04.10.2017 12:20
[#32]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@polutuje, post #31
Otóż to. Ja bym jeszcze dodał, że Vampir to Vampir, MiniMig to MiniMig, a MiST to MiST.
Wracając do tematu: Kolega pyta - czy do klasycznych gier lepsza jest A1200 czy Mac Mini z MorphOSem. Moim zdaniem A1200 (bo ma lepszy retro feeling, szczególnie podłączona do klasycznego monitora CRT).
Wracając do tematu: Kolega pyta - czy do klasycznych gier lepsza jest A1200 czy Mac Mini z MorphOSem. Moim zdaniem A1200 (bo ma lepszy retro feeling, szczególnie podłączona do klasycznego monitora CRT).
04.10.2017 12:24
[#33]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@michal_zukowski, post #30
I caly gotek? naprawdę nie widzisz różnicy w wygodzie kliknięcia na ikonke w whldload zamiast zabawy w goteka, wychodzenia z gry w dowolnym momencie zamiast resetu. Skończmy wreszcie z amiśredniowieczem.
Niektórzy wolą nawet oryginalną stację i walizkę dyskietek, ja tak mam że wolę sobie poczuć Amigę jak kiedyś, posłuchać zgrzytów, a nie te wszystkie dziwne nowości
04.10.2017 12:48
[#43]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@recedent, post #41
W klasyku dochodzi feeling, w macu mini dochodzi natywna obsluga amigowych formatów przez Ambienta (czyli klikamy na lha i jestesmy w archiwum tak jak w katalogu, dodatkowo obsluga amigowych obrazkow, zgodny shell, czesc programow chodzi natywnie, mozna montowac adfy jako dyskietki w systemie). W PC dochodzi lepsza emulacja CD32 i CDTV.
04.10.2017 13:29
[#44]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@michal_zukowski, post #43
Próbowałem się bawić FS-UAE pod MacOS X na Powerbooku G4 1.67 GHz i zrezygnowałem z tego co pamiętam ze względu na szybkość (powolność) emulatora.
E-UAE działa pod MorphOS-em o wiele lepiej, choć konfiguracja w pliku tekstowym jest mocno upierdliwa, żeby wszystko sobie poustawiać idealnie pod siebie zeszło mi mnóstwo czasu na eksperymenty, a i tak płynnego scrolla w pinballach uzyskać się nie udało
E-UAE działa pod MorphOS-em o wiele lepiej, choć konfiguracja w pliku tekstowym jest mocno upierdliwa, żeby wszystko sobie poustawiać idealnie pod siebie zeszło mi mnóstwo czasu na eksperymenty, a i tak płynnego scrolla w pinballach uzyskać się nie udało
04.10.2017 13:33
[#46]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@michal_zukowski, post #38
really?
Ja posiadam właśnie taki zestaw i uważam go za bardzo wygodny... (a nie jestem miłośnikiem eketrycznych rowerów)
Myślę że każdemu pasuje na obecne czasy coś innego i zamiast pisać że to jest żenua i tylko tamta opcja ma sens lepiej wykazać co dana opcja oferuje.
Np Ami (dowolna) + gotek daje możliwość grania bez konieczności wkurzania się że nagle padła dyskietka i nie skończymy bo save'y szlag trafił. Wachlowanie nawet idzie szybciej bo wystarczy wcisnąć guzik.
Jeśli ma być na HDD zainstalowane to np ACA (której również używam) daje opcje w zasadzie plug&play i to bez konieczności otwierania Amigi, zdejmowania procka czy Bóg wie czego jeszcze.
koszt A500+ACA+gotek będzie zdecydowanie niższy niż gołej A1200 podejrzewam.
tyle z mojej strony.
Ja posiadam właśnie taki zestaw i uważam go za bardzo wygodny... (a nie jestem miłośnikiem eketrycznych rowerów)
Myślę że każdemu pasuje na obecne czasy coś innego i zamiast pisać że to jest żenua i tylko tamta opcja ma sens lepiej wykazać co dana opcja oferuje.
Np Ami (dowolna) + gotek daje możliwość grania bez konieczności wkurzania się że nagle padła dyskietka i nie skończymy bo save'y szlag trafił. Wachlowanie nawet idzie szybciej bo wystarczy wcisnąć guzik.
Jeśli ma być na HDD zainstalowane to np ACA (której również używam) daje opcje w zasadzie plug&play i to bez konieczności otwierania Amigi, zdejmowania procka czy Bóg wie czego jeszcze.
koszt A500+ACA+gotek będzie zdecydowanie niższy niż gołej A1200 podejrzewam.
tyle z mojej strony.
04.10.2017 15:20
[#48]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@aKlon, post #29
Jak czytam wypowiedzi niektorych osob na temat Amigi to... zastanawiam sie co oni robia na tym forum ktore notabene poswiecone jest wlasnie Amidze. To tak jakbym wchodzil na forum o telefonach komorkowych i plul jadem przekonujac ludzi zeby telefonow nie kupowali bo to g#$%. Jaki w tym cel? :D
Samych mozliwosci amigowania jak widac jest calkiem sporo i kazdy wedle potrzeb i zasobnosci portfela moze cos sobie dobrac wedle uznania. Mysle ze autor watku bez problemu wybierze sobie cos z tej obszernej listy zeby sprobowac wrocic do starych amigowych gier :) Mysle ze kazdy ma po czesci racje proponujac jakies rozwiazanie (ktore zapewne sam uzywa). Osobiscie mysle ze wszystkie namiastki sa spoko na poczatek, ale w miare zaawansowania i wgryzania sie w temat to jednak nic nie zastapi oryginalnego sprzetu wiec docelowo Amiga jednak powinna w domu kazdego amigowca zagoscic :)
Samych mozliwosci amigowania jak widac jest calkiem sporo i kazdy wedle potrzeb i zasobnosci portfela moze cos sobie dobrac wedle uznania. Mysle ze autor watku bez problemu wybierze sobie cos z tej obszernej listy zeby sprobowac wrocic do starych amigowych gier :) Mysle ze kazdy ma po czesci racje proponujac jakies rozwiazanie (ktore zapewne sam uzywa). Osobiscie mysle ze wszystkie namiastki sa spoko na poczatek, ale w miare zaawansowania i wgryzania sie w temat to jednak nic nie zastapi oryginalnego sprzetu wiec docelowo Amiga jednak powinna w domu kazdego amigowca zagoscic :)
04.10.2017 17:26
[#54]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@Axi0maT, post #48
Jak czytam wypowiedzi niektorych osob na temat Amigi to... zastanawiam sie co oni robia na tym forum ktore notabene poswiecone jest wlasnie Amidze. To tak jakbym wchodzil na forum o telefonach komorkowych i plul jadem przekonujac ludzi zeby telefonow nie kupowali bo to g#$%. Jaki w tym cel? :D
Samych mozliwosci amigowania jak widac jest calkiem sporo i kazdy wedle potrzeb i zasobnosci portfela moze cos sobie dobrac wedle uznania. Mysle ze autor watku bez problemu wybierze sobie cos z tej obszernej listy zeby sprobowac wrocic do starych amigowych gier :) Mysle ze kazdy ma po czesci racje proponujac jakies rozwiazanie (ktore zapewne sam uzywa). Osobiscie mysle ze wszystkie namiastki sa spoko na poczatek, ale w miare zaawansowania i wgryzania sie w temat to jednak nic nie zastapi oryginalnego sprzetu wiec docelowo Amiga jednak powinna w domu kazdego amigowca zagoscic :)
Mnie najbardziej dziwi, że robią to starzy amigowcy, którzy powinni zarażać/zachwalać klimaty retro amigowania. Cóż... można zjeść pizze Capricciosa od Włocha i można kupić mrożoną w Tesco. Skład ten sam a inaczej smakuje.
04.10.2017 19:25
[#56]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@aKlon, post #29
@aKlon
@michal_zukowski
W kwestii Goteka. Zacytuję fragment z artykułu "Zamienniki bardzo porządane" z Amigazynu nr 5:
kup Amige 500 + hxC lub gotek . zabawa przednia za nieduże pieniądze
@michal_zukowski
I caly gotek? naprawdę nie widzisz różnicy w wygodzie kliknięcia na ikonke w whldload zamiast zabawy w goteka, wychodzenia z gry w dowolnym momencie zamiast resetu?
W kwestii Goteka. Zacytuję fragment z artykułu "Zamienniki bardzo porządane" z Amigazynu nr 5:
[...] Gdy substytut rozbudowuje paletę funkcji, ułatwia lub przyśpiesza pracę, wtedy wszystko jest na swoim miejscu. Gdy jednak nowy wynalazek posiada wady nie przystające oryginalnej części, a na dodatek nie pozwala na korzystanie ze wszystkich "starych" funkcji - zaczynam zastanawiać się nad sensem parcia w tym kierunku. A tak jest w moim przekonaniu na przykład z pomysłami zastępowania stacji dyskietek modnymi emulatorami zamkniętymi w magicznych pudełeczkach zawierających gniazdo kart pamięci lub USB.
Urządzenie typu Gotek pozwala odczytywać obrazy dyskietek, ale nie jest w pełni zgodne ze wszystkimi "loaderami", podobnie zresztą jak płytki zwane "SD2IEC" dla Commodore 64. Nie jest to więc przypadłość typowo amigowa. Ponadto emulator Gotek ma poważne problemy z zapisywaniem danych, nie mówiąc już o takich ekstrawagancjach jak obsługa wielu różnych systemów plikowych czy używanie edytorów dyskowych, bo i z tym są kłopoty. A przecież są to podstawowe operacje wykonywane w systemie Amigi, przynajmniej jeśli mamy kickstart 2.0. W konsekwencji uruchomimy tylko część programów czy gier, a wiele z nich będzie miało ograniczoną funkcjonalność. W przypadku produkcji pochodzących z demo-sceny będzie jeszcze gorzej. Do tego szybkość wczytywania jest taka sama jak dla zwykłej stacji, a więc nie tu należy upatrywać zalet emulatora. [...]
Marcin Libicki
04.10.2017 20:25
[#59]
Re: A1200 czy mac mini do gier
@Norbert, post #58
Ale prędkosci stacji i tak pewnie nie da sie przeskoczyć.
Ogólnie po lekkim powrocie do klasykowania czuje niesmak braku informacji. Jest tysiące rzeczy które powstały w ostatnich 10 latach: piggymody z pamiecia, goteki, nowe karty turbo. Nie ma natomiast zadnych recenzji, szkólek czy DIY. Czlowiek np. w wątku tutaj zadaje pytanie i nawet nie mozna go odeslac do jakiegos artykułu. Słabo panowie klasykowcy, słabo.
Ogólnie po lekkim powrocie do klasykowania czuje niesmak braku informacji. Jest tysiące rzeczy które powstały w ostatnich 10 latach: piggymody z pamiecia, goteki, nowe karty turbo. Nie ma natomiast zadnych recenzji, szkólek czy DIY. Czlowiek np. w wątku tutaj zadaje pytanie i nawet nie mozna go odeslac do jakiegos artykułu. Słabo panowie klasykowcy, słabo.
