Komentowana treść: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube
[#31] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@Risc, post #28

Dzięki za linka. :) Obejrzałem i jestem nieco rozczarowany.

Chyba oczekiwałem bardziej spójnej opowieści o historii demosceny, który dałby jakieś takie pełniejsze wyobrażenie o całym zjawisku, a to tylko zlepek fragmentów wywiadów, taki kolaż wspomnień i tyle. Pewnie wielka podjarka dla tych co wystąpili i garstki tych co ich znają, ale nic specjalnego dla reszty. Równie ciekawe jak filmy z wesela, tyle że mniej śmieszne.
[#32] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@retronav, post #30

ale zadałem sobie pytanie po co jest ten film, czym jest ten film, itp...
mam swoją odpowiedź i swoją teorię i uważam, że film spełnia swoją rolę.


A mógłbyś napisać to w kilku słowach? Jakąś mini-recenzję? Szkoda mi zmarnować godziny w ciemno. Osobiście czekam na pogłębioną, historyczną analizę polskiej demosceny od powstania, poprzez złote lata w połowie lat 90-tych, aż do zmierzchu czyli okolic 1999. Zmieniające się trendy, konfigi, kto był kiedy na topie itp.

Przykład takich trendów, które mnie interesują, na który się natknąłem grzebiąc w zinach, to przesiadanie się sceny na maszyny AGA w 1994 roku:

https://www.facebook.com/MagazynAmigaFan/photos/a.142937385763730.26760.142920085765460/1615594578497996/?type=3&theater
[#33] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@ZbyniuR, post #20

Demo jest zupełnie ok. Spokojnie znajdzie się z niego fragment, który zadowoli content-bota z YT. Lekka zmiana myślę, że nie wpłynie na odbiór a pozwoli nam się cieszyć materiałem.
[#34] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #32

@jubi
kilka lat obserwowania i postowania na formach nauczyło mnie ważyć słowa :) można kogoś urazić a większość z nas to hobby robi dla przyjemności więc nie ma się co napinać na poważne analizy.
ale faktycznie przez chwilę przeszło mi przez myśl napisanie recenzji.

... ale ten film chyba nie miał być "historyczną pogłębioną analizą polskiej demosceny" - bo nie jest. musiał by trwać wiele dłużej i sięgać szerzej niż do osób (z całym szacunkiem) które pojawiły się w filmie. dla mnie to jest jakiś wycinek historii, opowiedziany z punktu widzenia jednak obecnych czasów, który bardziej pasuje mi jako klamra np do ostatniej edycji Riverwash w tym roku niż pełnej historii demosceny amigi, i demosceny w ogólne.
[#35] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #32

aż do zmierzchu czyli okolic 1999


a dla czego według ciebie akurat ten rok?
[#36] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube
https://www.youtube.com/watch?v=whnK16AG608&feature=youtu.be

Ten film wideo zawiera treść od partnera Warner Chappell, który zablokował go na mocy praw autorskich.

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2018 23:27:06 przez Vato
[#37] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #32

Analiza to to raczej nie jest. Nie ma postaci narratora. Są wywiady (a w zasadzie tylko wypowiedzi wywiadowanych), krótkie filmiki z ekranu komputera (demka, pikselowanie w PhotoShopie). Jest też krótki opis możliwości starszych mikrokomputerów np. w zakresie grafiki. Przynajmniej tyle widziałem z krótkiego przeglądu.

Narrator jest potrzebny, by zebrać to wszystko w całość i poddać jakiejkolwiek analizie. Nakreślić rys historyczny. Tutaj tego brakuje.

Pokazane są zazwyczaj legendy polskiej demosceny - ale jak wyglądają teraz i jaka jest ich opinia obecnie.

Film na swojej stronie domowej jest opisany jako "pokazanie sceny w kontraście z postępem technologicznym". No i niestety osoby nie grzeszą energią i pasją, widać nastroje raczej melancholijne.

Jeśli chodzi o mnie i demoscenę, to ja byłem tylko raz na demoparty w 1999 roku w Szczecinie (Sattelite/Kindergarden). Było to moje pierwsze (i niestety jedyne) demoparty, choć sceną zacząłem pasjonować się nieco wcześniej. Widzę, że dla kolegi forumowego Kiera też to było pierwsze demoparty.

Pamiętam doskonale nastroje i to, że koderzy kodowali na swoich C64 na partyplace z uśmiechem na twarzy. Nie zapomnę tych emocji.

Dla mnie amigowanie zaczęło się mniej więcej od 1999 roku, bo niedługo później zacząłem rozpracowywać grę w asemblerze (Benefactor), co udało mi się w kilka miesięcy.

Analiza na wskroś całej historii demosceny Amigi (polskiej i światowej) byłaby bardzo ciekawa. Ale jest to trudne zadanie. Cieszę się, że przeprowadzono te wywiady i można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy z pierwszej ręki.

Na końcu dema "Desert Dream" jest taka sentencja, z którą zgadzam się w pełni. Ludzie z demosceny zawsze stanowili dla mnie postacie legendarne, o których wiadomo tyle, że tworzyli bądź tworzą prześliczne i ekscytujące arcydzieła na komputerze.

Szkoda tylko, że teraz tak wszyscy się rozczłonkowali, i nie tworzą już spójnej całości. Gdzie ludzie, co kodowali w asemblerze? Gdzie ludzie, co tworzyli niesamowite i niespotykanie piękne obrazy w Deluxe Paincie?

Myślę, że takiego pełnego obrazu demosceny nie znajdziemy w żadnym materiale.

Z demoscenowym pozdrowieniem: Amiga Rulez!
[#38] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@Hexmage960, post #37

Oto udostępniony przez autora link do wersji filmu z usuniętym fragmentem muzycznym, który bolał YT:

https://www.youtube.com/watch?v=NVEBWUM8lko&feature=youtu.be
[#39] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@retronav, post #34

... ale ten film chyba nie miał być "historyczną pogłębioną analizą polskiej demosceny" - bo nie jest. musiał by trwać wiele dłużej i sięgać szerzej niż do osób (z całym szacunkiem) które pojawiły się w filmie


W sumie jak się zastanowić, to taka pozycja już jest, tylko w postaci książki, a zupełnie o niej zapomniałem. Kupiłem ją kilka lat temu i ciągle leży na liście do przeczytania wciąż spychana przez inne książki. Jak w końcu ją przeczytam to może skrobnę recenzję.

https://books.google.pl/books/about/Freax.html?id=IcuFDAAAQBAJ&redir_esc=y

Zajrzałem właśnie do niej i przewróciłem kilka kartek i wygląda na to, że to jest to, o co chodzi, co prawda jest to o scenie światowej, ale jest dużo akcentów polskich. Są listy koderów sławnych w danym roku, chartsy, do tego analiza trendów sprzętowo-programowych, jakich narzędzi się używało w danym okresie rozwoju sceny itd. Zdjęcie dla Was:

[#40] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@ZbyniuR, post #20

Dzięki za link filmu "Moleman" .Doskonaly dokument.
[#41] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #39

Jeszcze trochę polskich akcentów, jak widać niektóre wydarzenia z polskiej sceny są wciąż legendarne na świecie :) I o tym warto by zrobić film.

[#42] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@retronav, post #34

ten film chyba nie miał być "historyczną pogłębioną analizą polskiej demosceny"


To jest sedno. Faktycznie historyczne i pogłębione analizy bardziej pasują do książek. Film trwa określony czas i trzeba dokonać pewnych wyborów, wątków. Czy omówić ogólnie czy wejść głębiej w jakiś. Tylko jedno zawsze odbywa się kosztem drugiego. Dwa bardzo ciekawe wywiady z Kiero i Cahirem znalazły się tylko w niewielkich fragmentach, bo inaczej oznaczałoby to rezygnację z czegoś. Wątek innych komputerów pojawia się tylko przelotem, przy czym nie uważam, że odegrały mniejszą rolę w historii demosceny. Tylko opowiadając o demoscenie potrzebowałem jakiegoś bohatera, nie tylko ludzi. I w pewnym sensie takim bohaterem stała się Amiga. Czy dałoby się zrobić a potem oglądać film, w którym byłoby wszystko o wszystkim? Gdzie prace stworzone na 8 bitowcach przeplatały by się z tymi z 16 bitowców? I w dodatku jeszcze namieszać czasem? Dałoby się to wszystko równolegle śledzić w jednym filmie? Według mnie to by było karkołomne zadanie, ale... Być może... komuś innemu, komuś z budżetem, by to się udało. Ktoś napisał, że brakuje mu takich smaczków, jakie miały miejsce pomiędzy pewnymi grupami. Ktoś inny pytał, czemu nie wspomniałem o tej lub innej grupie, czemu takie a nie inne demo? Kwestia czasu i wyboru...
I kwestia budżetu... Przykra prawda, ale robiąc coś wieczorami, po pracy, lub rezygnując z pewnych zleceń (nie mówiąc o jakichś kosztach związanych z wyjazdami, ze sprzętem, itp), ciężko jest wykonać postawione sobie cele idealnie. Filmy studenckie realizowane w ramach dziennych studiów mają dofinansowanie na poziomie 5000-20 000zł, nie mówiąc już o filmach, które mają swoich producentów...

Czy potrzebny jest narrator? To już od Was zależy jak to odbieracie. Ja uważam, że narrator czasem narzuca (nawet nie celowo) jakąś osobistą interpretację. Chociażby parę postów wyżej
@jubi: aż do zmierzchu czyli okolic 1999

@Buli:a dla czego według ciebie akurat ten rok?


Prawda jest taka, że ten film nie jest dla Was Tam nie ma nic nowego, czego większość z Was by nie wiedziała szeroki uśmiech

Wszelkie uwagi i sugestie być może posłużą komuś, kto odgrzebie ten temat za jakiś czas i będzie miał ambicję zrealizować nowy film, a i mi nie zaszkodzą

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2018 12:58:17 przez michal812
[#43] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #41

"I o tym warto by zrobić film."
No to rób, z chęcią obejrzymy.

Z drugiej strony nie kumam takiego podejścia, nie obejrzę żeby wyrobić sobie zdanie i opinie na temat filmu bo szkoda mi "zmarnować" godziny. Najlepiej mi zrecencujcie całość a ja tą godzinę zmarnuje na pitolenie na forumie albo na masakracje obrazka Joka :):):)
[#44] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@michal812, post #42

Fajnie sie ogladalo, dzieki!
[#45] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #32

To trwa 51 min i można spokojnie obejrzeć online z prędkością 150% czyli wyrobisz się w 35 min. :)
Demka pewnie znasz to można przewijać, więc może nawet krócej. ;)
[#46] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@michal812, post #42

@michal812
dzięki za twój komentarz. widzę że wyczuwam intencje twoje i filmu.
pozwolę sobie na ostatni mój komentarz i nie mam nim zamiaru nikogo obrażać.

Prawda jest taka, że ten film nie jest dla Was Tam nie ma nic nowego, czego większość z Was by nie wiedziała

dokładnie też tak uważam. powiem jednak więcej. ten film nie jest też dla "ludzi z ulicy". mam na myśli przypadkowego widza który będzie chciał obejrzeć ten dokument aby poznać demoscenę. ten film jest dla autorów i osóļ w nim występujących. i jest dla nich ważny i tak go odbieram. nie krytykuję i rozumiem sens powstania tego dokumentu. dla tego napisałem że jest dobrą klamrą dla rozdziału pt. Riverwash i okolice Amiga demosceny w latach 2000-2018.

Bardzo dobrze że powstał i cieszę się że go obejrzałem. Nie dowiedziałem się nic nowego ale zobaczyłem ludzi którzy chcieli w ten sposób podsumować swoją działalność.

Keep damo-scening!
[#47] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@retronav, post #46

Czyli to coś w stylu "mój wycinek sceny moim subiektywnym okiem"? Też ciekawe, ale faktycznie dla węższego kręgu odbiorców. A biorąc pod uwagę, że demoscena to już sam w sobie temat niszowy, to pewnie trudno to ugryźć.

Co mi się marzy, żeby to zrobić w miarę szeroko i obiektywnie, to trzeba by do tego podejść jak autor Commodore: The Amiga Years, czyli zebrać kasę przez crowdfunding i ruszyć w świat, przeprowadzić setki wywiadów ze sławami ówczesnej polskiej demosceny, nie powtarzać tego słowo w słowo copy&paste tylko krytycznie przeanalizować i wyciągnąć samodzielne wnioski, do tego szerokie wywiady z tłem (z matką demoscenowca, z ludźmi którzy wynajmowali demolowane później sale itd.), tak jak w Amiga Years były ważne dane które pochodziły od wydawałoby się zupełnie marginalnych osób typu główny prawnik Commodore. Przeanalizować dane z discmagów, paper-magów czy wykwity scenowego podziemia w całkiem oficjalnym Magazynie Amiga czy C&A. Wszystko zebrać w dzieło minimum 500 stron. I trzeba się pospieszyć, bo za 10 lat może już być za późno, wspomnienia zamienią się w sklerozę a wielu ludzi ważnych w tamtym okresie po prostu zabraknie na tym świecie.
[#48] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #47

Spoko pomysł - tylko czuję, że to będzie film o "Twoim wycinku sceny Twoim subiektywnym okiem". Scena to nie jest martwy twór - ciągle żyje, ale odnoszę wrażenie, że dla Ciebie jest już martwa przynajmniej od 20 lat.

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2018 15:51:13 przez gorzyga
[#49] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@michal812, post #42

Czy potrzebny jest narrator? To już od Was zależy jak to odbieracie. Ja uważam, że narrator czasem narzuca (nawet nie celowo) jakąś osobistą interpretację.

Narrator niekoniecznie musi narzucać interpretację. Wystarczy choćby wprowadził w ten temat, zapowiadał kolejnych gości, stworzył pewien kontekst dla ich wypowiedzi. A tak Kiero mówi, że "Pierwsze demoparty z prawdziwego zdarzenia to było dla mnie Mekka Symposium w Niemczech". Ale jakie było pytanie? Tego się nie dowiadujemy.
[#50] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@gorzyga, post #48

Scena to nie jest martwy twór - ciągle żyje


Być może żyje, ale z wielu różnych względów ciężko to porównywać. Przede wszystkim technika - kiedyś tworzyło się dzieła real-time z konieczności, po prostu komputery nie były w stanie pomieścić w pamięci czy na dysku wielominutowej animacji full-screen. Teraz te ograniczenia zniknęły i młodzi ludzie którzy chcą tworzyć sztuki wizualne biorą się za After Effects czy tego typu narzędzia. Dlatego dziś demoscena w postaci nieinteraktywnej sztuki real-time to anachronizm, piękny anachronizm, ale jednak.

To nie jest masowe, gorące emocjonalnie zjawisko dziejące się głównie w pokojach 15-latków, tylko w tej chwili taka odskocznia od dorosłych obowiązków dla 40-latków. A to trudno porównywać. I tak, tamto jest już historią, a to co jest, to już niekoniecznie to samo.

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2018 16:31:44 przez jubi
[#51] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #50

Demoscena od samego swojego początku się zmieniała - nigdy nie była stałą. To po primo. Tak, współczesnej demosceny nie tworzą piętnastolatkowie. Szkoda Ci 50 minut na obejrzenie filmu, o którym się wypowiadasz, więc nawet Ci nie polecam zapoznania się ze współczesną demosceną, która wciąż rodzi genialne produkcje na 8 i 16-bitowe komputery. To, że współczesny pecet jest w stanie "pomieścić w pamięci czy na dysku wielominutową animacę full-screen." nic nie zmienia. Nie zmienia także tego, że na współczesne pecety też pojawiają się genialne produkcje w 256b/4kb/64kb. Ale sam widzisz - masz swój obraz demosceny - pewnie idealnie skorelowany z Twoim dzieciństwem i dojrzewaniem. Dla niektórych demoscena to życie, które trwa dalej niż tylko dwa-trzy lata beztroskiej młodości. Także boję się, że film zrobiony przez Ciebie byłby tylko i wyłącznie Twoim obrazem sceny widzianym przez pryzmat "cudownych lat" młodości.
[#52] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #50

Myślę że współcześni młodzi ludzie z artystycznym zacięciem i chęcią na zdobycie odrobiny respektu czy sławy raczej robią filmy na YT lub wstawiają jakieś zabawne lub kontrowersyjne fotki na demotach, FB lub czymś podobnym, zamiast zabierać się za programowanie apek na telefonki.

Dziś by zabłysnąć czymś niecodziennym to trzeba rywalizować nie tylko z grupką kolegów z osiedla, ale z całym światem. A to generuje zjawiska które niegdyś albo nie istniały albo miały marginalną nieistotną rolę. To już inny i w sumie bardziej dla nas obcy świat niż nam się wydaje. Tak samo jak nasz świat dla naszych starych którzy ledwo kojarzyli czym tak właściwie się zajmowaliśmy.

Nasze pokolenie zaledwie eksperymentowało co się da zrobić za pomocą tego nowego narzędzia jakim jest komputer, a oni internetu i komórek po prostu używają, bo nawet nie pamiętają świata bez nich. Tak jak my nie pamiętamy świata bez elektryczności i telewizji.



Ostatnia aktualizacja: 05.06.2018 17:37:48 przez ZbyniuR
[#53] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #50

To nie jest masowe, gorące emocjonalnie zjawisko dziejące się głównie w pokojach 15-latków, tylko w tej chwili taka odskocznia od dorosłych obowiązków dla 40-latków. A to trudno porównywać. I tak, tamto jest już historią, a to co jest, to już niekoniecznie to samo.
Tu po raz kolejny daje znać Twoja długa przerwa w kontakcie z Amigą. Podświadomie usiłujesz to sobie zasypać, przekonując z desperacją siebie (a przy okazji także i nas), że „przez ten czas przecież nic się nie działo, więc nic nie straciłem”. Dla ludzi ze sceny, chociażby tych z filmu nie ma „tej sceny i tamtej”. Jest jedna scena, podlegająca przez te 30 lat ciągłym, płynnym przemianom.
[#54] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@gorzyga, post #51

Demoscena od samego swojego początku się zmieniała - nigdy nie była stałą


Każde zjawisko społeczne ma swoje miejsce i czas, ma swoje źródło, czas rozkwitu, schyłku, ma też swoich epigonów. Na każdym z tych etapów wygląda inaczej.

Demoscena jest dzieckiem swojego czasu - wyrosła z potrzeby crackowania gier rozpowszechnianych na dyskietkach, w czasach komputerów z kilobajtami a nie gigabajtami ramu. Zaspokajała potrzebę zyskania uznania wśród rówieśników, która jest najsilniejsza wśród nastolatków, pozwalała zawiązywać znajomości, wskazywać przeciwników (Atari vs. Amiga) aby silniej zidentyfikować się ze swoją grupą. To wszystko są konkretne powody i przyczyny związane z konkretnymi czasami. Dziś większości z tych powodów już nie ma.

Pozostały kultywowane przez niektórych pewne przejawy demosceny, które są skutkiem i pochodną tamtych, konkretnych czasów. Dlatego to, co nazywasz dzisiejszą demosceną jest (chwalebną) celebracją tych elementów. Ale czasy się zmieniły i, obrazowo mówiąc, spod demosceny jako zjawiska wysunął się cały dywan, z którego wyrastała i pofrunął w siną dal. A bez tego żywego i bulgoczącego emocjami podłoża to jest coś jak kwiaty cięte. Piękne, ale...
[#55] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@Krashan, post #53

Pełna zgoda! Ja w zasadzie już nie mam nic do dodania, bo szkoda mi czasu :)

[#56] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@Krashan, post #53

A może ty też powinieneś mówić tylko za siebie zamiast uogólniać?

Skąd pewność że tych dla których scena to ciągłość jest więcej od tych co mieli przerwę np nastu lat?
[#57] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@ZbyniuR, post #56

otóż to. każdy ma swoje wyobrażenie sceny. jubi ma mega dużo racji w tym co napisał powyżej. gożyga też, każdy tutaj ma.
dla mnie scena to jednak bliżej znaczeniowo do tego co pisze jubi. w zasadzie ujął to idealnie. scena w 1989-94 miała totalnie inny znaczenie niż teraz i ja ją tak pamiętam. tzn te wojny, te popisy, te kontakty (i listy w skrzynce po powrocie ze szkoły..) to odkrywanie sprzętu bez dostępu do internetu tylko do strzępków kopiowych dokumentacji... itp itd.
[#58] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #54

Na przykład zjawisko społeczne teatru - miało swoje miejsce i czas w okresie antycznym, potem przeżywało rozkwit, następnie schyłek, a dziś sztuki teatralne to właściwie już tylko pogrobowcy zjawiska zwanego "dramatem scenicznym"?
[#59] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@retronav, post #46

1.
ten film nie jest też dla "ludzi z ulicy"
- tak
2.
ten film jest dla autorów i osóļ w nim występujących
- nie.

1. Zgadzam się. Tak w skrócie nie ma backgroundu, żeby dzisiejsze dzieciaki go mogły łatwo zrozumieć: rozgłośnia harcerska? atari? amiga? wgrywanie gry na c64? to hasła, których pewnie nie ogarniają. Więc tak, film wymaga pewnej wiedzy na starcie, którą zakładam, że odbiorcy z naszego pokolenia mają. Nawet nie dlatego, że byli na scenie, ale po prostu żyli w tamtych czasach. Poza tym w ogóle filmy dokumentalne chyba nie są dla ludzi z ulicy. Niestety, ale papka serwowana w tv ma być papką. Przed tv mamy odpocząć, obejrzeć kabaret, pośmiać się... Wczoraj miałem okazję (bo w domu tv nie mam) obejrzeć MTV... -

2. Rok temu ktoś wstawił zwiastun tego filmu na wykop. W krótkim czasie uzyskał 5000 wyświetleń (łatwo policzyć, że to trochę więcej niż autorów i osób występujących szeroki uśmiech), a dyskusja, która się pod nim wywiązała sugeruje coś innego niż Ty. Okazało się, że jest to film głównie dla osób w przedziale 30-40 lat, którym coś przypomina. Niekoniecznie byli scenowcami, ale żyli w tamtych czasach i mieli lub nie mieli pojęcia o scenie. Wiesz, fajne jest to, że na przykład po projekcji na Filmoffo jedna osoba z widowni wstaje i mówi, że ona kiedyś miała taki komputer i chyba go ma gdzieś na strychu i jak wróci do domu to sprawdzi czy działa.
[#60] Re: Film "Sztuka przekraczania" dostępny w calości w serwisie YouTube

@jubi, post #54

Kiedy ostatnio byłeś na party?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem