[#1] Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?
Myślałem, że są pewne granice zdzierstwa, ale 30 dychy za nagranie dyskietek? Kurczę, jak kupiłem a500 i nie miałem skąd wziąć dyskietek od razu zaoferował się kolega z Chełma - nie dość że nagrał, to na wszelki wypadek dał drugie kopie na swoich flopach (pamiętam i dziękuję. Swoją drogą kolega ma ksywę Jenot i pochodzi chyba jeszcze ze "starej gwardii"). Oczywiście dyskietki zwróciłem, ale nie o to chodzi, to jest chyba symptom degeneracji środowiska... ehhh

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2014 21:59:46 przez posylus

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2014 22:04:35 przez posylus
[#2] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

No masakra. W każdym razie, jeśli ktoś z Trójmiasta chce wpaść do mnie coś gratis ponagrywać to zapraszam.
[#3] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@twardy, post #2

Rozumiem zrobić browara przy wesoło tykającej stacji, pogadać ... Cholera niedługo będziemy pierwszym środowiskiem w którym usługi kiedyś uznawane za koleżeńskie nabrały nowego wymiaru - kasowego, tfu.. obym się mylił.
[#4] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Zadziwiające... Osobliwa oferta, jej targetem są lenie patentowane i niedojdy umysłowo ułomne.

Pozdrawiam
Wędrowiec
Ps. Nie sądzę, by cieszyło się to popularnością. Lenie patentowane i niedojdy umysłowe to osoby niezainteresowane Amigą, cechą wyróżniającą Amigowców jest zaradność, kreatywność, samodzielność
[#5] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@Des, post #4

Czterdziestolatek okazyjnie kupił sobie na fali wspomnień komputer z dzieciństwa czyli A500. Okazyjnie, tanio i bez dyskietek, systemowych również. Co zrobi osoba niezależna finansowo ? kupi nagrane dyskietki, kupi kontroler umożliwiający nagranie tych dyskietek na pc (kilkaset złotych), kupi sprzętowy emulator dyskietek czy będzie na jakimś forum prosił o nagranie ?


Pozdrawiam
[#6] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@RadoslawF, post #5

Uważam się za niezależnego finansowo, a kiedy kupiłem pierwszą a500 to już wiedziałem gdzie szukać ludzi równie zakręconych i jeden post wystarczył aby znalazła się dobra dusza. Naprawdę, zobacz co znajdziesz w google gdy wpiszesz "Amiga Polska" i chyba nie trudno tutaj trafić? Nie usprawiedliwiaj próby żerowania na nowych w środowisku, bo posądzę Cię, że to Twoja oferta.

Przypomina mi się sytuację kiedy byłem w za granicą, w kraju "górali" i na pytanie o kierunek do salonu samochodowego otrzymałem informację: "daj szeklę to Ci powiem"... szkoda gadać.

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2014 22:21:58 przez posylus
[#7] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #6

Ogólnie masz rację, ale w cenie są sprawdzone dyskietki DD. To nie jest jakaś duża kwota w tym układzie. W temacie Amigi ten przykład zdzierstwa jest słaby. Są o wiele lepsze przykłady.
[#8] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@adam_mierzwa, post #7

Wiesz, ale wydawało mi się, że kiedyś nagranie flopa to była przysługa, którą wyświadczało się z przyjemnością innemu "pozytywnie zakręconemu". I to właśnie że chodzi o zarobek kilkunastu złotych i to na nowych w środowisku, których powinniśmy chronić niczym ginący gatunek, powoduje u mnie odruchy wymiotne. Mam nadzieję, że nikogo nie obrażam, ale ktoś się chyba pogubił. Przecież dyskietek potrzebuje świerzak podczas pierwszego startu w Amigowaniu, a tutaj zamiast wyciągniętej ręki widzi żałosną próbę mikrowzbogacenia. Jak myślisz co taki człowiek pomyśli o środowisku - czy jest przyjazne i otwarte, czy też zgoła inne?!? Skoro za nagranie wb chce kasę, to strach pytać o pomoc w konfigurowaniu systemu - trzeba szykować ze stówę na godzinę, co?

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2014 22:30:59 przez posylus
[#9] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@Des, post #4

Ciekawe podejście, ale nie każdy z nim musi się zgadzać, gdy okazało się że moja a1k2 nie działa dostałem od kolegi A-500 i jedyne co do niej miałem to kabel rca aby sobie ją podpiąć mono do tv...

No i postanowiłem zdobyć wb, oczywiście nie mam zamiaru nigdzie do nikogo jeździć i poznawać amigowców z okolicy /gdy chodziłem do podstawówki prawie każdy miał amige, teraz nikt z moich znajomych nie używa amigi/ wiec wpadłem na genialny pomysł kupię stacje dyskietek przerobioną od pc /stwierdziłem jeśli ktoś przerabia stacje ma na pewno wb i amige/ no i kupiłem 25 za stacje dyszkę chyba za dwie dyskietki, przesyłka do tego. Nie powiem allegrowicz w porządku, wb działa stacja na zapasie skopiowałem system na wszelki wypadek coś tam po przesyłałem po kablu, jeszcze nie miałem wtedy myszki... Stacja w amidze padła, założyłem drugą padłą po trzech dniach jeszcze porysowała mi dyskietki. Więc co kupiłem sobie płytę główną do amigi 600 i problem z dyskietkami zniknął sam sobie nagrywałem.

Pewnie że trochę zdziera ale na giełdzie PPA też kiedyś było jakieś ogłoszenie "pogotowie ratunkowe" naprawa systemów i coś tam... Czyli wydaje mi się że czasem komuś to może się przydać.
[#10] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Polowanie na czarownice.
Wiadomo, że kumpel kumplowi może nagrać dyskietki za free i jeszcze dać kilka jak ma jakieś sprawne. Ale nie ma co piętnować ludzi na lewo i prawo, bo komuś taka usługa może się przydać, bo np. nie lubi się prosić o coś. Jak będziemy mieć takie podejście i każdego się czepiać, to za jakiś czas nikt nic dla Amigi nie będzie robił (Jens robi drogo, Elbox drze kasę itd.).
Wiadomo cena jest wysoka, ale jak tak uważamy, to nie muszę tego kupić, mamy wolny rynek.
[#11] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

I tak umiera środowisko, hobby itd.
[#12] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@flops, post #10

Jak będziemy mieć takie podejście i każdego się czepiać, to za jakiś czas nikt nic dla Amigi nie będzie robił

A co to jest za robota dla środowiska - zamiast pomocy próba wzbogacania ?!? Przecież o to chodzi, że nawet jak się nieznamy (prawda Jenot?) to proponujemy podobnym sobie pomoc - to jest hobby i środowisko, czy też ja jestem inny?
Porównywanie Jensa, produkującego sprzęt z kolesiem wołającym kasę za nagranie dyskietek to cios przed którym nie mogę się obronić wymiotuje

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2014 22:42:56 przez posylus
[#13] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #8

Nie wiem jak jest z "konfigurowaniem systemu" w amiga-świecie ale w świecie pecetów 100 zł za postawienie systemu nie jest niczym dziwnym (wiem bo robię w podobnej branży i choć takie usługi robimy sporadycznie to znamy cennik konkurencji :P )
Co do meritum - choć sam jestem początkujący pomogłem już innemu "świerzakowi" zarówno w sprawie nagrywania adfów jak i kabla null-modem i przerobieniu stacji dyskietek. Co prawda wygłupił się kupując mi "coś mocniejszego" ale z ręką na sercu - nie chciałem nic poza dyskietkami na wymiane :P Innemu "początkującemu"pomoge w najbliższych tygodniach - także w ramach wolontariatu (lutowanie kabelków rozwija :P )
Sama oferta nie jest "złem wcielonym" - choć z tego co widze raczej nie ma zainteresowania...
[#14] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@flops, post #10

Nie zgodzę się z Tobą. Sama usługa rozumiem ok, ale podejrzewam, że to przyjmie charakter cwaniactwa jakie istnieje przy sprzedaży sprzętu do klasyka. Jak coś wystawiam to oferty za śmieszną kasę, a samemu ten ktoś wystawia za 100-200zł przekraczające dotychczasową wartość rynkową i twierdzi, że spoko, normalne itd. Jeżeli ktoś zarabia na tym, to niech nie nazywa tego hobby, bo to chyba nie to samo. I nie mam na myśli osób, które coś kupią i sprzedadzą sporadycznie, ale mam na myśli sępy, które niestety liczą na znudzenie Amigą itp. i że kupią coś poniżej wartości. Zresztą szkoda gadać, ceny klasyka chyba normalnieją, a ja twierdzę, że UAE to jedyna rozsądna droga przy cenach jakie są teraz. No chyba, że znajdzie się inne niż Amiga ciekawe rzeczy. szeroki uśmiech
[#15] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@Ender, post #11

I tak umiera środowisko, hobby itd.

Niestety masz rację.

A co do kasy za pomoc przy PC, to chybiony przykład. Amiga z założenia to hobby, a PC, cóż to praca - a w każdym razie tak chyba powinno to być
[wyróżniony] [#16] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #15

Dla jednych hobby, ale to nie znaczy, że dla wszystkich. Środowisko umiera, od pierdzielenia o niczym, nie robimy nic, tylko kłócimy się i obrażamy na wzajem (choć jak ktoś jeździ na zloty, to widzi że tam jest inaczej i każdy z każdym przybija piątkę, można liczyć na pomoc w każdej płaszczyźnie).

Jak ja bym chciał napisać kiedyś gierkę i była by fajna, to pewnie chciałbym parę pln za nią (żeby mieć motywację do dalszej pracy - bo to praca z nutą hobby troszkę) i od razu znajdzie się kilka osób, która nazwie mnie sępem. Kurde, nie wiem jak Wy, ale ja swój czas staram się szanować (oprócz pierdzielenia głupot tutaj - strata czasu, ale nie mogę się powstrzymać). Co do PC i instalacji systemów (w ogóle w każdej branży), jak pokażesz że potrafisz i nie weźmiesz kasy, to za raz się pojawi tyle osób, którym trzeba pomóc (oczywiście za free), że człowiek nic nie będzie robił, tylko pomagał (tym bardzo potrzebującym ludziom, którzy jak coś będziesz potrzebował, to Cie odpowiednio skasują).
[#17] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@flops, post #16

Jak ja bym chciał napisać kiedyś gierkę i była by fajna, to pewnie chciałbym parę pln za nią


Ale przecież nikt nie odbiera prawa zarabiania na społeczności poprzez jej wzbogacanie (sprzęt, oprogramownie itp). Ale na Boga, czy tak ciężko nagrać dyskietkę za free? Ilu tych nowych amigowców miałbyś na głowie - jak trafi Ci się jeden na 5 lat to sukces. Ciągle przecież rozmawiamy o niepowszechnym hobby, a nie o masówce pokroju PC, który każdy ma w domu (i proporcjonalnie jest tyle problemów).

Ja się nie kłócę, nikogo nie obrażam - wyrażam swoje przeooogromne zdziwienie, że za coś tak powszechnego, pozbawionego wysiłku i nie wymagającego żadnej większej wiedzy i straty czasu jak nagranie obrazu na dyskietkę można mieć czelność pobierać kasę (a przy okazji pewnie na spotkaniach krzyczeć "Amiga rulez"). Teraz nawet mam 100 x przeogromne zdziwienie, że to w większości Was nie wzbudza zdziwienia - i żałuję że rozpocząłem ten wątek bo zaliczyłem doła, bo dotarło do mnie, że mentalność dzisiejszych fanów Amigi uległa zmianie, a osoby pokroju Jenota, które pomagają innym Amigowcom z samej chęci pomocy to gatunek wymierający.
Zamknijmy ten wątek, bo nawet jak na pręgierz zrobiło się niesympatycznie. drunk

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2014 23:16:37 przez posylus
[#18] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Nie pochwalam ale przedsiębiorczość już tak,, chcieliście kapitalizmu to macie, a piszecie jak socjalni komuniści.

Tylko 30 dychy chce ? W Angli wszystko kosztuje, nawet lanie w toalecie..
[#19] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #17

Ale mega bzdurami zajmujecie się
[#20] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #17

No nie wzbudza zdziwienia, 5 zł za dyskietkę z możliwością nagrania na niej co się chce to nie jest dla mnie zdzierstwo. Równie dobrze ktoś mógłby wyskoczyć że na adf-ach piraty i co to za proceder.

To nie mentalność fanów Amigi, taka mentalność ogólnie jest, że przysługi są płatne. Czy jakby nie było takiej aukcji byłoby lepiej? Ja mieszkam na amigowej pustyni, dla mnie (jakbym kupił klasyka) taka opcja to zbawienie. Możemy dyskutować czy zamiast 25 nie powinno byc 15, ale sam proceder nie jest dla mnie haniebny. I nie dołuj się tym.
[#21] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Rynek zdecyduje czy temu partyzantowi się powiedzie - dla mnie osobiście to kuriozum, ale ktoś lub coś tego zabrania? Wątpię, więc nie urządzajmy tu plenum na ten temat. Nie wypada. Chyba, że znowu chcemy narobić siary portalowi i społeczności.

Enyłej... jeśli ktoś w Szczecinie/Stargardzie lub okolicach ma potrzeby dyskietkowo-amigowe - zapraszam, w miarę możliwości pomogę.
[#22] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Nie ma się czym przejmować. Ktoś widocznie nie zna realiów naszego małego świata.ok, racja
[#23] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Myślę, że to nie żadne ździerstwo tylko po prostu ktoś zauważa, że Amigi cieszą się nadal popularnością, a co za tym idzie jest popyt na chociażby te dyskietki, kupujący sam decyduję czy cena nie jest za wysoka, nikt go nie zmusza do kupowania, z drugiej strony nie można też do niczego zmuszać sprzedającego ( co innego wyrazić swoje zdanie i ponarzekać ). Sam jak kupiłem gołą A500 i nie miałem nawet dyskietek to kupiłem za 30, albo 40zł ( nie pamiętam ), ale nawet prze głowę mi nie przeszło, żeby pytać się o to na [url=ppa.pl]forum[/url] skoro nigdy wcześniej na tym portalu nie byłem ( fakt, klimat na forum jest przyjazny, ale skąd ma to wiedzieć ktoś kto dopiero zaczyna bawić się w Amigę ). Sam byłem zaskoczony kiedy kolega forumowicz o pseudonimie kolo zaproponował, że odsprzeda mi stacje dyskietek do Amigi po kosztach przesyłki.

No i nie ma co oczekiwać od każdego właściciela Amigi, że będzie się czuł członkiem nie wiadomo jakiej społeczności [ po prostu ktoś ma Amigę, lubi ją bardzo (pewnie też przez sentyment) i tyle ].

I mówiąc jeszcze inaczej, czy nie uważacie, że gdyby nie możliwość tego "zdzierstwa" to taki Jens czy Elbox po prostu nie robili by tego co robią? ( a jak zaczną zdzierać za dużo to najwyżej im sprzedaż spadnie )

PS.
Nie pochwalam ale przedsiębiorczość już tak,, chcieliście kapitalizmu to macie, a piszecie jak socjalni komuniści.

A gdzie ten kapitalizm? Bo na pewno nie w Polsce.
[wyróżniony] [#24] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@glon, post #23

A gdzie ten kapitalizm? Bo na pewno nie w Polsce.

Hehe niestety cała prawda o naszym (?) kraju..

Co do tych nieszczęsnych dyskietek to tak samo jak kłótnia o "Amigę klasyczną", awantura o nic.
Co Wam przeszkadza, że ktoś wystawił (nawet przyjmijmy, że bzdurną) aukcję? Niech się bawi, jego sprawa.
W dawnych czasach też niektórzy amigowcy nagrywali innym dyskietki za kasę, potem już płaciło się od mebagajta na dysku. Giełdy pamiętacie, a nagrywanie dyskietek za "2zł" od sztuki już nie?
Mój kolega miał jako jeden z nielicznych nagrywarkę CD i płaciłem mu za nagrywanie płyt do pewnego czasu. To naprawdę nic nowego, pieniądze już stosunkowo dawno zostały wymyślone
Widziałem kiedyś na Allegro żółte karteczki (zapisane z nic nie znaczącymi notatkami) po 1zł od sztuki i ludzie kupowali Bez sensu, ale co to szkodzi?
Dajcie sobie na wstrzymanie i cieszcie się z Amig (i innych hobby). Życie mija bardzo szybko.

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2014 00:28:35 przez tOMashBe
[#25] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@adam_mierzwa, post #20

"No nie wzbudza zdziwienia..."

faktycznie 5zl x10 dyskietek = 50zl za paczke dyskietek to taniocha
Normalnie jak za DARMO!!!




Widze, ze tutaj sami milionerzy przebywaja... ehh brak slow
[#26] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@Andrzej Drozd, post #22

W Amidze fajna była jej jakaś taka jednocząca siła bycia jej fanem i posiadaczem. :) Można było przygodnie spotkać człowieka i jak z rozmowy wyszło że to też Amigowiec to już był twoim kumplem, mogłeś liczyć na bezinteresowną pomoc, wymienialiście się adresami i pożyczaliście sobie rzeczy itp. Podobnie mają ci co jeżdżą motorami zwłaszcza podobnego typu albo ci co mają np Garbusy albo Jeepy Wranglery. A jak już miałem PC i poznaję znajomego-znajomego i dowiaduję się że ma PC to mówię że ja też mam, a on na to zero entuzjazmu, wzrusza tylko ramionami i tyle. Wtedy zrozumiałem że tą moc bratania którą czułem jako Amstradowiec a potem Amigowiec już se ne wrati.
[#27] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@ZbyniuR, post #26

Tak było z każdym kompem w tamtych czasach (tamte czasy = lata 80te i początek 90tych): Atari, C64, ZX Spectrum, nawet PC na poczatku lat 90tych. Taki to był klimat uczestnictwa w czymś wyjątkowym - komputer wtedy mieli jeszcze nieliczni, zainteresowani mocno tematem - ludzie się bezinteresownie wspierali, wymieniali soft, pożyczali literaturę, pomagali sobie. Nie wszyscy ale większość tych których ja znałem. Giełdziarze to była zawsze osobna kategoria, pogardzanych przez nas komputerowców (złamasy, nie chcieli się wymieniać, sprzedając lewy soft za kasę). Kiedy kapitalizm okrzepł, zmieniło się nastawienie, a przede wszystkim młodzi wyrośli z innym nastawieniem - jest wolny rynek na wszystkim można próbować zarobić.
[#28] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@tOMashBe, post #24

Giełdy pamiętacie, a nagrywanie dyskietek za "2zł" od sztuki już nie

Miałem już nie pisać, ale jeszcze raz wyartykułuję swoje zdziwienie:
Przecież czasy świetlności amigi to co innego - wtedy było jak dzisiaj z PC, kupa ludu posiadała ten sprzęt w domu, z tego większość tylko dlatego że się fajnie grało, później bez skrupułów sprzedała by kupić PC i dalej fajnie grać - po prostu dla nich amiga=pudło. Wtedy to był czas biznesu w większości przypadków, dzisiaj to hobby taka jest różnica. Powtórzę zarabianie na czymś co wspiera środowisko jest w 100% uzasadnione, ale jeżeli w Was nie wzbudza zdziwienie (lekko powiedziane), że ktoś za nędzne nagranie obrazu woła kasę (powtarzam przesłanego obrazu - więc nawet nie za pomoc i przygotowanie dysku startowego wraz z oprogramowaniem aby łatwo nagrać pozostałe dyski bez wklepywania litanii w cli) i większościową reakcją na portalu, który z założenia skupia fanów/świrów/zakręconych/innych szaleńców Amigowych jest: "czepiasz się", "o co chodzi", "5 zł za dysk to nie dużo", "przecież jens też zarabia (czyli porównainie aca500 do nagrania adf-a...)", "jakbym napisał grę też bym chciał kasę (porównanie nagrania adf-a do pracy przy kodowaniu gry...) itp to normalnie ręce mi opadają. Proponuję napisać na forum c64 lub jeszcze lepiej na atari ogłoszenie że będziecie nagrywali obrazy za kasę i no ciekawe czy też wszyscy fani tych komputerów będą tak przychylni wobec nowej inicjatywy, pozwalającej poszerzyć grono fanów komputera... Tak sobie czytam ten wątek który założyłem wieczorem przy piwku i dochodzę do wniosku, że mimo 35 lat to chyba jestem już za stary i mam chyba inne spojrzenie na uprawianie hobby i z obawą czekam na kolejne demo dostępne już tym razem za 5 zł...

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2014 07:48:01 przez posylus
[#29] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #1

Nie ma co gdybać, potępiać czy chwalić - rynek zweryfikuje, czy jest potrzeba na taką usługę, czy też nie, tak samo jak weryfikuje ceny amig na allegro. Myślę, że jeśli ktoś kupuje taki komputer wcześniej poczyta to i owo, być może zada parę pytań na forum, zastanowi się i przeliczy, poprosi na forum... etc. . Nie ma co krytykować, jeśli coś zostanie sprzedane na tej aukcji to znaczy że było zapotrzebowanie na taką usługę i ktoś się godził na taką cenę. Że drogo? pojęcie względne... dla kogoś drogo, dla kogoś za bezcen... ktoś się może zniechęcić do amigi? równie dobrze może się zniechęcić widząc ceny kart turbo i pozostałego osprzętu...

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2014 08:20:40 przez newguru
[#30] Re: Już chcą kasę za nagrywanie dyskietek?

@posylus, post #28

Rozumiem Twoje obawy ale IMO są trochę na wyrost. Sama usługa jako taka nie jest zła - może Cię to zdziwi ale są osoby które źle się czują gdy ktoś im pomoże za darmo - spotykam się z tym nieustannie w "światku pc-towym". Jak pisałem - osoba której nagrałem pare dyskietek, przerobiłem stacje i dałem kabel null modem ni z gruchy ni z pietruchy obdarowała mnie % i to takimi wcale nie tanimi - w tym momencie JA się głupio czułem.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem