kategoria: NatAmi
Wątek zamknięty
[#121] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Daclaw, post #118

Teraz mam potrzebę obrabiania kiludziesięciomegowych RAWów i kilkusetmegowych skanów, względnie montowania filmów HD, z podglądem w czasie rzeczywistym. Takie są obecne standardy multimediów.

Rozumiem, że wystarcza Ci do tego średniej klasy Pecet za 2.5-3.0kzł...
[#122] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #114

Oczywiscie ze sciganie sie na MHz to skrzywienie PeCetowca. Czesto dla takich "uzytkownikow" nie jest istotne do jakich celow bedzie uzywal komputera (najnowsze, wymagajace gry i obrobka filmow, czy animacji 3D, lub proste prace biurowe, muzyka, internet). Dla niego wazne jest aby jego procesor mial maksymalna ilosc MHz.

Zycie niczego nie zweryfikowalo, a pozycja PC w stosunku do Amigi ma nie wiele wspolnego z tym co sugerujesz. Slepy ped MGHz doprowadzil do niechlujstwa programistow PCtowych i ludzi tworzacych najpopularniejszy system na ten komputer. Wie o tym kazdy czlowiek ktory szanowal Amige za jej wydajnosc i mozliwosci w latach 90 przy raptem 7/14Mhz. Efekt tego jest taki, ze system Windows na PC marnotrawi znaczna czesc potencjalu wypasionych i przegrzewajacych sie kart graficznych, procesorow i pamieci. Zeby zainstalowac system ktory ma SLUZYC DO OTWIERANIA APLIKACJI (sic!) potrzebujesz procesora i pamieci o idiotycznie wygorowanych parametrach.


To że mamy szybsze procesory dało możliwość produkcji oprogramowania. Programista z artysty stał się rzemieślnikiem. Nie trzeba zastanawiać się na każdym kroku nad szczegółami implementacyjnymi, bo mamy zapas mocy. Mamy rozbudowane IDE z modułami do budowy GUI (pamiętam jak w C&A zachwycano się nad IDE Visual Basica), kompilatory, które zwalniają nas z konieczności optymalizacji na poziomie rejestrów procesora i częstokroć zrobią to lepiej od człowieka. Fakt, nie ma już tego uroku co kiedyś, ale to znak czasów.

System operacyjny dostarcza też różnorodnych API dla programistów, zwalniając go od "walenia po rejestrach". Mamy SDL, QT, OpenGL, DirectX, GTK+, WxWidgets, Allegro etc, etc do różnych, różnistych zastosowań. Poziom abstrakcji związany jest z narzutem wydajnościowym. To ubogość AmigaOS w tym względzie stanowi o jego lekkości.

BTW. Ja też mam sentyment do Amigi, a jeszcze większy do C64, ale traktuję je w kategorii retro.
Przeciwstawianie Natami i komputerów typu Multimedia Center jest bezsensu. To zupełnie inny target.



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 10:28:22
[#123] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Daclaw, post #118

Takie są obecne standardy multimediów. Miałbym to robić na maszynie ze 3x szybszej, od konfiguracji sprzed 15 lat i na sofcie, który zatrzymał się na poziomie FLI i anim7?


oprogramowanie i sprzet PPC fur MOS/AOS4 zatrzymal sie na tym samym/podobnym poziomie, czyli nie przystaje do obecnych standardow, wymagan etc... ALE nikt nie mowi tutaj o uzywaniu NatAmi do montowania filmow fullHD, czy obrabiania dziesiatmegowych RAWow :). Z nowych mozliwosci piszemy o odtwarzaniu filmow divx/h.263, sluchaniu mp3/ogg/flac itp. najwyzej kodowaniu tychze formatow, przegladaniu www (bez flash), gadaniu na jaberze, irc... oraz to co najwazniejsze, klasykowaniu na nowym klasycznym sprzecie tj. demoscena i retrogranie, oraz takze uzywaniu softu dla Amig, ktory nie ma juz jakis wielkich wymagan...

PS. osobiscie licze na to, ze NatAmi zastapi wysluzony scenowy standard A1200/60/50Mhz :), chocby dlatego, ze bedzie poreczniejsza/wygodniejsza/dostepna... i kompatybilna!!! wstecz - jeden sprzet, jedna amigowa scena.. OK

[#124] Re: Natami - testy 06.06.2011

@zyga64, post #122

Przeciwstawianie Natami i komputerów typu Multimedia Center jest bezsensu.

Mhm... na windzie to nawet do przeglądania fotek czy odgrywania mp3 masz Multimedia Center software :)
Pamiętam też multimedialne myszki i podkładkipod nie... ;)

Ale wracając do tematu: Natami daje poweru każdej Amigowej aplikacji, to raz. A dwa to łatwość podłączania zewnętrznych urządzeń. Trzy: Natami nie ściga się z Peceteami, a jeżeli już to tylko z MorphOS/AOS4.x.
Po co więc te wieczne "wkręty" o Pecetach z 7 na pokładzie?

Masz rację pisząc, że To zupełnie inny target! ;)



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 10:53:12
[#125] Re: Natami - testy 06.06.2011

@RadoslawF, post #116

Efika jest energooszczędnym komputerem zaprojektowanym nie do celów domowych, Amigowcom wciskają go w celu zgarnięcia większej kasy.


Ach, no tak, czyli Efika to po prostu ewenement na rynku ktory sprzedaje sie jak swieze buleczki (i dlatego ceny na Allegro sa o tyle nizsze niz w sklepie :). Na rynku jest cala masa malych, tanich, energooszczednych PeCetow na ktore jest o wiele wiecej przystepnego oprogramowania pod WinXP. Gdzie zatem ta wyjatkowosc Efiki ktora mogla by poruszyc takie rzesze potencjalnych uzytkownikow zerujac na ich gadzeciarstwie, sentymencie i pragmatyzmie w stosunku do Efiki ktora jest nijaka i bez tozsamosci.

Pokaz mi tez taki drugi sprzet jak Natami (nie liczac Minimiga), ktory bazuje na bogactwie programow i gier oraz legendzie budzacej burze mozgow w swiecie komputerow w latach 90 i ktory jednoczesnie daje nowe mozliwosci pozwalajace uzywac jej na codzien do multimediow.

Braki w intelekcie? No stary :) Jezeli ty mowisz takie rzeczy ktore dla mnie sa idiotyzmem w czystej formie i nie rozumiesz mojej argumentacji ktora ci wykladam jak kawe na lawe (chocby powyzej), to pozwol, ze nasz intelekt ocenia inni :) Nie moge sie pochwalic wynikiem Dody (podobno 160) :D, ale IQ 138 mam udokumentowane, i to nie byl test dla przedszkolakow OK

[#126] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #119

A Amiga 500/600/1200 niby jaka ma architekture? A obecne laptopy PeCetowe?


fakt, dzis to urzadzenia multimedialne o wiekszym wachlarzu zastosowan, niz tylko gierki, wypierajac tutaj multimedialne PC..., ale architektura pozostaje nadal zamknieta i malo dostepna, nawet laptop jest bardziej otwarty i ma wieksze mozliwosci rozbudowy - wlacznie z mozliwoscia zmiany na innego laptopa czy przejsciu na desktop...

[#127] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Daclaw, post #118

Chciałbym nieśmiało przypomnieć, że mamy rok 2011 a nie 1993 i trochę się w branży IT zmieniło. Wtedy walczyło się o każdy megabajt i każdą klatkę na sekundę, bo hardware był drogi. Teraz po prostu kupuje się skrzynkę, stawia i działa.


Ok Daclaw, tutaj sie zgadzamy przeciez, tylko to wlasnie ukazuje absurd MHZowego swiata PC i jego slepego pedu, brak optymalizacji programow i niechlujstwo programistow. Te doswiadczenia amigowej optymalizacji systemu na tle systemow PCtowych pozwalaja miec nadzieje, ze przykladowe 200MHz w Natami nie bedzie wspolmierne 200Mhz PeCetowym, bo wydajnosc programowa na tych pierwszych bedzie o wiele wieksza niz w przypadku PC.

Przyklad takiej dysproporcji wydajnosci mamy w przypadku konsol do gier. Poczawszy od PS2 po dzisiejsza PS3 gdzie PC z porownywalnymi MHzowymi parametrami tych maszyn nie jest w stanie plynnie wyswietlic analogicznej do tych maszyn grafiki.

Teraz mam potrzebę obrabiania kiludziesięciomegowych RAWów i kilkusetmegowych skanów, względnie montowania filmów HD, z podglądem w czasie rzeczywistym. Takie są obecne standardy multimediów. Miałbym to robić na maszynie ze 3x szybszej, od konfiguracji sprzed 15 lat i na sofcie, który zatrzymał się na poziomie FLI i anim7?


No coz, ja tez po zakupie Natami nie przesiade sie z mojego domowego PC i jego Photoshopa, Quarka, Illustratora czy programow do konwersji filmow, obrobki WAV etc, ale mam nadzieje z powodzeniem bede uzywal sobie Natami w pokoju sypialnym jako odtwarzacza multimediow i przegladarki www. Jest wiec "standard" i "standard" w zaleznosci kto co robi na komputerze. Obecnie uzywam do tego malego PC Compaq lub PS3.

[#128] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #127

Akurat gdyby Amigowcy po Blizzardach PPC i CyberstormPPC dostali sharka z G3 i G4, a później G5, dual core to sadzę że takie same niechlujstwo by się wkradło. Nie optymalizuje się softu PC bo nie trzeba, bo zawsze jest szybszy procesor i więcej RAMu. Koszt przerzucany jest z programistów (którzy musieliby pracować dłużej) na konsumentów (którzy po prostu muszą zmienić komputer) i prawie każdy jest zadowolony. Developerzy bo mają więcej czasu dla siebie, a tyle samo kasy. Konsumenci bo:
a) gówniarze mogą się przekomarzać między sobą jakiego to wypas kompa nie mają
b) nowy soft działa (w ogóle), a stary działa szybciej bez jakichkolwiek zmian w kodzie
Cieszą się też producenci sprzętu, bo mają zbyt. Cieszą się wreszcie zakłady energetyczne, bo giercowanie w metro 2033 fulhd max detale pochłania z pół kilowata ;)
I widzisz, wszyscy są szczęśliwi, świat się rozwija, ludzie mają pracę :P
[#129] Re: Natami - testy 06.06.2011

@abcdef, post #128

OK, napedzanie koniunktury ma swoje dobre strony dla rynku zbytu, pracy itd.,

...ale jak to sie ma do czarnowidztwa strachu co do wydajnosci megaherzowej Natami i porownywania jej do procesorow i7, skoro wiadomo, ze soft amigowy dziala na zupelnie innych zasadach i wymaganiach sprzetowych niz pecetowy z wyzej wspomnianych przez nas powodow optymalizacji, lekkosci systemu etc. Sam linux rozni sie szybkoscia dzialania i wymaganiami sprzetowymi od Win 7 czy nawet XP, a co dopiero taki OS 3.9 czy 4.1 (bo bede sie upieral, ze kiedys powstanie port na Natami :)).



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 11:42:22
[#130] Re: Natami - testy 06.06.2011

@michalmarek77, post #87

kej.
Kiedyś prezentowałem to w Hyde-PArku

http://youtu.be/-LsznCrNWDY

Polska gra, sprzedawana za 1$ w kanale indie games XBOX live .
Na PC też chyba jest .

Gra zrobiona małym kosztem, przez kilka osób. Można ?
Co za problem skonwertować to na NATAMI - gra na tyle przypomina Superfroga, że wręcz pociągnęła by ten system.
A to tylko pchełka jest

Oj mało wiesz o programowaniu. Podpowiem Ci, że stworzenie portu na natami nie byłoby wcale takie łatwe.


Pozdrawiam
[#131] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Tomahawk, post #130

Nawet podrapac sie samemu po plecach przy lopatce nie jest latwo ;)

[#132] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Tomahawk, post #130

Faktycznie - mało wiem, programista ze mnie żaden.
Czy przeportowanie Ozzi'ego byłoby proste czy trudniejsze, nie wiem. Możliwe jednak byłoby z pewnością

Interesuję się jednak sceną indie na konsolach, iOS'ie, Androidzie oraz na PC także /choć tu by mieć rozeznanie/.
Liczę, że w końcu amigowi programiści też skierują na nią wzrok i być może spłodzą coś fajnego, małego, prześlicznego w 2d.
Myślę, że Amiga powinna "odżyć" gamingowo - nie chodzi o jakieś hiper mega projekty, ale o coś nowego, świeżego.
Zapotrzebowanie myślę jest - "Treasure Chest" powstający dzięki Minniatowi i Koyotowi , i to ile osób chce w to na Ami zagrać, tylko to potwierdza.

Wg mnei kilka ślicznych , nowych gier może wdąć więcej ducha w Amigę niż te całe Timberwolfy, Open Office 4 kids i inne użyteczne projekty.

Natami team prezentował już screeny z potencjalnego engine - myślę , że na premierę sprzętu jakiś natywny rozrywkowy soft zaprezentują.

[#133] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #125

To że coś jest dla ciebie idiotyzmem nie oznacza że będzie też dla wszystkich.
A twoja argumentacja ogranicza się jak dotąd głównie do stwierdzeń: "Nie obraz sie, ale nie chce mi sie uzasadniac, bo to jest oczywiste i tylko ktos o braku wali albo watpliwym intelekcie tego nie pojmie."
Ale jak zauważyłeś inni to ocenią.


Pozdrawiam
[#134] Re: Natami - testy 06.06.2011

@RadoslawF, post #133

Napisalem ci jaka jest roznica w wartosci uzytkowej i sentymentalnej pomiedzy Efika i Natami, a co z kolei przeklada sie na ich realna wartosc pieniezna oraz chec zakupu i sile motywacji z jaka kierowac sie beda kupujacy Natami... a ty dalej w zaparte idziesz, ze nie ma argumentacji... Dla mnie to jest jasne, klarowne, oczywiste i przejrzyste... co zatem wiecej mozna ci napisac :]

...w takim razie patrz powiedzenie o krowie i kakao.

Tak na marginesie jeszcze. Rozumiem, ze roznica co do ilosci komentarzy na temat Natami oraz na temat Efiki rowniez nic ci nie daje do zrozumienia jaka jest roznica w skali wyjatkowosci jednego sprzetu na tle drugiego i jakie jest zainteresowanie i sens powstania "bezpłciowej" Efiki, a jakie zainteresowanie i sens powstania ukazujacego sie projektu Natami.

ale ok! nie ma argumentacji żadnej. spoko :}

bywaj.



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 12:44:55



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 12:46:11
[#135] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #129

Linux to temat rzeka. Wydajnościowo jest duża rozpiętość. Lekkie Linuxy jak TinyCore te same programy odpalają na słabych komputerach (terminale różnorakie miałem okazję testować - może nie stare ale powolne) duuuużo szybciej i działają dużo lepiej niż nowe desktopy jak Debian/Ubuntu, OpenSuse i inne wynalazki. XP jest dużo lepszy od tych nowych ciężkich linuxów

a do i7 się porównuje bo w końcu jeśli cena będzie w okolicach 500 ojro to za tą kasę jest i7 sandy bridge + płyta p67 + 4gb ram ...

[#136] Re: Natami - testy 06.06.2011

@XoR, post #135

XoR, ale to jest porownanie bezsensowne. Bezsensowne dlatego, ze Natami nie zastapi PC w pelnej skali jego wydajnosci i zastosowan, tak jak i PC nie zastapi Natami ani Amigi. Bo gdyby to mial zrobic, to zrobil by to juz dawno temu i dzisiaj nikt by nie dyskutowal tak zywo, ani nie uzytkowal Amigi klasycznej z takich a nie innych powodow.

Ubuntu dzialal bez problemu na PS3, natomiast XP byl na niej zainstalowany raz doswiadczalnie przez Japonczykow i nie dalo sie tego uzywac z powodu zbyt malej ilosci pamieci dla systemu. Zrobiono to tylko jako ciekawostke, natomiast Ubuntu uzywalem swego czasu na PS3 i dzialalo to calkiem przyzwoicie, niczym zwykly komputer biurowy. Mozna bylo nawet odpalic emulacjie Amigi pod E-UAE.

[#137] Re: Natami - testy 06.06.2011

@XoR, post #135

Linux to kernel. To co sobie "na niego" zarzucisz jest twoim problemem.
Trudno porównywać np. LFS+DWM(spokojnie mieści się w 32MB ramu) z Ubuntu.
Ubuntu, OpenSuse, Fedora to są dystrybucje tzw. Userfriendly z bajerami.

Pozdrawiam
[#138] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #127

Ok Daclaw, tutaj sie zgadzamy przeciez, tylko to wlasnie ukazuje absurd MHZowego swiata PC i jego slepego pedu

Ale to dzięki temu pędowi potężne konfiguracje stały się dostępne za grosze i powszechnie zagościły w domach. Dlatego było na co wydawać różne innowacyjne pozycje. W tym czasie my mogliśmy się co najwyżej obślinić z zazdrości, pucując nasze A500 z 1MB a potem A1200 + fast, co to miały wystarczyć każdemu. Bo przecież lekki system, bo wspaniale zoptymalizowany soft...

Z tym pędem jest tak jak z techniką wojskową i eksploracją kosmosu - niby marnotrawienie kasy, ale koniec końców z opracowanych przy okazji technologii korzystają wszyscy.
[#139] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #136

xp byl nie uzywalny bo dziala w emulatorze typu bosh/virtualpc jak inaczej chcialbys odpalic system na x86 na prockach ppc? :)



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 13:14:50
[#140] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Daclaw, post #138

Właśnie. Zasada "równaj w dół" mocno przyczyniła się do upadku Amigi. Były takie czasy że "Amiga rulezz", ale są one już baaardzo zamierzchłe. I co tu ma niby zmienić Natami? Amiga nie oferuje dziś niczego, czego PC by nie miał. Poza nostalgią. Nie liczyłbym na wysyp oprogramowania na Natami (na X1000 z resztą też nie). Dla mnie Amiga (ta prawdziwa) umarła wraz ze śmiercią Commodore, wiele lat temu. Świetna platforma została zaprzepaszczona najpierw przez CBM, a później kolejnych właścicieli. Owszem, gdzieś tam w sercu tkwi tęsknota i marzy mi się powrót Amigi z prawdziwego zdarzenia. Ale wybaczcie - reanimacja w dniu dzisiejszym platformy opartej o 68k ma taki sens, jak robienie czegokolwiek pod DOS 6.22. A PC? tak, był droższy. Ludzie się wkurzali, ale kupowali. Ale przynajmniej coś z tego mieli. A Amigowiec? Wydawał kupę kasy, w MA czytał że Amiga rulez, a PC do dupy. Że system super, że optymalizacja i niskie wymagania. I co z tego miał? Nic, nawet sobie nie mógł pograć w fajne gry. A PC już dawno temu zastąpił Amigę. W codziennym używaniu, gdyż do tego służy komputer - do używania :)

[#141] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #127

Te doswiadczenia amigowej optymalizacji systemu na tle systemow PCtowych pozwalaja miec nadzieje, ze przykladowe 200MHz w Natami nie bedzie wspolmierne 200Mhz PeCetowym


Bajdurzenie o amigowej optymalizacji systemu. System zatrzymal sie nascie lat temu. Ciekawy jestem jak wygladala by ta optymalizacja po zaadaptowaniu do jego potrzeb wszelkich wspolczesnych technologi, ktorych dzis nie ma w nim nawet promila.
Pewnych rzeczy juz sie nie da w wielkim stopniu optymalizowac. aplikacje i systemy sa juz takimi kobylami, wymagaja wspolpracy tak duzej ilosci osob, ze bardziej istotna jest przejrzystosc czytelnosc kodu, uniwersalne ogolne wspolne biblioteki, otwarte standardy etc. Nie zmieni tego zadne zaklinanie rzeczywistosci, ta rozlazlosc z latwoscia nadrabia tani coraz mocniejszy sprzet.



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 14:18:08



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 14:18:52
[#142] Re: Natami - testy 06.06.2011

@pawelini, post #141

aplikacje i systemy sa juz takimi kobylami


przeciez na NatAmi takich systemow i aplikacji nikt nie bedzie robil, po co ? :)

[#143] Re: Natami - testy 06.06.2011

@1989, post #142

To kto i co będzie robił na Natami? Co ten komputer będzie miał do zaoferowania normalnemu użytkownikowi ?I najważniejsze: co zaoferuje więcej niż ma PC za kilka stówek ? Tylko nie pisz, że Natami to Amiga, bo to Amiga nie jest. Kości AAA (co twierdzili nawet sami ich konstruktorzy) były już przestarzałe w fazie projektowej. Dlatego projekt ów został porzucony. Procesory 68k w pierwszej połowie lat 90tych powoli przestawały nadawać się do zastosowań w komputerach desktop, min dlatego Motorola porzuciła ich rozwój na rzecz PPC. W tym właśnie czasie, konstruktorzy z Commodore skierowali swoje wysiłki w stronę układów specjalizowanych, podobnych do tych jakie mamy teraz w komputerach PC (chipset Hombre). Amiga "klasyczna" była nowoczesna - w 86 roku i z czasem robiła się coraz mniejsza we wstecznym lusterku PC. To był sukces w latach 80 tych. lata 90te to już inna bajka. W czasach gdy każdy smartfon ma większe możliwości od Natami, komu chcesz to sprzedawać? Powołujecie się tu na ideały Jaya Minera - Jego intencją z pewnością nie było stworzenie komputera "retro". On wtedy zbudował coś, co wyprzedzało konkurencję. Wiedział też, że postęp jest nieuchronny i do niego dążył. W tamtych czasach ludzie kupowali Amigę, bo była najlepsza. Kiedy PC ją wyprzedził, przestali ją kupować. I nie ma tu co dorabiać ideologii, bo jej nie ma :)



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 15:31:56



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 15:43:27
[#144] Re: Natami - testy 06.06.2011

@1989, post #117

Przecież zawsze twierdziłeś, że AmigaOne nie ma nic wspólnego z Amigą. Tak więc przy porównaniu AmigaOne i mac mini wybieram komputer tańszy i wydajnieszy.
A jakim argumentem jest to że mac mini jest używany? AmigaOne jest tak samo używana, a więc argument ten nie może wykazać wyższości żadnego rozwiązania.
Co do wynalazków IBM, to nagle, nie wiadomo skąd przytoczyłeś przykład procesora IBM do zastosowań mainframe. Tyle w temacie.
Co do ceny minimaca, to znowu uzasadniasz swoje tezy wymownym "a pewnie z". Tyle że nie jest trudno sprawdzić ile kosztował mac mini 1.25 GHz (o takim pisałem): w 1995 zaraz po premierze kosztował 499$. Znowu drobna różnica.... zaledwie dwukrotna. Phy.
No bo przecież wszyscy wiedzą że "PPC umarło". A może jednak "pewnie umarło"?
[#145] Re: Natami - testy 06.06.2011

@abcdef, post #128

Ale przecież Amiga też się kiedyś ścigała na MHz i wydajność. Kiedyś stanowiła czołówkę świata domowych komputerów. Nie była retro, pojawiały się nowe modele.
Nie ma czegoś takiego, że postęp jest niedobry i niepotrzebny. Że to takie pecetowe, a na Amidze jest inaczej. Skoro jest inaczej, to po co wam Natami? Przecież macie A500, to prawdziwa Amiga, a przecież w Ami nie liczą się MHz! ... to przecież logiczny wniosek postawionych przez was tez.
[#146] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Kaleid, post #143

Co ten komputer będzie miał do zaoferowania normalnemu użytkownikowi ?



było... Wychodzisz z całkowicie pomylonego założenia, że Natami jest sprzętem do, cokolwiek znaczącego, "normalnego użytkownika".

W czasach gdy każdy smartfon ma większe możliwości od Natami, komu chcesz to sprzedawać?



było...
[#147] Re: Natami - testy 06.06.2011

@RadoslawF, post #116

Tyle że z Natami ma tyle wspólnego z Amigą ile wymyślili handlarze i marketingowcy.

Kłamstwo.
Natami jest nową Amigą 68k (mimo że aktualnie nie ma błogosławieństwa Amiga Inc.).
[#148] Re: Natami - testy 06.06.2011

@wali7, post #144

499$ bez VAT i w hurtowni.

A jakim argumentem jest to że mac mini jest używany?


ano taki, ze to szrot i przy pierwszej lepszej awarii, to 100$ poszlo sie rypac (poza tym, nie 100$, a raczej 150$), zreszta za owe 100$ mozna dzis kupic Core2Duo! ktory potwornie miazdzy MacMini G4 w kazdym aspekcie. Jak mam wybierac, wybieram Core2Duo. To mialem Ci do przekazania, zebys wiedzial, ze na szrocie leza duzo lepsze maszyny za mniejsze/podobne pieniadze. Tyle w temacie. Nawet na szrocie nie krolujecie

PPC na desktopach jest martwe, ale mozesz tutaj pokazac projekt komputera desktop/laptop opartego na PPC, ktorego mozecie uzyc w przyszlosci ?:)



Ostatnia modyfikacja: 08.06.2011 15:57:23
[#149] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Kaleid, post #143

Tylko nie pisz, że Natami to Amiga, bo to Amiga nie jest.


a co ? PeCet ?

[#150] Re: Natami - testy 06.06.2011

@Duracel, post #125

Braki w intelekcie? No stary Jezeli ty mowisz takie rzeczy ktore dla mnie sa idiotyzmem w czystej formie i nie rozumiesz mojej argumentacji ktora ci wykladam jak kawe na lawe (chocby powyzej), to pozwol, ze nasz intelekt ocenia inni Nie moge sie pochwalic wynikiem Dody (podobno 160) , ale IQ 138 mam udokumentowane, i to nie byl test dla przedszkolakow


Jako ten "inny" nie związany z Twoimi podjazdami odnośnie intelektu adwersarza coś Ci napiszę.

Prostowanie wybranych głupot ze zbioru mądrości Duracela:

1. Natami nie daje nowych możliwości pozwalających jej używać na codzień do multimediów i to nie dlatego, że jej jeszcze nie ma. Dlatego, że będzie do tego zwyczajnie za słaba. I Święty Boże nie pomoże, jak podłączysz kartę pamięci z aparatu i będziesz chciał zbiorczy podgląd fotek zrobić to się zakrztusi - no chyba, że będzie to "aparat retro" 2 megapiksele... Dalej wspomniane przez Dacława pliczki RAW, konwersja video i to taka zapełnie amatorska na własne potrzeby przybije ją do podłogi. Łaskawie pomijam braki w sofcie.

2. Natami i AmigaOS 4: upieraj się ile chcesz, ale czegoś tak kuriozalnego nie będzie. Czwóreczka powstała dla Amig z prockami PPC, a takowego w Natami nie ma. Nikt przy zdrowych zmysłąch nie porwie się na przepisywanie systemu na inną architekturę, tym bardziej że ewentualna grupa docelowa będzie zbyt mała. AOS 4.x jest na klasyku, bo od dawna był, a to że długo nie było go w sprzedaży to inna sprawa. Pomódl się lepiej, żeby Hyperion w jakiś tam sposób zezwolił na legalne korzystanie z AOS 3.x na Natce lub żeby AROS był w stanie go zastąpić.
*) pisanie o AOS 4.x na Natce to jest już jakaś wogóle intelektualna aberracja. Sprzęt którego siłą ma być "bezpośrednie walenie po rejestrach" i taki zonk?

3. Natami i Internet: wiesz jak wygląda aktualnie Internet na klasyku? Ta część IT nie stoi w miejscu, a na klasyka "przyzwoitej" przeglądarki nie ma, nie wspominając o obsłudze technologii towarzyszących.

Tak czy siak, Natka ma szanse stać się zamiennikiem wysłużonych i dopalonych klasyków, ale nowej jakości to bym się w niej nie doszukiwał. O dorabianiu "słusznych" ideologii nie wspominając.
Wypisujesz Duracel takie banialuki, że wyciąganie karteczki z wynikiem IQ tego nie uwiarygodni, szczerze to nawet jest zabawnie dziecinne.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem