[#121] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@11MASTEr, post #114

11MASTEr napisał(a):

> Sprawa wygląda następująco; w moim zamyśle jest tak, że
> odpowiedni egzemplarz AOSa jest przypisany nie do właściciela
> (jak sugerujesz) tylko do sprzętu.

Gdzie to jest napisane? Tylko dlatego, że dostałeś go ze sprzętem od producenta?

Wydaje mi się, że jeśli nie istnieją jakieś szczególne regulacje w tej kwestii (a na razie nikt takich wskazać nie potrafi, pomimo próśb nie tylko z mojej strony), to obowiązują regulacje ustawy o ochronie praw autorskich. A takowe są chyba jasne i czytelne.

Może poproszę jeszcze raz o wskazanie miejsca, gdzie jest napisane, że egzemplarz otrzymany z Amigą należy się dożywotnio bez względu na jego ewentualną utratę oraz, że jest przypisany do sprzętu. Pewnie znowu nikt nie wskaże takiego zapisu i dalej będziemy dyskutować z pomijaniem po raz kolejny odpowiedzi na to pytanie. Podobnie jak Hołdys otrzymawszy odpowiedź na swoje pytanie racji przyznać nie potrafi.


> I nie ważne jest sposób jego
> przechowywania: kryształ 3D, papirus, dyskietka czy internet.

O wskazanie takiego zapisu również poproszę.

> legalnie lub nie prawa do użytkowania. Skoro kupując amigę
> nabyłem z nią prawo do użytkowania systemu jej dedykowanego w
> jaki sposób mogę się tego prawa pozbyć?

Prawo do użytkowania oprogramowania nabywa się poprzez wejście w jego posiadanie konkretnego egzemplarza. Otrzymałeś od kogoś za darmo, możesz używać. Przepadnie Ci? Masz strasznego pecha.

Reasumując. Jeśli nie istnieją żadne szczególne regulacje, obowiązują przepisy ogólne. A szczególnych regulacji zapisanych gdziekolwiek nikt mi (i nie tylko mi, bo nie jedyny o nie prosiłem) wskazać nie potrafi.

Tak to widzę.

[#122] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Valwit, post #118

Valwit napisał(a):

> wkurza mnie tylko jak ktos
> kradnie a mowi ze "odzyskuje" "pozycza" > czasownik> tylko po to zeby nie przyznac sie przed samym soba
> ze jest zwyklym zlodziejem.

Po raz kolejny widać, że nie jestem odosobniony w swojej opinii.

[#123] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@kmilota, post #115

kmilota napisał(a):


> Trochę nie tak. Ja kupiłem Amigę 4000 w czasach kiedy
> AmigaOS3.1 jeszcze nie było. Potem kupiłem AmigaOS3.5 z ROMem
> 3.1 dla A4000D i od razu dostałem AmigaOS3.1. Po prostu
> AmigaOS3.1 jest na CD instalacyjnym AmigaOS3.5.
> Pisanie że "3.1 należy się każdemu z odpowiednim sprzętem" jest
> nieprawdą, jak i: "następne wersje były sprzedawane bez sprzętu
> i trzeba je dokupić ". Jeśli sprzętem jest ROM3.1, to można
> myło go nabyć razem z AmigaOS3.5. Więc co to jest wg ciebie
> "odpowiedni sprzęt"?

W tym przypadku będzie to Amiga z właściwym kickstartem do której dodawano WB3.1.

Pozdrawiam
[#124] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Valwit, post #120

swietnie ale w odpowiedz to ja watpie...

[#125] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Valwit, post #119

Valwit napisał(a):


> > Spotkałem się z informacją że konkretna wersja systemu który
> > się należy jest zależna od wersji kickstartu. Nie twierdzę że
> > posiadaczowi A500 z oryginalnym kickiem należy się WB3.1.
> Ale
> > twierdzę że do mojej A1200 do której dostałem WB3.0 należy
> się
> > WB3.0. I jeśli dyskietki zeżre mi amba to ściągnę sobie ich
> > obrazy z sieci i nie będzie to kradzież.
>
> i to juz zaczyna byc krokiem ku konkretnej informjacji.
> pamietasz gdzie to bylo napisane?

W którejś z Amigowych gazet.

> > Były. Ale nie zmienia to faktu że pewnym posiadaczom
> komputerów
> > Amiga pewne systemy się należą i nie są oni zobowiązani do
> > kupowania ich po raz kolejny.
>
> i warto by bylo to udokumentowac, nieprawdaz? dlatego pytamm o
> konkrety, zeby mozna bylo to raz na zawsze zebrac i zlinkowac.

Rozpowszechnianie skanowanych materiałów bez zgody autora jest takim samym przestępstwem jak nielegalne rozpowszechnianie systemów.
Więc przyjmę że nie piszesz tego poważnie.

> > Możesz też podeprzeć się orzeczeniami sądowymi, jeśli
> będziesz
> > w stanie.
>
> orzeczenia sadowe to kiepskawy pomysl, biorac pod uwage jak
> rozne prawo jest w tej chwili w roznych krajach, a dawniej bylo
> jeszcze gorzej

Z braku materiałów czy wypowiedzi aktualnych właścicieli praw do systemu było by to jakieś rozwiązanie. Więc ponawiam pytanie ktoś kiedyś komuś gdziekolwiek wytoczył sprawę o nielegalne użytkowanie WB w dowolnej wersji ?

Pozdrawiam
[#126] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #122

Mam pare pytan, jesli mozna. Co wami kieruje, skad to zaciecie? Mam kilka amig, wszystkie kupione bez dyskietek systemowych, wb w odpowiednich wersjach (takie jakie powinny byc dolaczone z amiga) sciagnalem z netu (pewnie i tak 90% uzytkownikow amig kupionych z drugiej reki zrobilo tak samo), mam wypalone gdzies na plytach, uzywam jak potrzeba. Nie interesuje mnie co ktos o tym mysli, nie czuje sie zlodziejem chociaz pewnie zaraz mnie tu ktos nazwie. Co wiecej nie czuje sie w zaden sposob zagrozony jakakolwiek odpowiedzialnoscia za ten czyn bo niby dlaczego? Kto mnie scignie, kiedy, za czyje pieniadze i na jakiej podstawie? Czy ta dyskusja to jakis temat zastepczy? A moze uzewnetrznienie czyjejs frustracji?

[#127] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #121

GumBoy napisał(a):

> 11MASTEr napisał(a):
>
> > Sprawa wygląda następująco; w moim zamyśle jest tak, że
> > odpowiedni egzemplarz AOSa jest przypisany nie do właściciela
> > (jak sugerujesz) tylko do sprzętu.
>
> Gdzie to jest napisane? Tylko dlatego, że dostałeś go ze
> sprzętem od producenta?
tak

> Wydaje mi się, że jeśli nie istnieją jakieś szczególne
> regulacje w tej kwestii (a na razie nikt takich wskazać nie
> potrafi, pomimo próśb nie tylko z miojej strony), to obowiązują
> regulacje ustawy o ochronie praw autorskich. A takowe są chyba
> jasne i czytelne.
Logika np. bo o ilemi wiadomo oprogramowanie się nie starzeje,. nie zużywa itp. - tylko nośniki co juz pisałm nie raz. Więc wytłumacz mi teraz Ty po co kupować po raz kolejny element który się nie zużywa?

>
> Może poproszę jeszcze raz o wskazanie miejsca, gdzie jest
> napisane, że egzemplarz otrzymany z Amigą należy się dożywotnio
> bez względu na jego ewentualną utratę oraz, że jest przypisany
> do sprzętu. Pewnie znowu nikt nie wskaże takiego zapisu i dalej
> będziemy dyskutować z pomijaniem po raz kolejny odpowiedzi na
> to pytanie. Podobnie jak Hołdys otrzymawszy odpowiedź na swoje
> pytanie racji przyznać nie potrafi.
> > I nie ważne jest sposób jego
> > przechowywania: kryształ 3D, papirus, dyskietka czy internet.
>
> O wskazanie takiego zapisu również poproszę.

Wierzyłem w Ciebie, lecz widzę, że troszkę sie myliłem. Spróbujmy jeszcze raz poczytac co napisałem.

>
> > legalnie lub nie prawa do użytkowania. Skoro kupując amigę
> > nabyłem z nią prawo do użytkowania systemu jej dedykowanego w
> > jaki sposób mogę się tego prawa pozbyć?
>
> Prawo do użytkowania oprogramowania nabywa się poprzez wejście
> w jego posiadanie konkretnego egzemplarza. Otrzymałeś od kogoś
> za darmo, możesz używać. Przepadnie Ci? Masz strasznego pecha.
I tu się nie zgadzamy.

>
> Reasumując. Jeśli nie istnieją żadne szczególne regulacje,
> obowiązują przepisy ogólne. A szczególnych regulacji zapisanych
> gdziekolwiek nikt mi (i nie tylko mi, bo nie jedyny o nie
> prosiłem) wskazać nie potrafi.
>
> Tak to widzę.
A ja widzę tak jak napisałem i nie twierdze, ze mam 100% racje - lecz logika tak podpowiada.
Szczerze powiedziawszy w du^&e mam czy ktoś bedzie kopiował czy nie z netu. Ale nalezy rozgraniczyć piractwo oraz odzysk (IMO) posiadanego wczesniej oprogramowania (czyt. praw).

[#128] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@kmilota, post #113

kmilota napisał(a):

> > Sprzet ma gwarancje i sie fizycznie zuzywa. Software sie nie
> > zuzywa i najwyzej traci wartosc uzytkowa.
>
> Nie zużywa się? Dziwne, a co chwilę czytam tu na forum, że
> padły dyskietki z systemem.
>
Zużywa sie medium przechowywania nic więcej. Gdyby istniała metoda 100% mozliwości odratowania nosnikow tego watku by nie było.

> > Ja sobie je naprawie i wcale nie czuje z tego
> > powodu wyrzutow sumienia.
>
> Zgoda. Także wolę coś naprawić zamiast kupować nowe. Jednak są
> tacy, co im się nie zepsuło, a na siłę chcą naprawiać.
I to jest właśnie to piractwo.

[#129] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@kmilota, post #116

kmilota napisał(a):

> 11MASTEr napisał(a):
>
> > Skoro kupując amigę
> > nabyłem z nią prawo do użytkowania systemu jej dedykowanego w
> > jaki sposób mogę się tego prawa pozbyć?
>
> A gdzie masz to napisane, że kupując Amigę nabyłeś z nią prawo
> do użytkowania systemu jej dedykowanego??
>
Pyt. co najmniej nie logiczne.

> Spojrzałem na dyskietki z Workbench 3.0 i tam jest jak napisane
> :"Copyright 1985 - 1992 Commodore Amiga, Inc. All Rights
> Reserved." A na pierwszej stronie książki Workbench 3.0 jest
> napisane: "Alle rechte vorbehalten. Ohne vorherige.
> Schriftliche zustimmung von Commodore darf dieses dokument
> weder auszugsweise noch als ganzes vervielfaltigt, fotokopiert,
> abgedruckt, ubersetzt oder auf ein elektronisches medium bzw.
> in eine maschinenlesbare form ubertragen werden."
>
> Nie chce mi się dalej cytować (masz oryginał to poczytaj), ale
> ja nigdzie nie znalazłem zapisu, że "kupując Amigę nabyłem
> prawo do użytkowania systemu jej dedykowanego".
>
> Przeglądałem także płyty z AmigaOS3.5 i AmigaOS3.9 i nic
> podobnego nie znalazłem.
>
> > tylko przez sprzedaż,
> > zbycie, wynajem, zniszczenie amigi i powiązanych z nią praw.
> I
> > w takim IMO wypadku jeśli nośnik naszegokry nieszczęsn ego OSa
> > ulegnie zniszczeniu to kopiując PONOWNIE system (nie ważne
> > jakie źródło) korzystam z nabytego, kupinionego prawa.
>
> Ciekawe. Gdzie to jest napisane? Gdzie oficjalnie mogę pobrać
> obrazy dyskietek AmigaOS jak mi padną? A co z tymi Amigami, co
> nie mają dyskietek "Install". Legalne jest pobieranie z sieci
> obrazów tych dyskietek? A dlaczego podzielili Amigi na wersje z
> dopiskiem HD i bez niego?

Tak, to sa podpisy ktore chronia producenta. Tutaj piszemy o uzytkowniku koncowym i jego prawie czyli licencji na uzywanie.

[#130] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@dritt, post #126

dritt napisał(a):

> Mam pare pytan, jesli mozna. Co wami kieruje, skad to zaciecie?

Identyczne pytanie mogę skierować do drugiej strony barykady w tym wątku.
Po prostu wyrażam swoją opinię. Wolno mi.

> na plytach, uzywam jak potrzeba. Nie interesuje mnie co ktos o
> tym mysli, nie czuje sie zlodziejem chociaz pewnie zaraz mnie
> tu ktos nazwie. Co wiecej nie czuje sie w zaden sposob
> zagrozony jakakolwiek odpowiedzialnoscia za ten czyn bo niby
> dlaczego?

Nie będę się powtarzał. Po co zadajesz pytanie, na które już wielokrotnie tu odpowiadaliśmy (ja i podzielający moją opinię)? Napiszę Ci jeszcze raz, to samo, Ty się znowu nie zgodzisz i znowu się zapytasz dlaczego uważamy to za nielegalny proceder, znowu Ci ktoś odpisze, znowu sie nie zgodzisz...



> Kto mnie scignie, kiedy,

Pewnie nikt i nigdy.

> za czyje pieniadze

Policja działa za pieniądze podatników.

> i na jakiej podstawie?

Na to odpowiedź już wielokrotnie padała.

> Czy ta dyskusja to jakis temat zastepczy?

Nie. Wymiana poglądów. Może poza paroma Hołdysami, których postów wymianą poglądów nazwać nie można.

> A moze uzewnetrznienie czyjejs frustracji?

Jeśli już, to zapewne chodzi o frustracje tych, co ściągnęli lewą kopię oprogramowania i nie potrafią znieść myśli o nielegalności tego procederu. Dlatego próbują na każdy możliwy sposób przekonać siebie i innych, że postąpili legalnie, zamiast przyznać się bez ściemniania jak facet z jajami do czegoś za co jak wiadomo i tak nikt im nic nie zrobi. Jak na razie to zdobyła się na to jedna osoba.

[#131] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@11MASTEr, post #127

11MASTEr napisał(a):

> > Gdzie to jest napisane? Tylko dlatego, że dostałeś go ze
> > sprzętem od producenta?
> tak

Czyli nikt tego nigdzie nie napisał (a zwłaszcza producent oprogramowania)? Więc generalnie to można uznać, że sobie tak wymyśliłeś i już.

> Logika np

Ale my nie dyskutujemy o logice, tylko o prawie. Jeśli prawo według Ciebie jest nielogiczne, to nie zmieni to faktu, że stosując się do niego najzwyczajniej je łamiesz.

> . bo o ilemi wiadomo oprogramowanie się nie starzeje,.
> nie zużywa itp. - tylko nośniki co juz pisałm nie raz. Więc
> wytłumacz mi teraz Ty po co kupować po raz kolejny element
> który się nie zużywa?

W takim razie jak sobie kupię Windowsa czy jakąś grę i złamie mi się płyta, bo na niej usiadłem, to mogę zupełnie legalnie ściągnąć pirata? A tak przy okazji, nośnik jest częścią produktu który kupujesz. Płacisz za jego wyprodukowanie tak samo

> Wierzyłem w Ciebie, lecz widzę, że troszkę sie myliłem.
> Spróbujmy jeszcze raz poczytac co napisałem.

Dopóki nie wskażesz mi zapisów o które po raz kolejny w tym wątku prosiłem, nie będę dyskutował na ten konkretny temat.


> A ja widzę tak jak napisałem i nie twierdze, ze mam 100% racje
> - lecz logika tak podpowiada.

Jak już wyżej pisałem, nie rozmawiamy o logice, tylko o prawie.

> Szczerze powiedziawszy w du^&e mam czy ktoś bedzie kopiował czy
> nie z netu. Ale nalezy rozgraniczyć piractwo oraz odzysk (IMO)
> posiadanego wczesniej oprogramowania (czyt. praw).

Posiadasz prawa do używania oprogramowania. Jeśli je (oprogramowanie, wraz z backupem)stracisz, to pozostaną Ci same prawa. Bezużyteczne.

[#132] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #130

alez ja sie zgadzam z tym ze kazy ma swoja racje, zgodna lub nie z aktualnymi przepisami, kodeksami itp. tylko dlaczego ta dyskusja robi sie coraz bardziej agresywna...

jestem tez bardzo ciekaw odpowiedzi amiga inc


aby rozwiac watpliwosci przydala by sie opina prawnika ale wydaje mi sie ze bylo by tych opini tyle ile prawnikow a kazda inna

co do windowsa to zeby go uzywac zgodnie z licencja nie trzeba miec nosnika, wystarcza dwie rzeczy z trzch: dowod zakupu, naklejka z serialem czy czym tam ten numerek jest lub oryginalny nosnik. w przypadku zagubienia, zniszcenia nosnika nikt nie bedzie nikomu robil problemu gdy wezmie cd ok kolegi i zainstaluje system podajac swoj numer licencji - i jest to odpowiedz microsoftu ktora dostalem jakies 3-4 lata temu majac podobny problem. zreszta uzytkownicy win xp ktorzy legalizowali system podczas znanej pewnie wam akci BADZ LEGALNY czy jakos tak nie dostali wogole zadnego nosnika przeciez..
z grami za to inna sprawa, po skatowaniu plyty z moh airborne odpowiedz byla prosta - kup nowy...



Ostatnia modyfikacja: 29.04.2009 23:39:55
[#133] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@11MASTEr, post #128

11MASTEr napisał(a):

> Zużywa sie medium przechowywania nic więcej.

Ale ustawa właśnie ściśle reguluje dozwoloną ilośc tych mediów i sposób tworzenia kopi. Wolno Ci posiadać oryginalne medium, oraz kopię bezpieczeństwa, wykonaną PRZEZ CIEBIE, z ORYGINALNEGO MEDIUM w którego posiadanie wszedłeś i wolno Ci wykonać JEDNĄ kopię.

Czy obraz ściągnięty z neta jest kopią wykonaną przez Ciebie? Jest zrobiony z medium oryginalnego które Ty nabyłeś? Jeśli tak, to nic złego nie robisz.

A czy ktoś kto wykonał kopię oryginalnego medium, w którego posiadanie wszedł, może to medium skopiować i rozpowszechniać w dowolnej ilości egzemplarzy dowolnej ilości osób? Jeśli tak, to rozprowadzający obrazy dyskietek nic złego nie robią.

[#134] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@11MASTEr, post #129

11MASTEr napisał(a):

> Tak, to sa podpisy ktore chronia producenta. Tutaj piszemy o
> uzytkowniku koncowym i jego prawie czyli licencji na uzywanie.

Ale ustawa o ochronie praw autorskich ma chronić interesów producenta i twórcy, a nie użytkownika. Licencja również.

[#135] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@dritt, post #132

dritt napisał(a):

> alez ja sie zgadzam z tym ze kazy ma swoja racje, zgodna lub
> nie z aktualnymi przepisami, kodeksami itp. tylko dlaczego ta
> dyskusja robi sie coraz bardziej agresywna...

A czy ja jestem agresywny? To ja każę komuś p******nąć sobie patelnią w twarz? Czy to ja napisałem komuś, że jest żałosny? Jeszcze jakieś przykłady bym znalazł.

Jeśli to nie ja, to nie rozumiem dlaczego mnie się pytasz skąd to zacięcie.

> jestem tez bardzo ciekaw odpowiedzi amiga inc

Ja również. Jest nawet taka opcja, że machną ręka, powiedzą "kopiujcie sobie" i automagicznie sprawa się rozwiąże. Przynajmniej w przypadku konkretnych wersji AmigaOS. W taki właśnie sposób załatwiałem kilka pozycji do działu Rodzynki na PPA. Firma oficjalnie pozwala i po krzyku.

[#136] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #135

hmm moze zle zrobilem klikajac odpowiedz na konkretnego posta bo pytanie nie bylo do konkretnej osoby a raczej do wszystkich tu sie udzielajacych... no ale latwiej bylo nacisnac ODPOWIEDZ na ostatniego posta jakiego czytalem:)

[#137] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #130

Witam.
Ja tylko tak na szybko, bo muszę dokończyć browara i szybko sie wyspać bo za 4 godzinki wstaję do pracy :)

Wczytałem sobie PDF'a:
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU19940240083&type=3&name=D19940083Lj.pdf

i spróbowałem wyszukać wyraz "kradzież"

wynik - "szukany wyraz nie występuje"

Dziękuję za uwagę i dobranoc :)

[#138] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@RadoslawF, post #125

RadoslawF napisał(a):


> Rozpowszechnianie skanowanych materiałów bez zgody autora jest
> takim samym przestępstwem jak nielegalne rozpowszechnianie
> systemów.
> Więc przyjmę że nie piszesz tego poważnie.

jesli w gazecie papierowej to inna sprawa. mialem cicha nadzieje ze bylo to w sieci. niemniej nawet z papierowej gazety wolno cytowac, czy chocby zapisac w jakiem numerze i na jakiej stronie


> do systemu było by to jakieś rozwiązanie. Więc ponawiam pytanie
> ktoś kiedyś komuś gdziekolwiek wytoczył sprawę o nielegalne
> użytkowanie WB w dowolnej wersji ?

o nielegalne uzytkowanie to nie slyszalem. o adf/dms na stronach bywalo cieplej, ale iirc przynajmniej w .de konczylo sie w miare polubownie, w sensie oskarzany delikwent podpisywal zobowiazanie i palacil 4 cyfrowo za koszta papug
[#139] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@kjb, post #137

kjb napisał(a):

> Wczytałem sobie PDF'a:

PDF-a

> i spróbowałem wyszukać wyraz "kradzież"
>
> wynik - "szukany wyraz nie występuje"


bo i niby czemu miałby akurat w tymn miejscu?

> Dziękuję za uwagę i dobranoc :)


nastepnym razem sie zatsanow zanim zaczniesz szukac. moze wtedy spojrzysz we wlasciwe miejsce i pojdziesz wczesaniej spac :)

powodzenia nastepnym razem, wszak z bledow czlowiek sie uczy
[#140] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@dritt, post #126

dritt napisał(a):

> Mam pare pytan, jesli mozna. Co wami kieruje, skad to zaciecie?

ja wiem czy zaciecie? owszem, jak w kazdym amigowym brednioserialu jest kilku krzykaczy, ale to mozna spokojnie puscic mimo uszu. wazna umiejetnac wsrod 0wiec btw :>

> Mam kilka amig, wszystkie kupione bez dyskietek systemowych, wb
> w odpowiednich wersjach (takie jakie powinny byc dolaczone z
> amiga)

no powinny, jakbys kupowal amige pakowana przez C= czy Escom czy AI. przy uzywanych roznie bywa, calkiem jak z samochodami: kolpaki tez czasem gina

> na plytach, uzywam jak potrzeba. Nie interesuje mnie co ktos o
> tym mysli, nie czuje sie zlodziejem chociaz pewnie zaraz mnie
> tu ktos nazwie. Co wiecej nie czuje sie w zaden sposob
> zagrozony jakakolwiek odpowiedzialnoscia za ten czyn bo niby
> dlaczego?

pewnie z tego samego powodu co grozba odpowiedzialnosci za sciagniecie filmu czy plyty ktorej i tak bym nie kupil albo na ktory nie poszedlbym do kina tylko obejrzal w tv. tez nie wiem dlaczego.

> Kto mnie scignie, kiedy, za czyje pieniadze i na
> jakiej podstawie?

ten kto bedzie mial w tym interes, za kase swoja, a jesli bedzie skuteczny to w efekcie ty za to zaplacisz. o tym czy jest podstawa czy nie probuje tu m.i. tematami dyskutowac.

> Czy ta dyskusja to jakis temat zastepczy?

kolejna odslona tego samego brednioserialu, ciagnie sie od lat. niemniej szanse na jakies rozstrzygniecie czy porozumienie rosna bo amigowcow ubywa, wiec i ilosc polglowkow i trolli statystycznie maleje.

> A moze uzewnetrznienie czyjejs frustracji?

frustracji z jakiego powodu? masz na ten temat jakies glebsze przemyslenia czy tak tylko rzucasz frazesem? :)
[#141] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Valwit, post #140

juz pozno i nie chce mi sie ale napisze tak:

- nie zaplace, niska szkodliwosc, brak wymiernych korzysci, nie ma tu nikogo komu by sie chcialo itp
- za sciagniecie filmu czy muzy nikt mi nic w polsce nie zrobi, swego czasu bylo duzo krzyku a po tylkach dostali udostepniajacy
- frustracja jak najbardziej, ktos sie tu irytuje nie mogac osiagnac celu, w tym wypadku przekonania kogos do swoich pogladow, ogolnie nakrecajac sie i obrazajac innych

[#142] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@dritt, post #141

dritt napisał(a):


> - nie zaplace, niska szkodliwosc, brak wymiernych korzysci, nie
> ma tu nikogo komu by sie chcialo itp

no i to juz jest kwestia sumienia i moralnosci. w portugalii i hiszpanii czesto widzialem np na ulicy stragany z pomaranczami popakowanymi w siatki. 5kg za smiesznie niska cene. bierzesz worek, kase wrzucasz w miseczke i juz. nikt nie pilnuje, obok jest sad gdzie pomarancze rosna. mozesz wziac worek, nie zaplacic i odejsc - nikt nie zobaczy, nikogo nie zaboli bo obok jest sad i rosnie tych owocow 5 ton, czyli w zasadzi nikt nie straci, szkodliwosc niska, korzysci tez nikt z tego nie bedzie mial bo to czy dostanie te kilka groszy czy nie bedzie w zasadzie dla niego niezauwazalne (powazne, w przliczeniu 5 kg za 4 zlote). wniosek pozostawiam tobie.

> - za sciagniecie filmu czy muzy nikt mi nic w polsce nie zrobi,

zgadza sie, nie tylko w .pl zreszta, i oby tak jak najdluzej zostalo.

> - frustracja jak najbardziej, ktos sie tu irytuje nie mogac
> osiagnac celu, w tym wypadku przekonania kogos do swoich
> pogladow, ogolnie nakrecajac sie i obrazajac innych

amigowa norma niestety, pocieszam sie tym ze ludzie dorastaja i serio jest znacznie lepiej niz pare lat temu
[#143] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Valwit, post #118

tylko po to zeby nie przyznac sie przed samym soba ze jest zwyklym zlodziejem.

Do czego sie mam przyznac? Nie kupilem AOS3.5, ani 3.9 wiec nie uzywam. Kupilem AOS4, wiec uzywam. I w tym przypadku zgodze sie ze gdy strace oryginal i kopie, to byc moze bede musial kupic jeszcze raz. Ale jako zarejestrowany uzytkownik na stronie Hyperionu, posiadajacy swoj wlasny numerek (z pudelka AOS4) i zarejestrowanego mejla, staralbym sie o kopie. Przynajmniej mialbym gdzie zapytac.

Moze ty juz dziad stary jestes, albo cos i nie pamietasz ze Amigi klasyczne zawsze kupowalo sie z romem i Workbenchem w tej samej wersji?
Wlasnie z tego powodu kazdy Amigowiec (oprocz dziadow niektorych) uwaza ze system (1.2 - 3.1) jest integralna czescia sprzetu.
[#144] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #135

Podpinam sie pod Twoj ostani post. Robie to teraz zlosliwie:

Czy ty aby nie dlatego jestes taki nadpobudliwy, wszedobylski i z zylka na wierzchu, poniewaz swojego czasu straciles pozycje redaktora na PPA?
Byles redaktorem dzialu Emulki.
[#145] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@dritt, post #136

Chyba, że tak. W takim razie rozumiem.

[#146] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Andrzej Drozd, post #143

Andrzej Drozd napisał(a):

> Wlasnie z tego powodu kazdy Amigowiec (oprocz dziadow
> niektorych) uwaza ze system (1.2 - 3.1) jest integralna czescia
> sprzetu.

Ponownie proszę o wskazanie miejsca gdzie jest napisane, że OS jest integralną częścią sprzętu. To, że się go wraz z nim dostaje nie oznacza niczego więcej, poza tym, że Commodore miał kaprys i go rozdawał automagicznie tego nie oznacza.

[#147] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Andrzej Drozd, post #144

Andrzej Drozd napisał(a):

> Czy ty aby nie dlatego jestes taki nadpobudliwy, wszedobylski i
> z zylka na wierzchu, poniewaz swojego czasu straciles pozycje
> redaktora na PPA?

1. Nie jestem wszędobylski. Żyłki na wierzchu nie mam. Jeszcze by tego brakowało, żeby jakaś grupka owiec mi na żyłkę działała. Dawno bym się przekręcił.

2. Nie straciłem pozycji redaktora PPA. Zrzekłem się jej i może Cię to nawet zdziwić, SirLeo długo przekonywał mnie, żebym tego nie robił. Jak widać nieskutecznie. Nie bądź [kb] i nie przypisuj zasług tego stanu rzeczy tam gdzie ich nie ma.


> Byles redaktorem dzialu Emulki.

Byłem współtwórcą portalu, rozkręcałem to poletko z SirLeo. Między innymi dzięki mnie Ty i owce mogą się tu w pyskówki na swoim poziomie bawić. Kilka pozycji w rodzynkach to też moja zasługa. Jak widać nie masz pojęcie co w PPA robiłem i dlaczego już tego nie robię, więc może sie nie wypowiadaj na ten temat?

[#148] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@GumBoy, post #147

Jak widać nie masz pojęcie co w PPA robiłem i dlaczego już tego nie robię, więc może sie nie wypowiadaj na ten temat?

Co robiles, to wiem. Wielki szacun. Dlaczego nie robisz, tego nie wiem. Ale to co robisz teraz nie tylko na PPA, to tego nie rozumiem.
Jestem gosciem PPA praktycznie od poczatku, pamietam czasy gdy ACP jeszcze nie schodzil na psy, a pozniej na koty, a Exec byl zwykla rubryka rozszerzajaca jeszcze istniejace czasopismo papierowe :)
Tak, jestem starym dziadem pamietajacym dawne czasy. ;)
[#149] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@Valwit, post #138

Valwit napisał(a):


> > do systemu było by to jakieś rozwiązanie. Więc ponawiam
> pytanie
> > ktoś kiedyś komuś gdziekolwiek wytoczył sprawę o nielegalne
> > użytkowanie WB w dowolnej wersji ?
>
> o nielegalne uzytkowanie to nie slyszalem. o adf/dms na
> stronach bywalo cieplej, ale iirc przynajmniej w .de konczylo
> sie w miare polubownie, w sensie oskarzany delikwent podpisywal
> zobowiazanie i palacil 4 cyfrowo za koszta papug

No właśnie. Problem w takich dyskusjach jak ta polega na niedostrzeganiu różnicy między udostępnianiem nielegalnego oprogramowania a używaniem czegoś do czego prawa się zakupiło.
Ludzie o nikłej wiedzy piszą porównania w stylu "ukradniesz koła bo już raz kupiłeś i drugi raz nie chcesz płacić". Jest to porównanie na poziomie przedszkolaka. Prawo do użytkowania systemu operacyjnego radził bym porównać do wykupienia licencji na produkcję czegoś tam. Przez ileś lat mogły ulec zniszczeniu maszyny więc je muszę kupić, zniszczeniu mogła ulec dokumentacja techniczna więc tez muszą ją nabyć kolejny raz. Ale prawa do licencyjnej produkcji "czegoś tam" nie utraciłem i nie muszę za nie ponownie płacić jak sugerują niektórzy. Zakładając że ta licencję kupiłem bezterminowo, no ale jak kupowałem Amigę z systemem to nigdzie nie pisało że do używania systemu mam prawo przez określony czas lub do pierwszego padu nośnika.

Pozdrawiam
[#150] Re: Amigaos 3.1 to już freeware ?

@dritt, post #126

Nie interesuje mnie co ktos o tym mysli, nie czuje sie zlodziejem chociaz pewnie zaraz mnie tu ktos nazwie. Co wiecej nie czuje sie w zaden sposob zagrozony jakakolwiek odpowiedzialnoscia za ten czyn bo niby dlaczego?

Nikt tu nikogo złodziejem nie nazywa. Tak się robi. Ściąga się i już. I raczej też nikt nikogo nie będzie za to ścigał. Niemniej jednak tak już jest - że powinno się od sprzedającego wymagać systemu. Tak jak w komisie wymagają pudełka od telefonu.

Sciąganie z netu jest bezprawne z jednej strony - a z drugiej jest czasem przez własną głupotę jedynym wyjściem. Według mnie robić można jeśli trzeba ale ze świadomością, że nie jest to ze strony prawnej "czyste zagranie".
A nieczystych zagrań nie wystawia się na allegro. Normalnie tzw. etyka. A, że allegro ma to w d...

Przy okazji - EA daje gwarancję na nośnik przez 30 dni bodajże. Jeśli uszkodzisz płytkę - nie wymienią jej. A gra jest zabezpieczona - co z tego, że masz do niej swój serial?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem