19.11.2010 06:49
[#1]
Padł Pegasos?
No i stało się - padł Pegasos. W mojej sytuacji finansowej to oznacza koniec amigowania. 
Jednak zanim podetnę sobie żyły, opiszę Wam objawy i chętnie przeczytam co o tym myślicie.
1. Włączam wczoraj Pegasosa i wszystko działa normalnie.
2. Zostawiam Pegasosa na około godzinę (monitor wyłączyłem).
3. Wracam do Pegasosa, włączam monitor i widzę czarny ekran (monitor nie dostaje sygnału).
4. Robię reboot, obraz podczas bootowania się pojawił i Ambient też ale przy wskaźniku myszy była jakaś kreska, a po kilku sekundach obraz zniknął.
6. Kolejny reboot i na ekranie widzę zupełną "sieczkę". Różnokolorowe pixele losowo rozwalone po ekranie.
7. Kolejny reboot i tym razem cały czas czarny ekran (dioda monitora mruga tak jakbym zupełnie nie podłączył komputera).
8. Każdy kolejny reboot kończy się tak samo - czarny ekran. Z tym, że patrząc na kontrolkę dysku to widzę, że ładuje się boot.img i potem tak na oko połowa startup-sequence.
Myślicie, że to tylko karta graficzna padła? Mam ATI Radeon 9250/128bit/128MB, którą kupiłem kilka lat temu jako nową w sklepie. Nie mogłem tego jeszcze sprawdzić, bo nie mam innej karty graficznej do Pegasosa. Było późno (1:30 w nocy, a wstaję o 5;45) więc nic więcej sprawdzić nie mogłem. Dzisiaj wieczorem jak wrócę do domu i zrobie co mam zrobić to odepnę wszystko od Pegasosa, poruszam kartą gfx w AGP i zobaczę co będzie. Jeżeli ktoś ma pomysł co mógłbym jeszcze zrobić to bardzo chętnie poczytam porady. Myślicie, że jest duża szansa na awarię karty graficznej? Byłoby świetnie, bo Radeona tej klasy da się kupić za cenę do 50 zł. Jeżeli to coś z Pegasosem to niestety oznacza koniec mojego amigowania.
Jednak zanim podetnę sobie żyły, opiszę Wam objawy i chętnie przeczytam co o tym myślicie.1. Włączam wczoraj Pegasosa i wszystko działa normalnie.
2. Zostawiam Pegasosa na około godzinę (monitor wyłączyłem).
3. Wracam do Pegasosa, włączam monitor i widzę czarny ekran (monitor nie dostaje sygnału).
4. Robię reboot, obraz podczas bootowania się pojawił i Ambient też ale przy wskaźniku myszy była jakaś kreska, a po kilku sekundach obraz zniknął.
6. Kolejny reboot i na ekranie widzę zupełną "sieczkę". Różnokolorowe pixele losowo rozwalone po ekranie.
7. Kolejny reboot i tym razem cały czas czarny ekran (dioda monitora mruga tak jakbym zupełnie nie podłączył komputera).
8. Każdy kolejny reboot kończy się tak samo - czarny ekran. Z tym, że patrząc na kontrolkę dysku to widzę, że ładuje się boot.img i potem tak na oko połowa startup-sequence.
Myślicie, że to tylko karta graficzna padła? Mam ATI Radeon 9250/128bit/128MB, którą kupiłem kilka lat temu jako nową w sklepie. Nie mogłem tego jeszcze sprawdzić, bo nie mam innej karty graficznej do Pegasosa. Było późno (1:30 w nocy, a wstaję o 5;45) więc nic więcej sprawdzić nie mogłem. Dzisiaj wieczorem jak wrócę do domu i zrobie co mam zrobić to odepnę wszystko od Pegasosa, poruszam kartą gfx w AGP i zobaczę co będzie. Jeżeli ktoś ma pomysł co mógłbym jeszcze zrobić to bardzo chętnie poczytam porady. Myślicie, że jest duża szansa na awarię karty graficznej? Byłoby świetnie, bo Radeona tej klasy da się kupić za cenę do 50 zł. Jeżeli to coś z Pegasosem to niestety oznacza koniec mojego amigowania.
19.11.2010 07:16
[#3]
Re: Padł Pegasos?
@MDW, post #1
Nie bój żaby wygląda że to karta. Też miałem dziwne artefakty to ją odkurzyłem i przemyłem złącze i karty i w pegu izopropanolem, poczekałem jak wyschnie i działała bez problemu.
ps. od razu koniec z amigowaniem:) zawsze możesz sobie kupić kolejnego (tyle że starszego) maćka :)
ps. od razu koniec z amigowaniem:) zawsze możesz sobie kupić kolejnego (tyle że starszego) maćka :)
19.11.2010 08:01
[#6]
Re: Padł Pegasos?
@Arbuz, post #5
Przy Fortis nie ma sensu grzebać. Jest jaki jest i niech taki zostanie. :) Przy bardzo dużej pomocy (znanego również na PPA) Quainta powstała wersja dla MacOSX. Wszystko działa ładnie na intelowych Makach i muszę tylko zrobić 4 bardzo bardzo drobne rzeczy żeby wszystko było tak jak chcę na MacOSX.
Następna gra to bardzo ryzykowny i absolutnie nowatorski (co nie znaczy ciekawy) projekt ale za to prawie gotowy (od strony programu, grafika dopiero się robi). Jednak do niej potrzebny jest ekran multidotykowy. Bez tego gra nie ma sensu. Chciałbym jak najszybciej coś z nią zrobić żeby zabrać się za trzecią, która znów będzie także na komputerach (na pewno MOS/Win/Mac). Mam nadzieję, że tym razem będzie wciągająca, bo pomysł też jest dosyć nowatorski. Może nie tak jak to co teraz grzebię (gdybym miał czas) ale jak dobrze wyjdzie to może być nawet grywalne. :) To wszystko jest do zrobienia i bardzo mnie to kręci. Jednak do tego trzeba mieć trochę czasu i wolną głowę. A ja tu ciągle zajmuję się naprawianiem życia. :(
Następna gra to bardzo ryzykowny i absolutnie nowatorski (co nie znaczy ciekawy) projekt ale za to prawie gotowy (od strony programu, grafika dopiero się robi). Jednak do niej potrzebny jest ekran multidotykowy. Bez tego gra nie ma sensu. Chciałbym jak najszybciej coś z nią zrobić żeby zabrać się za trzecią, która znów będzie także na komputerach (na pewno MOS/Win/Mac). Mam nadzieję, że tym razem będzie wciągająca, bo pomysł też jest dosyć nowatorski. Może nie tak jak to co teraz grzebię (gdybym miał czas) ale jak dobrze wyjdzie to może być nawet grywalne. :) To wszystko jest do zrobienia i bardzo mnie to kręci. Jednak do tego trzeba mieć trochę czasu i wolną głowę. A ja tu ciągle zajmuję się naprawianiem życia. :(
19.11.2010 08:25
[#9]
Re: Padł Pegasos?
@Jacek Piszczek, post #7
Dziękuję bardzo za tak cenną dla mnie deklarację. Z pewnością z niej skorzystam jeżeli to jednak Pegasos będzie padnięty i będę musiał jakoś kupić odpowiedniego Maka. No i oczywiście jeżeli z obecnym pechem dożyję tej chwili. Chyba zacznę chodzić w kasku. :) Raz jeszcze dziękuję.
19.11.2010 08:28
[#10]
Re: Padł Pegasos?
@rzookol, post #8
Patrzę teraz na http://morphos-team.net i jakoś nie mogę znaleźć dokładnej listy obsługiwanych kart graficznych. Z tego co pamiętam to na pewno Radeon 9250, 9200, 8500. Ala fajnie byłoby mieć pełną listę tych bankowo w pełnie wspieranych kart graficznych (ze 128MB pamięci graficznej). Gdzie mogę coś takiego znaleźć? Zdaje się, że w ISO MorphOS-a jest taka lista. No ale teraz tego nie zobaczę, bo nie jestem w domu i nie wszystko mi tu wolno. :)
19.11.2010 08:34
[#11]
Re: Padł Pegasos?
@MDW, post #10
poruszaj wszystkimi wtyczkami i złączami. może przy przenoszeniu coś się poluzowało.
Graphic cards support:
- Radeon7000 (VE) / 7200 / 7500 / 8500 (LE) / 9000 (PRO )/ 9100 / 9200(SE) / 9250, 9600 Pro / XT *, 9700 Pro *, 9800 *, Rage 128 Pro * - a card with at least 128MB is recommended
- Voodoo 3 / 4 / 5
- SiS6326 *, SiS300 *, SiS305 *, SiS315 *
- Permedia2 * / Permedia2v *
- XGI Volari V3XT *, V5 *, V5XT *, V8[Ultra] *
* = 3D hardware acceleration is not supported on these cards
http://morphos-team.net/installation.html
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 08:38:21
Graphic cards support:
- Radeon7000 (VE) / 7200 / 7500 / 8500 (LE) / 9000 (PRO )/ 9100 / 9200(SE) / 9250, 9600 Pro / XT *, 9700 Pro *, 9800 *, Rage 128 Pro * - a card with at least 128MB is recommended
- Voodoo 3 / 4 / 5
- SiS6326 *, SiS300 *, SiS305 *, SiS315 *
- Permedia2 * / Permedia2v *
- XGI Volari V3XT *, V5 *, V5XT *, V8[Ultra] *
* = 3D hardware acceleration is not supported on these cards
http://morphos-team.net/installation.html
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 08:38:21
19.11.2010 08:47
[#13]
Re: Padł Pegasos?
@MDW, post #1
Myślicie, że to tylko karta graficzna padła?
Wszystko na to wskazuje, a może nawet nie padła. Wyjmij, obejrzyj złącze, przetrzyj denaturatem (albo izopropanolem) przy pomocy czegoś twardszego np. tekturki. Wyjm i włóż ze trzy razy. Potem włóż i uruchom sprzęt. Jeżeli nie pomaga, spróbuj z inną kartą. Uszkodzoną kartę można jeszcze próbować reaktywować metodą piekarnikową: wkładasz kartę do piekarnika tak, żeby nie leżała na blachach (jakieś podstawki metalowe) i dajesz 200 °C na pięć minut. Potem czekasz aż karta wystygnie i testujesz. Z tym, że przy aktualnych cenach tych kart może szkoda zabawy...
Wszystko na to wskazuje, a może nawet nie padła. Wyjmij, obejrzyj złącze, przetrzyj denaturatem (albo izopropanolem) przy pomocy czegoś twardszego np. tekturki. Wyjm i włóż ze trzy razy. Potem włóż i uruchom sprzęt. Jeżeli nie pomaga, spróbuj z inną kartą. Uszkodzoną kartę można jeszcze próbować reaktywować metodą piekarnikową: wkładasz kartę do piekarnika tak, żeby nie leżała na blachach (jakieś podstawki metalowe) i dajesz 200 °C na pięć minut. Potem czekasz aż karta wystygnie i testujesz. Z tym, że przy aktualnych cenach tych kart może szkoda zabawy...
19.11.2010 09:09
[#14]
Re: Padł Pegasos?
@quaint, post #11
quaint:
Dziękuję bardzo za spis kart. Skoro już będę szukał karty to przy okazji chętnie bym kupił najszybszą. Tylko nie orientuję się jak one się mają do siebie względem prędkości. Z tego co pamiętam mój 9250 nie stał wysoko i np. taki 8500 bił go na głowę. Inna sprawa, że 9250 był i tak za dobry jak na to co robiłem. :) No i musza to raczej być karty z DVI. Ale to czy mają sobie sprawdzę jak już będę wiedział, które są najszybsze.
G. Kraszewski:
Dzięki za link. Faktycznie jednak lista obsługiwanych kart jest na stronie MOS-a. I to w bardzo sensownym miejscu. :)
Oczywiście najpierw poruszam kartą jak w końcu wieczorem uda mi się na chwilę przysiąść.
quaint, G. Kraszewski:
Oczywiście zanim kupię jakąś kartę to poruszam starą i przetrę ją... czymś. Akurat denaturat wypiłem ;) ale popytam, może ktoś ma. Pegasos przez tydzień po przeprowadzce działał normalnie, a przewoziłem go 3-4 minuty samochodem (tak daleko się przeprowadziłem).
Dziękuję bardzo za spis kart. Skoro już będę szukał karty to przy okazji chętnie bym kupił najszybszą. Tylko nie orientuję się jak one się mają do siebie względem prędkości. Z tego co pamiętam mój 9250 nie stał wysoko i np. taki 8500 bił go na głowę. Inna sprawa, że 9250 był i tak za dobry jak na to co robiłem. :) No i musza to raczej być karty z DVI. Ale to czy mają sobie sprawdzę jak już będę wiedział, które są najszybsze.
G. Kraszewski:
Dzięki za link. Faktycznie jednak lista obsługiwanych kart jest na stronie MOS-a. I to w bardzo sensownym miejscu. :)
Oczywiście najpierw poruszam kartą jak w końcu wieczorem uda mi się na chwilę przysiąść.
quaint, G. Kraszewski:
Oczywiście zanim kupię jakąś kartę to poruszam starą i przetrę ją... czymś. Akurat denaturat wypiłem ;) ale popytam, może ktoś ma. Pegasos przez tydzień po przeprowadzce działał normalnie, a przewoziłem go 3-4 minuty samochodem (tak daleko się przeprowadziłem).
19.11.2010 09:57
[#23]
Re: Padł Pegasos?
@G. Kraszewski, post #17
Grzegorza nie znam sie na sprzecie ale trzeba patrzec czy karta nie jest przypadkiem LowCost 64 bit i czy pamiec nie jest na SDRAM bo nawet 9000Pro przegrywa z 7500 DDR 128 bit ;)
a MOS nie obsluguje 9550/9600XT ? na nowy rdzeniu chyba RV350 ?
dosyc to wydajne bylo i latwe w przerobce
Stefkos mial racje 9000Pro jest najszybsza karta GPU 550 mhz
http://www.frazpc.pl/artykuly/259391,ATI-RADEON-850090009100.html
jednak we wszystkich testach 3dmark wygrywa Radeon 8500
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 10:04:15
a MOS nie obsluguje 9550/9600XT ? na nowy rdzeniu chyba RV350 ?
dosyc to wydajne bylo i latwe w przerobce
Stefkos mial racje 9000Pro jest najszybsza karta GPU 550 mhz
http://www.frazpc.pl/artykuly/259391,ATI-RADEON-850090009100.html
jednak we wszystkich testach 3dmark wygrywa Radeon 8500
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 10:04:15
19.11.2010 10:15
[#25]
Re: Padł Pegasos?
@HOŁDYS, post #23
Myślałem o 8500 ale skubana nie ma DVI. Wybiorę taką, która ma DVI, jest dostępna we Wrocławiu (odbiór osobisty) i kosztuje do 50 zł. Prędkość właściwie nie jest ważna, bo nawet najwolniejszy Radeon jest sensowny w tych zastosowaniach.
I jeszcze widzę, że niektóre są pasywnie chłodzone. To może też decydować, bo chętnie pozbędę się kolejnego wiatraczka z obudowy.
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 10:16:37
I jeszcze widzę, że niektóre są pasywnie chłodzone. To może też decydować, bo chętnie pozbędę się kolejnego wiatraczka z obudowy.
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 10:16:37
19.11.2010 10:55
[#27]
Re: Padł Pegasos?
@quantor, post #26
Bardzo bym się ucieszył jakby to była karta graficzna. Koszt naprawy niewielki. Oczywiście karta będzie używana, bo tak prehistorycznych kart się już nie dostanie nowych w sklepach. Ale mi to nie przeszkadza. Może być obojętne jaka byle działała. Z tych wymienionych jest trochę na Allegro więc problemu nie powinno być. Tylko czas... :)
19.11.2010 12:08
[#30]
Re: Padł Pegasos?
@MDW, post #27
Tak apropos zakupu karty - nie kupuj radka Pinnacle (czerwona) takiego co ma na śledziku oprócz DVI dodatkowo: Firewire, Aud Out, i jakieś dziwne gniazdko (all in one) ze spora ilścią pin. Ostrzegam bo swego czasu tych kart na allegro było sporo,
a ze sterami pod pegiem niestety nie chodzą (jedynie OF i Linux zadziała).
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 12:11:22
a ze sterami pod pegiem niestety nie chodzą (jedynie OF i Linux zadziała).
Ostatnia modyfikacja: 19.11.2010 12:11:22