03.06.2020 12:40
[#185]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@KM_Ender, post #1
Pamiętam, że początkowo retrogralnia
to był świetny kanał. Nagrywali chyba
w mieszkaniu.
Potem filmy z muzeum, jakby w jakimś
biurze nagrywali no i jak dla mnie
atmosfera prysła.
A dlaczego borg zdecydował się na bezpardonowy
i brutalny atak na środowisko użytkowników
amigi? Odpowiadając słowami klasyka:
"Jak do tego doszło? Nie wiem."
to był świetny kanał. Nagrywali chyba
w mieszkaniu.
Potem filmy z muzeum, jakby w jakimś
biurze nagrywali no i jak dla mnie
atmosfera prysła.
A dlaczego borg zdecydował się na bezpardonowy
i brutalny atak na środowisko użytkowników
amigi? Odpowiadając słowami klasyka:
"Jak do tego doszło? Nie wiem."
03.06.2020 13:23
[#187]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@mmarcin2741, post #185
Spore grono pracowało nad powstaniem tego muzeum, o czym wspominano przez parę lat na każdej dużej retro imprezie, a to im spopularyzowało kanał. Ja to się dziwię że mają więcej subów niż Loading.
Kojarzycie tego mrocznego długowłosego z którym robili takie długie ponad godzinne pogaduchy? Daliście radę obejrzeć któryś w całości?
Bo ja nie. Parę minut patrzenia jak wywracają oczami i burczą coś pod nosem, bo nie mają nic do powiedzenia, i miałem dość. Ale twardo siedzą bo postanowili zrobić dłuższy materiał. Bez krępacji umieszczają te nudy w sieci, bo jak się komuś nie podoba to sobie przewinie. ;) A tymczasem Loadingi można oglądać lub słuchać po parę razy. :)
Kojarzycie tego mrocznego długowłosego z którym robili takie długie ponad godzinne pogaduchy? Daliście radę obejrzeć któryś w całości?
Bo ja nie. Parę minut patrzenia jak wywracają oczami i burczą coś pod nosem, bo nie mają nic do powiedzenia, i miałem dość. Ale twardo siedzą bo postanowili zrobić dłuższy materiał. Bez krępacji umieszczają te nudy w sieci, bo jak się komuś nie podoba to sobie przewinie. ;) A tymczasem Loadingi można oglądać lub słuchać po parę razy. :)
03.06.2020 16:27
[#190]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@KM_Ender, post #1
Ja tu widzę pomieszanie dwóch rzeczywistości, tej z lat 90tych i tym co z Amigą działo się później. Otóż w pierwszej połowie lat 90-tych zdecydowana większość posiadaczy Amig miała A500 ze stacją dyskietek i A1200 często z dodatkową pamięcią i dyskiem twardym. To nie był sprzęt na którym dało się grać w Dooma. Byli wtedy i tacy co mieli A4000 na której w Dooma da się zagrać ale to był promil całej społeczności amigowców. Można więc powiedzieć że "na Amidze nie dało się grać w Dooma" ale tylko gdy patrzymy na przeciętny model przeciętnego użytkownika wczesnych lat 90tych.
Rozbawia mnie twierdzenie że "najlepsza Amiga to słaby PC". To paradoksalnie ogromny komplement! Który z domowych komputerów lat 80tych doszedł do etapu konkurowania z PC? Oprócz Apple, który przetrwał w mainstreamie do dziś, tylko Amiga może pochwalić się taką ilością nowego sprzętu i softu w porównaniu do pozostałych retro-komputerów lat 80tych.
Rozbawia mnie twierdzenie że "najlepsza Amiga to słaby PC". To paradoksalnie ogromny komplement! Który z domowych komputerów lat 80tych doszedł do etapu konkurowania z PC? Oprócz Apple, który przetrwał w mainstreamie do dziś, tylko Amiga może pochwalić się taką ilością nowego sprzętu i softu w porównaniu do pozostałych retro-komputerów lat 80tych.
03.06.2020 16:34
[#191]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@Kefir_Union, post #190
Rozbawia mnie twierdzenie że "najlepsza Amiga to słaby PC". To paradoksalnie ogromny komplement!
Zależy którego "słabego PC" weźmiemy pod uwagę. Bo jeśli PC XT/AT to nie komplement, tylko potwarz.
Z kolei "najlepsza Amiga" to bardzo szerokie pojęcie. Możemy wziąć pod uwagę:
- najlepszą Amigę od Commodore (A4000 z 040)
- najlepszą Amigę od Escomu (A4000 z 060)
- najlepszą Amigę z przełomu wieków (A4000 z PPC 604e 233 MHz i Picasso IV/CyberVision 64)
- najlepszą Amigę dzisiaj (nie podejmę się wskazania, szanuję zdrowie)
03.06.2020 17:17
[wyróżniony]
[#193]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@Kefir_Union, post #192
Nadejszła mnie taka myśl... 26 lat temu, kiedy padło Commodore, albo 20 lat temu, kiedy zawitałem na ACP i zastałem tam atmosferę tonącego Titanica, nie śniłem o tym, że w 2020 świat Amigi będzie tak wyglądał jak dziś. Że w ogóle jeszcze jakiś będzie.
Pod wieloma względami jest nawet lepiej, niż w czasach świetności.
Pod wieloma względami jest nawet lepiej, niż w czasach świetności.
03.06.2020 18:59
[#200]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@Kefir_Union, post #190
Ja tu widzę przypadek co by chciał powrócić do Amigi 500.
We wcześniejszym filmie lepiej to opisał.
Chce wrócić do kolorowych gier z czasów Amigi 500.
Do prostej nieskomplikowanej obsługi.
Ewentualnie tylko z gotekiem.
Już hdd jest be bo za bardzo skomplikowane,
dał Amigę z hdd jakimś bachorom to ikonki poprzestawiały i sie zepsuło.
Problem jest taki że to się nikomu nie opłaca.
bachory to żaden target i tak przejdą jak dorosną na inne platformy.
fdd czy gotek jest po prostu za wolne i za małe.
chipset to technologia dalej z 1983 za wolne za skomplikowane zbyt dużo czasu zajmuje oprogramowanie tego szmelcu.
Choć może nie nasz rynek coś fajnego dałoby się zrobić.
Oczywiście wtedy trzeba dopuścić jakąś rozbudowę.
Jakieś 030 bo MMU musi być.
Jakiś dopał graficzny bo sam chipset to nie.
Jakieś połączenie z netem.
Tak żeby było w miarę przyjemne do programowania, tanie i łatwe w obsłudze.
We wcześniejszym filmie lepiej to opisał.
Chce wrócić do kolorowych gier z czasów Amigi 500.
Do prostej nieskomplikowanej obsługi.
Ewentualnie tylko z gotekiem.
Już hdd jest be bo za bardzo skomplikowane,
dał Amigę z hdd jakimś bachorom to ikonki poprzestawiały i sie zepsuło.
Problem jest taki że to się nikomu nie opłaca.
bachory to żaden target i tak przejdą jak dorosną na inne platformy.
fdd czy gotek jest po prostu za wolne i za małe.
chipset to technologia dalej z 1983 za wolne za skomplikowane zbyt dużo czasu zajmuje oprogramowanie tego szmelcu.
Choć może nie nasz rynek coś fajnego dałoby się zrobić.
Oczywiście wtedy trzeba dopuścić jakąś rozbudowę.
Jakieś 030 bo MMU musi być.
Jakiś dopał graficzny bo sam chipset to nie.
Jakieś połączenie z netem.
Tak żeby było w miarę przyjemne do programowania, tanie i łatwe w obsłudze.
.
04.06.2020 00:14
[#207]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@recedent, post #196
Witam.
Amigę zabiła plajta Commodore.
A co do upadku C= to zamiast skupić się na Amidze i ją rozwijać
to robili długi na innych projektach.
Commodore PC, 8- bitowy C65 w czasach 16 bitowcow itp.
Na początku lat 90 rodzice kupili A600 po sprzedaniu C64.
Gry na dyskietkach cześć działa a cześć nie - została zakupiona
dyskietka z KS 1.3 Alderan-u potem pamięć 1MB chip pod klapkę,
następnie monitor kolorowy Philips 14”.
Dyskietek uzbierało się 2 pudełka tak około 150-200 szt.
Potem zrobiłem stację zewnętrzną od PC.
Żonglowanie dyskietkami się znudziło wiec został zakupiony dysk twardy
WD Caviar o zawrotnej pojemności 340 MB i wielkości 3,5”
Na początek został zamontowany w miejsce flopa wewnętrznego a taśma stacji wyprowadzona na zewnątrz. Dokupiony został też przełącznik KS 1.3/3.0 i problem z dyskietkami się rozwiązał.
Co się dało to zostało zainstalowane na dysku twardym a reszta była wczytywania z dyskietek po przełączeniu KS.
Na koniec udało się upchać ten dysk razem z flopem w obudowie.
Tak rozpocząłem studia. A na nich wymagania to PC.
Pomocą był PC Task z Dos3.0 na plikopartycji. Mogłem też pisać i testować programy na zaliczenie w Pascalu i C.
Wiec proszę nie piszcie że były tylko gołe A500 ze stacją.
Pozdrawiam.
Amigę zabiła plajta Commodore.
A co do upadku C= to zamiast skupić się na Amidze i ją rozwijać
to robili długi na innych projektach.
Commodore PC, 8- bitowy C65 w czasach 16 bitowcow itp.
Na początku lat 90 rodzice kupili A600 po sprzedaniu C64.
Gry na dyskietkach cześć działa a cześć nie - została zakupiona
dyskietka z KS 1.3 Alderan-u potem pamięć 1MB chip pod klapkę,
następnie monitor kolorowy Philips 14”.
Dyskietek uzbierało się 2 pudełka tak około 150-200 szt.
Potem zrobiłem stację zewnętrzną od PC.
Żonglowanie dyskietkami się znudziło wiec został zakupiony dysk twardy
WD Caviar o zawrotnej pojemności 340 MB i wielkości 3,5”
Na początek został zamontowany w miejsce flopa wewnętrznego a taśma stacji wyprowadzona na zewnątrz. Dokupiony został też przełącznik KS 1.3/3.0 i problem z dyskietkami się rozwiązał.
Co się dało to zostało zainstalowane na dysku twardym a reszta była wczytywania z dyskietek po przełączeniu KS.
Na koniec udało się upchać ten dysk razem z flopem w obudowie.
Tak rozpocząłem studia. A na nich wymagania to PC.
Pomocą był PC Task z Dos3.0 na plikopartycji. Mogłem też pisać i testować programy na zaliczenie w Pascalu i C.
Wiec proszę nie piszcie że były tylko gołe A500 ze stacją.
Pozdrawiam.
04.06.2020 08:39
[#210]
Re: Coście Amigowcy uczynili na YT. :twisted:
@ted, post #207
Amigę zabiła plajta Commodore
Nowa wersja upadku Commodore - zaczynamy Hehe. Amigę zabił UPÓR Commodore ,że wszystko może zrobić sam , a nie zlecić firmom zewnętrznym projektowanie układów, nowych płyt głównych . Commodore miał wyśmienity tort i nie chciał dzielić się nim z innymi , więc tort spleśniał .