Komentowana treść: MorphOS 2.3
07.08.2009 01:15
[#33]
Re: MorphOS 2.3
Wielkie podziękowania. Wszystko ładnie chodzi. Sporo poprawiono, nawet OWB jest w nowszej wersji - wreszcie nie mam problemu z przekłamywaniem czcionek. Tylko Sputnik jest stary 
07.08.2009 11:17
[#39]
Re: MorphOS 2.3
Mosisty jedne, oby boing rykoszetem uderzyl w to niebieskie latajace chadziajstwo. :P
No dobra, nie bijcie. :)
No dobra, nie bijcie. :)
07.08.2009 12:22
[#43]
Re: MorphOS 2.3
@Andrzej Drozd, post #40
Może miec i kilka terabajtów. Jeżeli jest na niej 200 MB nagrane to i tak się szybko nagra nawet na płytę CD. :)
Mój Pegasos ma dwa dyski. Oba mają takie same partycje, drugi ma pochowane ikony w Ambiencie. W górnym menu mam opcje wywołujące backup każdej z partycji lub wszystkich razem. To są proste skrypty AmigaDOS, które kasują partycje z "_backup" w nazwie i kopiują wszystkie pliki z partycji głównych na partycje bezpieczeństwa. Dodatkowo jest pokazywany czas rozpoczęcia backupowania każdej partycji i czas zakończenia. Taki prosty raport leci na okno konsoli (które się przy okazji otwiera w miejscu i o rozmiarze jaki chcę) i do pliku. Jak nie używam Pegasosa to od czasu do czasu wybieram opcję "backup" i sam mi się robi backup. Jak dla mnie jest to idealny sposób. Zawsze mam poprzedni backup. Raz się nawet zdarzyło, że taśma w główym dysku się skwasiła i musiałem bootować z dysku bezpieczeństwa. Poszło bez większych problemów (pomijam problem innej nazwy dysku, bo to żaden problem). Od czasu gdy sobie coś takiego zrobiłem jestem dużo spokojniejszy. :) A dyski dzisiaj nic nie kosztują więc koszt takiego rozwiązania jest żaden. Tym bardziej, że to jest cena spokoju, a ten w moim wieku jest bezcenny. :)
Mój Pegasos ma dwa dyski. Oba mają takie same partycje, drugi ma pochowane ikony w Ambiencie. W górnym menu mam opcje wywołujące backup każdej z partycji lub wszystkich razem. To są proste skrypty AmigaDOS, które kasują partycje z "_backup" w nazwie i kopiują wszystkie pliki z partycji głównych na partycje bezpieczeństwa. Dodatkowo jest pokazywany czas rozpoczęcia backupowania każdej partycji i czas zakończenia. Taki prosty raport leci na okno konsoli (które się przy okazji otwiera w miejscu i o rozmiarze jaki chcę) i do pliku. Jak nie używam Pegasosa to od czasu do czasu wybieram opcję "backup" i sam mi się robi backup. Jak dla mnie jest to idealny sposób. Zawsze mam poprzedni backup. Raz się nawet zdarzyło, że taśma w główym dysku się skwasiła i musiałem bootować z dysku bezpieczeństwa. Poszło bez większych problemów (pomijam problem innej nazwy dysku, bo to żaden problem). Od czasu gdy sobie coś takiego zrobiłem jestem dużo spokojniejszy. :) A dyski dzisiaj nic nie kosztują więc koszt takiego rozwiązania jest żaden. Tym bardziej, że to jest cena spokoju, a ten w moim wieku jest bezcenny. :)
07.08.2009 14:36
[#46]
Re: MorphOS 2.3
@Valwit, post #44
Też fajne rozwiązanie. Tak sobie myślałem czy aby właśnie nie pakować tego jakimś lha do jednego pliku. Może kiedyś przerobię skrypcik. :) Chociaż tak się szybciej robi backup. Dodatkowo na czas kopiowania robię addBuffers do partycji z której się kopiuje i na którą się kopiuje. Muszę sprawdzić jaka będzie różnica między kopiowaniem tysięcy plików a pakowaniem przez lha na G4. Może faktycznie tak zrobię, bo ten drugi dysk jest trochę mniejszy i gdybym miał podstawowy zapchany to backup się nie zmieści.
07.08.2009 14:44
[#48]
Re: MorphOS 2.3
@MDW, post #47
Ja, jako że MorphOS-a aktualizuję znacznie częściej niż typowy użytkownik 
, mam dwie partycje systemowe po 1 GB. Przy aktualizacji najpierw formatuję backup (szybciej niż kasowanie tych 5000 plików, zwłaszcza na Efice), potem kopiuję wszystko z systemowej na backup, potem na systemowej aktualizuję. Jak coś nie wystartuje, mogę spokojnie zabootować system z backupu.
, mam dwie partycje systemowe po 1 GB. Przy aktualizacji najpierw formatuję backup (szybciej niż kasowanie tych 5000 plików, zwłaszcza na Efice), potem kopiuję wszystko z systemowej na backup, potem na systemowej aktualizuję. Jak coś nie wystartuje, mogę spokojnie zabootować system z backupu. 
07.08.2009 19:31
[#53]
Re: MorphOS 2.3
Świetna zabawa dla efikowców - włączamy w modułach "Memory", wchodzimy pod Sputnikiem na n-k, przełączamy parę stron i staramy się wyłączyć przeglądarkę zanim pasek "in use" dojdzie do końca :)
07.08.2009 20:16
[#54]
Re: MorphOS 2.3
Co to są te opcje ustawień do silnika wyświetlania?
Chodzi o Screenmode i/lub ModeEdit? Co tam nowego?
Chodzi o Screenmode i/lub ModeEdit? Co tam nowego?
07.08.2009 20:21
[#55]
Re: MorphOS 2.3
@R-Tea, post #54
Tryb znany poprzednio jako 3DLayers został połączony ze standardowym. Teraz można określić czy okna mają być 3D na każdym z ekranów osobno (w ustawieniach ekranów nazywa się to 'Zaawansowane wyświetlanie'). Dodatkowo te nowe tryby 3D mogą korzystać z potrójnego buforowania (przesuwanie okienek, MUI, itp z tego korzystają). To tak w skrócie.
07.08.2009 21:17
[#56]
Re: MorphOS 2.3
Bawiłem się Efiką i mam mały problem. Sieć sobie skonfigurowałem, bo sputnik działa, ale czasem się wiesza, no i zdarza się, że "zamrozi mi mysz". Nie jestem pewien czy wszystko zrobiłem jak trzeba, więc może mała podpowiedź jak ściągnąć i zainstalować sobie wersje 2.3 MOS-a. Nie chce czegoś spieprzyć. Dobra można się pośmiać, ze nie potrafię tego zrobić (boje się itd.), ale tylko trochę.
07.08.2009 21:58
[#57]
Re: MorphOS 2.3
@ender, post #56
Ale bawiłeś się jeszcze pod 2.2, czy już na 2.3?
Najlepiej pociągnąć od razu .iso (bez zabaw z pendrivem i boot image, bo to nudne, czaso- i nerwochłonne) z tej oto stronki, podmontować komendą "mount", uruchomić z katalogu "Tools" IWizarda i szlus. Wcześniej możesz sobie wszystko z sys: przekopiować do jakiegoś backupa. Jeśli coś pokrzaczyłeś w konfiguracji, to radziłbym instalować system na "czystą" partycję, ale możesz najpierw spróbować opcji "update".
Najlepiej pociągnąć od razu .iso (bez zabaw z pendrivem i boot image, bo to nudne, czaso- i nerwochłonne) z tej oto stronki, podmontować komendą "mount", uruchomić z katalogu "Tools" IWizarda i szlus. Wcześniej możesz sobie wszystko z sys: przekopiować do jakiegoś backupa. Jeśli coś pokrzaczyłeś w konfiguracji, to radziłbym instalować system na "czystą" partycję, ale możesz najpierw spróbować opcji "update".
07.08.2009 22:17
[#58]
Re: MorphOS 2.3
@recedent, post #57
1) Kiedy kupowałem, to miałem już zainstalowany system w wersji 2.2.
2) Mam ściągać to wykorzystując sputnika i efikę, czy mogę ściągnąć PC i skopiować na dysk efiki z pendriva?
3) Konfigurowałem sieć. Mam stałe IP - sieć radiowa i tak mam.
4) A jak skorzystać z tej opcji "update"?
Dzięki za odzew.
2) Mam ściągać to wykorzystując sputnika i efikę, czy mogę ściągnąć PC i skopiować na dysk efiki z pendriva?
3) Konfigurowałem sieć. Mam stałe IP - sieć radiowa i tak mam.
4) A jak skorzystać z tej opcji "update"?
Dzięki za odzew.
07.08.2009 22:47
[#59]
Re: MorphOS 2.3
@ender, post #58
ad 2. Pominiesz tym samym kopiowanie 148 MB pliku z pendrive'a, ale skoro piszesz, że Sputnik u Ciebie wiechliwy, to może ściągnięcie na PC nie jest złym rozwiązaniem.
ad 4. W pierwszym oknie programu IWizard masz do wyboru "Zainstaluj system MorphOS od nowa" oraz "Aktualizuj istniejącą instalację systemu MorphOS" :)
a tak w ogóle to nie korzystasz z OWB? Skoro Sputnik czyni u Ciebie takie spustoszenie...
ad 4. W pierwszym oknie programu IWizard masz do wyboru "Zainstaluj system MorphOS od nowa" oraz "Aktualizuj istniejącą instalację systemu MorphOS" :)
a tak w ogóle to nie korzystasz z OWB? Skoro Sputnik czyni u Ciebie takie spustoszenie...
07.08.2009 23:24
[#60]
Re: MorphOS 2.3
@ender, post #58
sciagasz morphos-2.3.iso i morphos-2.3-efikainstall.img, wrzucasz na pendrive. wpinasz do efiki, odpalasz efike. wciskasz esc zeby nie boocila z dysku. wklepujesz (bez "") "boot scsi:0 morphos-2.3-efikainstall.img", czekasz az pojawi sie opcja wyboru jezyka i keymapy (w zaleznosci od jakosci pendraka nawet kilka minut), wybierasz co trzeba, i dalaj powinno byc jasne: wybierz update, pokaz gdzie na pendraku lezy morphos-2.3.iso i klik w update. potem reboot i po zawodach