03.11.2010 06:35
[#1]
AROS na Amidze!
deadwood
autor wątku
autor wątku
Pierwszy screen będący efektem Kickstart Replacement bounty możecie zobaczyć na dole strony:
http://www.evillabs.net/wiki/index.php/AROS_m68k-amiga
Jest to tak zwany Frankenrom - części AROSa połączone z originalnym bibliotekami KS3.0.
Osobą pracującą nad portem jest Jason McMullan. W kwestii sterowników pomaga mu Toni Wilen (autor WinUAE).
PS. Nadal można wysyłać donations :)
http://www.power2people.org/projects/profile/5
http://www.evillabs.net/wiki/index.php/AROS_m68k-amiga
Jest to tak zwany Frankenrom - części AROSa połączone z originalnym bibliotekami KS3.0.
Osobą pracującą nad portem jest Jason McMullan. W kwestii sterowników pomaga mu Toni Wilen (autor WinUAE).
PS. Nadal można wysyłać donations :)
http://www.power2people.org/projects/profile/5
03.11.2010 11:03
[#7]
Re: AROS na Amidze!
@deadwood, post #1
http://osnews.pl/aros-dla-klasycznej-amigi/
starałem się w newsie opisać wszystkie opcje i starałem się zrobić to obiektywnie. jeśli ktoś uważa, że warto trochę nagłośnić temat (myślę, że wobec takiego a nie innego tekstu skorzysta na tym każda opcja) to niech podbije ranking. I proszę nie kłóćmy się pod tym postem! :)
starałem się w newsie opisać wszystkie opcje i starałem się zrobić to obiektywnie. jeśli ktoś uważa, że warto trochę nagłośnić temat (myślę, że wobec takiego a nie innego tekstu skorzysta na tym każda opcja) to niech podbije ranking. I proszę nie kłóćmy się pod tym postem! :)
03.11.2010 11:47
[#11]
Re: AROS na Amidze!
@HOŁDYS, post #9
Też myślę, że ten projekt może być dla Amigowej społeczności bardzo pomocny. Jesteśmy w takiej złej sytuacji między innymi dlatego, że kluczowe oprogramowanie systemowe było zawsze zamknięte. Otwartość kodu jest pewną ochroną przeciwko fochom programistów, upadkom firm itd.
Można popatrzeć na sytuację np. z kartami RTG do Amigi klasycznej. Nawet gdyby ktoś chciał zrobić nową kartę to nie może, bo nie ma silnika który mógłby wykorzystać. P96 jest zakładnikiem jednych neoamigowców, a CGX drugich. Żadni nie wydają się być zainteresowani rozwijaniem czegokolwiek dla klasyka i wielokrotnie powtarzali to w swych wypowiedziach. Przepisanie systemu RTG to nietrywialna robota. Analogicznie wygląda sytuacja z bibliotekami PPC (PowerUP, WarpOS), czy bibliotekami 3D (Warp3D, CyberGL).
Można popatrzeć na sytuację np. z kartami RTG do Amigi klasycznej. Nawet gdyby ktoś chciał zrobić nową kartę to nie może, bo nie ma silnika który mógłby wykorzystać. P96 jest zakładnikiem jednych neoamigowców, a CGX drugich. Żadni nie wydają się być zainteresowani rozwijaniem czegokolwiek dla klasyka i wielokrotnie powtarzali to w swych wypowiedziach. Przepisanie systemu RTG to nietrywialna robota. Analogicznie wygląda sytuacja z bibliotekami PPC (PowerUP, WarpOS), czy bibliotekami 3D (Warp3D, CyberGL).
03.11.2010 11:57
[#12]
Re: AROS na Amidze!
@HOŁDYS, post #9
Dzięki, Hehe jakby tak podziałało na wszystkich fanów klasyka to rzeka kasy by zalała ten projekt ;)
No teraz to pieniążki się przydadzą tutaj: http://www.power2people.org/projects/profile/6
ale myślę, ze i tak Jason sięgnie po to drugie Bounty
Ostatnia modyfikacja: 03.11.2010 12:07:00
No teraz to pieniążki się przydadzą tutaj: http://www.power2people.org/projects/profile/6
ale myślę, ze i tak Jason sięgnie po to drugie Bounty
Ostatnia modyfikacja: 03.11.2010 12:07:00
03.11.2010 12:05
[#13]
Re: AROS na Amidze!
@Andrzej Drozd, post #6
Ale ty jesteś, Natami, UAE, jeden kit, oba to wstrętne emulatory
Nie o to mi chodziło. Nie uważam bynajmniej Natami za emulator. Jednak jest ona wciąż na etapie nieukończonego projektu.
Ale bardziej są Amigami niż pecety na PPC, czyli X1000, Sam, Pegaz, Mac, Efika i PlayStation3
Pewnie, że tak.
Nie o to mi chodziło. Nie uważam bynajmniej Natami za emulator. Jednak jest ona wciąż na etapie nieukończonego projektu.
Ale bardziej są Amigami niż pecety na PPC, czyli X1000, Sam, Pegaz, Mac, Efika i PlayStation3
Pewnie, że tak.
03.11.2010 19:13
[#15]
Re: AROS na Amidze!
@1989, post #14
qemu to ogólnie porażka, jeśli chodzi o wydajność - dlatego też od dawna dla AROSa zalecany jest raczej VirtualBox.
Od siebie dodam, że stabilność AROSa pod qemu (a właściwie stabilność samego qemu) to klęska/katastrofa/tragedia w porównaniu do AROSa na VB.
Za okienka w AROSie odpowiada Zune - które, tak jak MUI, da się łatwo przystosować nawet do 4 kolorów. Więc to żaden problem nie będzie.
Od siebie dodam, że stabilność AROSa pod qemu (a właściwie stabilność samego qemu) to klęska/katastrofa/tragedia w porównaniu do AROSa na VB.
Za okienka w AROSie odpowiada Zune - które, tak jak MUI, da się łatwo przystosować nawet do 4 kolorów. Więc to żaden problem nie będzie.
03.11.2010 20:01
[#16]
Re: AROS na Amidze!
@APC74, post #15
qemu to ogólnie porażka
z tym nie moge sie zgodzic, uzywam qemu manager 7.0 + qemu 0.11.1 + eksperymentalnie qemu 0.12 + kqemu! (akcelerator x86 dla qemu). dziala b. dobrze, mam vboxa, wiec mam porownanie, a nie widze jakiejs roznicy w szybkosci, wiec trudno mowic mi o porazce, widze za to inna roznice, qemu moze emulowac nie tylko wszelkie x86, takze wszelkie 68k, mips, sparc, arm, powerpc,sh4 i jeszcze jakies wynalazki... generalnie wole korzystac z qemu.
04.11.2010 18:24
[#18]
Re: AROS na Amidze!
@1989, post #16
Mi nie działa qemu z qemu managerem + aros. Jak to należy skonfigurować? Win 7 64 bit, ale na 32 bit XP też było to samo.
Z VBoxem mam problem, że aros startuje ale jest nie możliwe dokończenie instalacji AROSa, wywala się na samy końcu. Też jakoś trzeba to specjalnie skonfigurować?
Z VBoxem mam problem, że aros startuje ale jest nie możliwe dokończenie instalacji AROSa, wywala się na samy końcu. Też jakoś trzeba to specjalnie skonfigurować?
04.11.2010 18:33
[#19]
Re: AROS na Amidze!
@Andrzej Drozd, post #6
Ale bardziej są Amigami niż pecety na PPC, czyli X1000, Sam, Pegaz, Mac, Efika i PlayStation3
Hehe, mamy kolejnego Don Kiszota, tym razem w barwach klasyka. ;)
Zastanowiłeś sie w ogóle nad motywem Twojego działania? Jaką krzywdę wyrządził zrobiło ci PPC, że go tak nienawidzisz?
Ogranicz kawę, papierosy (czy co tam używasz) i wszystko co wypłukuje magnez z organizmu. Zrób sobie kurację magnezową, przejdź się na solarium, zamiast kawy 3 witaminizowane soki dziennie oraz ruch. Jeżeli nie masz możliwości pobiegać/pochodzić po górach, to zrób dziennie 100 pompek, w 5 sesjach po 20. ;)
Ostatnia modyfikacja: 04.11.2010 18:33:56
04.11.2010 20:36
[#26]
Re: AROS na Amidze!
@radzik, post #18
musi dzialac na XP:). Qemu Manager 7.0 + qemu 0.11.1 (na qemu 0.12.5 rowniez dziala). Konfiguracja: Standard ACPI PCI Based PC, 32bit, 1x Pentium 3,256MB,Sound Blaster 16,Standard VGA,Networking No, USB No, Serial i Parallel skasowane,Main Display QEMU Windows (mozesz dac qemu manager),KQemu jako Full Acceleration, w zakladce Advanced, Local Time Yes,Sound Library Direct Sound, reszta No, w zakladce Drivers CD-ROM wskazujesz aros-pc-i386.iso,Boot Order CD/HD.
w Hard Disk 0 wskaz swoj wirtualny dysk, 1GB wystarczy, az za duzo:)
Po uruchomenia wybierasz true color VESA graphics: np: 1024x768
Po 7 sekundach (z kqemu) powinien byc juz Wanderer:) (dziala niewiele wolniej niz natywnie;)
A jezeli jest jakis problem to wyl. kqemu w czasie instalacji.
ps. na VBOX rowniez dziala.
w Hard Disk 0 wskaz swoj wirtualny dysk, 1GB wystarczy, az za duzo:)
Po uruchomenia wybierasz true color VESA graphics: np: 1024x768
Po 7 sekundach (z kqemu) powinien byc juz Wanderer:) (dziala niewiele wolniej niz natywnie;)
A jezeli jest jakis problem to wyl. kqemu w czasie instalacji.
ps. na VBOX rowniez dziala.
06.11.2010 20:35
[#30]
Re: AROS na Amidze!
@deadwood, post #29
Ostro działa. Mam takie pytanie, wielu oponentów podnosiło kwestię, że AROS-owy remake kickstartu będzie znacznie większy (w sensie wielkości binarki) od oryginału. Czy to prawda i czy to jest ważne z punktu widzenia zastosowań (np. w Natami)?
Druga sprawa, autor sam pisze, że uruchomiona gra jest NDOS, więc z kickstartu korzysta pewnie w minimalnym stopniu. Zabootowanie Workbencha to by było coś.
Druga sprawa, autor sam pisze, że uruchomiona gra jest NDOS, więc z kickstartu korzysta pewnie w minimalnym stopniu. Zabootowanie Workbencha to by było coś.