[#91] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@_arti, post #76

Watpie. Bo czy bedzie im sie to oplacac? Procki na rynek PC ida w dziesiatkach czy setkach milionow sztuk. A jesli nawet apple uda sie przejscie na intela to bedzie to wedlug mnie max. kilka milionow. Gdzie interes ekonomiczny tworzyc dla nich jakis super specjalny procek?
[#92] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@tomek, post #79

Albo w zaprzestanie trollowania na portalach i wziecie sie za robote...
[#93] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Prince, post #87

Taaa. Acill niedawno chcial kupic licencje, aby OS4 dzialal na Pegasosie. Hyperion chcial $15 tys a z tego co pamietam AmigaInc albo mu wogole nie odpowiedziala, albo odpowiedziala po kilku tygodniach, ze nie sa zainteresowani. Dalej myslisz, ze dostaniesz ja za free? ;)
[#94] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@MinisterQ, post #89

Wiesz, po przejsciu apple na intela znajome diably zaczely narzekac na zmino ;)
[#95] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@marcik, post #93

Hyperion chcial $15 tys (za OS4)

Może nie stać na to przeciętnego Kowalskiego, ale to przecież cena samochodu i nie jest aż taka zaporowa.

To byłby system który by można sprzedawać w cenie max do 5 USD. Szybko by się zwróciło.

[#96] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Prince, post #95

To byla oplata na pokrycie kosztow portu. I Acill byl gotow tyle zaplacic (nie chcac niczego w zamian - nie mial zamiar sprzedawac tego OS4 czy cos - ot, bogaty pegazowiec, ktoremu sie nudzi ;) ). Ale AmigaInc byla niezainteresowana, a bez niej Hyperion nie jest w stanie nic zrobic.
[#97] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@marcik, post #91

Wbrew pozorom Apple nie jest taka glupia firma jak sie wydaje.

IBM nie daje rady rozwijac PPC na tyle zwawo zeby dogonic predkosci i wydajnosc prockow z rodziny x86. Nie wspominajac o kosztach. Apple tak naprawde ratuje sie przed katastrofa pozostania w tyle jako staroswiecki komputerek z fajnym systemem. Co wiecej, jest to bezposredni zamach na domene Windowsa i to wejscie kuchennymi drzwiami! A kto by pomyslal niedawno, ze monopolista w jakikolwiek sposob moglby byc zagrozony poza ustawicznie podgryzajacym linuxem.

Tym sposobem beda nowe i szybsze maki, ktore Apple nadal bedzie konstruowal jak zawsze z artyzmem i werwa - tyle, ze z x86. W dodatku, rynek odbiorcow ulegnie dramatycznemu poszerzeniu. Sila rzeczy Apple zmuszone zostalo wydac wojne Microsoftowi i zobaczymy jak to sie dalej potoczy. Bo fakt, ze na MacOS powstanie teraz znacznie wiecej programow i gier niz wczesniej (nizsze koszta konwersji) nie ulega watpliwosci. Nie wspominajac juz o cenach makowek ktore pewnie nieco spadna.
[#98] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Liluh, post #97

Apple tak naprawde ratuje sie przed katastrofa pozostania w tyle jako staroswiecki komputerek z fajnym systemem. Co wiecej, jest to bezposredni zamach na domene Windowsa i to wejscie kuchennymi drzwiami!

Ech gdyby tak MOSTeam lub Hyperion wykonał taki manewr...

[#99] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@tomek, post #98

Po pierwsze MOSTeam i Hyperion nie produkuja sprzetu. Po drugie MacOSXa uruchomisz tylko na pecetach z jablkiem (przynajmniej takie jest zalozenie Apple), czyli jezeli hipotetycznie miala by sie pojawic Amiga z np. prockiem AMD to na takiej samej zasadzie - AmigaOS mozna by bylo uruchomic tylko na niej, a nie na kazdym pececie z marketu! Tylko takie rozwiazanie mialo by sens, gdyz tylko ono zabezpieczalo by system przed piractwem - sprzet bylby sprzedawany z systemem jak teraz i przynosilby jakies zyski na jego rozwoj. KOMERCYJNY AmigaOS dla kazdego x86 jest utopia, mozliwa do zrealizowania tylko wtedy, gdyby zniklo piractwo. Pozostaje wiec AROS dla fanow (blee:)) x86.
[#100] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@rzookol, post #90

może chodzi o wbudowanie uae dla arosa x86

A, no pewnie. Tylko nie UAE, ale cos "ala" Petunia z AOS4, czy emulator z MOSa (nigdy nie pamietam jak sie nazywa). Chodzi o to, ze z "poziomu" uzytkownika bedzie obojetne, czy odpala sie soft 68k czy arosowy. Dokladnie tak samo teraz dzieje sie na AOS4/MOS. A co ciekawsze (zahaczajac o sprawy x86), dzieje sie to na Amithlonie.
[#101] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Prince, post #95

Wiesz, ale jak sobie taki jeden z drugim wspomni ze przeciez jest z "HardWardu" i ze ma tyrac za "glodowke", to woli jednak kupic "bryke" za 15 tysiakow...a nauka? Phi, niechaj sie "menczom" inne doktory, "naiwne". Taka logika ;)
[#102] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Liluh, post #97

Liluh napisał(a):

> IBM nie daje rady rozwijac PPC na tyle zwawo zeby dogonic
> predkosci i wydajnosc prockow z rodziny x86.

Bo nie chce. uznało G5 za produkt nie warty takiego zachodu jakiego oczekiwałoby Apple. A z kolei Apple nie gwarantowało takiego odbioru G5 żeby się opłacało w to więcej inwestować. Procki Cell obiecuja najwyraźniej więcej.
Z kolei do serwerów nie potrzeba 3 GHz - które tak bardzo chciało Apple (marketing, moi drodzy, ludzie nie rozróżniają x86 i PPC bo ich to nie obchodzi. Ich interesuje to że komputer Kowalskiego ma 3 GHz a Pawlak może kupić max 2.5 GHz. A obaj uzywaja tych samych programów...) - dla serwera może być połowa bo bardziej liczy sie równoległość która z kolei jest większa w prockach Cell.

> systemem. Co wiecej, jest to bezposredni zamach na domene
> Windowsa i to wejscie kuchennymi drzwiami! A kto by pomyslal
> niedawno, ze monopolista w jakikolwiek sposob moglby byc
> zagrozony poza ustawicznie podgryzajacym linuxem.

To nie jest żaden zamach. 1. MS posiada sporą część samego Apple 2. większośc softu na Maki robi MS. Wystarczy opóźnić np. nową werję Office o rok i Apple leży jak wafel.

> Tym sposobem beda nowe i szybsze maki, ktore Apple nadal bedzie
> konstruowal jak zawsze z artyzmem i werwa - tyle, ze z x86. W
> dodatku, rynek odbiorcow ulegnie dramatycznemu poszerzeniu.

Niekoniecznie. Poza MacOS na dzień-dobry nic na tym sprzęcie nie będzie chodziło. A dla Linuksa taniej będzie kupić sprzęt bez logo Apple - CPU ta sama, cena mniejsza.

> powstanie teraz znacznie wiecej programow i gier niz wczesniej
> (nizsze koszta konwersji) nie ulega watpliwosci. Nie
> wspominajac juz o cenach makowek ktore pewnie nieco spadna.

Ani na jedno ani na drugie bym zbytnio nie liczył: na Linuksa x86 też nie wychodzi szalenie dużo softu (choc są wyjątki jak np. MainActor), a ceny wcale nie muszą być niższe.

Apple pakuje się świadomie w to co teraz dzieje sie narynku palmów: PalmOS vs. PocketPC. PalmOSowi to na dobre nie wyszło, makówkarzom pozostaje nadzieja że Apple wie co robi. Ja przestaje w to wierzyć im więcej faktów wyplywa na wierzch.
[#103] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Andrzej Drozd, post #100

> czy emulator z MOSa (nigdy nie pamietam jak sie nazywa).

Andrzej bo nie słuchasz tak wspaniałej muzyki jaką jest Trance
[#104] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Valwit, post #102

2. większośc softu na Maki robi MS.

...w zwiazku z tym ze nie wiedzialem tez, ze MS ma 1/3 akcji...porostu...nie wiem o co chodzi.


Czyli podsumowujac:

Macintosh, to taka sciema MS, ktory chcial pokazac ze Linux jest w "badziewiu". Ale MSowi sie to nie udalo. I MacOS nie "wygral" z Linuxem...wiec czas na przegrupowanie?

Co o tym Myslicie?
[#105] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Andrzej Drozd, post #104

Zbyt upraszczasz. MS to firma sprzedajaca software. I jesli okaze sie nagle ze maja szanse zarobic na jakiejs platformie to tam wchodza. Przykladem są ostatnio przenosne koputery (PocketPC, TabletPC) czy SmartPhones, a dawniej na przyklad Amiga na ktorą opłacało im się robić soft, albo procki PPC czy alfa na które był WindowsNT. Potem stwierdzili że Amiga czy PPC im się nie opłaca i się z danego rynku wycofali.

Apple sprzedaje gotowe kompy, z własna architektura i OS. Nie jest bezpośrednią konkurencją dla MS bo MS tez na nich zarabia, a ich sprzęt nie jest kompatybilny z tym na którym chodzi Windows. I dopóki tak zostanie wszyscy będą zadowoleni.

Linux uderza w Windows bo działa (między innymi) na tej samej platformie co Windows, a software Microsoftu nie jest z nim kompatybilny. Czyli 0 profitu z takiego użytkownika. Mało tego: Linux jest darmowy - każdy może go używać w tym klienci biznesowi czyli ci którzy płaca gruby szmal. Dawniej jedyną konkurencją* był Unix który też sporo kosztował i nie był używany na desktopach. Potem MS troszkę przespał Internet i nagle się okazało że ten niepozorny Linux przekłada się na konkretną kasę: używano go zamiast WinNT na przykład. A w momecie jak MS poczuł lżejszą kieszeń, a Linux na dodatek zaczął "rozłazić się" po desktopach, panowie w Redmont stwierdzili że sentymenty się skończyły.
(* teraz ja troche upraszczam, desktopowy OS/2 udupiony przez MS w bardzo brzydki sposób na chwilę zapominamy :)

Apple z kolei się tym nie musi przejmować bo sprzedają hardware i software. Nawet jak ktoś chce sobie używać Linuksa na Maku to i tak zapłaci za komplet. Całkiem jak dawniej za Amigę. Czyli praktycznie żadna strata.
Czy MacOS wygra z Linuksem to całkiem inna historia. Te systemy raczej ze sobą nie walczą więc i żaden nie będzie zwacięzcą.
A historia z akcjami w zasadzie nie ma tu za dużo wpływu: MS zainwestował w akcję Apple w drugiej połowie lat 90tych głownie po to żeby nie dopuścić do upadku Apple (to było jeszcze przed iMacami i Apple wtedy dośc cienko przędło) i utraty rynku z którego czerpali zyski. Akcje które wtedy kupili to jednak były akcje bez prawa głosu, więc nie mają (o ile jeszcze te akcje posiadają) przez nie wpływu na polityke firmy. Inna sprawa że całkiem spory wpływ mają przez swoje oprogramowanie i Apple doskonale to wie...
[#106] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Andrzej Drozd, post #104

Ztego co slyszalem od macowca ms juz nie pisze tak wielu programow pod maca sprawa sie zaczela od przegladarki internetowej a i w innych dziedzinach tez sytuacja sie zmienia.Po drugie mysle ze w calym tym zamieszaniu glowne skrzypce ma w rekach intel ktory to poniesie straty w zwiazku z zastosowaniem prockow IBM w konsoli xbox. Mysle ze powstajaca generacja konsol czy to Xbox czy to Psx3 "wysadzi" z rynku gier komputery,
bedzie to proces wolny ale jednak znaczacy. W calym tym zamieszaniu Intel ma do stracenia najwiecej ich procki zaczynaja przegrywac cena mozliwosci z
procesorami Amd i z prockami seri G5(pomimo malego zegara) choc te ostatnie do tanich nie naleza. Ja uwazam ze caly ten zamet ma jeszcze inne podloze
pamietajmy ze chipset plyt w Macu ma wolne zegary(stosonkowo) w pierwszej chwili myslalem ze apple o te czesci chodzi w tej umowie-czas pokaze jak to bedzie. Co do mnie to odechcialo mi sie kupic maca mini mialem taki zamiar w tym tygodniu zamowic jednak poczekam.Sporo klientow tak zrobi a apple raczej na tym interesie sie wylozy . Co do Amigi Jezeli jej nie bedzie mozna kupic ze systemem za jakies gora 3000 to raczej wielkiego interesu nie zrobia i basta a wszelkie inne tlumaczenia ze koszty czy cos tam to sa jakies banialuki zobaczcie Cyfra+ dopiero teraz odnotowala pierwsze zyski w somie calosci. Zawsze najpierw wloz cos a po 2-3 latach sprzdazy sa zyski. Smutne to ale prawdziwe . Tylko w jednej dziedzinie okres oczekiwania jest krotszy od roku i my to dorosli rodzice wiemy najlepiej
[#107] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@SZAMAN, post #99

AROS nie jest dla fanów x86. Jest dla fanów AROSA!!!
Nic nie stoi na przeszkodzie by był na inne procki. Na x86 po prostu najszybciej się rozwija. Zgadnij dlaczego?

[#108] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Dziadziomiecio, post #106

Dziadziomiecio napisał(a):


> pamietajmy ze chipset plyt w Macu ma wolne zegary(stosonkowo)

ma tyle samo co w PC: 133 i 166 MHz
[#109] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Kaczus, post #85

a fee! :D

Czyżby po prostu technologia PowerPC była droga ?
[#110] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@tomek, post #107

Tomaszu, niewierny... ja już tym twoim x86 po prostu ..bleeeeeee...
[#111] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Dziadziomiecio, post #106

Nie sądzę żeby konsole zastąpiły komputery do rozrywki. Owszem jest to fajna alternatywa, ale jeżeli tak będzie to potem będą chcieli aby te maszynki (kąsole, tudzież konsole) potrafiły działać w sieci (już to robią), pokazywały filmy, obrazki, z czasem żeby można było coś na nich zrobić, napisać prosty dokument, itd. i dojdą w swoim "dodawaniu dodatków" do etapu komputera domowego. No o tak się już dzieje - klawiaturki do PSXa czy myszki itp.

Ale oczywiście masterzy markietinga okrzykną to rewolucją i ludziska pośpiesznie skoczą nowinkę kupić.

A co do Apple - zbyt wiele domysłów prowadzi do jednego wniosku -

jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze

Nie wierzę że ktoś się kierował zasadą że im więcej Gh tym lepiej dla pospólstwa.Nie w Apple. Tym bardziej że komputerów Appla nie kupuje byle kto. A co do marketingu - to niech oznaczają produkty jak AMD - to znaczy G5 - 3500x - co by oznaczało oczywiście wydajność względem Pentiuma!
[#112] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Valwit, post #108

Valwit napisał(a):

> ma tyle samo co w PC: 133 i 166 MHz

Mowisz o FSB ?
[#113] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Pan Iniemamocny, post #112

tak. to jest takt płyty własnie i pamieci itp. reszta to marketing :)
[#114] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Dziadziomiecio, post #106

I to jest w tym wszystkim najsmieszniejsze:

Microsoft - wybiera PPC (XBOX)
Apple - Intela

Ech.. Wypada tylko zaspiewac: "Dziwny jest ten swiat"...
[#115] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Valwit, post #113

hiehie, w takim razie to najwidoczniej "marketing" przerobil w PM G5 taktowanie FSB ze 133 Mhz na 1,35 Ghz ;) a pamieci na 400 mhz...
[#116] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Andrzej Drozd, post #88

emulatorek taki jak w os4 czy mos to troche za mlo... trza by dorzucic jeszcze cosik na wzor Rosetty (transitive technology) dla kompatybilnosci z PPC i jakas zgodnosc z warpos/powerup... Do tego OS4emu i MOSemu i jestesmy w domu hiehie ;) No wtedy to by juz bylo cos :)
[#117] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Pan Iniemamocny, post #115


> PM G5 taktowanie FSB ze 133 Mhz na 1,35 Ghz ;)

takt cache l2: takt cpu/2 - kwestia definicji samego FSB
fsb mozesz tez liczyc w ten sposob: 8 bitow informacji w jednym takcie->166x8=1.35
Pole popisu dla marketingu jest ogromne, bez ogladania samej specyfikacji proca nic nie wykombinujesz. :)
weź też pod rozwagę jak zachowywałyby się scieżki i elementy płyty przy częstotliwościach w zakresie GHz.


> a pamieci na 400 mhz...

pamięc jest DDR czyli 200 MHz
[#118] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Valwit, post #117

weź też pod rozwagę jak zachowywałyby się scieżki i elementy płyty przy częstotliwościach w zakresie GHz.

Jak to jak? normalnie. jak każde radio ;)

[#119] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Valwit, post #117

No racja :) Ale sam widzisz, ze "Effective speed" zawsze lepiej wyglada w materialach reklamowych i wiecej tez mowi userowi ;) Dzieki temu mozna sie polapac, ze ddr 400 jest dwa razy szybsze od singielka przy tej samej czestotliwosci. Ma to wiec swoje praktyczne zastosowanie, mimo ze "efektywny MHz" ma niewiele wspolnego z fizyczna wartoscia czestotliwosci...
[#120] Re: Apple wybiera Intela (?!)

@Pan Iniemamocny, post #119

nie zaprzeczam :) marketingowo jest cacy, ale jak sie przeklada na realne dzialanie to ZU juz nie wie. ale on i tak zwali to na os i reinstalnie system po czym stwierdzi ze jest lepiej. a na informacje ze ma zle dobrany sprzet zareaguje oburzeniem i tekstem ze to przeciez :)
i tu jest szansa apple: zunifikowny hardware i software.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem