymagania?

Ostatnia edycja: 17.02.08 13:51:07
[#45] Re: OWB 1.10 (1.12)

@Dziadziomiecio, post #40

Ta strona to tylko o Mosie jest ?
Kurcze, tez masz takie wrazenie? ;)
[#46] Re: OWB 1.10 (1.12)

@reactor, post #45

Oo, to jest news o OWB dla MOSa w takim razie?
[#47] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #44

Wiesz, jako legalny użytkownik dziecka tejże firmy nie muszę zgadywać do czego to służy, bo musiałem to zainstalować.


Tak samo uzytkownicy OS4 nie musza sie przejmowac tym czy jakies zabezpieczenie jest czy tez go nie ma.

Ale nie zaprzeczysz (w co chyba wątpiłeś... tak przynajmniej wnioskuję z Twojej odpowiedzi na mój post w tamtym wątku), że Hyperion stworzył zabezpieczenie binarek generowanych przez ich SDK, uniemożliwiające ich odpalenie pod Morphosem.


Ani nie zaprzecze ani nie potwierdze. Z tego co napisal itix wynika, ze kod startowy nie uruchomi programu jesli przekazana mu wartosc SysBase bedzie inna od AbsSysBase. Nie da sie jednoznacznie stwierdzic, czy to jest zabezpieczenie wymierzone w strone OS4emu czy tez dodane w jakimkolwiek innym celu. Mozna tylko spekulowac.
[#48] Re: OWB 1.10 (1.12)

@szuler, post #47

Problem w tym, że takie zabezpieczenie nie chroni OS4 (ani innej własności intelektualnej Hyperionu), tylko uniemożliwia odpalenie programów podmiotów trzecich (nie związanych ani z H. ani z MOSem), którzy w niektórych wypadkach nie są zadowoleni z takiego obrotu spraw. Czy gdybyś pisał i sprzedawał soft dla OS4 wolał aby Twoje programy dało się odpalić tylko pod OS4, czyli kupili by je tylko użytkownicy tego systemu, czy wolałbyś aby wśród potencjalnych kupców znalazła się także co najmniej równie liczna grupa użytkowników MOSa?
[#49] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #35

Z tego co piszesz to jest to błąd w programie a nie zabezpieczenie DR-DOSa. Swoją drogą polecam VMWare.

[#50] Re: OWB 1.10 (1.12)

@MinisterQ, post #38

Niektóre elementy są składową Windowsa więc aby ich użyć pod wine należy kupić Windowsa. To co można ściągnąć ze strony Microsoftu ma zapisy uniemożliwiające używanie pod rozwiązaniami typu wine (a przynajmniej kiedyś miało więc sądzę że nadal ma) a niektóre rzeczy można ściągnąć tylko z legalnego Windowsa i to nie dotyczy tylko patchy. Poza tym jak sam napisałeś działa w większym lub mniejszym stopniu czyli tak naprawdę nie bardzo się nadaje do czegokolwiek chyba że ktoś lubi sobie sam utrudniać życie.

[#51] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #48

Problem w tym, że takie zabezpieczenie nie chroni OS4 (ani innej własności intelektualnej Hyperionu), tylko uniemożliwia odpalenie programów podmiotów trzecich (nie związanych ani z H. ani z MOSem), którzy w niektórych wypadkach nie są zadowoleni z takiego obrotu spraw.

Jeśli byliby niezadowoleni to by zrobili port na MOSa. A raczej nie zależy im na tym żeby użytkownicy mówili, że ich programy są niedopracowane bo im się wieszają uruchamiane przy użyciu jakiegoś haka na MOSie. Tak więc jeżeli nie da się ich uruchomić używając OS4emu to wychodzi im to na dobre. Poza tym jeżeli ktoś ma AOS4 i MOSa to będzie musiał kupić dwie wersje co też jest plusem dla autora. Na koniec może już czas przestać traktować AOS4 i MOS jako takie same systemy. Widać przecież że oddalają się od siebie coraz bardziej.
[#52] Re: OWB 1.10 (1.12)

@smith, post #51

coż ja uważam że w srodowisku amigowym jednak powina być współpraca ... A jak widać jedna strona się izoluje ...
[#53] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #48

Probujesz opisac problem, ktorego tak naprawde nie ma.

Problem w tym, że takie zabezpieczenie nie chroni OS4 (ani innej własności intelektualnej Hyperionu),


Problem w tym ze nie potrafisz udowodnic iz to zabezpieczenie ma na celu tylko i wylacznie uderzenie w MOS-a i os4emu.

którzy w niektórych wypadkach nie są zadowoleni z takiego obrotu spraw.


Masz kogos konkretnego na mysli?

Czy gdybyś pisał i sprzedawał soft dla OS4 wolał aby Twoje programy dało się odpalić tylko pod OS4,


Gdybym pisal soft tylko pod OS4, to nie interesowalo by mnie w ogole czy dziala on takze pod os4emu.

czyli kupili by je tylko użytkownicy tego systemu, czy wolałbyś aby wśród potencjalnych kupców znalazła się także co najmniej równie liczna grupa użytkowników MOSa?


Gdybym pisal dla uzytkownikow OS4 i MOS-a, to zainteresowalbym sie kompilacja skrosna.
[#54] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #48

Tworzysz sztuczne problemy tam gdzie ich wogóle nie ma.
1) Zabezpieczenie isnieje ale nie oznacza to, że zostało wymierzone w os4emu
2) "podmioty trzecie" jeżeli tworzą program na AOS4 to nie interesuje ich czy program odpali się na innym systemie - nie ma problemu
3) Gdy chcą mieć większa rzeszę użytkowników to są crosscompilatory - nie ma problemu
4) użytkownicy AOS4 mogą używać programów dla systemu, który zakupili bez problemu, uzytkownicy MOSa też mogą używać gdy autor sobie tego życzy = stworzy wersję MOSową - nie ma problemu
5) JEDYNY problem jest dla ludzi, którzy NIE wspomogli złamanym groszem rozwoju AOS4 - nie kupili nowej Amigi czy też AOS4 dla Klasyka a teraz chcą "na krzywy ryj" korzystać z bazy oprogramowania, która powstała dla tego systemu, podczas gdy swoje pieniądze przekazali konkurencji.

Ostatnia edycja: 17.02.08 17:15:47
[#55] Re: OWB 1.10 (1.12)

@amigafan, post #54

Mylisz się.
Zwracam uwagę na nieetyczne zachowanie Hyperionu, który wprowadzając opisany kod do SDK zmusza deweloperów do ograniczania ilości klientów na ich programy. Wiem, że część deweloperów nie jest zadowolona z takiego stanu rzeczy. Każdy rozsądnie myślący człowiek uważa podobnie... sytuacja cieszy tylko bardziej nawiedzonych wyznawców.
Osobne tworzenie wersji dla różnych systemów oznacza dodatkową pracę, lepiej sprzedać tę samą pracę większej ilości osób.
Twórcy softu nie zawsze prezentują twój sekciarski pogląd o "krzywych ryjach" itp. - interes twórców oprogramowania często jest tożsamy z interesem twórcy OS, jednak nie w przypadku Hyperionu - i to jest właśnie nienormalne.

A ja, moi drodzy adwesarze, nadal nie dowiedziałem się, jakie są wymagania obecnej wersji OWB. Czy któryś z Was wreszcie będzie potrafił wyjaśnić tę sprawę, czy nadal będzie się zajmował trollowaniem?

Ostatnia edycja: 17.02.08 17:38:50
[#56] Re: OWB 1.10 (1.12)

@wali7, post #55

Nie mylę się.
Jak do tej pory jedyną osobą narzekającą na to jesteś ty.
I nie z powodu chęci posiadania większeij ilości klientów dla swego dzieła tylko właśnie z niemożności używania softu "na krzywy ryj".
Więc nie zasłaniaj się wyimaginowanymi deweloperami bo w żadnym stopniu nie ogranicza im to klienteli. Zresztą może podasz jakiegoś, który biedny przez to zabezpieczenie nie ma możliwości dostarczenia swojego softu uzytkownikom MOSa a tego by chciał.

nadal nie dowiedziałem się, jakie są wymagania obecnej wersji OWB
I zapewne się nie dowiesz. Zawdzięczasz to tylko i wyłącznie tutejszej atmosferze dla użytkowników AOS4 - nikt z nich nie chce się tutaj wypowiadać na temat sprzętu/systemu/softu.
Informacje na temat AOS4 i softu pod niego od użytkowników tego systemu w Polsce można uzyskać praktycznie tylko na portalu www.exec.pl Zachęcam do odwiedzin.

Ostatnia edycja: 17.02.08 17:56:16
[#57] Re: OWB 1.10 (1.12)

@amigafan, post #56

Przykro mi, ale mylisz się.
Naprawdę nie rozumiesz związku między ilością kompatybilnych platform, a ilością klientów?
Skoro nie zamierzasz odpowiedzieć na moje pytanie, to po co tu się przyplątałeś do tego wątku?
Na exec.pl nie zamierzam wchodzić, a news pojawił się tu i tu zadałem moje pytanie. Czy ktoś jest kompetentny na tyle aby móc udzielić odpowiedzi na moje pytanie?
[#58] Re: OWB 1.10 (1.12)

@amigafan, post #56

Wcale że nie znam kilku ludzi którzy chcą OS4 na classica i nie zamierzaja udzielać się na execu ...
Ostatnio bawiłem się OS4 na classica .. I w moim odczuciu system nie jest warty takiej ceny. Zwłaszcza że w porównaniu
full ustawienia MorphOS 1.4.5 ( ostatni Ambient + MUI ).A średnie ustawienia OS4 to MorphOS jeżeli chodzi o
użycie pamieci wypada lepiej a jest tylko troszke wolniejszy od OS4 z powodu włączonego debagu w MUI4.
Oczywście MorphOS ma plusy i minusy jak i OS4 . Akurat w OS4 podoba mi sie AmiUpdate fajna sprawa :)

ps: oczywiście starsza wersja OWB nie działała na tym classicu tylko 96 MB ramu

Ostatnia edycja: 17.02.08 18:26:48
[#59] Re: OWB 1.10 (1.12)

@smith, post #50

Ludzie sięgają po wine tylko wtedy gdy muszą, lub tylko po to by udowodnić "że się da". Ale jeśli działa IE, Fotoszop, czy co tam jeszcze jako całość, to kogo obchodzi czy działa tam jakiś framework w 100%, czy nie.
[#60] Re: OWB 1.10 (1.12)

@amigafan, post #56

Dopłacają Ci do głodowej pensji lekarskiej że ich tak reklamujesz, czy co?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem