@grxmrx,
post #36
Darka powinniśmy zapamiętać jako człowieka upartego, dążącego do postawionego sobie celu. W grudniu, gdy wiedział, że czas nadchodzi dzwonił do mnie po kilka razy dziennie, aby ponaglić kwestie związane z kilkoma przeciągającymi się wywiadami i poinformować co dalej z czymś, co jest niewyjaśnione. Dzisiaj zrozumiałem, że chciał wszystko zamknąć, póki jeszcze mógł. Nigdy go nie spotkałem, mimo tego, że on bardzo chciał zobaczyć jak wyglądam, przekonać się, że istnieje i nie jestem jakimś botem. Wymienialiśmy się jedynie mailami i rozmawialiśmy telefonicznie. Straciliśmy kogoś wielkiego...