23.03.2005 23:39
[#61]
Re: Odejście od PC.......
@Denver, post #60
Po prostu chcialem zwrocic malin666'owi (jak to sie odmienia?) ze zrzucanie winy na Elfow, Wozakow oraz PC za kazdy BSOD jest niepowazne. Sam pisze ze ma jakas historyczna Cele na pewnie jeszcze bardziej historycznej plycie glownej a to wszystko chodzi na zasilaczu za 30 zl oraz Windowsie 95/98/Me.
Wszystko zalezy od pozdespolow i ich jakosci. Jak sie kupi np. w/w ESCa to stawia sie na niska cene i nie mozna miec pretensji o niekompatybilnosc, niebieskie ekrany i cuda-niewidy, jak sie kupic cos firmowego to daje slowo ze BSOD bedzie goscic na ekranie raz na kilka lat albo i rzadziej lub w ogole jak u mnie (nie zebym sie chwalil jaki mam sprzet bo nie jest to jakas trendy rakieta ale fakt jest faktem ze wszystko jest na markowych podzespolach oprocz klawiatury ktora zaczyna sie sypac co jest zerowym zaskoczeniem).
Wszystko zalezy od pozdespolow i ich jakosci. Jak sie kupi np. w/w ESCa to stawia sie na niska cene i nie mozna miec pretensji o niekompatybilnosc, niebieskie ekrany i cuda-niewidy, jak sie kupic cos firmowego to daje slowo ze BSOD bedzie goscic na ekranie raz na kilka lat albo i rzadziej lub w ogole jak u mnie (nie zebym sie chwalil jaki mam sprzet bo nie jest to jakas trendy rakieta ale fakt jest faktem ze wszystko jest na markowych podzespolach oprocz klawiatury ktora zaczyna sie sypac co jest zerowym zaskoczeniem).
24.03.2005 09:40
[#63]
Re: Odejście od PC.......
@Poke, post #61
Dobra a teraz was zdziwie: Płyta główna Asus na chipsecie i440bx, pamićć 256mb 133 mhz Kingston,Asus GeForce 4 Ti 4200 128 mb,Sound Blaster Live, Dysk Seagate 80 GB, Celeron 433. Procesor co prawda historyczny ale podzespoly mają raczej dobrą jakość :D Mam winde 98 i xp. Formaty co dwa tygodnie :D. Po prostu Winda to syf niemiłosierny i tu nie ma o czym gadać. Bez formatów co 2 tygodnie nie idzie na tym normalnie pracować. Po za tym sprzćt wywala co jakiś czas błćdy które nie mają najmniejszego sensu.
pzdr
pzdr
24.03.2005 09:57
[#65]
Re: Odejście od PC.......
@malin666, post #63
Formaty co dwa tygodnie
Na XP zainstaluj tylko niezbedne oprogramowanie uzytkowe i porzadnego firewalla. I w zadnym wypdku nic juz nie instaluj. Wtedy pociagnie dlugo. Instaluj co popadanie na Win98 (gry i oprogramowanie ktore testujesz. Niestety Win nigdy sobie nie radzil z duza iloscia zaintalowanego softu i chyba dlugo jeszcze ni bedzie potrafil...No moze przy prockach 8 GHz i super szybkich niewymyslonych jeszcze HD
Na XP zainstaluj tylko niezbedne oprogramowanie uzytkowe i porzadnego firewalla. I w zadnym wypdku nic juz nie instaluj. Wtedy pociagnie dlugo. Instaluj co popadanie na Win98 (gry i oprogramowanie ktore testujesz. Niestety Win nigdy sobie nie radzil z duza iloscia zaintalowanego softu i chyba dlugo jeszcze ni bedzie potrafil...No moze przy prockach 8 GHz i super szybkich niewymyslonych jeszcze HD
24.03.2005 10:35
[#66]
Re: Odejście od PC.......
@malin666, post #63
Po prostu Winda to syf niemiłosierny i tu nie ma o czym gadać. Bez formatów co 2 tygodnie nie idzie na tym normalnie pracować.
No popatrz. A u mnie tylko reboot co miesiac (czasem z przyczyn ode mnie niezaleznych (nie mam UPS'a), czasem z powodu instalacji jakiejs latki). Jaki uzytkownik taki system
No popatrz. A u mnie tylko reboot co miesiac (czasem z przyczyn ode mnie niezaleznych (nie mam UPS'a), czasem z powodu instalacji jakiejs latki). Jaki uzytkownik taki system
24.03.2005 11:30
[#69]
Re: Odejście od PC.......
@Poke, post #68
A ile zainstalowales programów?? Chyba z 5. Kiedyś jak jeszcze nie umialem robić reinstalek miałem Winde 98 chyba ze 2 lata. W ostatnich dniach tej instalki system ladował sie dobre 2-3minuty a teraz około 40 sekund. Wielcy Amigowcy bronią Windy :D Wy chyba naprawde nie używaliście tego syfu dłużej niż góra 2 miesiące , bez obrazy.
pzdr
Kiedyś jak jeszcze nie umialem robić reinstalek miałem Winde 98 chyba ze 2 lata. W ostatnich dniach tej instalki system ladował sie dobre 2-3minuty a teraz około 40 sekund. Wielcy Amigowcy bronią Windy :D Wy chyba naprawde nie używaliście tego syfu dłużej niż góra 2 miesiące , bez obrazy.pzdr
- zboczenie zawodowe. Nie moge sie oprzec zeby nie przetestowac najnowszego softu. 24.03.2005 11:58
[#73]
Re: Odejście od PC.......
@malin666, post #69
A ile zainstalowales programów?? Chyba z 5.
U mnie jest dosc sporo. I wszystko dziala.
Wielcy Amigowcy bronią Windy :D Wy chyba naprawde nie używaliście tego syfu dłużej niż góra 2 miesiące , bez obrazy.
Wielu sposrod nas, Wielkich (wg. Ciebie) Amigowcow uzywa windowsow w roznych postaciach od bardzo bardzo dawna. Wiec przystopuj troszke z rulezujacymi komentarzami.
PS. Dorosnij, dziecko...
24.03.2005 12:10
[#74]
Re: Odejście od PC.......
@Poke, post #72
Gdy sie kupuje nowego procka to sić robi reinstalke.....Chyba że przez 5 lat masz Athlona 2 Ghz :D :D :D. Jak masz jedną, tą sama Winde przez 5 lat to chyba musisz sie co chwile bawić w defragmentator albo inne pierdoły....Chociaż przy takim procesorze :D. Gdybym chciał to też mógłbym mieć jedną Winde przez 5 lat. Tylko nie mam czasu na zabawy w "oczyszczanie" systemu. Reinstalka to szybsze i dające wićksze efekty rozwiązanie. Chyba że uważasz iż Wind jest lepszy od AmigaOs
pzdr
pzdr
24.03.2005 12:22
[#75]
Re: Odejście od PC.......
@Poke, post #70
A ja jakoś ci jednak nie wierze
Ale jeżeli nawet udało Ci się mieć jedną windę
przez pięć lat to chyba 98, albo nawet 95
Jeżeli tak potrzebujesz instalować nowy soft to pewnie zaistalowałeś
sobie milenium, a to już są cztery lata, albo XP.
No i oczywiście najnowsze wiruchy
ps wirusy zawsze są nowsze od antywirusów
Ale jeżeli nawet udało Ci się mieć jedną windę
przez pięć lat to chyba 98, albo nawet 95
Jeżeli tak potrzebujesz instalować nowy soft to pewnie zaistalowałeś
sobie milenium, a to już są cztery lata, albo XP.
No i oczywiście najnowsze wiruchy
ps wirusy zawsze są nowsze od antywirusów
24.03.2005 12:34
[#78]
Re: Odejście od PC.......
@malin666, post #74
Gdy sie kupuje nowego procka to się robi reinstalke.....
Bzdura. Reinstalka potrzebna jest ewentualnie jak wymienia się płytę główną, a to i też nie zawsze.
to chyba musisz sie co chwile bawić w defragmentator
Defragmentator nie przedłuża żywotności windy. Defragmentację wystarczy robić raz na tydzień.
Dajcie sobie spokój, co?
Bzdura. Reinstalka potrzebna jest ewentualnie jak wymienia się płytę główną, a to i też nie zawsze.
to chyba musisz sie co chwile bawić w defragmentator
Defragmentator nie przedłuża żywotności windy. Defragmentację wystarczy robić raz na tydzień.
Dajcie sobie spokój, co?
24.03.2005 12:59
[#81]
Re: Odejście od PC.......
@Poke, post #80
Dobra ja już sie nie wypowiadam na ten temat bo i tak mnie sprowadzisz do poziomu lamy itp. Daje sobie spokój bo i tak ostatnie słowo bedzie należało do Ciebie i ja zawsze bede najgorszy. Odchodze w pokoju 
z kilkoma jajami rzuconymi w moją stronć i paroma pomidorami na pysku. ;)
z kilkoma jajami rzuconymi w moją stronć i paroma pomidorami na pysku. ;)24.03.2005 13:18
[#82]
Re: Odejście od PC.......
@szuler, post #73
Bij sie laciem ja mam amige od zawsze a zaczynalem od A2000D mialem peceta w czasach jak PIII/500 rules jak to powiadaja pecetowcy i mialem go moze gora trzy tygnie i co teraz mam amige i nic wiecej.
Przynajmniej nie mow za kogos ze ma pece blache w domu ja nie mam i nie bede mial moze moja amige wymienie najwyzej na AmigaONE a i tak mam dalej ja rozbudowywac.
P.S. kolega chyba jest swiatomy tego co robi ze wymienia klona na amige i jeszcze jedno co jest takiego dziecinego w posiadaniu amigi do mnie jak przychodza znajomi to im sie amiga podoba no moze tylko trzem osoba sie nie podoba syfiate kloniarze.
Przynajmniej nie mow za kogos ze ma pece blache w domu ja nie mam i nie bede mial moze moja amige wymienie najwyzej na AmigaONE a i tak mam dalej ja rozbudowywac.
P.S. kolega chyba jest swiatomy tego co robi ze wymienia klona na amige i jeszcze jedno co jest takiego dziecinego w posiadaniu amigi do mnie jak przychodza znajomi to im sie amiga podoba no moze tylko trzem osoba sie nie podoba syfiate kloniarze.
24.03.2005 13:33
[#86]
Re: Odejście od PC.......
@Denver, post #82
Przynajmniej nie mow za kogos ze ma pece blache w domu ja nie mam i nie bede mial moze moja amige wymienie najwyzej na AmigaONE a i tak mam dalej ja rozbudowywac.
Urazona amigowa duma? Wielu amigowcow uzywa PC bo musi lub chce i nie placza. Poza tym napisalem "Wielu sposrod nas", a nie "wszyscy" - zauwaz te subtelna roznice. Jesli ty PC nie uzywasz to twoja sprawa.
jeszcze jedno co jest takiego dziecinego w posiadaniu amigi
1. Uzywaj znakow inerpunkcyjnych.
2. Nie ma nic dziecinnego w posiadaniu Amigi. Dziecinne jest zachowanie owego "malin666". Dlatego powiedzialem "Dorosnij, dziecko..."
PS. Poprawna interpretacja czytanego tekstu naprawde nie jest taka trudna...
Urazona amigowa duma? Wielu amigowcow uzywa PC bo musi lub chce i nie placza. Poza tym napisalem "Wielu sposrod nas", a nie "wszyscy" - zauwaz te subtelna roznice. Jesli ty PC nie uzywasz to twoja sprawa.
jeszcze jedno co jest takiego dziecinego w posiadaniu amigi
1. Uzywaj znakow inerpunkcyjnych.
2. Nie ma nic dziecinnego w posiadaniu Amigi. Dziecinne jest zachowanie owego "malin666". Dlatego powiedzialem "Dorosnij, dziecko..."
PS. Poprawna interpretacja czytanego tekstu naprawde nie jest taka trudna...