[#105]
Re: Apple wybiera Intela (?!)
@Andrzej Drozd,
post #104
Zbyt upraszczasz. MS to firma sprzedajaca software. I jesli okaze sie nagle ze maja szanse zarobic na jakiejs platformie to tam wchodza. Przykladem są ostatnio przenosne koputery (PocketPC, TabletPC) czy SmartPhones, a dawniej na przyklad Amiga na ktorą opłacało im się robić soft, albo procki PPC czy alfa na które był WindowsNT. Potem stwierdzili że Amiga czy PPC im się nie opłaca i się z danego rynku wycofali.
Apple sprzedaje gotowe kompy, z własna architektura i OS. Nie jest bezpośrednią konkurencją dla MS bo MS tez na nich zarabia, a ich sprzęt nie jest kompatybilny z tym na którym chodzi Windows. I dopóki tak zostanie wszyscy będą zadowoleni.
Linux uderza w Windows bo działa (między innymi) na tej samej platformie co Windows, a software Microsoftu nie jest z nim kompatybilny. Czyli 0 profitu z takiego użytkownika. Mało tego: Linux jest darmowy - każdy może go używać w tym klienci biznesowi czyli ci którzy płaca gruby szmal. Dawniej jedyną konkurencją* był Unix który też sporo kosztował i nie był używany na desktopach. Potem MS troszkę przespał Internet i nagle się okazało że ten niepozorny Linux przekłada się na konkretną kasę: używano go zamiast WinNT na przykład. A w momecie jak MS poczuł lżejszą kieszeń, a Linux na dodatek zaczął "rozłazić się" po desktopach, panowie w Redmont stwierdzili że sentymenty się skończyły.
(* teraz ja troche upraszczam, desktopowy OS/2 udupiony przez MS w bardzo brzydki sposób na chwilę zapominamy :)
Apple z kolei się tym nie musi przejmować bo sprzedają hardware i software. Nawet jak ktoś chce sobie używać Linuksa na Maku to i tak zapłaci za komplet. Całkiem jak dawniej za Amigę. Czyli praktycznie żadna strata.
Czy MacOS wygra z Linuksem to całkiem inna historia. Te systemy raczej ze sobą nie walczą więc i żaden nie będzie zwacięzcą.
A historia z akcjami w zasadzie nie ma tu za dużo wpływu: MS zainwestował w akcję Apple w drugiej połowie lat 90tych głownie po to żeby nie dopuścić do upadku Apple (to było jeszcze przed iMacami i Apple wtedy dośc cienko przędło) i utraty rynku z którego czerpali zyski. Akcje które wtedy kupili to jednak były akcje bez prawa głosu, więc nie mają (o ile jeszcze te akcje posiadają) przez nie wpływu na polityke firmy. Inna sprawa że całkiem spory wpływ mają przez swoje oprogramowanie i Apple doskonale to wie...