@selur,
post #28
Czy jest to odpowiedź na mój komentarz (tak jak wskazywałby numerek na górze)?
Pisałem o Amithlonie i UAE i o tym, że jak stwierdził przedmówca, UAE jest dużo bardziej popularny od Amithlona (i dlaczego tak jest).
To oczywiste, że Pegaz jest droższy od takiego peceta i klasyka.
Prawdą jest też, że Quake 3 wyciąga tyle a tyle klatek (choć dla mnie to wyznacznik żaden, bo jakiś czas temu chyba już zupełnie przestałem rozumieć do czego służy gra komputerowa) mniej niż ten tak zwany piec.
Ludzie kupują to, co chcą kupować. Jeżeli zależy komuś na tańszym rozwiązaniu, gdzie można pograć w Quake 3 z ilomaśtam zmieniającymi się scenami na ekranie w jednej sekundzie czasu i na "olbrzymiej bazie softu", to kupują np. to, co wymieniłeś.
Jak człowiek chce używać czegoś "pod Morphosy i inne" to kupuje np. Pegaza.
Podobnie jest np. gdy ktoś przypadkowo znajdzie perfumy o bardzo specyficznym zapachu, który naprawdę mu się spodobał i będzie chciał je kupić, mimo iż są droższe od innych, które są bardziej popularne, według 99% populacji pachną lepiej i przy zakupie dostaje się osiemnaście flakoników gratis.
Zupełnie nic nie widzę w tym dziwnego i stosownego nawet do tematycznego rozwijania.