@michalmarek77,
post #95
Ja wiem że wszystkie...:)
Ale wymieniłem tylko PSX, ponieważ to było dla mnie coś niesamowitego. Totalny odlot. Wykrzywienie psychiki. ;)
Ja mam dużą wyobraźnię i nie potrzebuję super grafiki. Nawet do tej pory gram w gry 2D i starocie. Takie gry najbardziej lubię - dobre 2D. :)
A PSX to był szok. Resident Evil, Tomb Raider i wiele innych. Na tej konsoli poznałem 3D. Rewelacja.
Gdy zaczęly dominować gry 3D, to pecety były za drogie, tak więc lata 90-te to głównie PSX. :)
Najnowsze konsole, oczywiście też są Super Wypas, ale już nie są rewolucją.
W mojej historii na kartach "szoku" zapisała się Amiga 68k i PSX. Takie to były czasy. Z ery 8 bit zbyt szybko (ale dobrze że szybko) przeszliśmy na zupełnie coś nowego. To była kwestia około 5 lat. Szok.
Teraz wszystko się ciągnie. Po szoku z lat 90-tych, do dzisiaj, od 15 lat nie było dużej rewolucji. Technika bazuje na latach 90-tych, gry działają w wyższych rozdziałkach, są dokładniejsze, ale od 15 lat nie było żadnego "tego czegoś", co może wywołać niesamowite wrażenia.
Musimy zatem zaczekać na coś nowego i nowatorskiego. Tak jak kiedyś zrobiła to Amiga i PSX. :)
A poprzeczka w dzisiejszych czasach jest bardzo wysoko.
Jaką rolę w tym wszystkim mają komputery PPC na których działa AmigaOS4? Żadną. Liczy się tylko AmigaOS. To AmigaOS jest najfajniejszą sprawą i jest spuścizną naszej legendy i kultowości - czyli Amigi 68k. :)
Sprzętowa Amiga, to Amiga 68k, natomiast dzisiejsza Amiga, to już tylko genialny system - AmigaOS4/MOS/AROS.
Sprzęt jest kiepski. I już.