@Wojox,
post #110
Co za różnica z tym całym klonem.
No właśnie, co za różnica i po co niektórzy tak zadręczają siebie i innych tym określeniem.
Przyczyna jest prosta. Część środowiska ma zakorzenioną w swoim amigowaniu potrzebę cierpienia i chłostania przeciwników ideologicznych ze środowiska amigowego takim pejoratywnym rozumieniem "klon". To ma być takie złośliwe besztanie Natami i Minimiga, że nie dostaną "błogosławieństwa" od tej części Amigowców ponieważ w ich mniemaniu te sprzęty nie zasługują na miano "nowej Amigi".
Oni już zadecydowali, że nowej Amigi nie będzie, bo nie ma Commodore, które by temu podołało. A poza tym wedle nich tamta architektura jest tak przestarzała, że brzydzą się jej w kontekście sprzętu, który miałby w dzisiejszych czasach "zasłużyć" na miano "Nowej Amigi" czy co gorsza ją reprezentować dzisiaj i być jej przedstawicielem XXI wieku. Bajają ciągle o mitycznym, martyrologicznym powrocie Amigi w takim stylu, który zdetronizuje PeCeta i zastąpi jego miejsce ze wspaniałym nowym OS'em. Zatem w imię tej ideologii i takim tokiem rozumowania, paradoksalnie część z nich jest w stanie uznać za prawdziwe nowe Amigi sprzęt, który programowo nie ma żadnej kompatybilności z Amigami dawnego Commodore, który również jak Minimig czy Natami nie został przez Commodore wyprodukowany, a jedynie i aż przez firmę, która ma prawo do używania nazwy "Amiga". Nie zauważają również, że nie mają znaczenia proporcje w różnicach mocy między Natami a PC czy między X1000 a PC, bo tak jedna jak i druga konfrontacja nie pozostawia złudzeń co do pozycji PC. Zamiast zatem znaleźć i zająć się na rynku doskonałą luką którą jest wręcz przygotowana w rozsądnych granicach dla Natami, wolą żyć w nierealnych marzeniach o tym co zwojuje na rynku PeCetowym X1000.
Ten kompleks pcha ich do paradoksalnego wypierania się tego co jest Amigą i pchania się w coś co faktycznie jest jakimś klonem, który dodatkowo nie ma żadnej kompatybilności z Amigą. Jest to absurd nad absurdy, ponieważ pisałem już o dyrektywach, prawie i przepisach nakazujących traktowanie marchwi i pomidora jako owocu, małż i ślimaków jako ryb, oraz o prawnej możliwości (jeżeli znalazła by się taka potrzeba np. w UE) nazwaniu konia - żyrafą. Jeżeli ktoś kieruje się takimi kryteriami to na pewno zajdzie daleko

Ja wolę kierować się logiką i percepcją, a te podpowiadają mi, że Minimig i Natami w odróżnieniu od WinUAE czy X1000 są nowymi Amigami, a nie żadnymi "klonami".
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2013 08:55:02 przez Duracel