[#17]
Re: Porównanie AGA vs ECS
@marianoamigo,
post #12
Zawsze tak jest, jeśli robiło się grafikę bezpośrednio pod docelową platformę czyli masz grafikę w rozdzielczości i ilości kolorów pod OCS to na AGA trzeba ręcznie modyfikować żeby cokolwiek ciekawszego pokazało. Jeśli jednak coś było multi kulti, tfu, platformowe, to dość często było projektowane nadmiarowo - więcej kolorów i wyższa rozdzielczość (trend, który zdecydowanie się wzmocnił później na PC ze względu na mnogość różnorakich konfiguracji). A wersja na docelową platformę to było po prostu cięcie gięcie. I nie dziwne, że wersja AGA będzie miała przewagę. Problem ze skalowaniem w dół był taki, że konwertując "z automatu" na niższą paletę nie zawsze optymalnie to wychodziło, tj. coś wyglądało gorzej niż musiało. Czy OCS wygląda aż tak biednie? Chyba nie. Jasne, ograniczona ilość kolorów naraz jest dosyć widoczna, ale też zależy od palety. Np. właśnie speedball czy chaos engine wygląda ok bo nie jest kolorowym g... tylko większość to odcienie tego samego i tego się nie zauważa. A im bardziej "słitaśna" grafika tym efekt jest bardziej widoczny, wychodzi ograniczona ilość kolorów, czasem także pikseloza. Ale zawsze mnie śmieszą takie porównania. AGA wyszła w czasach gdy już się SVGA ładnie zadomowiało. I wcale nie była taka znów szybka. 1993 - Picasso II RTG które oferowało zasadniczo więcej :) Rok wcześniej Retina.