17.03.2022 00:14
[#34]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@forge, post #33
Niestety, ale moja teza się sprawdza, że siódemka odchodzi do lamusa. Nawet Process Monitor nie chciał działać, bo brakowało mu jakiegoś sterownika. Ale na szczęście pomógł HirensBoot. GW wołał o kilka plików API...coś....tam.dll, oraz szuka zainstalowanego Pythona. Więc ściągam tego gada, w wersji 3.7 dla siódemki, a ten krzyczy że mam zainstalować Service Pack 1, który notabene jest zintegrowany z systemem od chwili jego instalacji.
Ostatecznie odpuściłem sobie tego GW, może kiedyś wrzucę na tego mojego leciwego PieCeta ósemkę, albo nawet 10 i w tedy wrócę do tematu. Natomiast całe to moje zamieszanie spowodowane jest niemożnością poprawnego zapisania czegokolwiek, w tym obrazów ADF na dyskietkach z poziomu WinUAE. Proces zapisu przebiega prawidłowo, ale gdy się zakończy dyskietka widziana jest jako NDOS. Zworkę WRITE na płytce mam założoną, puste dyskietki jakie posiadam to HD, ale zaklejam w nich okienko, oraz w ustawieniach FloppyBridge zawsze wybieram aby stacja pracowała jako DD. Próbowałem GoADF oraz TSGUI z poziomu AmigaOS, ale zawsze jest tak samo. Mały progres udało mi się osiągnąć dzięki X-Copy TNG na stacji ALPS, bo posiadam jeszcze Samsunga. W takim przypadku jako DF0 ustawiam fizyczną stację, a DF1 obraz ADF. Szukałem informacji w sieci i niestety, wiele osób skarży się na identyczną sytuację.
W kwestii odczytu nie ma żadnych problemów, stare 20 letnie dyskietki zgrały się do ADF-a bez błędów.
Ostatecznie odpuściłem sobie tego GW, może kiedyś wrzucę na tego mojego leciwego PieCeta ósemkę, albo nawet 10 i w tedy wrócę do tematu. Natomiast całe to moje zamieszanie spowodowane jest niemożnością poprawnego zapisania czegokolwiek, w tym obrazów ADF na dyskietkach z poziomu WinUAE. Proces zapisu przebiega prawidłowo, ale gdy się zakończy dyskietka widziana jest jako NDOS. Zworkę WRITE na płytce mam założoną, puste dyskietki jakie posiadam to HD, ale zaklejam w nich okienko, oraz w ustawieniach FloppyBridge zawsze wybieram aby stacja pracowała jako DD. Próbowałem GoADF oraz TSGUI z poziomu AmigaOS, ale zawsze jest tak samo. Mały progres udało mi się osiągnąć dzięki X-Copy TNG na stacji ALPS, bo posiadam jeszcze Samsunga. W takim przypadku jako DF0 ustawiam fizyczną stację, a DF1 obraz ADF. Szukałem informacji w sieci i niestety, wiele osób skarży się na identyczną sytuację.
W kwestii odczytu nie ma żadnych problemów, stare 20 letnie dyskietki zgrały się do ADF-a bez błędów.
17.03.2022 02:39
[#35]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Ponki1986, post #34
Czy z poziomu winuae możesz na dyskietki zapisywać pojedyncze pliki (nie obrazy adf) ?
Jeśli dyskietka robi się NDOS, to zrób z niej obraz ADF i porównaj z ADF z którego nagrywaleś i porównaj pliki.
Będzie wtedy wiadomo gdzie powstaje błąd.
Fajnie gdybyś udostępnij źródłowy adf i zesputy źródłowy (ten NDOS) gdzie na sieci.
Jeśli dyskietka robi się NDOS, to zrób z niej obraz ADF i porównaj z ADF z którego nagrywaleś i porównaj pliki.
Będzie wtedy wiadomo gdzie powstaje błąd.
Fajnie gdybyś udostępnij źródłowy adf i zesputy źródłowy (ten NDOS) gdzie na sieci.
17.03.2022 17:31
[#36]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Norbert, post #35
Udało mi się sformatować dyskietkę z poziomu X-Copy na stacji Samsung. Jednak wszystko jest trochę dziwne, bo po sformatowaniu gdy kliknąłem na Disk Info to wyświetlony został komunikat że dyskietka nie jest w formacie AmigaDOS. Kilkukrotnie wybrałem więc opcje instalacji BootBlocka w wersji NoBoot FFS. Później wróciłem do WB, a ten po wyjęciu i włożeniu dyskietki pokazał ikonkę NDOS. Zmieniłem więc stacje na ALPS i dyskietka została poprawnie odczytana. Zapisałem na niej kilka plików, w tym plik WAV o rozmiarze ponad 300 kB. Następnie owy plik WAV wrzuciłem do Play16 i ten odtworzył go poprawnie co chwilę doczytując dane z dyskietki. Wcześniej wrzucając inne pliki wyświetli się komunikat o błędzie zapisu. Formatowanie dyskietki z WB nie daje rady, X-Copy chyba omija systemowe trackdisk.device i jakoś udaje mu się zakończyć operacje poprawnie.
EDIT: Teraz udało mi się bez przeszkód sformatować dyskietkę z poziomu WB na stacji ALPS. Zaczynam tego nie ogarniać. Albo mam wadliwe wszystkie dyskietki, postrzeloną jedna i drugą stację, albo po prostu interface wymaga jeszcze dopracowania choćby od strony programowej. Dlatego chciałem zweryfikować, czy dedykowany program GW również będzie stwarzał takie problemy.
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2022 17:41:36 przez Ponki1986
EDIT: Teraz udało mi się bez przeszkód sformatować dyskietkę z poziomu WB na stacji ALPS. Zaczynam tego nie ogarniać. Albo mam wadliwe wszystkie dyskietki, postrzeloną jedna i drugą stację, albo po prostu interface wymaga jeszcze dopracowania choćby od strony programowej. Dlatego chciałem zweryfikować, czy dedykowany program GW również będzie stwarzał takie problemy.
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2022 17:41:36 przez Ponki1986
17.03.2022 18:19
[#37]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Ponki1986, post #36
Teraz za pomocą programu ADFer bez przeszkód zapisałem obraz Lotus II. GoADF i TSGUI wymiękły, wyświetlały komunikat dotyczący trackdisk error 21. Niestety musiałem przełączyć WinUAE do podstawowej konfiguracji A500, bez JIT i innych bajerów bo gra nie chciała się uruchomić z dyskietki. Zaczynam odnosić wrażenie, że konfiguracja WinUAE również ma wpływ na funkcjonowanie całości.
EDIT: Przez chwilę myślałem, że TSGUI również zapisze tego Lotusa poprawnie, ale doszedł do połowy i nic z tego. Powoli zbiera mi się ochota, żeby przeprowadzić naukę latania przez okno tego Greaseweasle-a i obu stacji
Najwyraźniej tylko X-Copy i ADFer jakoś sobie tutaj radzą.
EDIT: Przez chwilę myślałem, że TSGUI również zapisze tego Lotusa poprawnie, ale doszedł do połowy i nic z tego. Powoli zbiera mi się ochota, żeby przeprowadzić naukę latania przez okno tego Greaseweasle-a i obu stacji
Najwyraźniej tylko X-Copy i ADFer jakoś sobie tutaj radzą.
17.03.2022 22:00
[#38]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Ponki1986, post #37
Przeprowadziłem jeszcze jeden test. Zapisałem za pomocą ADFer obraz w/w Lotusa na 4 dyskietkach z użyciem stacji ALPS, a później Samsung. Czyli po 2 dyskietki na stację. Następnie przełączyłem się na konfigurację A500. Żadna z dyskietek nie wystartował w stacji Samsung. Natomiast ALPS ruszyła tylko dyskietki zapisane przez samą siebie. Wniosek taki, że najwyraźniej Samsung nie współpracuje poprawnie z Greaseweasle-em.
Jutro spróbuję jeszcze przeprowadź test ponownie, ale tym razem z użyciem konfiguracji gołej A1200, bez JIT i reszty bajerów.
Jutro spróbuję jeszcze przeprowadź test ponownie, ale tym razem z użyciem konfiguracji gołej A1200, bez JIT i reszty bajerów.
17.03.2022 23:32
[#40]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Ponki1986, post #38
Ja testowałem dyskietki NDOS - wszystkie działają, dyskietki DOS raz chodzą, a raz sypie błędami checksum error. Dziwne przy sprawdzaniu XCopy checkdisk są 2 na czerwono poprawiane na zielone 0.
Ważne jest by bufor dźwięku był jak najniższy np. 1 wtedy nie ma opóźnień względem działania stacji. Jednak ADFer działa - nigdy nie zawiódł zawsze szybko i skutecznie zapisuje ADF na dyskietkę.
Ważne jest by bufor dźwięku był jak najniższy np. 1 wtedy nie ma opóźnień względem działania stacji. Jednak ADFer działa - nigdy nie zawiódł zawsze szybko i skutecznie zapisuje ADF na dyskietkę.
18.03.2022 18:34
[#43]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Ponki1986, post #38
Przeprowadziłem już chyba ostatnie testy. Konfiguracja WinUAE to A1200, bez JIT, 4 MB Fast, ROM 3.1. Jako DF0 obraz ADF z WB3.1, jako DF1 fizyczna stacja. Następnie tylko w celu odczytu jako DF0 fizyczna stacja, brak DF1. Stacje zasilane zewnętrznym zasilaczem. Oto wyniki:
Samsung SFD-321B /LFBL1 REV.TA:
Brak poprawnego odczytu zapisanych przez siebie dyskietek, mimo rzekomo poprawnego zapisu obrazu Lotus 2 za pomocą ADFer. Nie możność skopiowania WB3.1 z poziomu X-Copy, błąd weryfikacji. Poprawny odczyt 20 letniej dyskietki DD z demem Watch This.
Alps DF354H (121F):
Poprawny zapis Lotus 2 na dwóch dyskietkach za pomocą ADFer. Poprawne skopiowanie WB3.1 z weryfikacją z poziomu X-Copy, oraz poprawnie przeprowadzony CheckDisk z poziomu X-Copy. Poprawne uruchomienie WB3.1 z dyskietki. Poprawne uruchomienie jednej kopi Lotus 2 zapisanej przez stację Samsung. Poprawne uruchomienie obu zapisanych przez siebie kopii Lotus 2. Poprawny odczyt dyskietki DD z demem Watch This.
Wniosek:
Stacja Samsung najwyraźniej nie ma zamiaru udawać stacji Amigowej.
Temat chyba uważam za zamknięty.
Ostatnia aktualizacja: 18.03.2022 18:53:14 przez Ponki1986
Samsung SFD-321B /LFBL1 REV.TA:
Brak poprawnego odczytu zapisanych przez siebie dyskietek, mimo rzekomo poprawnego zapisu obrazu Lotus 2 za pomocą ADFer. Nie możność skopiowania WB3.1 z poziomu X-Copy, błąd weryfikacji. Poprawny odczyt 20 letniej dyskietki DD z demem Watch This.
Alps DF354H (121F):
Poprawny zapis Lotus 2 na dwóch dyskietkach za pomocą ADFer. Poprawne skopiowanie WB3.1 z weryfikacją z poziomu X-Copy, oraz poprawnie przeprowadzony CheckDisk z poziomu X-Copy. Poprawne uruchomienie WB3.1 z dyskietki. Poprawne uruchomienie jednej kopi Lotus 2 zapisanej przez stację Samsung. Poprawne uruchomienie obu zapisanych przez siebie kopii Lotus 2. Poprawny odczyt dyskietki DD z demem Watch This.
Wniosek:
Stacja Samsung najwyraźniej nie ma zamiaru udawać stacji Amigowej.
Temat chyba uważam za zamknięty.
Ostatnia aktualizacja: 18.03.2022 18:53:14 przez Ponki1986
02.04.2022 15:40
[#47]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Ponki1986, post #1
Ponownie postanowiłem podbić temat, ponieważ uznałem, że posiadane przez mnie informacje mogą się komuś kiedyś przydać.
Robiąc porządki w mojej kolekcji elektro gratów, natrafiłem na stację NEC FD1231H 2002.5, wersja wewnętrzna bez przedniego panelu. Wizualnie nie prezentowała się atrakcyjnie i nawet przez myśl przeszło mi aby się jej pozbyć razem z wieloma innymi gratami, ale gdybym to zrobił to nigdy bym sobie tego nie wybaczył.
Po podłączeniu do Greaseweazle i przeprowadzeniu kilku testów, okazało się, że stacja bezapelacyjnie bije na głowę swoich rywali od Samsunga i ALPS.
Na pierwszy ogień poszło 10 dyskietek HD z zaklejoną dziurką, które sformatowałem z poziomu AmigaOS. Czyli po zaznaczeniu ikonki DF0 na Workbenchu z RMB wybrałem opcję Formatuj. W okienku odznaczyłem utworzenie kosza na śmieci, oraz system plików zaznaczyłem FFS. Wszystkie dyskietki sformatowały się bez przeszkód. Jak pisałem wcześniej pod innymi stacjami nie mogłem poprawnie wykonać formatowania z poziomu WB.
Następnie na kolejne trzy dyskietki, za pomocą różnych programów postanowiłem nagrać obraz ADF z grą Trap Runner 2018, a dalej z powrotem z tych dyskietek utworzyć obraz ADF i porównać go z oryginałem w programie HxC Floppy Emulator.
ADFer i GoADF - zapis i odczyt z weryfikacją w 100% poprawny.
TSGUI - błąd zapisu już na początku, po zmianie dyskietki na inną błąd zapisu gdzieś w połowie. W celu weryfikacji czy dyskietki nie są uszkodzone ponowny zapis z użyciem ADFer - poprawny.
Analiza obrazów za pomocą HxCFE:
Oryginalny.
Zapisany i odczytany za pomocą ADFer.
Zapisany i odczytany za pomocą GoADF.
Bez problemu gra uruchomiła się z dyskietek zapisanych za pomocą ADFer i GoADF, nawet z tych dwóch, które z poziomu TSGUI były rzekomo uszkodzone.
Na zakończenie tylko dodam, że zasilanie stacji pobierane było od GW, a ten oczywiście czerpie z USB.
Robiąc porządki w mojej kolekcji elektro gratów, natrafiłem na stację NEC FD1231H 2002.5, wersja wewnętrzna bez przedniego panelu. Wizualnie nie prezentowała się atrakcyjnie i nawet przez myśl przeszło mi aby się jej pozbyć razem z wieloma innymi gratami, ale gdybym to zrobił to nigdy bym sobie tego nie wybaczył.
Po podłączeniu do Greaseweazle i przeprowadzeniu kilku testów, okazało się, że stacja bezapelacyjnie bije na głowę swoich rywali od Samsunga i ALPS.
Na pierwszy ogień poszło 10 dyskietek HD z zaklejoną dziurką, które sformatowałem z poziomu AmigaOS. Czyli po zaznaczeniu ikonki DF0 na Workbenchu z RMB wybrałem opcję Formatuj. W okienku odznaczyłem utworzenie kosza na śmieci, oraz system plików zaznaczyłem FFS. Wszystkie dyskietki sformatowały się bez przeszkód. Jak pisałem wcześniej pod innymi stacjami nie mogłem poprawnie wykonać formatowania z poziomu WB.
Następnie na kolejne trzy dyskietki, za pomocą różnych programów postanowiłem nagrać obraz ADF z grą Trap Runner 2018, a dalej z powrotem z tych dyskietek utworzyć obraz ADF i porównać go z oryginałem w programie HxC Floppy Emulator.
ADFer i GoADF - zapis i odczyt z weryfikacją w 100% poprawny.
TSGUI - błąd zapisu już na początku, po zmianie dyskietki na inną błąd zapisu gdzieś w połowie. W celu weryfikacji czy dyskietki nie są uszkodzone ponowny zapis z użyciem ADFer - poprawny.
Analiza obrazów za pomocą HxCFE:
Oryginalny.
Zapisany i odczytany za pomocą ADFer.
Zapisany i odczytany za pomocą GoADF.
Bez problemu gra uruchomiła się z dyskietek zapisanych za pomocą ADFer i GoADF, nawet z tych dwóch, które z poziomu TSGUI były rzekomo uszkodzone.
Na zakończenie tylko dodam, że zasilanie stacji pobierane było od GW, a ten oczywiście czerpie z USB.
14.04.2024 10:32
[#54]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@AdamZeku, post #53
Ja po prostu wymyśliłem sobie, że zrobię sobie "Amigę" na malince z funkcjonalną stacja dyskietek. Ta stacja to taka fanaberia, ale kto bogatemu zabroni 
Wracając do tematu to po głębszym zbadaniu sprawy wolniejsze działanie jest całkiem normalne. W trybie Turbo jest całkiem ok przy odczycie.
No i stacja dyskietek też musi być właściwa. Mam 7 stacji (NEC, ALPS, Samsung, TEAC) i tylko ten NEC przechodzi test poprawności zapisu danych. Niby wszystkie stacje działają, ale przy zapisie dane są miejscami zniekształcone.
Nawet ten NEC z niektórymi dyskietkami ma jakieś siupy. Niby Xcopy nie pokazuje błędów. Niby ADF-y się zapisują, ale po porównaniu pliku źródłowego ADF i odczytanego z nagranej dyskietki są miejscowe różnice.
Tak więc niby się nagrało, ale na ogół nie bootuje z takiej dyskietki, albo się wiesza.
Wracając do tematu to po głębszym zbadaniu sprawy wolniejsze działanie jest całkiem normalne. W trybie Turbo jest całkiem ok przy odczycie.
No i stacja dyskietek też musi być właściwa. Mam 7 stacji (NEC, ALPS, Samsung, TEAC) i tylko ten NEC przechodzi test poprawności zapisu danych. Niby wszystkie stacje działają, ale przy zapisie dane są miejscami zniekształcone.
Nawet ten NEC z niektórymi dyskietkami ma jakieś siupy. Niby Xcopy nie pokazuje błędów. Niby ADF-y się zapisują, ale po porównaniu pliku źródłowego ADF i odczytanego z nagranej dyskietki są miejscowe różnice.
Tak więc niby się nagrało, ale na ogół nie bootuje z takiej dyskietki, albo się wiesza.
27.04.2024 19:26
[#55]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@TomcioPaluszek, post #54
Jednak po dłuższej zabawie z tym stwierdzam, że to jednak nie działa. Błędy zapisu i odczytu są po prostu randomowe. Sprawdziłem wszystkie stacje dyskietek jakie mam. Testowane na nowych nieużywanych dyskietkach 1.44.
Np. nagrywam za pomocą AdfGo obraz na dyskietkę. Weryfikacje przechodzi ok. Bootuje, read error.
Formatuję dyskietkę za pomocą x-copy, zero błędów. Robie checkdisk, kupa błędów.
Formatuję tę samą dyskietkę jeszcze raz. Checkdisk i znowu błędy, ale już w innych miejscach.
Sam już nie wiem. Doceniam pracę autorów, ale być może ograniczenia sprzętowe są na tyle duże, że nie może to działać stabilnie.
Ostatnia aktualizacja: 27.04.2024 19:27:46 przez TomcioPaluszek
Np. nagrywam za pomocą AdfGo obraz na dyskietkę. Weryfikacje przechodzi ok. Bootuje, read error.
Formatuję dyskietkę za pomocą x-copy, zero błędów. Robie checkdisk, kupa błędów.
Formatuję tę samą dyskietkę jeszcze raz. Checkdisk i znowu błędy, ale już w innych miejscach.
Sam już nie wiem. Doceniam pracę autorów, ale być może ograniczenia sprzętowe są na tyle duże, że nie może to działać stabilnie.
Ostatnia aktualizacja: 27.04.2024 19:27:46 przez TomcioPaluszek
28.04.2024 08:01
[#58]
Re: Greaseweasle V4 vs. DrawBridge
@Norbert, post #57
Tak, ale z moich testów wynika, że nie ma to znaczenia.
Przykład
Wkładam nową czystą dyskietkę 1.44. Nieważne czy ma zaklejony otwór czy nie. Pod workbenchem mogę ją sformatować tylko na 1.76MB, ale formatowanie zaczyna się błedem Track 0 (czy jakoś tak).
Jak zabootuje X-Copy to dyskietka owszem nioby formatuje się do końca, ale pod workbenchem dalej nie działa.
Jedyna opcja to zaklejenie otworu. Sformatowanie jej na prawdziwym PC (mam retro PC z czystym DOS-em) jako 720kB.
Taką dyskietkę wkładam pod Workbenchem i mogę już ją sformatować jako 880kB, ale wciąż jest problem błędów zapisu i odczytu.
Z ciekawości też zamontowałem sobie PC0 (CrossDOS) i czyta mi dyskietki PC sformatowane na 1.44MB.
Tzn. czyta tak raz na 10 razy jak włożę dyskietkę. Więc też bardzo losowo.
Przykład
Wkładam nową czystą dyskietkę 1.44. Nieważne czy ma zaklejony otwór czy nie. Pod workbenchem mogę ją sformatować tylko na 1.76MB, ale formatowanie zaczyna się błedem Track 0 (czy jakoś tak).
Jak zabootuje X-Copy to dyskietka owszem nioby formatuje się do końca, ale pod workbenchem dalej nie działa.
Jedyna opcja to zaklejenie otworu. Sformatowanie jej na prawdziwym PC (mam retro PC z czystym DOS-em) jako 720kB.
Taką dyskietkę wkładam pod Workbenchem i mogę już ją sformatować jako 880kB, ale wciąż jest problem błędów zapisu i odczytu.
Z ciekawości też zamontowałem sobie PC0 (CrossDOS) i czyta mi dyskietki PC sformatowane na 1.44MB.
Tzn. czyta tak raz na 10 razy jak włożę dyskietkę. Więc też bardzo losowo.