12.04.2007 10:17
[#31]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@Korni, post #21
Jak juz mowilem to byl taki zart Korni.
@kiv_master
co do empirycznosci to kazdy wie co i jak.boing ball mnie sie nigdy nie kojarzyl z amiga.amiguje od 1996 roku.
w temacie klasyka.aktulanie mam pieca i zapuscilem sobie uae z pakietem afaos.powiem szczerze ze nawet taki polatany os3.9 nie ma funkcjonalnosci mosa,na mnie dziala odpychajaco.uae to zadna przyjemnosc
@kiv_master
co do empirycznosci to kazdy wie co i jak.boing ball mnie sie nigdy nie kojarzyl z amiga.amiguje od 1996 roku.
w temacie klasyka.aktulanie mam pieca i zapuscilem sobie uae z pakietem afaos.powiem szczerze ze nawet taki polatany os3.9 nie ma funkcjonalnosci mosa,na mnie dziala odpychajaco.uae to zadna przyjemnosc
12.04.2007 12:19
[#35]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@MinisterQ, post #33
No właśnie tak czytając od pewnego czasu posty, mam wrażenie, że tzw. "Prawdziwi Amigowcy" tak walczą z Pegasosem, że wolą polecić PeCeta z emulacją przypisując mu "poprawność amigową". Dziwne to.
Owszem Pegasos nie jest produkowany przez firmę z prawami do nazwy Amiga. Ale proszę sobie przypomnieć jak powstało Draco. To też był klon, a nikt tego nie potępiał. Wręcz przeciwnie wszyscy cieszyli się, że Amiga motywuje do rozwoju innych komputerów powstałych na jej bazie i powiększa rodzinę. Ponadto powodowało to zwiekszenie asortymentu amigowego.
Wiem, że wielu Amigowców jest młodych i nie pamięta takich rzeczy, ale niech poczytają archiwalne numery Magazynu Amiga (są do zdobycia np. na Allegro), albo niech popytają, jak to drzewiej bywało.
Owszem Pegasos nie jest produkowany przez firmę z prawami do nazwy Amiga. Ale proszę sobie przypomnieć jak powstało Draco. To też był klon, a nikt tego nie potępiał. Wręcz przeciwnie wszyscy cieszyli się, że Amiga motywuje do rozwoju innych komputerów powstałych na jej bazie i powiększa rodzinę. Ponadto powodowało to zwiekszenie asortymentu amigowego.
Wiem, że wielu Amigowców jest młodych i nie pamięta takich rzeczy, ale niech poczytają archiwalne numery Magazynu Amiga (są do zdobycia np. na Allegro), albo niech popytają, jak to drzewiej bywało.
12.04.2007 20:13
[#41]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@Kiv_Master, post #39
Nie pozbyłem się, tylko oddałem dzierżawiony (wypożyczony) sprzęt. Nigdy nie byłem właścicielem Pegaza.
Odnośnie xp - pewnie że przewyższa mosa stabilnością i funkcjonalnością. OS4, OS3, arosa, amithlona i wszystko co z tym związane również, tylko co z tego? Moje podejście do sprawy można uzasadnić praktycznie - winuae + amidevcpp to bardzo dobre środowisko developerskie. Do normalnego używania OS3 winuae sobie jednak osobiście nie wyobrażam - to po prostu bez sensu, w sytuacji gdy pod spodem jest inny system z przysłowiowym tysiącem natywnych aplikacji. Natomiast Amithlon jest zbyt ograniczony pod kątem obsługiwanego sprzętu, i znacznie bardziej niestabilny od winuae by go brać poważnie pod uwagę.
Odnośnie xp - pewnie że przewyższa mosa stabilnością i funkcjonalnością. OS4, OS3, arosa, amithlona i wszystko co z tym związane również, tylko co z tego? Moje podejście do sprawy można uzasadnić praktycznie - winuae + amidevcpp to bardzo dobre środowisko developerskie. Do normalnego używania OS3 winuae sobie jednak osobiście nie wyobrażam - to po prostu bez sensu, w sytuacji gdy pod spodem jest inny system z przysłowiowym tysiącem natywnych aplikacji. Natomiast Amithlon jest zbyt ograniczony pod kątem obsługiwanego sprzętu, i znacznie bardziej niestabilny od winuae by go brać poważnie pod uwagę.
12.04.2007 20:16
[#42]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@AmiChris, post #37
Oryginalny czyli jaki 1.x, 2.x, 3.x ? Pytam bo AOS4.0 też jest oryginalny. Stare AOSy nie działają na nowych Amigach z bardzo prostego powodu są pisane pod 68k, a jak zapewne wiesz w nowych Amigach nie ma tego procesora. Za to odwrotna sytuacja jest jak najbardziej możliwa, jeśli "stare" Amigi spełnią wymagania AOS4 (PPC, pamięć) to można na nich go odpalić. 
12.04.2007 20:26
[#45]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@Kiv_Master, post #40
Czyli "amigowość" zależy od naklejki....
To nic że Pegaz i Morphos zostały stworzone przez ludzi od lat zajmującymi się amigami. To nic, że API Morphosa jest nadzbiorem API OS3.1, to nic, że korzysta z amigowego CGX, uzywa amigowego RDB, umożliwa poprawne działanie większości programów dla OS3 oferując im swoje natywne API...
Taaaaak, oczywiście Morphos jest nieamigowy.
Nie jest Pegaz plus MOS Amigą... to prawda. I zresztą całe szczęście, bo gdyby był, to by nam pewnie kazali zapłacić ze 3x tyle co Pegaz kosztował.
Ale oczywiściePegaz jest nieamigowy, w odróżnieniu od WinXP z Firefoksem, bo to już prawie Amiga. Zwłaszcza jeżeli użytkownik jest Jedynie Prawdziwym Licencjonowanym Amipatryjotą
To nic że Pegaz i Morphos zostały stworzone przez ludzi od lat zajmującymi się amigami. To nic, że API Morphosa jest nadzbiorem API OS3.1, to nic, że korzysta z amigowego CGX, uzywa amigowego RDB, umożliwa poprawne działanie większości programów dla OS3 oferując im swoje natywne API...
Taaaaak, oczywiście Morphos jest nieamigowy.
Nie jest Pegaz plus MOS Amigą... to prawda. I zresztą całe szczęście, bo gdyby był, to by nam pewnie kazali zapłacić ze 3x tyle co Pegaz kosztował.
Ale oczywiściePegaz jest nieamigowy, w odróżnieniu od WinXP z Firefoksem, bo to już prawie Amiga. Zwłaszcza jeżeli użytkownik jest Jedynie Prawdziwym Licencjonowanym Amipatryjotą
12.04.2007 20:39
[#49]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@wali7, post #45
"Ale oczywiście Pegaz jest nieamigowy, w odróżnieniu od WinXP z Firefoksem, bo to już prawie Amiga. Zwłaszcza jeżeli użytkownik jest Jedynie Prawdziwym Licencjonowanym Amipatryjotą"
Ależ Pegaz jest tak samo nieamigowy jak PC, przecież nie posiada licencji AmigaINC, co więcej na obydwu maszynach możesz emulować w pełni legalny AmigaOS, dzięki czemu masz niebywałą okazję stać się użytkownikiem AmigaOS.
Dodam jeszcze, że na PC możesz uruchomić natywnie Amiga Resreach Operating System, czyli na nielicencjonowanym sprzęcie masz licencjonowany system.
Ostatnia modyfikacja: 12.04.07 20:56
Ależ Pegaz jest tak samo nieamigowy jak PC, przecież nie posiada licencji AmigaINC, co więcej na obydwu maszynach możesz emulować w pełni legalny AmigaOS, dzięki czemu masz niebywałą okazję stać się użytkownikiem AmigaOS.
Dodam jeszcze, że na PC możesz uruchomić natywnie Amiga Resreach Operating System, czyli na nielicencjonowanym sprzęcie masz licencjonowany system.
Ostatnia modyfikacja: 12.04.07 20:56
12.04.2007 20:54
[#50]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@Korni, post #49
Mam jeszcze A500 i A1200 - one też są nieamigowe, bo jakoś w przypadku żadnej nie natknąłem się na licencje, czy jakiekolwiek teskty o "Amiga.inc" (co to ta "Amiga.inc"? co produkują? nawozy sztuczne, bieliznę, a może sery pleśniowe?)
Jakoś nigdy nie pociągała mnie w Amidze "legalność" (chociaż przyznam, że moje były legalne). Cenię szybką reakcję systemu, sporą konfigurowalność, względnie łatwą naprawę systemu, plus takie genialne "perełki" AmigaOS jak locale, czy rewelacyjne API. Jakoś naklejki w tym nie ma. A wszystko to mam w Morphosie. Jeżeli w przyszłości AmigaOS4 (czy jakikolwiek wyższy) będzie oferował więcej od Morphosa i będzie w moim zasięgu (również finansowym) fajny sprzęt pod to, to poważnie rozważę przesiadkę.
Jednak obecnie, "legalny AmigaOS" (od 1.x do 4.0) nie oferuje ŻADNEGO atutu w stosunku do Morphosa 1.4.5 (a to co pokaże MOS1.5 ma spowodować opad szczeny u wielu :) .
Jakoś nigdy nie pociągała mnie w Amidze "legalność" (chociaż przyznam, że moje były legalne). Cenię szybką reakcję systemu, sporą konfigurowalność, względnie łatwą naprawę systemu, plus takie genialne "perełki" AmigaOS jak locale, czy rewelacyjne API. Jakoś naklejki w tym nie ma. A wszystko to mam w Morphosie. Jeżeli w przyszłości AmigaOS4 (czy jakikolwiek wyższy) będzie oferował więcej od Morphosa i będzie w moim zasięgu (również finansowym) fajny sprzęt pod to, to poważnie rozważę przesiadkę.
Jednak obecnie, "legalny AmigaOS" (od 1.x do 4.0) nie oferuje ŻADNEGO atutu w stosunku do Morphosa 1.4.5 (a to co pokaże MOS1.5 ma spowodować opad szczeny u wielu :) .
12.04.2007 21:00
[#52]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@wali7, post #45
Naklejka to sprawa można powiedzieć powierzchniowa, wszystko sprowadza się do licencji, pozwoleń, praw autorskich, intelektualnych, przestańcie ciągle mówić o tej nieszczęsnej naklejce.
Ciekawe jest, że jeśli chodzi o jakieś kilkunastoletnie amigowe gry/programy to wszyscy przejmujecie się na PPA prawami autorskimi, jakaż to radość jeśli jakiś właściciel praw udostępni Wam starą grę z siwą brodą za free, podobnie z ROMem Amigi, "wszyscy" przejmują się aby mapując ROM do pamięci, albo używając go pod emulatorem mieć oryginalną kość bo przecież "ściągnąć ROM Amigi bez jego fizycznego posiadania to takie nielegalne".
Natomiast jeśli chodzi o prawa/licencję do nazwy kultowego przecież komputera, prawa/licencję do systemu AOS i to nie tylko nazwy, ale jego całej filozofi działania, architektury, konstrukcji, które to zostały przecież żywcem, bez jakiegokolwiek pozwolenia zerżnięte na potrzeby mosa - mówicie, że wszystko jest ok, że to tylko sprawa "głupiej" Waszym zdaniem naklejki i tylko do niej wszystko sprowadzacie. Jest to szczyt hipokryzji!
Ciekawe jest, że jeśli chodzi o jakieś kilkunastoletnie amigowe gry/programy to wszyscy przejmujecie się na PPA prawami autorskimi, jakaż to radość jeśli jakiś właściciel praw udostępni Wam starą grę z siwą brodą za free, podobnie z ROMem Amigi, "wszyscy" przejmują się aby mapując ROM do pamięci, albo używając go pod emulatorem mieć oryginalną kość bo przecież "ściągnąć ROM Amigi bez jego fizycznego posiadania to takie nielegalne".
Natomiast jeśli chodzi o prawa/licencję do nazwy kultowego przecież komputera, prawa/licencję do systemu AOS i to nie tylko nazwy, ale jego całej filozofi działania, architektury, konstrukcji, które to zostały przecież żywcem, bez jakiegokolwiek pozwolenia zerżnięte na potrzeby mosa - mówicie, że wszystko jest ok, że to tylko sprawa "głupiej" Waszym zdaniem naklejki i tylko do niej wszystko sprowadzacie. Jest to szczyt hipokryzji!
12.04.2007 21:01
[#53]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@wali7, post #50
"Mam jeszcze A500 i A1200 - one też są nieamigowe, bo jakoś w przypadku żadnej nie natknąłem się na licencje, czy jakiekolwiek teskty o "Amiga.inc" (co to ta "Amiga.inc"? co produkują? nawozy sztuczne, bieliznę, a może sery pleśniowe?)"
To jest już przesada bo licencje przechodziły z ręki do ręki. Ja osobiście życzę bankrutctwa firmie AmigaINC. Wtedy licencja przeszłaby do Hyperionu i sytuacja byłaby jaśniejsza.
To jest już przesada bo licencje przechodziły z ręki do ręki. Ja osobiście życzę bankrutctwa firmie AmigaINC. Wtedy licencja przeszłaby do Hyperionu i sytuacja byłaby jaśniejsza.
12.04.2007 21:06
[#56]
Re: bplan Pegasos, Efika, ...
@Kiv_Master, post #52
Ja tylko śpieszę donieść nieświadomemu koledze, że podobne oskarżenia można ciskać też w kierunku arosa (który miał swojego czasu być AmigaOSem4, taki mały szczegół), oczywiście bezpodstawne, dopóki nie przytoczy kolega szanowny odpowiednich linijek z owej licencji, (tudzież o zgozo! patentu 
) które to mówią na temat tych wszystkich wymienionych przez kolegę rzeczy.
Jeśli twórcy mosa/arosa w tak rażący sposób naruszają prawa AINC, to gdzie te procesy, hordy krwiożerczych prawników, którzy w sytuacji z góry przecież przesądzonego na korzyść AINC procesu powinni do nich walić drzwiami i oknami?
No gdzie, pytam uprzejmie? ;)
) które to mówią na temat tych wszystkich wymienionych przez kolegę rzeczy.Jeśli twórcy mosa/arosa w tak rażący sposób naruszają prawa AINC, to gdzie te procesy, hordy krwiożerczych prawników, którzy w sytuacji z góry przecież przesądzonego na korzyść AINC procesu powinni do nich walić drzwiami i oknami?
No gdzie, pytam uprzejmie? ;)
