23.06.2016 13:01
[#1184]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #1182
Z zupełnie innej beczki, ale o pikselach. Niedawno znalazłem pewien "mem"?
Ludzie zastanawiali się dokąd prowadzi ewolucja grafiki pikselkowej, niektórzy wyrażali opinię że się raczej degeneruje. W pierwszej chwili, stwierdziłem, ok, no dobra, ale jak by to odnieść do innych dziedzin sztuki użytkowej.
Wydało mi się że np architektura była by dobrym przykładem.
Z moich szybkich obserwacji wynika że gałąź ta rozwijała się dużo dłużej, ale za to w pewnych okresach podobnie do pixelartu. Łatwo można zauważyć, że na przestrzeni lat dochodzi do wielu uproszczeń, na rzecz praktyczności i wyrazistości formy. Budowle spełniają te same funkcje (które z biegiem lat też ewoluują) ale przeznaczenie obiektów jest nie zmienne. Nie zmienia to faktu że powstają nowe budynki nawiązujące do klasycznej formy i funkcjonują bardzo dobrze z zabudową nowoczesną.
Wracając do pixelartu, "mem" który w pierwszej chwili wydał mi się śmieszny i trochę "obrazoburczy", chyba wcale nie jest przesadzony. Postępująca ewolucja zmusi twórców do uproszczeń, w kierunku szybkiego przekazu. Ale nie ma w tym nic złego bo produkcje w "tradycyjnym", klasycznym stylu wciąż będą miały rację bytu.
Co o tym sądzicie?
Może to temat na osobny jakiś rozbudowany artykuł?
Ludzie zastanawiali się dokąd prowadzi ewolucja grafiki pikselkowej, niektórzy wyrażali opinię że się raczej degeneruje. W pierwszej chwili, stwierdziłem, ok, no dobra, ale jak by to odnieść do innych dziedzin sztuki użytkowej.
Wydało mi się że np architektura była by dobrym przykładem.
Z moich szybkich obserwacji wynika że gałąź ta rozwijała się dużo dłużej, ale za to w pewnych okresach podobnie do pixelartu. Łatwo można zauważyć, że na przestrzeni lat dochodzi do wielu uproszczeń, na rzecz praktyczności i wyrazistości formy. Budowle spełniają te same funkcje (które z biegiem lat też ewoluują) ale przeznaczenie obiektów jest nie zmienne. Nie zmienia to faktu że powstają nowe budynki nawiązujące do klasycznej formy i funkcjonują bardzo dobrze z zabudową nowoczesną.
Wracając do pixelartu, "mem" który w pierwszej chwili wydał mi się śmieszny i trochę "obrazoburczy", chyba wcale nie jest przesadzony. Postępująca ewolucja zmusi twórców do uproszczeń, w kierunku szybkiego przekazu. Ale nie ma w tym nic złego bo produkcje w "tradycyjnym", klasycznym stylu wciąż będą miały rację bytu.
Co o tym sądzicie?
Może to temat na osobny jakiś rozbudowany artykuł?
23.06.2016 18:34
[#1185]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #1184
Ten mem jest interesujący ale tak hiperbolicznie błędny, że wręcz szkoda go komentować.
A wracając - kolejny ciekawy wątek na NeoGAFie.
Ostatnia aktualizacja: 23.06.2016 18:36:29 przez michalmarek77
A wracając - kolejny ciekawy wątek na NeoGAFie.
Ostatnia aktualizacja: 23.06.2016 18:36:29 przez michalmarek77
23.06.2016 20:03
[#1186]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #1184
Owa ewolucja to taki retro-minimalizm, niektórzy developerzy wiedzą bardzo dobrze że nie stać ich na zainwestowanie kupy szmalcu w pensję dla sztabu grafików i wybierają taką najbardziej skąpą oprawę graficzną. Wiedzą że przegrywają w tej dziedzinę już na starcie, więc muszą obrać inny kierunek, albo bardzo mocno się wysilić i stworzyć coś oryginalnego.
Inna sprawa to chęć zrobienia gry "retro" a znajomość ograniczeń graficznych dawnych konsol, taka na przykład A500 miała swoją rozdzielczość, ilość kolorów na ekranie, paletę tych kolorów. Tak samo było z NES'em, SNES'em czy Megadrive'em, istniały pewne ograniczenia, czasem przekraczane dzięki różnym programistycznym sztuczką. Obecnie dużo jest gier które chcą być postrzegane jako pixel-art ale nie spełniają pewnych norm, mają wysoką paletę kolorów, używają zaawansowanych efektów specjalnych i potrafią przez to wyglądać niespójnie dla kogoś kto wychował się kiedyś na grach.
Inna sprawa to chęć zrobienia gry "retro" a znajomość ograniczeń graficznych dawnych konsol, taka na przykład A500 miała swoją rozdzielczość, ilość kolorów na ekranie, paletę tych kolorów. Tak samo było z NES'em, SNES'em czy Megadrive'em, istniały pewne ograniczenia, czasem przekraczane dzięki różnym programistycznym sztuczką. Obecnie dużo jest gier które chcą być postrzegane jako pixel-art ale nie spełniają pewnych norm, mają wysoką paletę kolorów, używają zaawansowanych efektów specjalnych i potrafią przez to wyglądać niespójnie dla kogoś kto wychował się kiedyś na grach.
23.06.2016 20:22
[#1187]
Re: Pixele, piksele
@michalmarek77, post #1185
Rzeczywiście dużo ciekawych rzeczy można znaleźć i się dowiedzieć.
Miedzy bajki można chyba włożyć legendy, że firma która zatrudniała setki pracowników do MS wykorzystywała 1 człowieka który w ciągu kilku miesięcy tworzył całą wizualną otoczkę gry.
Z tego co widać na zdjęciach i kilku dostępnych dokumentach nawet programiści pracowali w zespołach kilku osobowych.
Podejrzewam, że podział był podobny jak w wytwórniach animacji, od pomysłu poprzez rysunek aż do digitalizacji, optymalizacji i animacji kolejnych elementów oprawy gier. Przy czym każdą działkę obrabiało kilka osób jednocześnie.
Świetne
Miedzy bajki można chyba włożyć legendy, że firma która zatrudniała setki pracowników do MS wykorzystywała 1 człowieka który w ciągu kilku miesięcy tworzył całą wizualną otoczkę gry.
Z tego co widać na zdjęciach i kilku dostępnych dokumentach nawet programiści pracowali w zespołach kilku osobowych. Podejrzewam, że podział był podobny jak w wytwórniach animacji, od pomysłu poprzez rysunek aż do digitalizacji, optymalizacji i animacji kolejnych elementów oprawy gier. Przy czym każdą działkę obrabiało kilka osób jednocześnie.
Świetne
24.06.2016 12:00
[#1188]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #1187
Przy okazji rozwijania tematu produkcji pixelartu:
Best Tools and Tricks from a Pixel Art Guru
Ostatnia aktualizacja: 24.06.2016 12:16:23 przez Koyot1222
28.06.2016 18:48
[#1196]
Re: Pixele, piksele
@Vato, post #1194
Tylko z tego co czytalem cala sztuka polegala na tym zeby zdjac glowe nie do konca. Miala zostac wisiec na pasie skory aby jakos tak niehonorowo i nieobyczajnie nie potoczyc sie pod nogi swiadczacych o udanej ceremonii. Prawdziwi kozacy dochodzili chyba do 3 ciecia po flakach a inni znowuz dostawali katana strike w kark jak tylko ostrze dotknelo brzucha
28.06.2016 19:07
[#1198]
Re: Pixele, piksele
@recedent, post #1197
Pewnie byly przypadki koslawego sciecia... Czy kaishaku musial sie przez to chlastac nie wiem ale podejrzewam ze przy odpowiednio surowym panu moglo tak byc lub tez sam asystent prosil o seppuku bo zhanbil ceremonie.
Tak czy owak w temacie pixel bushi... Gejszy nie bylo zadnej oraz rybaka co naprawde jest karate masta killa i wszyscy w Japonii wiedza zeby go nie denerwowac. No i mnicha buddyste, zatoichi jakiegos...
Tak czy owak w temacie pixel bushi... Gejszy nie bylo zadnej oraz rybaka co naprawde jest karate masta killa i wszyscy w Japonii wiedza zeby go nie denerwowac. No i mnicha buddyste, zatoichi jakiegos...
29.06.2016 11:12
[#1199]
Re: Pixele, piksele
@PopoCop, post #1195
(...) Aż się prosi żeby z nimi grę zrobić.(...)
Już pracujemy nad tym
Możliwe, że za jakiś czas pojawi się jakieś większe info. Aktualnie kiepsko z czasem, za mocno wkręciłem się w piksele i $%$#% kilka rzeczy w robocie
Musze trochę odpuścić. 
Ostatnia aktualizacja: 29.06.2016 11:12:57 przez Koyot1222
29.06.2016 16:01
[wyróżniony]
[#1200]
Re: Pixele, piksele
@Koyot1222, post #1199
Ja tam pracuje dalej nad elementami do ścigałki widzianej z góry :)
Samochod 360* prawie gotowy
Zacząłem projektować trase w oparciu o klocuszki 16X16
- składać będzie się z 4 ekranów 320/224 - 36px zostaje na dolne menu.
Tak to wygląda na tym etapie
No i moje zapytanie, prośba. Jeśli jest jakiś koder który podjął by się ze mną wspólnej zabawy w ten projekt to pls o kontakt na pewiu ;)
Samochod 360* prawie gotowy
Zacząłem projektować trase w oparciu o klocuszki 16X16
- składać będzie się z 4 ekranów 320/224 - 36px zostaje na dolne menu.
Tak to wygląda na tym etapie
No i moje zapytanie, prośba. Jeśli jest jakiś koder który podjął by się ze mną wspólnej zabawy w ten projekt to pls o kontakt na pewiu ;)