[#20]
Re: NatAmi MX - postępy prac
@rzookol,
post #19
Ja tam ciągle czekam na Natkę, choć chwilami nachodzi mnie myśl, że może i moje wnuki się nie doczekają. Kibicuję bardzo temu projektowi, ale fakty są, jakie są. I nie wygląda to zbyt obiecująco. Parę miesięcy temu bylem bardziej nabuzowany nadzieją, ale teraz... Obawiam się, że cala afera będzie miała smutny finał w postaci kilku "egzemplarzy testowych" Bo - jak Stachu zauważył - chyba nazbyt ambitne zamiary, chyba rzucenie się z motyką na słońce.
Obym się mylił. Tak czy owak - jeśli za rok od dziś nie będzie można zafundować sobie Natki z dostawą do domu - zakiszoną kasę utopię w A4000 z wszelkimi możliwymi kartami procesorowymi, graficznymi i dźwiękowymi. I sobie będę klasykował do usrania, póki sprzęt wytrzyma. A wytrzyma długo.
Des