Komentarze do artykułu: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

[#61] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #8

I nie ma co czarować rzeczywistości, była "brzydkim kaczątkiem" (które nie za bardzo wypiękniało )


Nie wiem czy wolisz blondynki, brunetki czy rude, ale twierdzenie, że A600 była brzydka, to mówiąc delikatnie - lekkie nadużycie niedowidzącego.

A600, to najładniejsza Amiga z tych All-in-one. W dupie z tym blokiem numerycznym z krowy A500 czy A1200. Uważam, że A600 jest drugim po Atari 65XE najładniejszym komputerem nawet po tylu latach.
1
[#62] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Duracel, post #61

Zawsze się zastanawiałem dlaczego A600 jest okrzyknięta mianem najbrzydszej Amigi
Mała zgrabna i pod pachę w sam raz na imprezki OK a dyskietki w kapse z tyłu i do samego rana grane na dywanie...
[#63] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@vimothep, post #62

Bo tak napisano w MA (ten tekst z "brzydkim kaczątkiem"). A jak duchowi przywódcy coś napisali w encyklice, to się z tym nie dyskutowało, tylko przyjmowano za dogmat.

A, ogólnie, stawiam na "efekt Golema". A600 w chwili premiery rozczarowała chyba wszystkich. Chyba mało kto wtedy czekał na nieco odświeżoną A500+, za to niekompatybilną z istniejącymi rozszerzeniami. Dzisiaj, jako dwusetny komputer w kolekcji, może być postrzegana inaczej, bo bez oczekiwań.

Osobiście, nie przepadam. Wymordował mnie ten model okrutnie zawsze najgorzej wylanymi kondensatorami i koszmarnie partyzanckim sposobem montażu karty turbo. Po długiej, krwawej i nierównej walce, przylutowałem w końcu Apollo 630 na sztywno do proca i wywaliłem wszystkie podstawki z tej karty. Dopiero od tego momentu A600 da się używać.
4
[#64] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@vimothep, post #62

Ja pamiętam swoje odczucia z epoki i co pisała prasa nie ma tu nic do rzeczy, po prostu ten nowy design w A600 mi się nie podobał w porównaniu z A500, A600 była jakaś taka niekształtna, gorsze wrażenie potęgował biały (wówczas ) plastik (w porównaniu z ciemniejszym w A500), co sprawiało jakieś takie tańsze i tandetne wrażenie. Natomiast pełnowymiarowa A500 i zwłaszcza Atari ST, wyglądały wówczas baaardzo rasowo.
[#65] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #64

W tych ikonach amigowego piękna, w ogóle nie bierzemy pod uwagę aspektu praktycznego. Obudowy A600, A1200 i ikoniczna A3000 są tragicznie niefunkcjonalne. W dobie adapterów CF czy SD to kompletnie nie ma znaczenia, ale wtedy była era dysków 3,5", nawet nie zawsze niskoprofilowych.

W obudowie A500 takie dyski dałoby się spokojnie zmieścić nawet dwa. Dałoby się też zmieścić zasilacz, żeby do kompa szedł tylko kabel z gniazdka, bez kolejnego kloca, pętającego się pod nogami. Ale po co? Design się liczył...
1
[#66] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Daclaw, post #65

Zgadza się, taki paradoks, że w A500 gdzie 3.5" by się swobodnie zmieścił, przewidziano podłączanie dysków zewnętrznych.
A600/A1200 mające wbudowany interfejs IDE ograniczono ciasnotą do przewidzianego 2.5" zaledwie (albo "upychaj użytkowniku tracąc gwarancję"). Wszystko na opak
W Atari STF/STE przynajmniej w środku upakowano zasilacz korzystając z tej przestrzeni (co w sumie może być i zaletą, i wadą).


Ostatnia aktualizacja: 17.06.2024 14:52:23 przez Jacques
1
[#67] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Daclaw, post #63

Niby to co jest napisane to świętość ale patrząc z perspektywy czasu to 600-tka nie była taka zła.
Prawie wszyscy znajomi przesiadywali się z 500-tki na 600-tke (nie pytać dlaczego) bo 1200-tka była za droga nie wspominając o 4000-ka, a po drodze było jeszcze CD-32. Tak ale to było bardzo dawno temu.

Wracając w tamte lata nie patrząc na obecne czasy i możliwości rozbudowy to wydaje mi się że (i to moje zdanie jest) 600-tka dawała radę i być może każdemu się podobała swoje i tak odegrała w historii Amigi.

Aaaaa.... to jeszcze wspomnę że jak z każdym komputerem są problemy małe czy to duże byle by dawały radochę a reszta się nie liczyOK
[#68] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #64

No właśnie odczucia każdy ma swoje i osobiste, bo to co podoba się komuś to już Tobie nie koniecznie.
Fakt, plastik było widać że jest taki trochę kiepskiej jakości od 500-tki ale kolor był spoko...
Mi natomiast nigdy nie podpasowało Atari ST ale użytkowało się z powodu programu CUBASE i tylko tyle.
[#69] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Duracel, post #61

Myślę, że to kwestia tego z jaką Amigą kto zaczynał swoją przygodę.
W moim przypadku (podobnie zapewne jak u Ciebie) to była A600 i jej wygląd bardzo mi się podoba (jej "starsza siostra" A1200 - zresztą też).
Z kolei A500 to zawsze była dla mnie szaro-żółta "szafa".
1
[#70] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@vimothep, post #67

Prawie wszyscy znajomi przesiadywali się z 500-tki na 600-tke (nie pytać dlaczego)

A ja spośród swoich znajomych nie znam ani jednego takiego przypadku Celu takiego zabiegu też nie rozumiem.

Sam zaczynałem od A500, ale miałem wybór (i go świadomie dokonałem), bo wtedy w 1992 roku A600 już była na rynku.

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2024 18:28:50 przez Jacques
1
[#71] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #70

Wiesz, to były lata inne jak teraz te obecne i inaczej się myślało. Reszta już nie ma znaczenia
[#72] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@vimothep, post #71

Tak, choć największe znaczenie dla Commodore'a miało to co się wówczas myślało
[#73] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #70

A ja spośród swoich znajomych nie znam ani jednego takiego przypadku Celu takiego zabiegu też nie rozumiem.


Spróbujmy wymienić parę:

  • 1 MB CHIP od razu z pudełka (SLOW to jednak nie CHIP), możliwość łatwego rozszerzenia do 2 MB CHIP "pod klapką"
  • kontroler dysku twardego od razu z pudełka (nie ma konieczności podłączania kolejnej "szafy" z kontrolerem)
  • modulator od razu z pudełka (nie ma konieczności podłączania kolejnej "szafy" z modulatorem)
  • nowszy ROM (może nie dla każdego to zaleta, bo część zcrackowanych gier robiła fochy, ale dla ludzi, którzy używali systemu...)


Trochę tego jest. PCMCIA nie wliczam, bo wtedy nikt praktycznie z tego nie korzystał. Oczywiście są też i wady (brak numerycznej, kłopoty z kompatybilnością z niektórymi grami, konieczność "szlifowania" popularnego rozdzielacza na dwa joye...)
1
[#74] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@recedent, post #73

Różnice są znane i oczywiste, ja pisałem o celu takiej zmiany
Większości A500 służyła głównie do gier z dyskietek, A600 nie dawała tu żadnej przewagi, natomiast kto potrzebował, to już wcześniej sobie doposażył A500 (czy to w Fast-RAM czy HDD czy nowszy ROM).
Ciężko sobie wyobrazić taką zmianę podyktowaną samym Chip-RAM-em, a i tu ktoś mógł mieć A500+ lub rev8.
Ale widać taka anomalia (A500->A600) z rzadka występowała, skoro Kolega znał takie przypadki

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2024 12:59:29 przez Jacques
[#75] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #74

.

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2024 09:29:47 przez Marcin27411
[#76] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@karolb, post #10

Były gry które miały problemy. Pamiętam ponieważ kumpel miał A600 i żeby odpalać jakąś bijatykę (dinozaurami??) musiał softowo odpalać kick 1.3, na oryginalnym 2.0 wywalało ekran z błędem.
[#77] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@PrzemasIII, post #76

Pewnie Dino Wars.

Podejrzewam, że taki sam problem pojawiłby się nawet na A500 z kickiem 2.xx lub nowszym.
[#78] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600
Cóż, moim zdaniem A600 był niewypałem w swoich czasach (sam miałem taki model Amigi, więc wiem co pieszę).
Fakt, że jest popularny teraz, wynika z tego, że w tamtym czasie był ułomny i ludzie zaczęli robić do niego dodatki/protezy. To okazało się „zbawienne”, ponieważ niepełnosprawność stała się zaletą...
Ale to nie zmienia faktu, że był to produkt ułomny... era gender i gloryfikowania niepełnosprawności tego nie zmieni...
Zawsze uważałem, że A500 to jest to coś, a potem było to coś w A1200... a reszta modeli to jakieś nieporozumienie i kicha, ale dziś możemy sobie pisac co tylko chcemy... Amiga w moich oczach to A500 i A1200, reszta się nie liczy... wersje desktopowe to była inna liga.
Ale ja się nie znam, się nie liczę...
5
[#79] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@PWS, post #78

Pamiętam, że wtedy, posiadając A500, uważałem ukazanie się A600 i A500+ za zwyczajne odcinanie kuponów i wypychanie tego samego na rynek, tyle, że w innym opakowaniu. Nie do pogardzenia były też kłopoty związane z kompatybilnością. Jednym słowem to była dla mnie zupełna lipa i smutek ;)
[#80] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@PWS, post #78

A600 to główna zaleta to będzie chyba kompaktowy rozmiar oraz nowoczesne
rozwiązania z A1200; wszystko w cenie znacznie niższej.
Niewielkie możliwości rozbudowy nie można traktować jako wadę. Bo tym
sposobem trzebaby uznać, że każdy laptop też jest "ułomny", bo w nim
też niewiele rozbudujemy (poza ramem, jeśli nie jest wlutowany na stałe).
[#81] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@PWS, post #78

A600 to niestety awaryjny syf ale fakt, gdyby A500 posiadala na starcie to co A600, to Amiga bylaby w o wiele lepszej sytuacji.
Po latach zrozumialem, ze minimalna sensowna konfiguracja to 1MB Chip + 0,5 Fast i dostep do jakiegokolwiek 3'5 HDD. Wtedy Amiga pokazuje swoje mozliwosci, niestety ale FDD i 0,5 MB chip to jest po prostu bieda-konfig.
[#82] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@selur, post #81

Ja bym wolał CDTV. 600mb pojemności płyty to nie w kij dmuchał.
I jeszcze może robić za HTPC zanim ktokolwiek wiedział, co to.
[#83] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@selur, post #81

A600 to niestety awaryjny syf

A co się w nich psuje? Jakoś nie zauważyłem większej awaryjności względem A1200. Miałem A600 i używałem dość długo w latach 90tych. Pod koniec żywota stacja przestała czytać i jeden port DB9 przestał łączyć. Wtedy podkładałem zapałkę pod wtyczkę. Dzisiaj bym sobie przelutował w 15 minut🤣

No ale dla wersji maxi nie ma to znaczenia. I tak w środku będzie małe PCB a resztę będzie trzeba wypchać blaszkami albo betonem, żeby ci przeciąg tego nie zdmuchnął
2
[#84] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@selur, post #81

A600 to niestety awaryjny syf

Amigę 600 mam nieprzerwanie 30 lat, i nigdy mnie nie zawiodła. A nie miała za mną lekko, począwszy od tego że wcisnąłem w nią twardziela 3,5 cala, nie domykając obudowy (a wcześniej miałem goły dysk na zewnatrz, na "górnej półce", czego niestety pamiątki w obudowie są do dzisiaj). Na szczęście szybko udało się zdobyć 2'5 calowego i obudowa się domknela. O tym że joysticka i myszki nie można zmieniać przy włączonym kompie dowiedziałem się przez przypadek po kilku latach, zawsze był to bezkarny hot swap. Amiga zaliczyła kilka kart nakładanych na procesor - znowu bez problemów powodowanych przez Amigę. Obecnie w tej sześćsetce jest A630, A604n, IndiECS, karta SD 32GB i OS 3.2.2 - i wszystko hula. A przepraszam - kilka lat temu wymienione kondensatory i folia klawiatury, bo już klawisze trzeba było siłowo wciskać.

Tak sobie myślę, że ta A600 trafiła do mnie przypadkowo, miała być A500. I szczerze mówiąc gdybym wtedy dostał ta A500, z kickstart'em 1.3 i bez możliwości włożenia tego praktycznie darmowego HDD otrzymanego po jakimś pececie, to nie wiem czy ta A500 zdołała by mnie zatrzymać. A600 w porównaniu z A500 okazała sie być świetnym kompem, i to nie po latach, jak się często dzisiaj mówi, ale już w 1995 roku.

Po latach zresztą kupiłem też A500 (rev 8), i to do dzisiaj jest tez jedyna Amiga którą sprzedałem, bez najmniejszego żalu.
2
[#85] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@vojo, post #84

Amigę 600 mam nieprzerwanie 30 lat, i nigdy mnie nie zawiodła. A nie miała za mną lekko, począwszy od tego że wcisnąłem w nią twardziela 3,5 cala, nie domykając obudowy (a wcześniej miałem goły dysk na zewnatrz, na "górnej półce", czego niestety pamiątki w obudowie są do dzisiaj). Na szczęście szybko udało się zdobyć 2'5 calowego i obudowa się domknela. O tym że joysticka i myszki nie można zmieniać przy włączonym kompie dowiedziałem się przez przypadek po kilku latach, zawsze był to bezkarny hot swap. Amiga zaliczyła kilka kart nakładanych na procesor - znowu bez problemów powodowanych przez Amigę. Obecnie w tej sześćsetce jest A630, A604n, IndiECS, karta SD 32GB i OS 3.2.2 - i wszystko hula. A przepraszam - kilka lat temu wymienione kondensatory i folia klawiatury, bo już klawisze trzeba było siłowo wciskać.

Tak sobie myślę, że ta A600 trafiła do mnie przypadkowo, miała być A500. I szczerze mówiąc gdybym wtedy dostał ta A500, z kickstart'em 1.3 i bez możliwości włożenia tego praktycznie darmowego HDD otrzymanego po jakimś pececie, to nie wiem czy ta A500 zdołała by mnie zatrzymać. A600 w porównaniu z A500 okazała sie być świetnym kompem, i to nie po latach, jak się często dzisiaj mówi, ale już w 1995 roku.

Po latach zresztą kupiłem też A500 (rev 8), i to do dzisiaj jest tez jedyna Amiga którą sprzedałem, bez najmniejszego żalu.


Mega szacun dla Ciebie, Twoja przyjaciółka ma wiernego przyjaciela.
Muszę jednak wtrącić, że o ile twardziela można było wsadzić do A600 to z kartami turbo była bieda. A możliwości graficzne i procesor mocno dołował A600. Teraz owszem są do niej karty ale graficznie to A500.
Ogólnie jeżeli chodzi o Amigę maxi to raczej będzie to A500.
[#86] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@vojo, post #84

A600 trafiła do mnie przypadkowo, miała być A500

[#87] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@KAN2000, post #85

W sumie gdyby A600 miała 020 jak w A1200 a A1200 030 to byłby progres.
1
[#88] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@PWS, post #78

Amiga 600 jest dzisiaj popularna wśród retro-fanów dlatego, że ten model zajmuje najmniej miejsca w szafie. szeroki uśmiech
2
[#89] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MDW, post #88

https://www.youtube.com/watch?v=6zXDo4dL7SU
1
[#90] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MDW, post #88

Zajmuje też mniej miejsca na biurku i po założeniu Vampire dostaje AGA i staje się A1200.
1
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem