@lons, post #1
@michalmarek77, post #3
@Benedykt Dziubałtowski, post #4
@Benedykt Dziubałtowski, post #4
@adam_mierzwa, post #10
Uważasz, że obecne konsole są niewystarczająco multimedialne, żeby trzeba było na nich stawiać jakiegoś desktopowego OSa i instalować kolejne aplikacje?
Żaden szanujący sie producent konsol nie dopuści do uruchamiania kodu homebrew na swoim urządzeniu.
Swoja drogą fajną przyszłośc sobie wymażyłeś. Konsola na której oprócz gry napierniczają w tle jakieś śmieszne, czasem źle napisane przez jakiegoś programistę domowego aplikacje. U mnie sie wysypuje coś bez przerwy, u kolegi gra chodzi wolniej, bo ma pierdoły poinstalowane, o kogos innego coś się gryzie.
Zdecydowanie jestem zwolennikiem zamkniętej architektury, żadnego kodu homebrew, i takiej samej konfiguracji sprzętowej (i programowej) u każdego użytkownika na platformie. Wtedy producent wie na co pisze i jak gra będzie działać na sprzęcie każdego użytkownika.
@michalmarek77, post #5
Nie czuję się skarcony.
Nie potrzebuję takich aplikacji na konsoli. A filmy mogę oglądać z napisami. DVD/BLU-RAY maja taka opcję...
Po co miałbym kupowac konsolę za 1.5k dla homebrew, skoro mogę to mieć na sprzecie za 300PLN?
Skoro nie wiem o czym piszę, a wcześniej napisałeś że ludzie którzy mysla tak jak ja, gadają od rzeczy, to w sumie nie wiem czy chce mi się dyskutować dalej, bo i po co przedstawiac swoje racje komuś kto uważa, że bredzę?
Tak, tak. A system notyfikacji o obecnych online znajomych, dostęp do aplikacji PSStore z poziomu gry, czy zapraszanie do sesji z wykorzystaniem "poczty" systemowej działają automagicznie. O kontroli i ustawieniach peryferiów za które również odpowiada system nie wspomnę.
No popatrz się. W każdym z moich laptopów mogłem dołożyć chociażby RAM. To już wystarczy, żeby istnieli userzy o różnych konfiguracjach.
@lons, post #1
@Duracel, post #13
@lons, post #1
@michalmarek77, post #3
"Microshit to zlo konieczne, ktore wiekszosc uzywa na zasadzie "nie chcem ale muszem", bo niestety ale MS dysponuje milionami $$ na promowanie tego gowna na calym swiecie."
a jezeli uzywaja Windows, to nie z powodu "wspanialosci" tego systemu, tylko z miliona innych niezaleznych od Windowsa powodow.
Gadgi w stylu - mikroshit i inne - są żałosne .Nie widziałem drugiego tak intuicyjnego i prostego w użyciu systemu. Wkładam jakiekolwiek urządzenie i .. je mam. Żadnej zabawy ze sterownikami, szukania po różnych forach jak to uruchomić, żadnego kompilowania jądra aby coś tam zadziałało itd. Owszem można się przyczepić, ze to lub tamto mogli zmienić, ale... pokaż mi system idealny
@XoR, post #25
a neo-amigowe systemy są mentalnie w latach 80 a oprogramowanie i sprzęt takie że YT nie działa nawet...No popatrz, u mnie działa. Przy okazji mógłbyś rozwinąć co to znaczy "są mentalnie w latach 80"? System operacyjny nie ma świadomości, więc słowo "mentalnie" jest tutaj zdecydowanie nie na miejscu.
@krashan_, post #26
@XoR, post #27
@michalmarek77, post #5