Komentowana treść: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
30.03.2011 13:08
[#61]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@skipp, post #56
Lub mozna przeprowadzic dokladnie taka sama procedure testowa dla tej tej jednej procedurki w odniesieniu do PPC z Efiki :). Takie wnioski mozna wysnunac, ze nawet niezoptymalizowany(dla 050) kod 68k ASM dziala dosc optymalnie na 050, a po niewielkich i relatywnie prostych optymalizacjach dla 050 osiagnieto teoretycznie 68030/950Mhz, oczywiscie dla tej jednej procedurki. Pisanie w ASM 68k to czysta przyjemnosc - relaks ;), w odroznieniu od PPC czy x86, optymalizowanie niekonieczne, choc relatywnie b.proste w porownaniu do PPC - prawie niemozliwe, i x86 - niemozliwe :). Zatem stworzenie tej samej procedurki dla PPC ASM jest trudniejsze, a kod zoptymalizowany przez kompilator C bedzie gorszy od asemblerowego idealu... czyli krotko mowiac, teoretyczne MIPSy ida sie rypac 
Z tymi testowymi procedurkami bywa roznie, w zaleznosci od rodzaju procedurki, noi procesora etc., bedzie roznie, raz to bedzie 68030/750Mhz, innym razem 68030/950Mhz, jeszcze innym 68030/200Mhz, ... 68030/2000Mhz itd. albo Efika PPC/400MHz, Efika PPC/1000Mhz, Efika PPC/2000Mhz... Efika PPC/10Mhz
Warunek, musi byc gotowy sprzet, prawda, ale takze szereg programow, dopelniajacych gotowy sprzet... w tym narzedzia dla developerow korzystajace z tych wszystkich dobrodzjestw 050.
Ostatnia edycja: 30.03.11 13:14:01
Z tymi testowymi procedurkami bywa roznie, w zaleznosci od rodzaju procedurki, noi procesora etc., bedzie roznie, raz to bedzie 68030/750Mhz, innym razem 68030/950Mhz, jeszcze innym 68030/200Mhz, ... 68030/2000Mhz itd. albo Efika PPC/400MHz, Efika PPC/1000Mhz, Efika PPC/2000Mhz... Efika PPC/10Mhz
Warunek, musi byc gotowy sprzet, prawda, ale takze szereg programow, dopelniajacych gotowy sprzet... w tym narzedzia dla developerow korzystajace z tych wszystkich dobrodzjestw 050.
Ostatnia edycja: 30.03.11 13:14:01
30.03.2011 16:02
[#63]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@1989, post #62
Nie tylko:
...
z http://www.natami.net/knowledge.php?b=2¬e=35448&x=3
Some existing parts of the system can be enhanced.
For example PAULA AUDIO:
PAULA AUDIO as it as a great design.
There is no problem adding a few features like 16bit, like panning, or like more channels.
...
Or for PAULA we can say: Look here are the register for all 16 channels - you know how the OLD PAULA did work, poke the new registers and use all 16 channels.
z http://www.natami.net/knowledge.php?b=2¬e=35448&x=3
30.03.2011 17:14
[#65]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@grg, post #63
no tak :), jak ktos pamieta jeszcze PeCetowego GUS'a - to bylo cos udanego na PC i w Natami tez bedzie, tylko lepiej (i choc GUS miksowal do 32ch, to jednak znacznie ograniczala go wlasna pamiec, tylko maks.1MB), w Natami cala Chip, czyli 256MB szybkiej DDR2. To miodzio .
Ogolnie ten tekst ladnie w skrocie wyluszcza to i owo... :)
.Ogolnie ten tekst ladnie w skrocie wyluszcza to i owo... :)
30.03.2011 17:27
[#66]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@1989, post #65
Ogolnie ten tekst ladnie w skrocie wyluszcza to i owo...
W ogóle na forum NatAmi można znaleźć większość odpowiedzi na pytania, które głównie sceptycy tu zadają, lub, co gorsza, twierdzą, że na pewno jest tak jak piszą, bez sprawdzenia u źródła. Podsumowując - zanim zaczniecie gadać głupoty, zadajcie sobie chociaż tyle trudu, by przejrzeć parę wątków na tym forum...
30.03.2011 17:37
[#67]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@grg, post #58
Bo dla niektórych to właśnie jest prawdziwa Amiga. Amiga jako idea
Zatem - idąc za ciosem - niech uściślą to w swoich wypowiedziach, że chodzi im o "reaktywację idei budowy i funkcjonowania klasycznej Amigi". A nie podpierają się (nadal komercyjnie wykorzystywaną) marką bez pozwolenia jej właściciela.
Argument "skoro przeszkadza, to niech mnie ktoś pozwie" jest trochę śmieszny i przypomina zagrywkę Barrego z C=USA, sprawdzającego kto jest właścicielem marki Commodore poprzez publiczne ogłoszenie, że wypuszcza w świat sygnowane tą marką komputery.
Myślałem, że przez szacunek dla innego amigowca (choćby i nie z "Twojego obozu") po prostu nie będziesz używał sformuowań, które mu przeszkadzają, zwłaszcza że nie wymaga to jakichś karkołomnych sformuowań (najprostsze to dodanie do swojej wypowiedzi zwrotu "moim zdaniem").
30.03.2011 18:11
[#68]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@recedent, post #67
Zatem - idąc za ciosem - niech uściślą to w swoich wypowiedziach, że chodzi im o "reaktywację idei budowy i funkcjonowania klasycznej Amigi". A nie podpierają się (nadal komercyjnie wykorzystywaną) marką bez pozwolenia jej właściciela.
O czym ty gadasz? Kto ma uściślić?
30.03.2011 18:47
[#69]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@skipp, post #68
Wszyscy ci, którzy mówiąc o NatAmi używają zwrotów "Amiga", "prawdziwa Amiga" itp. Co, nickami jechać?
A w komentowanym tekście znalazł się na przykład taki kwiatek: Zobaczenie jego wczesnego prototypu w działaniu przekonało mnie aby dołączyć do niego i pomóc mu wskrzesić Amigę.
W moim przekonaniu to jazda po bandzie. A zwolennik OS4 uzna to za deprecjonowanie wysiłku wszystkich, którzy "wskrzesili Amigę" za pomocą AmigaOS 4.x, AmigaOne itp. Gdyby zdanie brzmiało tak: Zobaczenie jego wczesnego prototypu w działaniu przekonało mnie aby dołączyć do niego i pomóc mu wskrzesić Amigę (rozumianą jako ideę komputera opartego na procesorze 68k i dedykowanych układach specjalizowanych), to nikt by się nie rzucał.
Dasz radę odwrócić swój punkt widzenia i spojrzeć na sprawę z drugiej strony?
A w komentowanym tekście znalazł się na przykład taki kwiatek: Zobaczenie jego wczesnego prototypu w działaniu przekonało mnie aby dołączyć do niego i pomóc mu wskrzesić Amigę.
W moim przekonaniu to jazda po bandzie. A zwolennik OS4 uzna to za deprecjonowanie wysiłku wszystkich, którzy "wskrzesili Amigę" za pomocą AmigaOS 4.x, AmigaOne itp. Gdyby zdanie brzmiało tak: Zobaczenie jego wczesnego prototypu w działaniu przekonało mnie aby dołączyć do niego i pomóc mu wskrzesić Amigę (rozumianą jako ideę komputera opartego na procesorze 68k i dedykowanych układach specjalizowanych), to nikt by się nie rzucał.
Dasz radę odwrócić swój punkt widzenia i spojrzeć na sprawę z drugiej strony?
30.03.2011 18:56
[#70]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@recedent, post #69
Nie wiem po kiego grzyba być takim małostkowym i czepiać się skrótu myślowego. Ja rozumiem to w tym kontekście, że "Amiga" = "Amiga klasyczna" made by Commodore. Nie ma ona już nic wspólnego z OS4 w zasadzie. Niejednokrotnie zresztą "zwolennicy OS4" podkreślali, że dla nich ważny jest rozwój, a klasyk jest klasykiem i nie jest w obszarze ich zainteresowań. To po pierwsze. Po drugie, w kontekście tego newsa (o NatAmi) - cytuję prosto ze strony NatAmi:
This hardware project is dedicated to the still innovative system architecture of the Commodore AMIGA computer.
The basic concept is straight: Get the original Amiga design up-to-date.
The NatAmi approach is to rebuild the original system
- without emulation
- without abstraction layers
- without legacy drawbacks
I tyle w temacie. Czepianie się, że ktoś nie powiedział "moim zdaniem" albo zapomniało dopisać "oryginalną/klasyczną" do "wskrzesić Amigę" jest śmieszne... Wszyscy nagle się tacy emo wrażliwi zrobili, że trzeba ich traktować ze specjalną troską o ich uczucia..? No paranoja jakaś :-/
This hardware project is dedicated to the still innovative system architecture of the Commodore AMIGA computer.
The basic concept is straight: Get the original Amiga design up-to-date.
The NatAmi approach is to rebuild the original system
- without emulation
- without abstraction layers
- without legacy drawbacks
I tyle w temacie. Czepianie się, że ktoś nie powiedział "moim zdaniem" albo zapomniało dopisać "oryginalną/klasyczną" do "wskrzesić Amigę" jest śmieszne... Wszyscy nagle się tacy emo wrażliwi zrobili, że trzeba ich traktować ze specjalną troską o ich uczucia..? No paranoja jakaś :-/
30.03.2011 18:59
[#71]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@recedent, post #69
Wszyscy ci, którzy mówiąc o NatAmi używają zwrotów "Amiga", "prawdziwa Amiga" itp. Co, nickami jechać?
A to już chłopie ty pojechałeś po bandzie. NatAmi jest właśnie nową klasyczną Amigą. Co, nagle według ciebie nie wolno w ogóle w tym kontekście używać nazwy Amiga?? Pff
30.03.2011 19:23
[#72]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@skipp, post #70
Czepianie się, że ktoś nie powiedział "moim zdaniem" albo zapomniało dopisać "oryginalną/klasyczną" do "wskrzesić Amigę" jest śmieszne...
Nie, jest smutne. Konkretnie - to smutna jest obecna sytuacja, w której każde nieostrożnie rzucone słowo urasta do rangi iskry na beczce prochu i jest obracane na wszystkie możliwe sposoby tak, żeby wydobyć zeń dowód "jawnej wrogości". Możesz tę sytuację wyszydzać do woli, ale w ten sposób jej nie zmienisz.
NatAmi jest właśnie nową klasyczną Amigą.
Rzecz w tym, że właśnie nie jest. Jest - jak to sam ująłeś - kontynuacją pewnej idei. Co nie zmienia faktu, że możesz wszem i wobec twierdzić "dla mnie NatAmi jest właśnie nową klasyczną Amigą".
Co, nagle według ciebie nie wolno w ogóle w tym kontekście używać nazwy Amiga?
Oczywiście, że można. Pisząc, że NatAmi jest twórczym rozwinięciem konstrukcji Amig z procesorem 68k nie rozmijasz się z prawdą. Pisząc "NatAmi to prawdziwa Amiga" i nie dodając, że to twoje subiektywne zdanie - prowokujesz brednioserial.
30.03.2011 20:02
[#73]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@1989, post #65
Ogolnie ten tekst ladnie w skrocie wyluszcza to i owo...
Ten tekst jest dokładną odpowiedzią na Twój zwrot mile zaskoczyc to moze chyba tylko jakosc wyjscia na wysokiej klasy sprzecie audio... ale to był przykład możliwości rozwoju, a nie deklaracja tego co w Natami będzie zaimplementowane. Przecież może się okazać, że realizowanie "sprzętowego" miksowania będzie bezcelowe przy odpowiedniej wydajności głównego procesora i Paula jako taka może występować w tym układzie w celu zachowania kompatybilności z Hippoplayerem.
30.03.2011 20:12
[#74]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@recedent, post #67
Zatem - idąc za ciosem - niech uściślą to w swoich wypowiedziach, że chodzi im o "reaktywację idei budowy i funkcjonowania klasycznej Amigi".
Niczego nie trzeba uściślać. Kto ma rozumieć o co chodzi rozumie doskonale. Poza tym chłopaki nie muszą się przed nikim z niczego tłumaczyć.
Argument "skoro przeszkadza, to niech mnie ktoś pozwie" jest trochę śmieszny
Nie ma tu nic śmiesznego. I nie żaden "ktoś" tylko właściciel marki. A nie samozwańcze oddziały nawiedzonych obrońców krzyża (przewróconego), którzy wmówili sobie, że posiadają wyłączne prawo do stania przy nim. Chociaż jakby się uparli...
30.03.2011 20:20
[#75]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@grg, post #73
Mnożenie kanałów sprzętowych nic nie daje z punktu widzenia programów do tworzenia muzyki. Oczywiście co 16 bitów to nie 8, ale z punktu widzenia jakości zdecydowanie lepsze byłoby stereo w 24 bitach niż 16 kanałów po 16. Przy sprzętowym miksowaniu kanałów niemożliwy jest jakikolwiek postprocessing, np. kompresja dynamiki czy korekcja charatkerystyki częstotliwościowej.
30.03.2011 21:21
[#77]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
Znów przy newsie o Natami połowa wpisów to komentarze "obrońców Amigowego krzyża" skupiające się na tym czy można będzie Natami nazwać "prawdziwą Amigą", czy też nie.
Dobrze jednak, że wiele osób związanych z Amigą wszelkie "spory" typu "niebiescy vs czerwoni", "prawdziwa Amiga vs nie-prawdziwa Amiga" traktuje już tylko z pobłażliwym uśmieszkiem politowania.
Potencjalny kupiec Natami ma bowiem centralnie w dupsku, czy to będzie miało naklejkę i błogosławieństwo Amigi (cokolwiek to znaczy), czy ktoś to nazwie "prawdziwą Amigą", "klonem", "podróbką" czy "różowym dildem". Dla nas jest ważne, że w przypadku finalizacji tego projektu, będziemy mieć po prostu trochę amigowej radochy - tylko tyle i aż tyle.
Ostatnia edycja: 30.03.11 21:25:25
Dobrze jednak, że wiele osób związanych z Amigą wszelkie "spory" typu "niebiescy vs czerwoni", "prawdziwa Amiga vs nie-prawdziwa Amiga" traktuje już tylko z pobłażliwym uśmieszkiem politowania.
Potencjalny kupiec Natami ma bowiem centralnie w dupsku, czy to będzie miało naklejkę i błogosławieństwo Amigi (cokolwiek to znaczy), czy ktoś to nazwie "prawdziwą Amigą", "klonem", "podróbką" czy "różowym dildem". Dla nas jest ważne, że w przypadku finalizacji tego projektu, będziemy mieć po prostu trochę amigowej radochy - tylko tyle i aż tyle.
Ostatnia edycja: 30.03.11 21:25:25
30.03.2011 21:48
[#79]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@skipp, post #27
Szkoda w ogóle komentować niektóre wypowiedzi... mam wrażenie, że dla niektórych NatAmi to "nowy wróg" bo nie jest przecież "Amigą" tylko jakimś klonem.
Twój problem polega na tym że masz problem z rzeczową krytyką tego rozwiązania.
ale się powstrzymam chwilowo.
Idź se do kibelka i zrób. To niezdrowo się tak długo powstrzymywać.
Psy szczekają, karawana idzie dalej.
Właśnie nie jedzie.
Natami team i klakierzy szczekają ale samego natami nie widać.
Bo to będzie najlepszy sprzęt od momentu zejścia z taśmy ostatniego egzemplarza A4000T.
To już wiadomo że nie.
30.03.2011 21:48
[#80]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@skipp, post #29
Bo Amiga, ta, którą stworzył Jay Miner, inspirowała i inspiruje dalej, i nikt tego nie odbierze ludziom takim, jak np. NatAmi Team, obojętnie czy będą psy szczekać czy nie
Na razie szczekają tacy jak ty.
Jay Miner na pewno nie zaakceptowałby czegoś takiego jak natami.
Był za rozwojem platformy a nie cofaniem się i to daleko wstecz.
30.03.2011 21:49
[#81]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@Banter, post #38
Przyznam, że widzę tę sprawę inaczej - to właśnie AmigaOne - z zupełnie odmienną architekturą - podpiera się marką Amiga.
AmigaOne to najlepsza Amiga jaką kiedykolwiek wyprodukowano.
Procesor 1 GHz G4 pozwala wspaniale się bawić w programowanie.
Natami team nie ma i powiedzmy sobie to szczerze baardzo długo nie będzie mieć
nic równie fajnego.
Czegoś co jest inne niż pc, fajne i miej więcej na poziomie pc.
niestety.
30.03.2011 21:49
[#82]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@grg, post #58
Bo dla niektórych to właśnie jest prawdziwa Amiga.
Bo gierki działają.
A, że 5 razy drożej, 10 razy gorzej i 20 razy wolniej, to przymykamy na to oko? ...
"5 razy drożej, 10 razy gorzej i 20 razy wolniej" to będzie właśnie na natami.
Na prawdziwych Amigach jest tylko "5 razy drożej".
Soft os i linux jest ten sam.
A poza filmami i grami wszystko działa wystarczająco szybko i tylko niewiele wolniej niż na pc.
Ile można ?30.03.2011 22:22
[#86]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@grg, post #74
Niczego nie trzeba uściślać. Kto ma rozumieć o co chodzi rozumie doskonale.
Świetnie. Niech sobie rozumie co i jak chce. Tylko niech się powstrzyma z nieprzemyślanymi wypowiedziami, prowokującymi innych.
Poza tym chłopaki nie muszą się przed nikim z niczego tłumaczyć.
To prawda, nie muszą - bo na swojej stronie internetowej dobierają słowa bardzo starannie. Proponuję brać z nich przykład.
30.03.2011 22:52
[#89]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@G. Kraszewski, post #75
Przypuszczenie mam graniczace z pewnoscia, ze przetwornik jest 24bitowy, a jak nie, to 18bitowy, tak czy owak, po co wiecej w takim sprzecie, choc najlepsze przetoworniki sa 1bitowe :)
Z punktu widzenia wlasnie jakosci audio na sprzecie tej klasy, 16 bit to nadmiar szczescia, czesto wystarczy 8bit..., a za to jaka oszczednosc, na wielkosci pliku i transferach z pamieci :)
Operowac mozna sobie nawet na np: 32,64 czy wiecej bitach, nawet nalezy, zeby nie tracic..., ale output na 16 bitach wystarcza z nawiazka, ze HOHO!!! :)
---
Co do miksowania. Rozne sa szkoly. Ja uwazam sprzetowe miksowanie za przydatne, choc nie mam pewnosci, czy bedzie w nowej Pauli zaimplementowane (poza tymi 4). Dobre sprzetowe miksowanie dziala o niebo lepiej niz programowe (szczegolnie na kilku przetwornikach, zastanawiam sie nawet, czy w Natami nie ma przypadkiem wiecej niz jednego przetwornika ?) i odciaza rowniez cpu/ram od takich zadan. Pewna wada samego sprzetowego miksowania jest brak mozliwosci wykonania programowego (za pomoca CPU) postprocesingu na koncu (czyli po miksowaniu sprzetowym, bo wtedy trafia juz do DAC), ale ten problem tez mozna rozwiazac na kilka sposobow, pewnie tworcy Natami biora to pod uwage...:)
Ostatnia edycja: 30.03.11 23:49:37
Z punktu widzenia wlasnie jakosci audio na sprzecie tej klasy, 16 bit to nadmiar szczescia, czesto wystarczy 8bit..., a za to jaka oszczednosc, na wielkosci pliku i transferach z pamieci :)
Operowac mozna sobie nawet na np: 32,64 czy wiecej bitach, nawet nalezy, zeby nie tracic..., ale output na 16 bitach wystarcza z nawiazka, ze HOHO!!! :)
---
Co do miksowania. Rozne sa szkoly. Ja uwazam sprzetowe miksowanie za przydatne, choc nie mam pewnosci, czy bedzie w nowej Pauli zaimplementowane (poza tymi 4). Dobre sprzetowe miksowanie dziala o niebo lepiej niz programowe (szczegolnie na kilku przetwornikach, zastanawiam sie nawet, czy w Natami nie ma przypadkiem wiecej niz jednego przetwornika ?) i odciaza rowniez cpu/ram od takich zadan. Pewna wada samego sprzetowego miksowania jest brak mozliwosci wykonania programowego (za pomoca CPU) postprocesingu na koncu (czyli po miksowaniu sprzetowym, bo wtedy trafia juz do DAC), ale ten problem tez mozna rozwiazac na kilka sposobow, pewnie tworcy Natami biora to pod uwage...:)
Ostatnia edycja: 30.03.11 23:49:37
31.03.2011 00:05
[#90]
Re: Wywiad z Peterem Kaltsteinem
@recedent, post #43
A właśnie nie, nie drażnią. Szerokie pole widzenia wiąże się z równie szerokim zrozumieniem.
Przykład: fakt, że kocham rodzinne miasto absolutnie nie musi jednocześnie oznaczać, że mam nienawidzieć np. Łodzi czy sąsiedniej miejscowości. Naprawdę, to nie jest konieczne, aby móc się cieszyć własną na wyjątkowy sposób. Jak widzisz, można inaczej, trzeba tylko chcieć zmienić perspektywę.
Naprawdę można uważać swoją ulubioną platformę, za tę najprawdziwszą Amigę, bez konieczności niszczenia i opluwania upodobań innych. Bo dziś Amiga to także MorphOS, MiniMig, AROS czy SAM. I ja nie mówię teraz o marce. Sprowadzanie Amigi wyłącznie do marki czy nazwy jest na mój gust bardzo ograniczone.
Słowem, przyłącząm się do tego, co powiedzieli wcześniej skipp, slay czy Grzegorz.
Warto zauważyć, że Zespół Natami poruszył już wątek zerwania z walką platform oraz rozpoczęcia pewnych form współpracy pod tym adresem:
http://amigaworld.net/modules/newbb/viewtopic.php?mode=viewtopic&topic_id=33309&forum=2&viewmode=flat&order=0
Przykład: fakt, że kocham rodzinne miasto absolutnie nie musi jednocześnie oznaczać, że mam nienawidzieć np. Łodzi czy sąsiedniej miejscowości. Naprawdę, to nie jest konieczne, aby móc się cieszyć własną na wyjątkowy sposób. Jak widzisz, można inaczej, trzeba tylko chcieć zmienić perspektywę.
Naprawdę można uważać swoją ulubioną platformę, za tę najprawdziwszą Amigę, bez konieczności niszczenia i opluwania upodobań innych. Bo dziś Amiga to także MorphOS, MiniMig, AROS czy SAM. I ja nie mówię teraz o marce. Sprowadzanie Amigi wyłącznie do marki czy nazwy jest na mój gust bardzo ograniczone.
Słowem, przyłącząm się do tego, co powiedzieli wcześniej skipp, slay czy Grzegorz.
Warto zauważyć, że Zespół Natami poruszył już wątek zerwania z walką platform oraz rozpoczęcia pewnych form współpracy pod tym adresem:
http://amigaworld.net/modules/newbb/viewtopic.php?mode=viewtopic&topic_id=33309&forum=2&viewmode=flat&order=0