17.06.2004 10:43
[#1]
Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
Temat został poruszony z kilku powodów. Wielu Amigowców, stoi przed dylematem, co kupić - pc, A1, Pegasosa 1/2. Często na portalach związanych z Amigą, czy Pegasosem, wielu użytkowników gloryfikuje swoje platformy.
Niestety, dla obserwującego biednego Amigowca posiadającego Amigę klasyczną lub Amigowca oczekującego na nowy komputer np. AmigaONE/Pegasos1/2 wybór jest utrudniony.
Warto stworzyć taką listę, żeby ewentualnie przyszły użytkownik Pegasosa 1/2 wiedział co kupuje.
Proponuje stworzyć listę elementów płyty oraz urządzeń nie obsługiwanych pod MOSem i/lub z Pegasosem 1 i/lub Pegasosem 2
oraz listę źle napisanego softu na Pegasosa 1/2 i innych obiecanek MOSTeamu, które nie zostały zrealizowane.
MOS 1.4.2 nie obsługuje:
na płycie w Pegasosie 1:
- kontrolera FDD,
- fire wire 1394,
- złącza optycznego AUDIO,
- gniazda dżojstika PC,
- MOS 1.4.2 niepoprawnie obsługuje karty voodoo5 5500 AGP i voodoo 5 6000 AGP, MOS widzi je jako voodoo4,
- błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod YAMem zamieniaja sie w krzaki,
- Voyager, często się krzaczy - podczas odczytu formatu swf i cofnięciu się do poprzedniej strony, wiesza często system,
- podczas słuchania mp3 programem Kaya i przesuwaniu zawartości strony WWW pod Voyagerem, mp3 zacina się,
- brak stosu TCP/IP a obiecano
i ta obietnica widnieje nadal na stronie,
- brak installera MOSa- ten który jest z MOS 1.4.2 to raczej komenda copy,
- brak polskich locali obsługujących MOSa,
- dostęp do SB utrudniony - patrz inne tematy na Forum PPA/Morphos,
Myślę, że taka lista pomoże wielu przyszłym użytkownikom Pegasosa 1/2 w dokonaniu słusznego wyboru. Liczę też, że MOSTeam na tym może skorzystać, ułatwi to identyfikację błędów oraz braków w systemie.
To narazie tyle. Mam nadzieję, że dopisujący komentarze do tego tematu zachowają spokój.
Niestety, dla obserwującego biednego Amigowca posiadającego Amigę klasyczną lub Amigowca oczekującego na nowy komputer np. AmigaONE/Pegasos1/2 wybór jest utrudniony.
Warto stworzyć taką listę, żeby ewentualnie przyszły użytkownik Pegasosa 1/2 wiedział co kupuje.
Proponuje stworzyć listę elementów płyty oraz urządzeń nie obsługiwanych pod MOSem i/lub z Pegasosem 1 i/lub Pegasosem 2
oraz listę źle napisanego softu na Pegasosa 1/2 i innych obiecanek MOSTeamu, które nie zostały zrealizowane.
MOS 1.4.2 nie obsługuje:
na płycie w Pegasosie 1:
- kontrolera FDD,
- fire wire 1394,
- złącza optycznego AUDIO,
- gniazda dżojstika PC,
- MOS 1.4.2 niepoprawnie obsługuje karty voodoo5 5500 AGP i voodoo 5 6000 AGP, MOS widzi je jako voodoo4,
- błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod YAMem zamieniaja sie w krzaki,
- Voyager, często się krzaczy - podczas odczytu formatu swf i cofnięciu się do poprzedniej strony, wiesza często system,
- podczas słuchania mp3 programem Kaya i przesuwaniu zawartości strony WWW pod Voyagerem, mp3 zacina się,
- brak stosu TCP/IP a obiecano
i ta obietnica widnieje nadal na stronie, - brak installera MOSa- ten który jest z MOS 1.4.2 to raczej komenda copy
,- brak polskich locali obsługujących MOSa,
- dostęp do SB utrudniony - patrz inne tematy na Forum PPA/Morphos,
Myślę, że taka lista pomoże wielu przyszłym użytkownikom Pegasosa 1/2 w dokonaniu słusznego wyboru. Liczę też, że MOSTeam na tym może skorzystać, ułatwi to identyfikację błędów oraz braków w systemie.
To narazie tyle. Mam nadzieję, że dopisujący komentarze do tego tematu zachowają spokój.
17.06.2004 10:50
[#2]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #1
Marcin napisał(a):
> - MOS 1.4.2 niepoprawnie obsługuje karty voodoo5 5500 AGP i
> voodoo 5 6000 AGP, MOS widzi je jako voodoo4,
Trzeba jeszcze dodać, że obecnie nie jest również obsługiwane 3D na kartach Radeon (wszystkich).
> - błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz
> poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod
> YAMem zamieniaja sie w krzaki,
Nie nazywałbym tego tak. Chodzi o to, że MOSowe MUI nie posiada trybu "SmartRefresh". Efekty tego widać np. na YAMie, który nie jest napisany zgodnie z wytycznymi.
Nie chcę niczego zachwalać, ale warto również tutaj napisać, że m.in. dystrybucja Linux/Debian posiada pełne wsparcie dla Pegasosa (co oznacza, że wszystkie aktualizacje są dostępne na bierząco i nie trzeba szukać patchy/kombinować, aby zainstalować ten system).
> - MOS 1.4.2 niepoprawnie obsługuje karty voodoo5 5500 AGP i
> voodoo 5 6000 AGP, MOS widzi je jako voodoo4,
Trzeba jeszcze dodać, że obecnie nie jest również obsługiwane 3D na kartach Radeon (wszystkich).
> - błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz
> poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod
> YAMem zamieniaja sie w krzaki,
Nie nazywałbym tego tak. Chodzi o to, że MOSowe MUI nie posiada trybu "SmartRefresh". Efekty tego widać np. na YAMie, który nie jest napisany zgodnie z wytycznymi.
Nie chcę niczego zachwalać, ale warto również tutaj napisać, że m.in. dystrybucja Linux/Debian posiada pełne wsparcie dla Pegasosa (co oznacza, że wszystkie aktualizacje są dostępne na bierząco i nie trzeba szukać patchy/kombinować, aby zainstalować ten system).
17.06.2004 11:20
[#4]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #1
Inicjatywa słuszna, piszcie, piszcie...
Sam jestem ciekawy...
Może od AmigiOne ktoś się wypowie. Jakieś porównanie, czy co? Nie mówcie że wszystko jest OK, bo na świecie nie ma takiej rzeczy, gdzie wszystko byłoby OK.
Marcin - świetna inicjatywa. Może wreszcie będzie jakaś merytoryczna dyskusja.
Pozdrawiam wszystkich (MOS i OS4)
Sam jestem ciekawy...
Może od AmigiOne ktoś się wypowie. Jakieś porównanie, czy co? Nie mówcie że wszystko jest OK, bo na świecie nie ma takiej rzeczy, gdzie wszystko byłoby OK.
Marcin - świetna inicjatywa. Może wreszcie będzie jakaś merytoryczna dyskusja.
Pozdrawiam wszystkich (MOS i OS4)
17.06.2004 11:40
[#6]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #1
- błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod YAMem zamieniaja sie w krzaki,
To nie błąd w MOSie, tylko "cecha" samego Yama. Odbierając pocztę Yam wypada z głównej pętli aplikacji MUI, i okno nie jest odświeżane. Tak będzie się działo z każdą aplikacją, która trzyma wszystko na jednym procesie, również rzeczy które w danej chwili zatrzymują program.
- podczas słuchania mp3 programem Kaya i przesuwaniu zawartości strony WWW pod Voyagerem, mp3 zacina się,
Trzeba zaznaczyć że problem ten dotyczy jedynie konkretnej wersji Voyagera która miała jakieśtam problemy z nadmierną zajętością procesora, i Pegaza 1 - na Pegazie 2 problem ten nie występuje.
I trzeba również zaznaczyć iż Kaya generalnie nie jest najszczęśliwszym playerem, i warto po instalacji systemu zainstalować coś normalnego.
Ja do niedoróbek MOSa 1.4 dodałbym jeszcze zwalone sterowniki audio, które bardzo słabo sobie radzą (w praktyce w ogóle) ze współdzieleniem audio pomiędzy aplikacjami. W praktyce wygląda to tak, iż odpalenie np. MPlayera, w trakcie odtwarzania muzyki np. Songplayerem, czy AMR, powoduje iż Songplayer zdycha całkowicie, a AMR nawet po zaznaczeniu opcji w preferencjach "use music unit" (czy jakoś tak, teraz jestem poza domem i nie mogę sprawdzić dokładnie) prędzej czy później spotyka ten sam los, co SongPlayera.
- brak installera MOSa- ten który jest z MOS 1.4.2 to raczej komenda copy
Tego bym wielką niedoróbką nie nazywał - jak dla mnie bez różnicy jest, czy podczas instalacji systemu będą pokazywały się jakieś obrazki, czy inne cuda na kiju, czy po prostu system wyląduje tam gdzie ma wylądować bez żadnych wodotrysków.
O takich brakach jak brak śledzenia zasobów, czy tragiczne zwalnianie systemu, gdy w tle ostro pracuje ramdebuglog już nie będę wspominał. ;)
To nie błąd w MOSie, tylko "cecha" samego Yama. Odbierając pocztę Yam wypada z głównej pętli aplikacji MUI, i okno nie jest odświeżane. Tak będzie się działo z każdą aplikacją, która trzyma wszystko na jednym procesie, również rzeczy które w danej chwili zatrzymują program.
- podczas słuchania mp3 programem Kaya i przesuwaniu zawartości strony WWW pod Voyagerem, mp3 zacina się,
Trzeba zaznaczyć że problem ten dotyczy jedynie konkretnej wersji Voyagera która miała jakieśtam problemy z nadmierną zajętością procesora, i Pegaza 1 - na Pegazie 2 problem ten nie występuje.
I trzeba również zaznaczyć iż Kaya generalnie nie jest najszczęśliwszym playerem, i warto po instalacji systemu zainstalować coś normalnego.
Ja do niedoróbek MOSa 1.4 dodałbym jeszcze zwalone sterowniki audio, które bardzo słabo sobie radzą (w praktyce w ogóle) ze współdzieleniem audio pomiędzy aplikacjami. W praktyce wygląda to tak, iż odpalenie np. MPlayera, w trakcie odtwarzania muzyki np. Songplayerem, czy AMR, powoduje iż Songplayer zdycha całkowicie, a AMR nawet po zaznaczeniu opcji w preferencjach "use music unit" (czy jakoś tak, teraz jestem poza domem i nie mogę sprawdzić dokładnie) prędzej czy później spotyka ten sam los, co SongPlayera.
- brak installera MOSa- ten który jest z MOS 1.4.2 to raczej komenda copy
Tego bym wielką niedoróbką nie nazywał - jak dla mnie bez różnicy jest, czy podczas instalacji systemu będą pokazywały się jakieś obrazki, czy inne cuda na kiju, czy po prostu system wyląduje tam gdzie ma wylądować bez żadnych wodotrysków.
O takich brakach jak brak śledzenia zasobów, czy tragiczne zwalnianie systemu, gdy w tle ostro pracuje ramdebuglog już nie będę wspominał. ;)
17.06.2004 11:46
[#7]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@wali7, post #4
Tak się składa, że mam Pegasosa 1. Jednak jeśli to będzie możliwe - finanse 
- chiałbym kupić microA1 lub A1. Chciałbym, żeby inni Amigowcy, nie mający dostępu do Pega mogli ocenić, ile ten komputer jest wart. Podobne ma się sprawa z A1 i OS4. Niestety użytkownicy A1 w Polsce dopiero od kilku dni maja OS4 Pre, więc trzeba zaczekać, aż oswoją się z nowym systemem. Wierzę, że przy odrobinie ciepłych słów w kierunku Amigowców posiadający A1+OS4 zechcą opisać wrażenia z użytkowania A1/OS4 np na PPA.
Teraz kilka ciepłych słów dla Amigowców posiadających A1/OS4:
Nie zrażajcie się tymi docinkami, jakie często "słyszycie" od innych. Wiem, że to trochę z zazdrości :P
- chiałbym kupić microA1 lub A1. Chciałbym, żeby inni Amigowcy, nie mający dostępu do Pega mogli ocenić, ile ten komputer jest wart. Podobne ma się sprawa z A1 i OS4. Niestety użytkownicy A1 w Polsce dopiero od kilku dni maja OS4 Pre, więc trzeba zaczekać, aż oswoją się z nowym systemem. Wierzę, że przy odrobinie ciepłych słów w kierunku Amigowców posiadający A1+OS4 zechcą opisać wrażenia z użytkowania A1/OS4 np na PPA.Teraz kilka ciepłych słów dla Amigowców posiadających A1/OS4:
Nie zrażajcie się tymi docinkami, jakie często "słyszycie" od innych. Wiem, że to trochę z zazdrości :P
17.06.2004 11:58
[#8]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@wali7, post #4
Ja w sprawie słuszności. Proponuję również, żeby w PPA stworzyć kolejny dział - SPOTKANIA -. Chciałbym, aby umieszczono tam wszystkie STAŁE spotkania Amigowców. Kiedyś za tych "lepszych" czasów w Bydgoszczy, o ile pamięć mnie nie myli...raz w miesiącu w sobotę o godzinie 11 spotykali się Amigowcy. Już niedługo takie spotkanie zorganizuję w Bydgoszczy Czekam na maile w tej sprawie. Dla zainteresowanych podam numer GG. Myślę, że to będzie "integracja" środowiska. Wiem, że nadal jest taka potrzeba (nie tylko w Bydgoszczy), chociaż Amigowców jest coraz mniej 
(myślę, że wykruszyli się, bo tych spotkań nie było).
Czekam na maile w tej sprawie. Dla zainteresowanych podam numer GG. Myślę, że to będzie "integracja" środowiska. Wiem, że nadal jest taka potrzeba (nie tylko w Bydgoszczy), chociaż Amigowców jest coraz mniej (myślę, że wykruszyli się, bo tych spotkań nie było). 17.06.2004 12:23
[#9]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@wali7, post #4
>>>> Inicjatywa słuszna, piszcie, piszcie...
Ciebie też zapraszam do integracji Może w Krakowie jakieś spotkanie Amigowców. To właśnie dzięki Tobie Amiga w Krakowie może się odrodzić. Nie bądź bierny. Zorganizowanie spotkania niewiele kosztuje, no może trochę czasu i pieniędzy na "napoje" czy pizze, każdy za siebie płaci przecież :). Wiem, że większość Amigowców ma rodzinę, dziewczynę, szkołę, albo gonią za pracą, żeby mieć za co żyć, ale na Boga, nie róbmy z siebie pantoflarzy,pracoholików, automatów. Takie spotkanie ma służyć relaksowi. No chyba rodzina, czy dziewczyna, nie będzie stawiała przeszkód do tego, żeby spotkać się raz w miesiącu na 2-3 godziny w kulturalnym towarzystwie.
Ciebie też zapraszam do integracji
Może w Krakowie jakieś spotkanie Amigowców. To właśnie dzięki Tobie Amiga w Krakowie może się odrodzić. Nie bądź bierny. Zorganizowanie spotkania niewiele kosztuje, no może trochę czasu i pieniędzy na "napoje" czy pizze, każdy za siebie płaci przecież :). Wiem, że większość Amigowców ma rodzinę, dziewczynę, szkołę, albo gonią za pracą, żeby mieć za co żyć, ale na Boga, nie róbmy z siebie pantoflarzy,pracoholików, automatów. Takie spotkanie ma służyć relaksowi. No chyba rodzina, czy dziewczyna, nie będzie stawiała przeszkód do tego, żeby spotkać się raz w miesiącu na 2-3 godziny w kulturalnym towarzystwie. 17.06.2004 13:08
[#10]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #1
Marcin napisał(a):
> Proponuje stworzyć listę elementów płyty oraz urządzeń nie
> obsługiwanych pod MOSem i/lub z Pegasosem 1 i/lub Pegasosem 2
> oraz listę źle napisanego softu na Pegasosa 1/2 i innych
> obiecanek MOSTeamu, które nie zostały zrealizowane.
Liczę na to, że jako obiektywny człowiek stworzysz również taką listę obiecanek Hyperionu, które nie zostały zrealizowane w OS4. Na przykład natywne P96 czy emulator 68k z JIT. Jak również listę nieobsługiwanego sprzętu - brak obsługi 3D w jakichkolwiek kartach graficznych, brak możliwości uruchomienia programów napisanych dla WarpOS-a, brak zintegrowanego dźwięku na płytach AmigaOne i tak dalej.
> - MOS 1.4.2 niepoprawnie obsługuje karty voodoo5 5500 AGP i
> voodoo 5 6000 AGP, MOS widzi je jako voodoo4,
Czy poza "widzeniem jako voodoo4" są jeszcze jakieś objawy niepoprawnej obsługi?
> - błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz
> poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod
> YAMem zamieniaja sie w krzaki,
Po pierwsze nie w krzaki tylko w puste prostokąty, po drugie nie jest to błąd w MOS-ie. YAM jest napisany w taki sposób, że obsługa sieci nie jest umieszczona w oddzielnym wątku programu, co powoduje że cały program "staje w miejscu" oczekując na przychodzące z sieci dane. Zamrożenie GUI ma miejsce również na klasycznych Amigach i na AmigaOS4, z tą różnicą, że o ile ustawione jest odświeżanie okna w trybie smart, nie występuje zjawisko pustych prostokątów, bo system blituje w to miejsce zapamiętaną bitmapę. Efekt wynika więc z usunięcia z MorphOS-a trybu odświeżania okien "smart refresh" i nie jest żadnym błędem w obsłudze grafiki.
> - podczas słuchania mp3 programem Kaya i przesuwaniu zawartości
> strony WWW pod Voyagerem, mp3 zacina się,
Jest to dobrze znany błąd w programie Voyager. Nowsze wersje beta nie powodują tego efektu, co mogę zaprezentować zainteresowanym.
> - brak installera MOSa- ten który jest z MOS 1.4.2 to raczej
> komenda copy,
Instalacja MorphOS-a polega na skopiowaniu zawartości katalogów z płyty na dysk twardy. Komenda 'copy' wykonuje to zadanie znakomicie. Rozumiem że przeszkadza Ci brak multimedialnych niebieskich gradientów?
> - brak polskich locali obsługujących MOSa,
Locale są, ale na razie nieoficjalne - dokładnie tak samo jak w przypadku AmigaOS 4.
> dostęp do SB utrudniony - patrz inne tematy na Forum
> PPA/Morphos,
Gdyby Ci się chciało zajrzeć na MorphZone to byś wiedział dlaczego był utrudniony i że już nie jest. Dla równowagi dodajmy, że coś na wzór SuperBundle nie istnieje dla AmigaOS4 w ogóle.
> Myślę, że taka lista pomoże wielu przyszłym użytkownikom
> Pegasosa 1/2 w dokonaniu słusznego wyboru.
Szkoda tylko, że lista ta nie jest do końca prawdziwa, poza tym w dokonaniu słusznego wyboru mogłaby pomóc lista porównawcza zestawiona dla obu systemów. Ale po co się wysilać, prawda? Lepiej zaatakować MorphOS-a. Czytając tę listę odnoszę wrażenie, że pisała ją osoba nie posiadająca Pegasosa a wiadomości na temat MorphOS-a czerpiąca z różnego rodzaju nie zawsze obiektywnych źródeł typu określone portale internetowe.
> Liczę też, że MOSTeam na tym może skorzystać, ułatwi to identyfikację
> błędów oraz braków w systemie.
Ah, więc sądzisz, że MOSTeam żył w błogiej nieświadomości nie znając braków systemu, który tworzy? Że ludzie z teamu nie wiedzą, że brak jest obsługi FDD na przykład? Chyba dla każdego myślącego człowieka jest jasne, że napisanie czegoś takiego to stawianie kiepskiej zasłony dymnej, a prawdziwy Twój cel był zupełnie inny.
> Mam nadzieję, że dopisujący komentarze do tego tematu zachowają
> spokój.
Trudno zachować spokój czytając tyle zmanipulowanych a czasem fałszywych informacji.
> Proponuje stworzyć listę elementów płyty oraz urządzeń nie
> obsługiwanych pod MOSem i/lub z Pegasosem 1 i/lub Pegasosem 2
> oraz listę źle napisanego softu na Pegasosa 1/2 i innych
> obiecanek MOSTeamu, które nie zostały zrealizowane.
Liczę na to, że jako obiektywny człowiek stworzysz również taką listę obiecanek Hyperionu, które nie zostały zrealizowane w OS4. Na przykład natywne P96 czy emulator 68k z JIT. Jak również listę nieobsługiwanego sprzętu - brak obsługi 3D w jakichkolwiek kartach graficznych, brak możliwości uruchomienia programów napisanych dla WarpOS-a, brak zintegrowanego dźwięku na płytach AmigaOne i tak dalej.
> - MOS 1.4.2 niepoprawnie obsługuje karty voodoo5 5500 AGP i
> voodoo 5 6000 AGP, MOS widzi je jako voodoo4,
Czy poza "widzeniem jako voodoo4" są jeszcze jakieś objawy niepoprawnej obsługi?
> - błędy w obsłudze grafiki, nie odswieża ekranu - gdy odbierasz
> poczte YAMem i poruszasz okienkiem, to wszystkie okienka pod
> YAMem zamieniaja sie w krzaki,
Po pierwsze nie w krzaki tylko w puste prostokąty, po drugie nie jest to błąd w MOS-ie. YAM jest napisany w taki sposób, że obsługa sieci nie jest umieszczona w oddzielnym wątku programu, co powoduje że cały program "staje w miejscu" oczekując na przychodzące z sieci dane. Zamrożenie GUI ma miejsce również na klasycznych Amigach i na AmigaOS4, z tą różnicą, że o ile ustawione jest odświeżanie okna w trybie smart, nie występuje zjawisko pustych prostokątów, bo system blituje w to miejsce zapamiętaną bitmapę. Efekt wynika więc z usunięcia z MorphOS-a trybu odświeżania okien "smart refresh" i nie jest żadnym błędem w obsłudze grafiki.
> - podczas słuchania mp3 programem Kaya i przesuwaniu zawartości
> strony WWW pod Voyagerem, mp3 zacina się,
Jest to dobrze znany błąd w programie Voyager. Nowsze wersje beta nie powodują tego efektu, co mogę zaprezentować zainteresowanym.
> - brak installera MOSa- ten który jest z MOS 1.4.2 to raczej
> komenda copy
,Instalacja MorphOS-a polega na skopiowaniu zawartości katalogów z płyty na dysk twardy. Komenda 'copy' wykonuje to zadanie znakomicie. Rozumiem że przeszkadza Ci brak multimedialnych niebieskich gradientów?
> - brak polskich locali obsługujących MOSa,
Locale są, ale na razie nieoficjalne - dokładnie tak samo jak w przypadku AmigaOS 4.
> dostęp do SB utrudniony - patrz inne tematy na Forum
> PPA/Morphos,
Gdyby Ci się chciało zajrzeć na MorphZone to byś wiedział dlaczego był utrudniony i że już nie jest. Dla równowagi dodajmy, że coś na wzór SuperBundle nie istnieje dla AmigaOS4 w ogóle.
> Myślę, że taka lista pomoże wielu przyszłym użytkownikom
> Pegasosa 1/2 w dokonaniu słusznego wyboru.
Szkoda tylko, że lista ta nie jest do końca prawdziwa, poza tym w dokonaniu słusznego wyboru mogłaby pomóc lista porównawcza zestawiona dla obu systemów. Ale po co się wysilać, prawda? Lepiej zaatakować MorphOS-a. Czytając tę listę odnoszę wrażenie, że pisała ją osoba nie posiadająca Pegasosa a wiadomości na temat MorphOS-a czerpiąca z różnego rodzaju nie zawsze obiektywnych źródeł typu określone portale internetowe.
> Liczę też, że MOSTeam na tym może skorzystać, ułatwi to identyfikację
> błędów oraz braków w systemie.
Ah, więc sądzisz, że MOSTeam żył w błogiej nieświadomości nie znając braków systemu, który tworzy? Że ludzie z teamu nie wiedzą, że brak jest obsługi FDD na przykład? Chyba dla każdego myślącego człowieka jest jasne, że napisanie czegoś takiego to stawianie kiepskiej zasłony dymnej, a prawdziwy Twój cel był zupełnie inny.
> Mam nadzieję, że dopisujący komentarze do tego tematu zachowają
> spokój.
Trudno zachować spokój czytając tyle zmanipulowanych a czasem fałszywych informacji.
17.06.2004 13:36
[#12]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Grzegorz Kraszewski, post #10
Trudno zachować spokój czytając tyle zmanipulowanych a czasem fałszywych informacji.
Sadze, ze nie zrozumiales o co chodzilo autorowi... On chce pokazac co go boli uzywajac na codzien morphosa i chce by w podobny sposob wypowiedzialy sie osoby uzywajace a1, obiektywnie, a nei sciemniajac, tak jak one to rzeczywiscie czuja... Dodatkowo, sam napisales, ze blad w V0yagerze zostal usuniety we wrzesniu, do tej pory uzytkownicy jednak tej poprawionej wersji Voyagera nie maja... Po prostu polityka firmy jest troche dziwna obecnie... Np u nas jesli jest blad, ma on najwyzszy priorytet, nalezy go poprawic we wszystkich supportowanych wersjach systemu (obecnie mamy 3 wersja pracujac, wersja wdrazana oraz wersja developowana). Sadze, ze jest to akurat przerost formy nad trescia i powinny byc 2 wersje, no ale coz.... Podobnego podejscia oczekuje (i chyba nie tylko ja) od MOS Teamu.... Wiesz czytac na liscie, ze blad jest znany - pare miesiecy temu poprawiony i bedzie wersja za pare miesiecy (?) bez tego bledu jakos nie przemawia ani do mnie, ani do ludzi, ktorzy z problemem sie zmierzaja codziennie pracujac na systemie...
Sadze, ze nie zrozumiales o co chodzilo autorowi... On chce pokazac co go boli uzywajac na codzien morphosa i chce by w podobny sposob wypowiedzialy sie osoby uzywajace a1, obiektywnie, a nei sciemniajac, tak jak one to rzeczywiscie czuja... Dodatkowo, sam napisales, ze blad w V0yagerze zostal usuniety we wrzesniu, do tej pory uzytkownicy jednak tej poprawionej wersji Voyagera nie maja... Po prostu polityka firmy jest troche dziwna obecnie... Np u nas jesli jest blad, ma on najwyzszy priorytet, nalezy go poprawic we wszystkich supportowanych wersjach systemu (obecnie mamy 3 wersja pracujac, wersja wdrazana oraz wersja developowana). Sadze, ze jest to akurat przerost formy nad trescia i powinny byc 2 wersje, no ale coz.... Podobnego podejscia oczekuje (i chyba nie tylko ja) od MOS Teamu.... Wiesz czytac na liscie, ze blad jest znany - pare miesiecy temu poprawiony i bedzie wersja za pare miesiecy (?) bez tego bledu jakos nie przemawia ani do mnie, ani do ludzi, ktorzy z problemem sie zmierzaja codziennie pracujac na systemie...
17.06.2004 13:50
[#13]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Grzegorz Kraszewski, post #10
Panie Grzegorzu,
chciałbym wziąć w obronę kolegę Marcina: uważam że swobodna i otwarta dyskusja nt braków i błędów systemu operacyjnego może się tylko przysłużyć temu ostatniemu. Miałem nadzieję (i mam nadal) że wypowiedzą się tutaj posiadacze i użytkownicy A1 i OS4 - ale na temat OS4. Tak jak tylko oni mogą powiedzieć coś na temat błędów OS4, tak tylko posiadacz MOSa może co nt jego temat powiedzieć. Właśnie wielka zasłona dymna wokół OS4, tudzież nerwowe zasłanianie się NDA i prerelease przez użytkowników OS4 jest dla mnie najważniejszym odstęczającym od tej platformy czynnikiem. MOSowców najbardziej ceniłem właśnie za otwarcie, mam nadzieję, że tak będzie nadal.
Właśnie z tego wątku dowiedziałem się że są problemy ze sterownikami AHI, że Voyagera już naprawiono, i że z powrotem jest dostęp do SuperBundle (wciąż czekam na Pegasosa i nie chciałbym być odcięty od tych programów). Fakt że toczy się dyskusja, że są problemy, a ktoś je naprawia oznacza że platforma żyje - nie chciałbym za kilka moich pensji kupić komputera na który będę musiał sobie sam pisać programy (kilka zapewne napiszę, ale np. przeglądarkę WWW wolałbym pozostawić prawdziwym programistom, do których się nie zaliczam).
Locale - żaden problem, instalacja - świetnie, OS 3.0 instalowałem zawsze poleceniem copy df0: dh0: all :P, sterowniki do Voodoo5 - cóż z tego jak nazywa kartę skoro ta działa... ogólnie jest postęp - oby tak dalej. Czekam wciąż na mojego Pegasosa....
Zapraszam do dyskusji, pozdrawiam wszystkich.
chciałbym wziąć w obronę kolegę Marcina: uważam że swobodna i otwarta dyskusja nt braków i błędów systemu operacyjnego może się tylko przysłużyć temu ostatniemu. Miałem nadzieję (i mam nadal) że wypowiedzą się tutaj posiadacze i użytkownicy A1 i OS4 - ale na temat OS4. Tak jak tylko oni mogą powiedzieć coś na temat błędów OS4, tak tylko posiadacz MOSa może co nt jego temat powiedzieć. Właśnie wielka zasłona dymna wokół OS4, tudzież nerwowe zasłanianie się NDA i prerelease przez użytkowników OS4 jest dla mnie najważniejszym odstęczającym od tej platformy czynnikiem. MOSowców najbardziej ceniłem właśnie za otwarcie, mam nadzieję, że tak będzie nadal.
Właśnie z tego wątku dowiedziałem się że są problemy ze sterownikami AHI, że Voyagera już naprawiono, i że z powrotem jest dostęp do SuperBundle (wciąż czekam na Pegasosa i nie chciałbym być odcięty od tych programów). Fakt że toczy się dyskusja, że są problemy, a ktoś je naprawia oznacza że platforma żyje - nie chciałbym za kilka moich pensji kupić komputera na który będę musiał sobie sam pisać programy (kilka zapewne napiszę, ale np. przeglądarkę WWW wolałbym pozostawić prawdziwym programistom, do których się nie zaliczam).
Locale - żaden problem, instalacja - świetnie, OS 3.0 instalowałem zawsze poleceniem copy df0: dh0: all :P, sterowniki do Voodoo5 - cóż z tego jak nazywa kartę skoro ta działa... ogólnie jest postęp - oby tak dalej. Czekam wciąż na mojego Pegasosa....
Zapraszam do dyskusji, pozdrawiam wszystkich.
17.06.2004 14:05
[#14]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@wali7, post #13
wali7 napisał(a):
Miałem nadzieję (i mam nadal) że wypowiedzą się tutaj posiadacze i użytkownicy A1 i OS4 - ale na temat OS4. Tak jak tylko oni mogą powiedzieć coś na temat błędów OS4, tak tylko posiadacz MOSa może co nt jego temat powiedzieć.
Nie wiem czemu, ale jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Użytkownik OS4 mówiący o jego błędach hmmm...
Właśnie z tego wątku dowiedziałem się że są problemy ze sterownikami AHI,
Problem jest jeżeli dwie aplikacje na raz chcą skorzystać z tak zwanej "music unit", AHI się wtedy zawiesza (a nie powinno), z tym, że tak czy inaczej z "music unit" może w danej chwili korzystać tylko jedna aplikacja, jeżeli program ma dzielić dźwięk z innymi powinien korzystać z jednostek 0 - 3, każda z nich może być współużytkowana przez wiele programów. Dlatego np. programy takie jak AmigaAMP, Multiview, AmIRC, AmiChess i wiele innych (np. wszystkie programy odtwarzające dźwięk przez sound.datatype) współdziałają ze sobą bez problemu i mogą wydawać dżwięki jednocześnie. Ostatnio słyszałem, że w najnowszej wersji AHI Martin Blom usunął to ograniczenie dotyczące używania "music unit" tylko przez jeden program.
że Voyagera już naprawiono,
Ten błąd naprawiono, ale Voyager to ogólnie porażka... To chyba jedyny program, jaki regularnie wiesza mi system. Generalnie staram się używać IBrowse.
Zapraszam do dyskusji, pozdrawiam wszystkich.
Fakt, chyba trzeba trochę wyluzować...
Miałem nadzieję (i mam nadal) że wypowiedzą się tutaj posiadacze i użytkownicy A1 i OS4 - ale na temat OS4. Tak jak tylko oni mogą powiedzieć coś na temat błędów OS4, tak tylko posiadacz MOSa może co nt jego temat powiedzieć.
Nie wiem czemu, ale jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Użytkownik OS4 mówiący o jego błędach hmmm...
Właśnie z tego wątku dowiedziałem się że są problemy ze sterownikami AHI,
Problem jest jeżeli dwie aplikacje na raz chcą skorzystać z tak zwanej "music unit", AHI się wtedy zawiesza (a nie powinno), z tym, że tak czy inaczej z "music unit" może w danej chwili korzystać tylko jedna aplikacja, jeżeli program ma dzielić dźwięk z innymi powinien korzystać z jednostek 0 - 3, każda z nich może być współużytkowana przez wiele programów. Dlatego np. programy takie jak AmigaAMP, Multiview, AmIRC, AmiChess i wiele innych (np. wszystkie programy odtwarzające dźwięk przez sound.datatype) współdziałają ze sobą bez problemu i mogą wydawać dżwięki jednocześnie. Ostatnio słyszałem, że w najnowszej wersji AHI Martin Blom usunął to ograniczenie dotyczące używania "music unit" tylko przez jeden program.
że Voyagera już naprawiono,
Ten błąd naprawiono, ale Voyager to ogólnie porażka... To chyba jedyny program, jaki regularnie wiesza mi system. Generalnie staram się używać IBrowse.
Zapraszam do dyskusji, pozdrawiam wszystkich.
Fakt, chyba trzeba trochę wyluzować...
17.06.2004 23:08
[#20]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #1
EEE czepiasz się
- z mp3 nie ma żadnego problemu
- z Yamem też nie ma żadnych przypałów ani razu mi się nie zwiesił
- Stos tcp/ip - maiami działa całkiem prawidłowo
- Z instalerem mosa to se poradziłem z marszu mimo że wcześniej z
kompami amigowymi doczynia nie miałem
- a używanie flopki powinno być prawem zabronione
- Vojo faktycznie się krzaczy ale to pikuś jest jeszcze IB i Aweb
Ogólnie z pegaza jestem zadowolony. Sprzęt ma parę wad ale nie są one
uciążliwe.
Posiada on jeszcze jedną przewagę nad innymi kompami
amipodobnymi
STOSUNEK MOŻLIWOŚCI DO CENY
- z mp3 nie ma żadnego problemu
- z Yamem też nie ma żadnych przypałów ani razu mi się nie zwiesił
- Stos tcp/ip - maiami działa całkiem prawidłowo
- Z instalerem mosa to se poradziłem z marszu mimo że wcześniej z
kompami amigowymi doczynia nie miałem
- a używanie flopki powinno być prawem zabronione
- Vojo faktycznie się krzaczy ale to pikuś jest jeszcze IB i Aweb
Ogólnie z pegaza jestem zadowolony. Sprzęt ma parę wad ale nie są one
uciążliwe.
Posiada on jeszcze jedną przewagę nad innymi kompami
amipodobnymi
STOSUNEK MOŻLIWOŚCI DO CENY
18.06.2004 01:16
[#24]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Tomek (Kaczus), post #21
Oczywiście masz jak najbardziej rację. Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości zagadnienia. Ale przyznasz Sam, że wszyscy wiedzieć powinni, że niema żadnych problemów z MP3 (kaya też) i z YAM'em. Stosy tcp/ip działają prawidłowo przynajmniej miami. Instalacja MOS'a przebiega prawidłow, bez problemów i jest prosta jak konstrukcja cepa. Każdy też wie że Voyager'a raczej nie należy używać wogóle bez względu na platformę (sugeruje IB2 bardzo zacny program).
Natomiast ziemniaki mi w piwnicy gniją i nóż się w kieszeni otwiera jak czytam taką radosną twórczość.
Pegaz ma oczywiście kilka problemów, ale nie wymyślajmy nieistniejących.
Natomiast ziemniaki mi w piwnicy gniją i nóż się w kieszeni otwiera jak czytam taką radosną twórczość.
Pegaz ma oczywiście kilka problemów, ale nie wymyślajmy nieistniejących.
18.06.2004 08:17
[#25]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Goramo, post #24
Tutaj nikt nie wymysla... to ze tyle rzeczy dziala dobrze chyba wszyscy wiedza... Mogli przeczytac, badz tez przekonac sie namacalnie na jednym z wielu pokazow, chodzi o to by zdac sobie sprawe rowniez z niedociagniec i nie po to by jatrzyc, napisalem zreszta w innym miejscu:
http://www.ppa.ltd.pl/forum_ppa/read.php?f=4&i=1271&t=1260miedzy innymi, dlaczego dobrze o tym mowic... Zreszta zauwaz, ze wiele osob przez polityke "wszystko jest ok, wszystko chodzi cacy" nie maja zaufania do ludzi zwiazanych z OS4, dlaczego? przyczyn jest wiele, z jednej strony brak checi pokazania dzialajacego sprzetu i systemu po za grono wtajemniczonych po drugie wmawianie wszystkim, ze problemow nie ma nawet tam gdzie sa... ten watek dotyczy problemow, wiec sie o nich pisze, mozna zalozyc inny, w ktorym bedziemy pisac, co nam sie podoba, co dziala wedlug nas wysmienicie itd, ale to na inny watek... To, ze np problem z drukowaniem mozna obejsc np uzywajac PageStreama, nie oznacza, ze problemu nie ma... to samo tyczy sie voyagera i innych rzeczy wymienionych... Zrozum, ze nie jest ten watek po to by pegaza, czy mosa mieszac z blotem, tylko wypisac to co nam przeszkadza w pracy, zeby napisac, gdzie widzimy niedopracowania itp... Czy to w czyms pomoze, nie wiem, ale nie powinno zaszkodzic....
18.06.2004 09:20
[#27]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #8
Amigowców. Kiedyś za tych "lepszych" czasów w Bydgoszczy, o ile pamićć mnie nie myli...raz w miesiącu w sobotć o godzinie 11 spotykali sić Amigowcy. Już niedługo takie spotkanie zorganizujć w Bydgoszczy
Gdybyś zabrał nato spotkanie swojego Pegasosa, a ja swoją AmigaONE, to mogłoby być jendno z ciekawszych spotkań amigowców w Polsce.
Wreszcie doszłoby do "konfrontacji", na którą tak bardzo ostrzyli sobie niektórzy zćby w Łodzi.
Gdybyś zabrał nato spotkanie swojego Pegasosa, a ja swoją AmigaONE, to mogłoby być jendno z ciekawszych spotkań amigowców w Polsce.
Wreszcie doszłoby do "konfrontacji", na którą tak bardzo ostrzyli sobie niektórzy zćby w Łodzi.
18.06.2004 09:24
[#28]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Marcin, post #1
Wierzć, że przy odrobinie ciepłych słów w kierunku Amigowców posiadający A1+OS4 zechcą opisać wrażenia z użytkowania A1/OS4 np na PPA.
Pierwsze wrażenia z użytkowania OS4.0 Pre-release, już nadesłałem do PPA. Niestety ze wzglćdów "politycznych", najprawdopodobniej nie zostaną opublikowane. No przynajmniej nie na PPA.
Pierwsze wrażenia z użytkowania OS4.0 Pre-release, już nadesłałem do PPA. Niestety ze wzglćdów "politycznych", najprawdopodobniej nie zostaną opublikowane. No przynajmniej nie na PPA.
18.06.2004 10:57
[#29]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Mufa, post #28
Witam,
czy zechciałbyś podzielić się z nami wrażeniami z użytkowania prerelease OS4? Jesteś jednym z nielicznych którzy mogliby to zrobić.
Napisz co w OS4 jest wspaniałe, co tobie osobiście się podoba, co niepodoba, co jest skopane a co ma być jeszcze zrobione a nie jest.
Jakie widzisz zalety, a jakie wady.
Tutaj jest trochę zainteresowanych (mimo że to forum MOSa).
Naprawdę - bez ironii, ludzie którzy na siebie plują nie są godni nosić miana człowieka. Porozmawiajmy /elektronicznie/.
czy zechciałbyś podzielić się z nami wrażeniami z użytkowania prerelease OS4? Jesteś jednym z nielicznych którzy mogliby to zrobić.
Napisz co w OS4 jest wspaniałe, co tobie osobiście się podoba, co niepodoba, co jest skopane a co ma być jeszcze zrobione a nie jest.
Jakie widzisz zalety, a jakie wady.
Tutaj jest trochę zainteresowanych (mimo że to forum MOSa).
Naprawdę - bez ironii, ludzie którzy na siebie plują nie są godni nosić miana człowieka. Porozmawiajmy /elektronicznie/.
18.06.2004 11:22
[#30]
Re: Oczym wszyscy wiedzieć powinni.
@Mufa, post #28
Stosowny artykuł się ukaże, wiesz dobrze, że 'pracowaliśmy' nad tym aby był jak najlepszy i obiektywny, mi osobiście jak pisałem nic nie przeszkadza, ale ja w przeciwieństwie do wielu innych mam na myśli wspólne dobro. Sam zresztą zobaczysz co się będzie działo i jakie to będzie związane z samym AOS4.
Życzę smacznego.
Życzę smacznego.