@PrzemasIII,
post #93
Wiem, że jego sprawa, ale w ten sposób można ocenić, czy moda na retro rośnie, jest już na maksymalnym poziomie, czy ma tendencje schyłkową. Jeżeli sprzeda, to raczej rośnie, jeżeli nie sprzeda, ale będzie dyskusja na temat tej oferty to jest na maksymalnym możliwym poziomie, jeżeli nie sprzeda i nie będzie dyskusji to mamy tendencję schyłkową. Jeżeli więc ktoś handluje sprzętem retro to powinien go upłynnić, by nie zostać z gratami. Posłużę się cytatem klasyka:
Pomimo tak szorstkich odpowiedzi panna Izabela odetchnęła. Nawet oczy jej nieco pociemniały i straciły połysk nienawiści.
- A gdyby mój ojciec namyśliwszy się chciał odkupić te przedmioty, za jaką cenę odstąpiłby je pan teraz?
- Za jaką kupiłem. Rozumie się z doliczeniem procentu w stosunku... sześć... do ośmiu od sta rocznie...
- I wyrzekłby się pan spodziewanego zysku?... Dlaczegóż to?.. - przerwała mu z pośpiechem.
- Dlatego, proszę pani, że handel opiera się nie na zyskach spodziewanych, ale na ciągłym obrocie gotówki.
- Żegnam pana i... dziękuję za wyjaśnienia - rzekła panna Izabela widząc, że jej towarzyszka już kończy rachunki.
Wokulski ukłonił się i znowu usiadł do swej księgi.

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2013 15:56:56 przez Ender